Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie no - jasne - tylko tak mi się jakoś to spodobało :) Chyba ostatnio za dużo bajki "Sąsiedzi" oglądałam :) Wiecie - Pat i Mat i ich pomysły na "domowe robótki" ;)

 

Ja mam z jednej strony genialnie, bo działka to sam żwir - woda nie ma prawa zrobić bajora. Z drugiej strony - jak na tym założyć ogród?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No i przypomniało mi się kilka rzeczy:

 

NA NIE

- zostawienie jakichkolwiek prowizorycznych rozwiązań w momencie wprowadzania się. 5 lat temu w mieszkaniu nie zrobiliśmy kilku rzeczy, zostawiając je na poźniej. Do tej pory nie zostały zrobione, a właśnie się przeprowadzamy do domu.

- brak gniazdka elektr. na zewnątrz budynku (mimo dokladnej lektury tego wątku :))

- klamki z kwadratowymi szyldami - bardzo ciężko zamontować je idealnie prosto, a każde odchylenie od pionu jest doskonale widoczne

- ościeżnice o nieregulowanej szerokości - niby koszt ościeżnicy mniejszy, ale dochodzi zabawa ze zrobieniem szpalet, narożnikow, etc.

 

NA TAK

- w kazdym (nawet najmniejszym) pomieszczeniu przechodnim typu wiatrolap, korytarz, etc. włączniki do światła schodowe

- pociągnięty prąd do klimatyzatorów, które może pojawią sie w przyszłości (jesli zajdzie taka potrzeba)

- wentylatory w łazienkach włączane niezależnie od oświetlenia

- duży blat i lustro przy umywalce w łazience uzywanej co rano przez moją Żonę :)

 

tyle na razie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom polerowany gres w ogóle nie jest śliski. Przynajmniej mój nie jest. Czytałam przed położeniem, że jest śliski, że nie wolno chodzić w skarpetach (ale kto by chodził) itp. A my chodzimy tylko w skarpetach w domu i nie ma szans na nawet najmniejszy poślizg, no chyba że gres mokry, wtedy jest śliski, fakt lub gdy leży na nim piach.

 

Nie jest ani trochę śliski, moja stawiająca pierwsze kroki córka radzi sobie na nim świetnie i to w zwykłych skarpetkach.

Ale, że toto jest łatwe do utrzymania w czystości to jakiś żart chyba.

Mam taki gres od trzech lat w mieszkaniu i szczerze go nienawidzę, żeby wyglądał czysto musiałabym myć go ze trzy razy dziennie i nauczyć rodzinę fruwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest ani trochę śliski, moja stawiająca pierwsze kroki córka radzi sobie na nim świetnie i to w zwykłych skarpetkach.

Ale, że toto jest łatwe do utrzymania w czystości to jakiś żart chyba.

Mam taki gres od trzech lat w mieszkaniu i szczerze go nienawidzę, żeby wyglądał czysto musiałabym myć go ze trzy razy dziennie i nauczyć rodzinę fruwać.

 

Kurcze to co wy macie za gresy. Jak pisałam mam polerowany biały i razem z polerowanymi meblami to najlepsza rzecz jaką mam w mieszkaniu. W starym mieszkaniu miałam panele, musiałam je częściej czyścić niż ten gres. W przyszłości też położę poler i meble polerowane też kupię - to dopiero jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze to co wy macie za gresy. Jak pisałam mam polerowany biały i razem z polerowanymi meblami to najlepsza rzecz jaką mam w mieszkaniu. W starym mieszkaniu miałam panele, musiałam je częściej czyścić niż ten gres. W przyszłości też położę poler i meble polerowane też kupię - to dopiero jest super.

Mam tez białą kuchnię na wysoki połysk i ją z kolei uwielbiam, teraz będę robiła kuchnię w domu i też będzie biała i błyszcząca. Jakoś na frontach niespecjalnie widać ślady palców itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mnie zainteresowało ... Gdzie należy odprowadzić wodę? Do sąsiada? ;)

 

Ja mam nie tyle poza działkę co na działkę - zrobione samodzielnie, koszt symboliczny: Rynny przedłużone ok.30cm w ziemię, założone kolanko i rura pełna długości minimum 1 metr z lekkim spadkiem i do tego rura drenarska (do kupienia w każdym markecie budowlanym) wijąca się pod ziemią po działce i odprowadzająca wodę. Poprowadziliśmy tak, żeby szła pod rabatami i zagonami. Do jednej rynny natomiast podstawiony jest zbiornik na deszczówkę z kranikiem - super sprawa do bieżącego podlewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Pozwolę włączyć się do ciekawej dyskusji. Również w 100% popieram, aby wszyscy którzy oszczędzali na każdym metrze kw budując dom jednorodzinny przeczytali i wyciągnęli wnioski z doświadczeń Letki. O takich funkcjach jak suszenie czy składowanie suszarki, etc trzeba koniecznie myśleć. Najlepiej sobie już na etapie wyboru projektu gotowego lub projektowania wybrazić gdzie będziemy suszyć nasze pranie. Moja znajoma ma piekny salon, na środku którego rozkłada w zimie pranie. Dramat!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Pozwolę włączyć się do ciekawej dyskusji. Również w 100% popieram, aby wszyscy którzy oszczędzali na każdym metrze kw budując dom jednorodzinny przeczytali i wyciągnęli wnioski z doświadczeń Letki. O takich funkcjach jak suszenie czy składowanie suszarki, etc trzeba koniecznie myśleć. Najlepiej sobie już na etapie wyboru projektu gotowego lub projektowania wybrazić gdzie będziemy suszyć nasze pranie. Moja znajoma ma piekny salon, na środku którego rozkłada w zimie pranie. Dramat!

 

Popieram! Też mam takich znajomych. Dom cacko, a pranie w salonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...