Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Może po prostu jesteśmy z innych krańców Polski. U was jest wiatrołap, u mnie przedsionek i tyle. Podobnie jak z ciastkami z kremem, na północy to napoleonka, a na południu kremówka. A i tak, to jest jedno i to samo - choć mają inne nazwy.

 

A u nas mówią sień .

 

Niech moja opowiastka będzie przestrogą.

Padobało mi się w Ameryce ,że włazi się w buciorach od razu na dywany i se tak zrobiłem. Pomieszkałem ,i dawaj sień (wiatrołap ,przedsionek ) budować .2 na 2m.

 

Świetnie spełniała swą rolę. Oczywiście ,zaczęliśmy 'kombiniren' tak jak większość przedmówców. 3 na 5 - to będzie dobrze! Mówisz i masz ,zbudowałem ,starą paliłem miesiąc w kominku (recykling to sie nazywa...). Zaczęło nam się podobać . Wstawiłem szybki.Po roku ociepliłem. Po dwóch latach wstawiłem czajnik do herbaty. Potem przyszła kolej na wymianę szybek z pojedynczych na te lepsiejsze. Zjawił się grzejnik .Polubiliśmy to miejsce ,a większość gości nie pcha się dalej ,i czasem muszę ich sposobem na salony wabić. Byłoby wszystko ok., gdyby żona nie wspomniała ( oczywiście mimochodem ,bez żadnych niedaj Boże podtekstów ),że piździ jak się jak się drzwi otwiera.

 

PS nr 1 - moja ulubiona nazwa to "antrejka"

PS nr 2 - nasza nowa antrejka ma wymiary ma wymiary 2 na 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wiatrołapu to jak najbardzije, ale obszerny. U nas w projekcie były 2 małe pomieszczenia - 4 metrowy wiatrołap i 6 metrowa garderoba. Planujemy zrobić 2w1 bo to taka garderoba na odzież wierzchnią i buty (majtki i skarpetki + ubrania typu spodnie każdy będzie miał w pokoju w szafie) a w planach jeszcze wózki dziecięce itp. więc przeciskanie się z jednej klitki do drugiej jakoś mi nie pasuje...

Wiatrołap w projekcie wychodzi na hol i jest oddzielony drzwiami ale my chyba nie będziemy robić drzwi, do salonu idzie się holem, więc brud zostanie w okolicach drzwi wejściowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... wszystko przeczytalam nie wiem nawet ile mi to dni zabrało (male dziecko mam :))

dziekuje wszystkim za cenne rady ... już wiem czego nie zrobie NIGDY a co napewno zrobie.

Zamierzam budowac sie dopiero na wiosne ale tez mam kilka uwag

NIGDY PRZENIGDY I DO DIABŁA z;

- ciemnymi meblami gdziekolwiek i na jakikolwiek połysk

- białymi plytkami ( mam w łazience a białych ani siwych włosów niemam i czasem żałuje ...)

- małego wiatrołapu bez drzwi - wszyscy i tak ida prosto do salonu spojrzec kto jest albo poprostu zajrzec (nienawidze tego:mad:)

Mam tez pytanie czy ktos moze ma albo nigdy by niezrobił i dlaczego :

połączonych trzech pomieszczen tj łazienki z garderoba i pralni (w tej kolejnosci) tych drzwiami przesuwanymi.

Moze ktos tak ma a może niema bo to taki kiepski pomysł.

 

 

Dziekuje jeszcze raz wszystkim którzy cos napisali i prosze o wiecej może jeszcze uda mi sie jakis błędów nie popełnic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam możliwość połączenia łazienki i garderoby na górze oraz łazienki i pralni na dole. Nie połączyłam ani tu ani tu. Na dole łazienkę mam przez to dużo mniejszą, ale za to jest to tylko i wyłącznie łazienka, której nie muszę dopasowywać stylistycznie do pralni, no i goście nie będą musieli oglądać pralki. Na górze z kolei mam wrażenie, że łatwiej utrzymać porządek w obu pomieszczeniach (tak po łazience pewnie wiecznie walałyby się ciuchy). Aczkolwiek im bliżej garderoba łazienki tym wygodniej, fakt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... wszystko przeczytalam nie wiem nawet ile mi to dni zabrało (male dziecko mam :))

dziekuje wszystkim za cenne rady ... już wiem czego nie zrobie NIGDY a co napewno zrobie.

Zamierzam budowac sie dopiero na wiosne ale tez mam kilka uwag

NIGDY PRZENIGDY I DO DIABŁA z;

- ciemnymi meblami gdziekolwiek i na jakikolwiek połysk

- białymi plytkami ( mam w łazience a białych ani siwych włosów niemam i czasem żałuje ...)

- małego wiatrołapu bez drzwi - wszyscy i tak ida prosto do salonu spojrzec kto jest albo poprostu zajrzec (nienawidze tego:mad:)

Mam tez pytanie czy ktos moze ma albo nigdy by niezrobił i dlaczego :

połączonych trzech pomieszczen tj łazienki z garderoba i pralni (w tej kolejnosci) tych drzwiami przesuwanymi.

Moze ktos tak ma a może niema bo to taki kiepski pomysł.

 

 

Dziekuje jeszcze raz wszystkim którzy cos napisali i prosze o wiecej może jeszcze uda mi sie jakis błędów nie popełnic

 

wszystko ? całe forum?? :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o autentyczne zalewanie przez zamknięte drzwi, no może nie cała łazienka jest w wodzie, ale powstaje spora kałuża. Taka, że woda dochodzi do futryny drzwi i mimo że zaraz po kąpieli wycieramy, ta futryna już "spuchła" i zdążyła pęknąć przy podłodze - a mieszkamy dopiero od marca.

Nauczyliśmy sie kąpać przy niewielkim strumieniu, ale moi synowie czasem jeszcze zalewają.

Spadek podłogi niby jest, ale jak widać niewystarczajacy, pewnie też coś nie tak z odpływem, nie wiem. Tak czy inaczej - teraz bym się upierała albo na brodzik, albo na postawienie tych drzwi na choćby niskim murku (tak chciałam na początku, ale mnie chłopy wyśmiały, że się nie znam)

 

A może masz odpływ o za małej przepustowości w stosunku do tego czym woda wypływa (czyżby to była okazała deszczownica?).

A w ogóle to w którym miejscu masz odpływ i jaki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O niee całe forum to chyba nigdy nie przeczytam :) chodziło mi tylko o ten wątek :)

 

Bede miała też osobną ubikacje z umywalka dla gości którzy wpadają na kawke także nikt pralki nie bedzie widział ale znow garderoba bedzie musiala miec jeszcze drzwi dodatkowe od korytarza( to razem były juz by 3) i sporo miejsca mi zabiorą. Kurcze musze cos innego wymyslec.

 

Przypomniało mi się że nigdy nie powiesze długich i woalowych firanek - jedna mała, krótka może gdzieś byc. Mam jedną która juz nie wisi taka 5m na 2,80 i dziekuje za 30 min prasowanie. Niby te 30 min to nic ale do tego jeszcze okna umyj i ja powies - nie dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jeszce w kwestii wiatrołapów. moj dziadek na pomieszczenie w obrębie chałupy(tak, tak, taka stara drewniana na Lubelszczyźnie) mówił i mówi :sień. Jest to pomieszczenie duże około 25m2, spełniało role przeróżne, min. było miejscem przygotowywania posiłków dla zwierząt, onegdaj stał tam parnik i gotowało się ziemniaki dla zwirzaków, o ile mnie pamięć nie myli bo było to okrótnie dawno. ale przed sienią nie było innego pomieszcenia, a z sieni wchodziło się do izby czyli pomieszcenia sypialnianego z piecem, na którym się gotowało, oraz drugie wejście do kuchni letniej (również piec) była jeszce alkowa-sypialnia dla seniorów rodu. Tak to zapamiętałam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...