Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Na pewno dzisiaj bym nie zrobił dużych, ciężkich drzwi suwanych w salonie. Raczej podzielił bym na trzy części i zrobił dwa skrzydła normalnie otwierane.

 

A ja mam suwankę 320cm (2x160) i jestem bardzo zadowolony i cieszę się że nie zrobiłem otwieranych;)

 

Następna sprawa to nie dał bym dzisiaj styropianu pod posadzkę w nieogrzewanym ale ocieplonym garażu. Temperatury w duże mrozy potrafią w nim spaść poniżej zera.

 

Potwierdzam nie mam styropianu pod posadzką w garażu i w największe mrozy temperatura nie spadła poniżej 5*C choć firma wylewająca posadzki twierdziła że się tak nie robi i to nic nie da :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłbym identycznie, ale jest za późno. Ten styropian spod podłogi wsadziłbym w fundamenty ala'Brzęczkowski, a więc również od środka i na ścianę między domem a garażem. Podejrzewam, że straty by znikły, a w najgorszym okresie grzejnik elektryczny ustawiony na płatku śniegu sprawę by załatwił. Na szczęście dałem pod podłogę tylko 8cm, więc sam nie wiem teraz co mi to daje, hehe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na pewno dzisiaj bym nie zrobił dużych, ciężkich drzwi suwanych w salonie. Raczej podzielił bym na trzy części i zrobił dwa skrzydła normalnie otwierane.

 

 

tez nie chcialabym suwanych:no.

 

Nie mam jeszcze dokończonej elewacji i coraz bardziej dorastam do wywalenia tej suwanki :)

 

Jedno pytanie: Dlaczego??

chyba po raz pierwszy natknęłam się na negatywne opinie o drzwiach suwanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno pytanie: Dlaczego??

chyba po raz pierwszy natknęłam się na negatywne opinie o drzwiach suwanych.

 

Są duże i ciężkie (trzy szyby). Jak z otwieraniem nie ma problemu, jedną ręką można to zrobić, tak by domknąć już musimy użyć dwóch. Dzieciom trzeba otwierać i za nimi zamykać bo nie mogą sobie poradzić. Nie ma możliwości zamknięcia od zewnątrz. Można je co najwyżej delikatnie przymknąć.

Szczególnie wkurza mnie ten brak możliwości zamknięcia od zewnątrz. Mam taras od południa i latem muszę zostawiać uchyloną suwankę i w tym czasie gorące powietrze, muchy i komary mają wolną drogę. Przy normalnych drzwiach tarasowych wszystkie te problemy by znikły.

Jeszcze muszę dodać dość wysoki próg przez który mój kolega leciał jak Adam Małysz. Niestety lądowanie było bez telemarku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko ale powinieneś dodać ze suwanki HKS- gdybys miał HS to mógłbyś zamknąć drzwi z zewnątrz i nie miałbyś tez progu. Jedynie co to ze nadal sa ciężkie ale otwieranie ich jest nadal łatwiejsze niz zwykły HKS.

 

Być może być może, jednak zwykłe drzwi nie mają żadnych tych wad. Ktoś chce tanio kupić suwankę? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno pytanie: Dlaczego??

chyba po raz pierwszy natknęłam się na negatywne opinie o drzwiach suwanych.

 

To nie jest tak, ze krzycze kategorycznie "nie" takim drzwiom, po prostu bardziej podobaja mi sie normalnie otwierane. U mnie to tylko 180cm (zwiekszylismy, bo w projekcie byly pojedyncze), ale jest to na tyle duzo, ze po otwarciu obydwu skrzydel bez problemu wniose do domu wszystkie meble przez taras. Duzo wczesniej wiedzialam, jakie drzwi chce (panele i grube szprosy) i nawet przez chwile nie bralam pod uwage suwanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dałbym pisuar :)

zdarzają się problemy z trafieniem :lol:

 

mój kolega leciał jak Adam Małysz. Niestety lądowanie było bez telemarku :D

 

ja widzę ze Wy tam niezle sobie czasami chlejecie......http://emotikona.pl/emotikony/pic/035.gif

 

własnie robi mi sie podłoga na dole stawiam wszystkim.....................http://emotikona.pl/emotikony/pic/0drinks.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak mieliśmy,za nic w świecie nie kupilibyśmy suwanki no i nie kupiliśmy a otwór tarasowy mam 3m :)

Ani to ładne ani praktyczne...

Teraz jest na nie po prostu moda i można się nimi pochwalić wśród znajomych,praktyczności żadnej nie widzę a wręcz przeciwnie,podobno próg jest tam piętą achillesową i pizga przez niego i ciepło ucieka.

ja mam w mieszkaniu i suwankę (choć nie tak imponujących gabarytów jak liwko) i zwykłe tarasowe i jeśli mam dostrzeć zalety suwanki:

 

- nie trzaskają (mam balkon na którym pizga jak po tatrzańskich halach przez jakieś 350 dni w roku. korzystanie z normalnej tarasówki wiąże się z karkołomnymi blokadami z okolicznych mebli, które zapobiegną niekontrolowanym samo-zamknięciom się okna, natomiast przesuwka powoduje, że jedyna bitwa, którą mam do stoczenia to ta z wyfruwającą na zewnątrz firanką)

 

- nie zajmują miejsca (chodzi oczywiście o otwieranie - 30 cm od okna z przesuwką mam ustawioną kanapę, więc otwarcie normalnej tarasówki powodowałoby kolizję z meblem. gdyby zaś wyjście było jednoskrzydłowe - byłoby o jakieś 1,5x mniejsze niż jest obecnie.

 

- brak ogromnej liczby podziałów na oknie (każde z klasycznych skrzydeł ma u mnie ok. 80-85 cm szerokości. tarasowe z przesuwką - 2.50 plus 1 m przesuwka. tej dużej tafli za nic bym nie oddała)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas drzwi tarasowe na 3,2m, dzielone na pol, HKS (przy HS poleglismy z cena) - jestesmy mega zadowoleni. Wiedzielismy, ze beda ciezkie (wielka tafla szkla chyba troszku musi wazyc ;)), wysoki prog...no coz - da sie przyzwyczaic (jeszcze nie mamy zrobionego tarasu, ale chcemy na pewno "podniesc" wyzej niz podloga w domu) , co do ciepla - podlogowka, wiec pod oknem zaprojektowano gesciej rurki. Poza tym u nas zajeb..... wiatry (dokladnie, jak u Duś), bezcenne widoki nie zmacone podzialami szyb :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Liwko za porady styropianowe :D

 

 

Normalnie otwierane drzwi tarasowe też z zewnątrz się nie dają zamykać. Przed słońcem, upałem i latającymi chronimy się mając cały czas zasunięte zasłony na części otwartej drzwi tarasowych (obciążone na dole ciężarkami by wiatr ich nie uchylał) u mnie psy ciągle łażą wte i wewte ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

- nie trzaskają (mam balkon na którym pizga jak po tatrzańskich halach przez jakieś 350 dni w roku. korzystanie z normalnej tarasówki wiąże się z karkołomnymi blokadami z okolicznych mebli, które zapobiegną niekontrolowanym samo-zamknięciom się okna, natomiast przesuwka powoduje, że jedyna bitwa, którą mam do stoczenia to ta z wyfruwającą na zewnątrz firanką)

 

dusiu mozesz sobie hamulec w klamce zamontowac:yes: Wtedy otwierasz sobie drzwi, klamka w dol i sa zblokowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

- nie zajmują miejsca (chodzi oczywiście o otwieranie - 30 cm od okna z przesuwką mam ustawioną kanapę, więc otwarcie normalnej tarasówki powodowałoby kolizję z meblem. gdyby zaś wyjście było jednoskrzydłowe - byłoby o jakieś 1,5x mniejsze niż jest obecnie.

 

Jedyna zaleta, ale tylko wtedy jak ktoś nie ma miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak mieliśmy,za nic w świecie nie kupilibyśmy suwanki no i nie kupiliśmy a otwór tarasowy mam 3m :)

Ani to ładne ani praktyczne...

Teraz jest na nie po prostu moda i można się nimi pochwalić wśród znajomych,praktyczności żadnej nie widzę a wręcz przeciwnie,podobno próg jest tam piętą achillesową i pizga przez niego i ciepło ucieka.

 

Uwielbiam takie posty:) nie ma, nie uztykowal, wszystko podobno ale sie wypowiada:) doprawdy jesli wg ciebie nie ma w suwankach ani praktyczności ani estetyki żadnej to jestem ciekawa co według ciebie jest estetyczne- albo lepiej nie- wole nie wiedzieć. Każdy ma swoją opinie na ten temat ale z argumentem ze to modne (moja mama miała juz HKSa kupionego 15 lat temu wiec nie widze w tym żadnej nowomody) albo ze kupuje sie zeby znajomym pochwalić ( a to buduje sie dom dla siebie czy dla znajomych) jeszcze sie nie spotkałam. Wg mnie zwykle drzwi balkonowe tez maja wady- jak wszystko. A żaden wiatr czy pod HKS czy HS nie pizga- moge to napisać z doświadczenia a nie PODOBNO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Liwko za porady styropianowe :D

 

 

Normalnie otwierane drzwi tarasowe też z zewnątrz się nie dają zamykać. Przed słońcem, upałem i latającymi chronimy się mając cały czas zasunięte zasłony na części otwartej drzwi tarasowych (obciążone na dole ciężarkami by wiatr ich nie uchylał) u mnie psy ciągle łażą wte i wewte ;)

 

Dobry patent:p Ja, zeby nie miec nosow odbitych na szybie, dalam panel na dole:rolleyes:

 

Do kazdych "normalnych" drzwi w kazdej chwili mozna zamontowac przycisk z zewnatrz:yes:

Przed montazem okien zamowilam 2 dodatkowe do rodzicow i skonczyl sie problem niedomknietych drzwi przy wychodzeniu na papierosa;)

 

 

A suwanki to naprawde nic z zewnatrz do zamykania nie maja???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...