Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Szowinista powie, że otwarta lepsza, bo ma żonę na widoku.

 

Ja powiem, że wolę otwartą bo lubię pichcić a robiąc to w otwartej kuchni, widzę i mogę pogadać z żoną i córką. Przecież wszyscy dziś mamy ograniczony czas dla najbliższych, więc i taka możliwość "pobycia' jest istotna. Gotujemy na tyle smacznie, że zapachy są raczej przyjemne i apetyczne, więc domu nie zasmradzamy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, flaków już się po trzy razy nie wygotowuje, ale zapach gotowanych warzyw kapustnych, czy nawet smażonych kotletów, to nie jest to co chciałabym czuć w salonie. Co innego zapach kawy, czekolady czy pieczonego ciata (oby tylko nie przypalonego ;).

Ostatnio smażyłam schabowe i śmierdziało w całym domu (kuchnia otwarta na salon i hol). Nie, nie przypaliło się nic :) to był po prostu zapach smażenia. A nie ukrywajmy - pochłaniacz/okap, a nawet pootwierane okna wszystkiego od razu nie usuną.

U mnie w nowym domu będzie więc kuchnia zamknięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że "idiotyczne" jest po prostu posiadanie innego zdania czy wymagań niż Michał Warszawiak...

Oj i zaraz to leczenie kompleksów prowincji...:)

A kuchnia otwarta jest idiotyczna o ile się jej używa zgodnie z przeznaczeniem, czyli gotowanie, pieczenie, zmywanie itp. A więc jest źródłem wielu zapachów i hałasów. Przyjmując gości w salonie kuchnia bywa w tym momencie także mało sterylna i średnio estetyczna.

Ale jeżeli ma służyć głównie do extra-wyglądania to może być otwarta ;)

Ps. Nawet zmywarka pracując wydaje hałasy które np. dla mnie wieczorem nie są specjalnie pożądane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj i zaraz to leczenie kompleksów prowincji...:)

 

jakich kompleksów???

osobiście mieszkając na wsi w nowym domu postawionym na urokliwej dużej działce przyległej do lasu, czuję się kimś lepszym od Warszawiaków:yes: do tłocznej, śmierdzącej, pełnej chamstwa stolicy jeżdżę " za karę" i tylko gdy naprawdę muszę......

a ile jest w Warszawie rodowitych Warszawiaków to najlepiej widać we Wszystkich Świętych gdy masowo wyjeżdżają do miejsc swojego pochodzenia:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakich kompleksów???

osobiście mieszkając na wsi w nowym domu postawionym na urokliwej dużej działce przyległej do lasu, czuję się kimś lepszym od Warszawiaków:yes: do tłocznej, śmierdzącej, pełnej chamstwa stolicy jeżdżę " za karę" i tylko gdy naprawdę muszę......

a ile jest w Warszawie rodowitych Warszawiaków to najlepiej widać we Wszystkich Świętych gdy masowo wyjeżdżają do miejsc swojego pochodzenia:D

 

i w każdy długi weekend, i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my nie o tym ;)

 

Uwielbiam moją otwartą kuchnię. Lubię widzieć moje dzieci, co tam broją w salonie, lubię widzieć gości, mieć z nimi kontakt nawet stojąc przy garach. Zapachy.. A czy to restauracja że ma tylko w tle grać muzyczka i nic nie czuć? Widok kuchni w trakcie gotowania? Nic co ludzkie nie jest nam obce, jakby Ci goście nie wiedzieli jak wygląda kuchnia z bałaganem...

Mi to osobiście wcale nie przeszkadza, ani jak jestem u siebie, ani jak jestem u innych.

 

PS. A wiecie że najlepsze imprezy kończą się/są zawsze w kuchni? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarze o "kompleksach" przede mną, bo mnie zawsze od tego podnosi. Kolega ma Warszawę w nicku, a jak o tym wspomniałem w odpowiedzi, to wychodzę na zakompleksionego...

 

A gości jak wyżej, przyjmuję na tyle "nieformalnych" - rodzinę i przyjaciół, że jakby kuchnia była zamknięta, to byśmy wszyscy w niej siedzieli ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast pralki w kuchni-nie przebije nic :)

Teraz mam pralkę w kuchni (bo do mikroskopijnej łazienki nie zmieści się nawet miska do prania ręcznego) i faktycznie daje w kość (hałasuje).

 

-----

Co do zapachów z kuchni, przedostaną się nawet z tej zamkniętej - wentylacją.

 

Poza tym od czego jest wyciąg (włączony! bo to nie dekoracja) i okno (otwarte!)?

 

U mnie wyciąg pracuje, a okno otwieram podczas smażenia lub gotowania mniej pachnących dań (np. gołąbków czy bigosu). Palę świeczki i często wietrzę mieszkanie. Nie rozumiem więc argumentu o przedostawaniu się aromatów do salonu.

 

To co mi przeszkadza, to brak miejsca (za mało blatu roboczego) i brak zmywarki (więc naczynia w trakcie przygotowywania potraw piętrzą się w zlewie). No, ale trudno zmieścić wszystko w kawalerce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. A wiecie że najlepsze imprezy kończą się/są zawsze w kuchni? :)

 

Zawsze imprezy - te dobre- zaczynają i kończą się w kuchni :) Przyjaciele i tak łażą i rządzą się w kuchni , więc...

 

Miałam różne kuchnie, wiem ,że życie domowe u mnie toczy się w okół kuchni , będę miała kuchnię otwartą na salon, a co więcej, w kuchni będzie stała sofa.

 

Znajomi będą nie tylko wąchać, ale oglądać i próbować na bieżąco. Schabowe i bigos też :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze imprezy - te dobre- zaczynają i kończą się w kuchni :) Przyjaciele i tak łażą i rządzą się w kuchni , więc...

 

Miałam różne kuchnie, wiem ,że życie domowe u mnie toczy się w okół kuchni , będę miała kuchnię otwartą na salon, a co więcej, w kuchni będzie stała sofa.

 

Znajomi będą nie tylko wąchać, ale oglądać i próbować na bieżąco. Schabowe i bigos też :)

 

albo zrobic kuchnie otwarto zamknieta :) my tak robimy, generalnie kuchnia otwarta a w przypadmu smazenia czy innych smrodow zamykamy kuchnie, takimi wielkimi drzwiami chowanymi w sciane, praktycznie otwierana sciana :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...