Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

a propos tego, czego bym nie zrobiła... nigdy więcej nie zostawię na ścianie koloru, który mnie nie przekonuje na 100%

jestem właśnie po malowaniu, a mieszkam od niemal 2 lat. oczywiście teraz w końcu z efektu jestem zachwycona, ale sajgon jaki mam w domu.... dodam że nie przemalowywałam wszystkich pokojów, a jedynie 2, a panowie malarze generalnie bardzo schludni byli. następnym razem albo całość albo wcale!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- zrobiłem podgrzewanie matą elektryczną (pod kostką) przed drzwiami wejściowymi. Moc maty 2500 wat - nic nie daje - może gdyby była włączona 24g/dobę? ale to wtedy bym zbankrutował. Po prostu trzeba odśnieżać i już.

-deska bambusowa kupiona w NOMI - pęka

- żałuję że nie zrobiłem wyciągu (mam wentylację mechaniczną) bezpośrednio z miejsca gdzie trzymam buty w przedpokoju. Mam taki wyciąg z kosza naśmieci i pomaga

- Korek do wanny typu klik (wciskany/wyciskany). Ponieważ mechanizm tego korka jest w świetle przepływu, woda wolno spływa z wanny i często muszę używać "kreta"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha,byłam i sobie przypomniałam....nie róbcie sobie jasnych fug na podłodze!!!!Na szczęście mam tylko w małej łazience ale i tak trafia mnie szlag kiedy jestem zmuszona mieszać sodę z octem i szorować na kolanach szczoteczką do zębów.....uffff
Są fugi epoksydowe - mniej chłoną brud i łatwiej je domyć (mam takie w domu). W garażu mam zwykłe i tam dałem w kolorze brudu czyli ciemny grafit:cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że kupiłam za dużo dodatków, dekoracji. Te rzeczy są naprawdę ładne, ale trochę mam tendencje do przesady. Nie zawsze "trafiałam w kolor" i potem rozdawałam ozdoby znajomym... Teraz jak czegoś szukam do domu to noszę ze sobą próbki kolorów użytych w pomieszczeniach, żeby wszystko do siebie ładnie pasowało. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post na muratorze, także witam wszystkich serdecznie.

Aktualnie mieszkam w domu, natomiast w niedługim czasie przeprowadzam się do mieszkania z antresolą.

Co zauważyłam w domu:

 

Na -

- Deska barlinecka, wystarczy, że na krześle usiądzie większy facet (ok 100 kg) i odrazu są wgniecenia w parkiecie. Cały jest porysowany od piasku (mam dziecko, któremu mam wrażenie, że piasek się nawet z majtek wysypuje :)), Dobrze, że łatwo zetrzeć z nich wszelkie kredki,

- Dywany i wykładziny, składnica kurzu i brudu,

- Obrotowy kosz na garnki w kuchni, po 4 latach użytkowania opadł i trzeba nogą go podważać, żeby wsadzić go spowrotem.

- Narożna kanapa ze skóry, w miejscach najczęściej użytkowanych jest wytarta, a skóra popękana (kupiona 5 lat temu), w zimie zimna, w lecie wszystko się do niej klei.

 

Na +

- Płytki gresowe w jasno brązowym kolorze, bardzo łatwe w utrzymaniu czystości, wystarczy raz dziennie pozamiatać i raz na tydzień umyć podłogę (zdarza się zamiatać i 5 razy dziennie ze względu na dziecko),

- Zmywalne farby,

- Płytka indukcyjna, bezpieczna dla dzieci,można umyć odrazu po gotowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemyślałabym układ wszystkich pomieszczeń jeszcze przed wkopaniem pierwszej łopaty.
Trzeba przemyśleś układ pomieszczeń, układ mebli i urządzeń w kuchni i łazience i wszystkich pomieszczeniach, chociażby po to żeby zrobić gniazdka i przełączniki dokładnie tam gdzie być powinny - żeby się później nie okazało że są za szafą:eek:

 

Ja robiłem sobie (sam) wizualizacje z rozmieszczeniem wszystkiego. Jedyny poważny błąd który mam u siebie to komin widoczny z okna dachowego - dlatego że na mojej wizualizacji nie było widać co jest za oknem :bash:

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żałuję że nie zrobiłam drzwi tarasowych uchylnych:bash: w bloku takie miałam, teraz też chciałam ale murarze sami zdecydowali że ładniej będzie gdy górna krawędź drzwi będzie na tej samej wysokości co okna i przez to mam bardzo wysokie drzwi:eek: podobno są zbyt duże żeby zrobić uchylne ale - te drzwi są pod zadaszeniem tarasu czyli nawet w ulewny deszcz można by je uchylać w przeciwieństwie do okien a gdy zostawiam wieczorem otwarte żeby wpadał mi do salonu zapach maciejki to żaby wchodzą mi do domu:eek: wczoraj ganiałam dwie:D

http://img689.imageshack.us/img689/130/obraz1080h.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zostawiasz uchylone na noc to się nie boisz że wpadnie jakiś włamywacz (oprócz zapachu maciejki)?

ech, żeby tak jakiś chciał....:rolleyes: ale gdy widzą mnie z piłą spalinową w akcji to omijają mnie z daleka i to nie tylko włamywacze, a wszystkie chłopy:D

tak na serio - tylko wieczorem mam otwarte okna, na noc muszę zamykać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka naszych błędów:

- wejście do domu z boku, nie od ulicy (jeszcze nie mieszkamy, ale już wiem, że będzie to średnio wygodne...)

- mały wiatrołap

- brak pokoju na parterze (teraz, przy małych dzieciach by się przydał, później może mniej)

- w kuchni każda ściana miała otwór (okno, przejście z korytarza, przejście do salonu, przejście do spiżarni) - ostatecznie zamurowaliśmy wejście do spiżarni i przenieśliśmy je w inne miejsce, bo inaczej kuchnia byłaby bardzo nieustawna, nie dałoby się utworzyć sensownego ciągu blatu roboczego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja ulica jest ślepa i wejście do domu mamy na końcu działki, od tej "ślepej" strony, a że działka jest dość długa i wąska, trzeba przejść ulicą prawie całą działkę, aby dotrzeć do drzwi wejściowych :) Myślę, że się przyzwyczaimy, ale wg mnie ładniej i bardziej reprezentacyjnie jest, gdy wejście jest od ulicy lub z boku, od strony "wejścia" na ulicę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
- brak pokoju na parterze (teraz, przy małych dzieciach by się przydał, później może mniej)

Teraz by się przydał,później(na starość) zdecydowanie także a nie daj Boże złamana noga dzisiaj to winda jedynie dopomoże ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...