Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ludkowie kochani - dyskusja zmierza wyraźnie w kierunku wykazywania wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą lub odwrotnie ...[...] Moim zdaniem suma summarum koszt postawienia domu parterowego jest bardzo podobny do kosztu postawienia domu z poddaszem - przy założeniu podobnej powierzchni użytkowej i podobnych technologii (co w pewnym sensie zauważył bitter - choć z założeniem "ja zrobiłem lepiej" ;))

 

Może tak zabrzmiało, że się wymądrzam ale chodziło mi oczywiście o to że to "moje zdanie" ;-) i wcale nie musi ktoś się z nim zgadzać. Zamiarem moim było jednak wskazanie pewnej manipulacji autora poprzedniej wypowiedzi, że w domu parterowym dach kosztuje 100 tys. a w piętrowym 50. Jeżeli przeczyta to ktoś kto domu nie budował a się zastanawia czy parterówka czy piętrowy to co wybierze? Powieli obiegowy mit że dach masakrycznie drogi. Chcę tylko wskazać, że koszt dachu wyjdzie jak piszesz zapewne podobnie a może i przy pewnych rozwiązaniach taniej niż dachu plus absolutnie koniecznych w domu piętrowym a zbędnych w parterówce (strop i schody) elementów budowlanych. Ja pierwszy dom postawiłem też piętrowy i bardzo ale to bardzo mi się podoba do dzisiaj. Jest przepiękny ale schody mnie wkurzały a szczególnie 20 tys jakie trzeba było na nie wydać (a znam takich którzy i 40 wydali)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zmywarka (przynajmniej ja taką miałem) ma taką wysokość, że stojąc na podłodze sięga aż do samego blatu.

 

Przy standardowej wysokości zabudowy.

Pierwsza z brzegu: zmywarka Arison do zabudowy ma 82 cm. Czyli przy zabudowie 90 cm i blacie grubości 3 cm zostaje 5 cm na cokół. Ja będę miała co najmniej 90 cm, ale blat będę równać do parapetu, więc najprawdopodobniej wyjdzie na 92 cm.

 

Czyli i tak muszę czymś podnieść zmywarkę o co najmniej 8 cm.

Wysunąć ją będzie można, przecież jej nie przyspawam do mebli i podwyższenia.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam, że się wtrącam, ale z twojego opisu zrozumiałam, że sądzisz, iż elfir chce zamurować swoją zmywarkę na cacy.

przecież jeśli na całej długości szafek zrobisz cokół, to tak samo będzie można wysunąć zmywarkę jak w przypadku postawienia jej na podłodze. okej, "stopień" może być mniej wygodny, ale jakiekolwiek inne trudności? nie mam pojęcia o jakie mogłoby chodzić. a podniesienie blatu do wys. 95-100 cm uważam za świetny pomysł. 85 to strasznie nisko, gdyby nie parapet dodałabym ze te kilka cm do moich aktualnych 93.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czego bym nie zrobiła ponownie?

-w sypialni nie dałabym na podłoge parkietu z korka, ładnie wygląda i to tyle, teraz położyłabym wykładzinę

-nie kupowałabym gotowej kabiny prysznicowej- zabudowanej z każdej str,w dodatku z ciemnym szkłem wewnątrz, teraz zamontowałabym brodzik + bateria prysznicowa + zasłonka, kamień na szybach jest okropny w usuwaniu go

-co do okien połaciowych to niestety jedno mam przy głównej drodze - musi byc zamknięte a i tak hałas przeszkadza, teraz gdyby była taka techniczna możliwość dałabym 2 obok siebie wychodzące na tył domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czego bym nie zrobiła ponownie?

-co do okien połaciowych to niestety jedno mam przy głównej drodze - musi byc zamknięte a i tak hałas przeszkadza, teraz gdyby była taka techniczna możliwość dałabym 2 obok siebie wychodzące na tył domu

 

Okna połaciowe montowaliśmy wiosną. A dach był gotowy na zimę. Więc myślę, że i i Ciebie jest to nadal możliwe. Zależy czym masz dach pokryty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna połaciowe montowaliśmy wiosną. A dach był gotowy na zimę. Więc myślę, że i i Ciebie jest to nadal możliwe. Zależy czym masz dach pokryty ;)

 

u mnie wyglądało to tak, że okna montowane były w gotowym od kilku lat dachu ;) z blachodachówki, były plany aby zamontować jedno obok drugiego ale nie zmieściły się ponieważ trzeba by i komin przesuwać a to nie wchodziło w grę :/ teraz nie ma opcji żeby cokolwiek zmieniać, po prostu mnie to drażni gdy wieczorem leże w łóżku, oglądam film a tu co minute tir za oknem przejeżdza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że każdemu odpowiada coś innego i trzeba to absolutnie uszanować. Ale jednak więcej osób budując drugi dom, decyduje się na parterowy po doświadczeniu z poddaszem i schodami. Odwrotnej sytuacji nikt nie opisał.

...

:D

Nie znam cytowanej wiele razy "większości", więc napiszę o sobie;)

Mieszkam już w 3cim mieszkaniu, a teraz buduję dom - z poddaszem.

Nawet jak mieszkałam w bloku z windą to używałam jej tylko jak wychodziłam na spacer z dzieckiem w wózku, albo jak byłam chora. Po prostu lubię (używać) schody:)

Buduję dom duży - powiedzmy dosyć duży, tzn. z większą ilością pokoi - bo takiego TERAZ potrzebuję.

Ponieważ ma z nami mieszkać babcia, jest dla niej przewidziany pokój na parterze.

Wiadomo. Starsza Pani młodsza i bardziej sprawna już raczej nie będzie;)

Jak dzieci się wyprowadzą, a my będziemy mieli tyle szczęścia, żeby cieszyć się dobrym zdrowiem i wciąż nawzajem swoim towarzystwem, to dom może być dla nas rzeczywiście za duży.

Wtedy może zbudujemy drugi - znacznie mniejszy i na pewno parterowy!:)

Będziemy przecież wchodzili już wtedy w wiek, kiedy schody mogą zacząć być problemem.

Nie wyobrażam sobie innej kolejności.

Nie potrzebuję teraz małego i parterowego domu.

Inna kolejność?

Jednak brakuje mi wyobraźni...

Jeśli teraz budowałabym wielki/rozległy - zgodnie z moimi dzisiejszymi potrzebami - dom parterowy, bo taki mi się by podobał... To tym bardziej ewentualny następny dom zbudowałabym parterowy! Nawet jak tęskniłabym za schodami, to... ja też będę już coraz starsza. No chyba już jest jasne, o co mi chodzi z tą kolejnością;)

Edytowane przez KasioMar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że każdemu odpowiada coś innego i trzeba to absolutnie uszanować. Ale jednak więcej osób budując drugi dom, decyduje się na parterowy po doświadczeniu z poddaszem i schodami. Odwrotnej sytuacji nikt nie opisał.

To ja opiszę. Mieszkałam w domu parterowym. jako, że ja skowronek, a mąż sowa, bardzo trudno się w nim egzystowało. Niestety w parterowym trudno o wyciszenie aktywności życiowej. Ja niestety potrzebuję ciszy do pracy i odpoczynku. Jako, że dużo pracuje w domu, moje poranne życie przeszkadzało mężowi, a jego nocne mnie. Aktualnie wykańczamy dom z poddaszem, ale na parterze jeden pokój się znalazł, aby w razie potrzeby zrobić z niego sypialnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio zastanawiałam się nad taką sprawą ( chociaż nie wiem, czemu sobie tym głowę zawracam ):

 

otóż zauważyłam,że niektórzy budują małe domy, takie do 100mkw nie więcej i są to domy z poddaszem użytkowym; przy tak małej powierzchni domu pokoje na górze są chyba ciasne i przytłaczające; zmarnowana jest powierzchnia z tych 100 metrów na dodatkową komunikację, schody, a jakby te 100metrów wykorzystać tylko na parter to robi się ładne, przestronne wnętrze.

Ale to są takie moje dywagacje, nic z autopsji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio obserwuję,że ludzie kupują samochody marki Skoda. Przecież to marnowanie pieniędzy. Honda jest o wiele lepsza ...

A w ogóle budowa domu poniżej 300 mkw to dla mnie marnowanie powierzchni...

 

 

Ludziska, dajcie spokój :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio obserwuję,że ludzie kupują samochody marki Skoda. Przecież to marnowanie pieniędzy. Honda jest o wiele lepsza ...

A w ogóle budowa domu poniżej 300 mkw to dla mnie marnowanie powierzchni...

 

 

Ludziska, dajcie spokój :):):)

 

 

zgadzam się z Nefer!!!

czytam tą dyskusje od jakiegoś czasu i mam wrażenie, że to bez sensu. każdy ma wybór i go dokonuje.jeden lubi schody, drugi skosy, trzeci pełne piętro a czwarty wszystko na jednym poziomie. gdyby każdy budował tak samo byłoby nudno:)

ja mam dwa pietra pełne i schody i wychowałam się w piętrusie i w akademiku na 4 pietrze mieszkałam i absolutnie one nam nie przeszkadzają- może kwestia przyzwyczajenia albo jak mój mąż powtarza- wrażenie domu, na dole goście i życie na górze sypialnia, cisza, spokój. moi teściowie budują parterówke- ale oni wiekowi już- i nam to absolutnie nie odpowiada, oprócz ich widzielismy na żywo w srodku jeszcze pare i to nie nasza bajkai mamy dom pietrowy jak chcieliśmy i nie żałujemy i to najważniejsze.

każdy dom to obciażenie finansowe spore dlatego licytacja co jest tańsze a co droższe to w ogóle jest bez sensu.schody mozna miec za 10 i 20 tysięcy i droższe, tak samo z dachem, ale czy to warte przeliczenia?jak ktoś lubi skosy i o nich marzył całe zycie to czy bedzie przeliczał, że parter tańszy bo nie ma schodów?wygoda?życie zweryfikuje co wygodne, a co nie- my na stare lata śmiejemy się z mężem że będziemy mieszkać w bloku i zwiedzać świat:), a w ogrodzie siedziec i bawic wnuki u dzieci:))))wybierajmy to co nam sie podoba, jest dla nas praktyczne i na co nas stać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie rodzina suszy głowę z powodu pietra. Piętro jest mniejsze od parteru i cofnięte, przez co tworzy się taki niby-taras od frontu.

 

Teściowie - musicie sobie wybić drzwi balkonowe i zrobić tam taras.

Ja - po co nam taras od frontu, przy sypialni? Żeby golizną straszyć dzieci idące do szkoły?

Teściowie - ale sobie osłonicie drewnianymi kratkami, jak sąsiedzi

Ja - (pomijam fakt, że dom ma minimalistyczną architekturę) - ale sąsiedzi mają taras od ogrodu i na dodatek to jest osobne mieszkanie na piętrze, nie mają tarasu na parterze. My mamy dwa tarasy na parterze - przy salonie i przy kuchni.

Teściowie - zobaczycie, że będziecie żałować.

 

Wujek - ale dlaczego to piętro jest takie małe? Trzeba było cały parter piętrem zabudować, bo dziwnie to wygląda!

Ja - ale po co nam, dla dwojga, 200m2 domu?

Wujek - pokojów i przestrzeni nigdy dość

Ja - a wujek zasponsoruje nam wykończenie i ogrzewanie tej powierzchni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie rodzina suszy głowę z powodu pietra. Piętro jest mniejsze od parteru i cofnięte, przez co tworzy się taki niby-taras od frontu.

 

Teściowie - musicie sobie wybić drzwi balkonowe i zrobić tam taras.

Ja - po co nam taras od frontu, przy sypialni? Żeby golizną straszyć dzieci idące do szkoły?

Teściowie - ale sobie osłonicie drewnianymi kratkami, jak sąsiedzi

Ja - (pomijam fakt, że dom ma minimalistyczną architekturę) - ale sąsiedzi mają taras od ogrodu i na dodatek to jest osobne mieszkanie na piętrze, nie mają tarasu na parterze. My mamy dwa tarasy na parterze - przy salonie i przy kuchni.

Teściowie - zobaczycie, że będziecie żałować.

 

Wujek - ale dlaczego to piętro jest takie małe? Trzeba było cały parter piętrem zabudować, bo dziwnie to wygląda!

Ja - ale po co nam, dla dwojga, 200m2 domu?

Wujek - pokojów i przestrzeni nigdy dość

Ja - a wujek zasponsoruje nam wykończenie i ogrzewanie tej powierzchni?

 

nam rodzina męża (dalsza) ustawiała pokoje, np czemu sypialnia taka duża, lepiej zrobić tu pokój gościnny a sypialnie mniejszą, czemu nie zrobicie w ścianie drzwi i tarasu? ale najlepsze jest to jak osoby które widziałam jeden jedyny raz na ślubie oglądały naszą górę ( nie znosze tego!!!) pytały gdzie my kołyske ustawimy ??

to moja teściowa zauważyłam ma taki zwyczaj zapraszania ostanio - nawet swoje koleżanki z pracy zaprasza do nas na góre :/;/;/ schemat jest taki - ona pyta czy moze góre pokazać -ja mówie dyplomatycznie że nie posprztątane, teściowa - to nic i sio na góre, wrrr, następnym razem będę bardziej asertywna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

amalfi - pokaż jej cenę kutej balustrady, to może zmieni zdanie :)

 

Jak znam moja mamę, to gdyby miała kasę, wybudowałaby dom z poddaszem (mimo, że jest w wieku który schody postrzega jako przeszkodę) i "wolim oczkiem" nad wejściem, bo jej się najbardziej podoba w całym domu właśnie to "wole oczko". :)

Dobrze, że nie buduje domu z poddaszem, boby mnie tym oknem zamęczyła :)

 

Chandra - ciesz się, że teściowej się podoba wasz domek. Podoba tak bardzo, że się nim chwali. Znaczy - trafiłaś w jej gust :)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nam rodzina męża (dalsza) ustawiała pokoje, np czemu sypialnia taka duża, lepiej zrobić tu pokój gościnny a sypialnie mniejszą, czemu nie zrobicie w ścianie drzwi i tarasu? ale najlepsze jest to jak osoby które widziałam jeden jedyny raz na ślubie oglądały naszą górę ( nie znosze tego!!!) pytały gdzie my kołyske ustawimy ??

to moja teściowa zauważyłam ma taki zwyczaj zapraszania ostanio - nawet swoje koleżanki z pracy zaprasza do nas na góre :/;/;/ schemat jest taki - ona pyta czy moze góre pokazać -ja mówie dyplomatycznie że nie posprztątane, teściowa - to nic i sio na góre, wrrr, następnym razem będę bardziej asertywna

 

O rany! Mnie ten numer robi moja mama - mieszkamy drzwi w drzwi i kiedy są u niej znajomi (jej znajomi nie moi!) akcja przebiega następująco: mamusia wchodzi do mnie i pyta "Czy mogę pokazać pani X wasze mieszkanko?" a rzeczona pani X już wchodzi do przedpokoju za mamusią ... No to co powiem? Zagryzam zęby i mówię "Oczywiście". No i mam rundkę po salonie, sypialni, pokoju dziecka i - jako najważniejszy punkt wycieczki - łazienka!!! I jeszcze muszę udawać, że mi przyjemnie .... A jak się trafi kumata pani X i nie bardzo chce się rozglądać (znaczy grzeczniejsza jakaś) to mamusia targa ją na siłę "A tu zobacz jaki ładny kominek mają ... No chodź dalej! Z tamtego miejsca nie widzisz ..."

Teraz będę sobie tłumaczyć ja napisała Elfir: mamusi się podoba .... mamusi się podoba .... mamusi się podoba ... :bash::bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...