Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

mam łazienke na parterze a pralnie w piwnicy...ale ktoś wymyślił coś tak genialnego jak zsyp

wrzucam w łazience a wypada w piwnicy prosto do kosza koło pralki

to tak na przyszłość dla budujących ;)

 

Przydałaby się jeszcze winda żeby to pranie z powrotem mogło zawędrować do góry;)

 

Ewanz wszystko ładnie pięknie tylko żeby zrobić pralnię na górze to trzeba mieć na nią miejsce:)

 

Swoją drogą pralnia na każdym poziomie domu ma swoje plusy i minusy... czego brak (minusów) w parterówkach oczywiście:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na pralnie w domu piętrowym nigdzie nie ma idealnego miejsca. Zazwyczaj sypialnia i garderoba na górze więc niby fajnie jak pralnia na górze. Ale jak chcesz latem fajnie pranie przewietrzyć na dworze to doginasz na dół. Jak górna łazienka zajęta i wykąpiesz się na dole to robisz tak, idziesz na górę do garderoby wyciągasz czyste ciuchy, schodzisz na dół się wykąpać i wracasz na górę zanieść brudne ciuchy. Podobnież jak górna łazienka nie zajęta ale np tylko w dolnej prysznic. Jak pralnia na dole to z kolei ganiasz z wyschniętym praniem do garderoby na górze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pralnie w domu piętrowym nigdzie nie ma idealnego miejsca. Zazwyczaj sypialnia i garderoba na górze więc niby fajnie jak pralnia na górze. Ale jak chcesz latem fajnie pranie przewietrzyć na dworze to doginasz na dół. Jak górna łazienka zajęta i wykąpiesz się na dole to robisz tak, idziesz na górę do garderoby wyciągasz czyste ciuchy, schodzisz na dół się wykąpać i wracasz na górę zanieść brudne ciuchy. Podobnież jak górna łazienka nie zajęta ale np tylko w dolnej prysznic. Jak pralnia na dole to z kolei ganiasz z wyschniętym praniem do garderoby na górze.

 

No chyba że obydwie łazienki masz u góry a pranie latem wieszasz na balkonie ;) ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh Lukarna - przekomarzasz się ;) a co, niby u Ciebie mało miejsca?

 

Jak czytam niektóre wpisy, to wydaje mi się - nie ma to jak w blokach - jedna łazienka i wc, zero problemu z pralnio - suszarnią ( bo jej nie ma) - pranie rozwiesza się w pokoju lub w sypialni i nikt nie płacze - tak być musi ! No i metraż nie za duży, tak w sam raz żeby posprzątać od czasu do czasu i nie spocic się ;)

A więc - do bloków Rodacy! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, jesli dla kogoś umiejscowienie pralni urasta do takiego problemu ...

 

niektórzy wogóle nie posiadaja takiego miejsca w swoim projekcie i jakoś żyją

 

sądzę,ze czytający ze zrozumieniem wyciągną włąściwe dla siebie wnioski, nie trzeba być aż tak nachalnym w przekonywaniu do jedynie słusznej racji

 

zarówno co do pralni, jak i parterowego domu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ponieważ temat pralni ja rozjątrzyłem to napiszę, że nie urasta on do nie wiadomo jakiej rangi a jest jednym z rzeczywistych problemów przynajmniej dla mnie. Nie jest to problem na miarę nieszczelnych okien i krzywego dachu ale niedogodność z której niektórzy budujący nie zdają sobie sprawy więc nagłaśniam. Arturo nie spinaj się tak, ja nie odebrałem postu ewanza jako złośliwości. Ma trochę racji, że w domu zaczyna przeszkadzać wiele rzeczy, które nie przeszkadzają w normalnym życiu. Ale tak już jest, że skoro mam wybór i nie muszę się kisić w mieszkaniu o powierzchni 40m to czyż nie lepiej mieć wszystko tak zaplanowane aby cieszyło? Widziałem wiele projektów bez żadnego pomieszczenia gospodarczego, kocioł na gaz w kuchni więc niepotrzebne. Zastanawiam się gdzie ludzie mieszkający w takich domach trzymają odkurzacz, miotłę, mopa? Jak w bloku za drzwiami od łazienki czy może w samej łazience ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości zajrzałem do dziennika ewanz to widać, że podejście do budowy domu jest identyczne jakie ja miałem z pierwszym domem. Dom o fikuśnym kształcie, olbrzymi, drogi i rozwiązania dla mnie nieakceptowalne - ekogroszek. Zbędne bajery (nie wiem czy w końcu zrealizowane) typu świetlik. Też spędziłem tydzień na szukaniu świetlików do doświetlenia korytarza a potem się zastanowiłem ile kosztuje świetlik, jaki to mostek termiczny i ile kilogramów żarówek led mogę za to kupić, które pożrą prądu tyle co wentylator od mojego laptopa ;-) Żeby nie było nie neguję wyboru domu. Dom prześliczny i zakładam, że Was stać na wydanie minimum 700-800 tys na zbudowanie takiego domku pod klucz i gdyby nie to, że piętrowy to bym zazdrościł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajmy ludziom uczyć się na błędach - mają do tego prawo.

 

zgadzam się w 100%

 

btw bitter - czy ja namawiam kogoś do zbudowania dużego domu???

 

Twój pierwszy post - wyważony, podsumowujący temat i dający do myślenia niezdecydowanym, a drugi? żeby pokazać swoją wyzszość? A fe - nieładnie!

 

kazdy buduje taki, na jaki go stac, jaki mu się podoba i jakiego w danej fazie zycia potrzebuje

 

jesli chodzi o domy parterowe to nie uświadczysz takich w mojej okolicy więcej niż 1-2

 

ekogroszek też jest typowym rozwiązaniem

 

przyczepiliście się i chcecie za wszelką cenę wykazać wyższość Waszych rozwiązań

 

widzę, że trudno Wam się pogodzić z tym, że ktoś może mieć inaczej i być z tego zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój pierwszy post - wyważony, podsumowujący temat i dający do myślenia niezdecydowanym, a drugi? żeby pokazać swoją wyzszość? A fe - nieładnie!

przyczepiliście się i chcecie za wszelką cenę wykazać wyższość Waszych rozwiązań

 

Zacytuje siebie z poprzedniej wypowiedzi: "Żeby nie było nie neguję wyboru domu. Dom prześliczny ..."

Czy tak wygląda pokazywanie mojej wyższości? ;-)

 

Zwracam tylko uwagę na rzeczy moim zdaniem niepotrzebne co nie oznacza, że chcę Wam narzucić mój punkt myślenia. Nie zamieszkałaś (bo chyba ewanz to kobieta? ;-) ) jeszcze w tym domu i nie wiesz czy będziesz zadowolona. Napisałem także, że sam wybudowałem taki dom i uważam, że to była pomyłka na moje możliwości finansowe, moje potrzeby, mój sposób postrzegania domu od kiedy zacząłem się interesować domami niskoenergetycznymi.

 

Twój dom jest całkowicie w moim guście i jeżeli stać Was na niego to gratuluję wyboru. Przyczepiłem się jako tako do kilku szczegółów a Ty już wzięłaś to do siebie. Nie podoba mi się piętrowość domu choć mi się podobała. Zmieniłem zdanie choć jestem facetem ;-) Na prawdę życzę Wam abyście do skończyli, nie wypompowali się finansowo i po roku od wprowadzenia dalej uważali, że jest w 200% taki jak chcieliście. Chyba zamiast brać do siebie takie uwagi lepiej czasem zastanowić się nad wybranymi rozwiązaniami bo nie zawsze dokonujemy słusznych wyborów. Jeżeli Cię uraziłem to przepraszam.

 

P.S. A zamiast świetlika lepsze są i tak żarówki led ;-P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewanz nie przesadzaj :D Podchodzisz zbyt emocjonalnie do krytyki bittera. On tylko skwitowal, ze popelniasz te same blędy, co on przy budowie swojego pierwszego domu...:D A to,że bitter buduje dom parterowy.. ja też buduję. Po prostu jestem prawie o 10 lat starsza od daty podjęcia decyzji o budowie domu z poddaszem :)

A to, że nie lubi ekogroszku, cóż.... większość ludzi nie lubi, w tym i ja :D

 

Jesteś dopiero w poczatkowej fazie budowy domu. Jeszcze prawie wszystko przed Tobą. Musicie w nim zamieszkać i nauczyć się współpracować z domem. I wtedy sami za parę lat ocenicie swoje decyzje.

A to,że niektórzy w tym wątku mają odwagę podać błędy, jakie popełnili przy wyborze projektu i urządzaniu wnętrza, to tylko to trzeba docenić. Rzadko kto ma odwage cywilną "pokajać się" na forum publicznym....I ogromny szacunek dla tych inwestorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram Arturo, jak już chcecie się bawić w dokładanie do pieca to lepiej pelet - przynajmniej pachnie ;-) bo to drewno a ekogroszek to ładna nazwa dla węgla, to tak jak się mówi, że snajper zdjął przeciwnika nie zabił czyjegoś syna czy ojca. Efekt ten sam a brzmi inaczej ;-) Dodam tylko do wypowiedzi Arturo, że jeżeli już pompa ciepła to nie dajcie się nabić w butelkę naciągaczom, którzy robią pompy za 50 - 80 tys. Bardzo dobrą do Waszego domu kupicie pewnie z montażem i kolektorem poziomym poniżej 30 tys a da się i pewnie za 20 - 25. Może to na początek wydaje się dużo ale jak pisał Arturo, jak policzycie koszt pieca na ekogroszek, koszt miejsca na składowanie, koszt komina to już pewnie jest ze 20 tys jak nie więcej. Do tego brud w domu pamiętanie o dostawach i co najgorsze całkowity koszt opału o wiele droższy niż prądu który zużyje pompa. Jakby co to ja też nie mam pompy i bedę grzał prądem, my z Arturo z tej samej zboczonej bajki ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...