Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ej czy nie macie wrażenia, ze kolejny wątek zamiast jak w temacie, staje się wątkiem z cyklu moja racja jest mojsza a twoja - twojsza? każda krytyka urasta nieomal do rangi zniewagi, a argumenty zaczynaja brzmieć 'jak śmiesz oceniać przyjęte przeze mnie rozwiazanie?'

ludzie, ogarnijcie się. jesteśmy tu po to aby wymieniać doświadczenia, a nie łechtac swoje sumienia pochlebstwami i dupowłażeniem. no i przecież niepochlebnyn komentarz to nie atak ad personam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ewanz fajnie tak wyciąć zdanie duś z kontekstu prawda? ;)

 

A może zacytujesz dalszą cześć dusiowej :p wypowiedzi?

 

"każda krytyka urasta nieomal do rangi zniewagi, a argumenty zaczynaja brzmieć 'jak śmiesz oceniać przyjęte przeze mnie rozwiazanie?'

ludzie, ogarnijcie się. jesteśmy tu po to aby wymieniać doświadczenia, a nie łechtac swoje sumienia pochlebstwami i dupowłażeniem. no i przecież niepochlebnyn komentarz to nie atak ad personam"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewanz fajnie tak wyciąć zdanie duś z kontekstu prawda? ;)

 

A może zacytujesz dalszą cześć dusiowej :p wypowiedzi?

 

"każda krytyka urasta nieomal do rangi zniewagi, a argumenty zaczynaja brzmieć 'jak śmiesz oceniać przyjęte przeze mnie rozwiazanie?'

ludzie, ogarnijcie się. jesteśmy tu po to aby wymieniać doświadczenia, a nie łechtac swoje sumienia pochlebstwami i dupowłażeniem. no i przecież niepochlebnyn komentarz to nie atak ad personam"

 

dupowłażenie uprawiamy w komentach do dzienników budowy :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej czy nie macie wrażenia, ze kolejny wątek zamiast jak w temacie, staje się wątkiem z cyklu moja racja jest mojsza a twoja - twojsza? każda krytyka urasta nieomal do rangi zniewagi, a argumenty zaczynaja brzmieć 'jak śmiesz oceniać przyjęte przeze mnie rozwiazanie?'

ludzie, ogarnijcie się. jesteśmy tu po to aby wymieniać doświadczenia, a nie łechtac swoje sumienia pochlebstwami i dupowłażeniem. no i przecież niepochlebnyn komentarz to nie atak ad personam

 

No ja jestem tu po to by się uczyć. Czasem, żeby komuś coś poradzić jeżeli np. sam się naciąłem na swoim głupim pomyśle to dlaczego nie mam ostrzec innych? A jeżeli ktoś odbiera to osobiście to już niestety nie mój problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy buduje taki dom na jaki go stać, na jaki ma ochotę i jaki mu się aktualnie podoba. Dlaczego? Bo to są jego pieniądze i ma prawo je spożytkować tak jak ma na to ochotę. Skoro komuś się podoba parterówka i widzi same plusy - fajnie. A jeśli komuś się podoba dom z poddaszem czy piętrowy - również fajnie. I o co tyle krzyku? I tak każdy ma swój rozum i zrobi tak jak mu się podoba, bo wie sam czego dla siebie chce. Nie lubię jak ktoś mi wciska coś na co nigdy bym nie spojrzał. Ja osobiście parterówkom mówię nie, ale na razie. Może kiedyś mi się zmieni pogląd. Jedni budują domy z poddaszem i tak później zostaje. A inni sprzedają i budują parterówki. Więc w czym problem? W życiu wszystkiego trzeba spróbować, żeby potem sobie nie pluć brodę. A negowanie czyichś wyborów życiowych jest bardzo nieładne, nieeleganckie i nieetyczne. To ich życie. Ich pomysły, poglądy a przede wszystkim MARZENIA. Edytowane przez klaudiuszozo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za szczęście, że jestem pragmatykiem.

Dom ma być do mieszkania a nie do oglądania.

 

Ja "wybierałam" projekt swojego domu od podstawówki! Projektowanie zawsze mnie fascynowało i w dzieciństwie zamiast rysować "księżniczki" rysowałam wnętrza i układy domów oraz zaczytywałam się sprowadzanymi z zachodu "Zu Hause" i naszym "Muratorem". Od dzieciństwa wiem, że wc nie może otwierać się na salon i jadalnię, w wiatrołapie potrzeba miejsca na szafę i jeszcze min. 2-3 ludzi musi się swobodnie obrócić, a garderoba jest lepsza od szafy.

Na forum doprecyzowałam sobie tylko szczegóły właśnie czytając takie wątki jak ten - czego ludzie żałują a czego nie.

No i przeleciałam wszystko na temat energooszczędności (w tym wizyty na targach, książki, czasopisma, forum), bo utrzymanie domu z emerytury spędza mi sen z powiek.

Wiadomo, że ostateczny kształt projektu to wynik kompromisu między możliwościami finansowymi a pragnieniami.

 

Ten wątek ma kilka lat - ci co czytali go na początku już się pobudowali. Pytanie, czy skorzystali z rad? Czy jednak budowali wg. wymarzonego ideału z podejściem "jakoś to będzie", "nam to nie przeszkadza" a w efekcie okazało się "jaki byłem głupi, że nie posłuchałem" ?

 

 

I wiesz, klaudiuszozo, ja myślę, że wielu ludzi buduje dom na jaki ich NIE stać.

Starczy poczytać wątki w stylu: "czy za 200 tyś wybuduję taki dom?".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam ten temat, i zaczęłam czytać od początku, chyba od 2005 roku, przeczytałam co najmniej z 10 stron ciekawe wątki, humor i dystans do siebie, dlaczego teraz tego tu nie ma?

 

Nie oceniaj wątku po kilku ostatnich stronach ;-)

 

A co do wypowiedzi Elfir i klaudiuszozo - zgadzam się z jednym i z drugim. Z kaludiuszozo z tym, że ludzie spełniają marzenia i z Elfir, że większość buduje domy na które ich nie stać. A to dlatego, że budują marzeniami jak ja swój pierwszy. Człowiek chce się budować. Chwyta projekt na którym domek wygląda jak chatka na kurzej łapce śliczny tylko 120metrów. Tani będzie. A potem się okazuje, że nie 120 a 120 z garażem. I że nie 120 bo to użytkowa a całkowita 180! A na koniec okazuje się, że kosztorys poddany przez architekta ma się nijak do rzeczywistości i to czasem dwukrotnie! I wcale nie dlatego, że złote klamki .... dlatego, że chcąc mieć nowoczesny dom z wszelkimi udogodnieniami trzeba za to słono zapłacić. Dlatego warto ten wątek czytać, uczyć się i nie obrażać jak ktoś zwróci uwagę i ma odmienne zdanie od naszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba chodzi nie o odmienne opinie, lecz o styl ich wygłaszania. Protekcjonalny ton niektórych członków 'stronnictwa emerytów' z parterówek może być lekko denerwujący dla 'stronnictwa młodych (duchem)' z domów piętrowych... ;)

W końcu przekonywanie kogoś, kto buduje dom 2-poziomowy jest na tym etapie bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są na tym forum wątki o wyższości parterówki nad piętrowym.

Są też wątki o wyższości kurzej chatki nad rezydencją.

 

Może zamiast rozwalać ten wątek warto tam zajrzeć ?

 

Zbudowałeś dom ? Mieszkasz w nim ? Napisz co Ci przeszkadza. Nie nawracaj, nie oświecaj - po prostu napisz co byś zmienił/a. To proste.

-------------------------------------------------------

 

Wracając do tematu :

 

Teraz wiem na pewno ,że zrobiłabym podłogówkę w całym domu - nie tylko na parterze i w łazienkach na poddaszu.

Nie robiłabym też grzejnika kanałowego w salonie - bo go nie włączam. Ale bałam się zimna od okna zachodzącego na dach. Podłogówka sobie z tym radzi.

Podobają mi się rozwiązania prysznica bez brodzika - w następnym domu chciałabym mieć właśnie taki - walk-in za taflą szkła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa jestem czy z perspektywy czasu nie uwazacie, ze pewnych rozwiazan przy urzadzaniu wnetrz, gdybyscie urzadzali jeszcze raz, nie zrobilibyscie. Napisze prosze jakie bledy popelniliscie, na czym warto bylo oszczedzic, albo tego nie robic, a gdzie oszczednosc okazala sie bez sensu. pzdr.

 

Tak dla przypomnienia - post założycielki ...żeby nie było niedomówień ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobają mi się rozwiązania prysznica bez brodzika - w następnym domu chciałabym mieć właśnie taki - walk-in za taflą szkła :)

Dobra, to ja też wracając do tematu - mam prysznic bez brodzika w domku letniskowym, w domu będę miał normalny :) No chyba, że chodzi Ci o kabinę bez brodzika, ja mam zasłonki - woda jest w całej łazience, trzeba wszystko wytrzeć dokładnie, bo pleśń się robi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam w małej pipidówie i nie zrobiłabym więcej prysznica bezbrodzikowego. Piąty kafelkarz nie chce nam go zrobić na epoksydzie, bo się boi. Dumna z siebie kupiłam mozaikę basenową żeby nie kręcić rockendroli pod prysznicem. Mozaika jest cienka i bardzo chropowata. Na razie rozmawiamy z firmą, która robi baseny, żeby nam przyszli i zrobili ten cholerny brodzik, szukamy też kolejnego kafelkarza. Mąż nie chce się za nic zgodzić na zwykłą fugę, a bez skończonej łazienki nie będzie paneli, bez paneli przeprowadzki, a mnie się wychowawczy kończy.. Już nawet stwierdziłam, że zrobimy w tym miejscu garderobę..

 

Trochę żałuję też ścian pokrytych tapetą z włókna szklanego, nikt nie sądził że to tyle farby pije - pomimo gruntowania. Malowanie sufitów z tego to też katorga. Co najmniej 3 razy trzeba to pomalować. Firma za położenie tapety bierze 9 zł za 1 m2, więc koszty ogromne.

 

Żałuję że się uparłam na fototapetę na klatce schodowej - kilka stów, a efekt średni, bo nie obejrzeliśmy pod powiększeniem obrazka, a on w powiększeniu ma jakby wielkie piksele zamiast zaokrąglonych brzegów drzew. Tak też mniej więcej wygląda tapeta - miejscami jest "pikselowa".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm za tapetę z włókna nigdy bym nie płaciła! też ją mam na górze - z lenistwa, nie chciało nam się robić gładzi, ale kładliśmy sami. Efekt taki sobie, mam 2 razy malowaną ścianę i pewnie niedługo pomaluję trzecie, bo jakoś nieładnie. Ale z drugiej strony swieże tynki też podobno bardzo piją farbę, więc może to nie wina tapety?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkamy już prawie rok. Po tym roku wysunęły mi się następujące wnioski:

mamy za mały wiatrołap (około 3m2)

za wąski garaż (szeroki 3,6m)

za małą kuchnię (prawie 10m2) a tym samym nie ma miejsca na typowo kuchenny stół

brak okna (wentylacji) w garderobie - straszny zaduch tam panuje :/

 

oczywiście z tym wszystkim da się miło mieszkać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...