Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Może to śmieszne zabrzmi, ale czekałam gdy ktoś wreszcie napiszę o tej magicznie niskiej temperaturze podłogi. 90% os. twierdzi, że wystarczy 24st.c. na podłogówce i w domu jest super. Tylko to super dla jednych oznacza temperaturę w domu 20 st.c a dla innych super, to jest dopiero wtedy kiedy jest 22-23st.c. i ja należę do tych drugich. Jestem ciepłolubna. Ale do rzeczy.

O podłogówce marze od momentu kiedy to moja siostra postawiła sobie dom, a było to w roku 2000. Zrobili mieszane ogrzewanie. Podłogówka jest tylko pod kafelkami. W nóżki ciepło, tak jak lubię. Zaznaczam ciepło, a nie gorąco.

 

Po czym jak wystartowała budowa naszego domu, to zaczęliśmy się zastanawiać nad system ogrzewania. Na początku oczywiście mówiliśmy, że chcemy podłogówkę na całości. Później jak zaczęłam czytać forum oniemiałam jak ludzie pisali, że w dzisiejszej dobie podłoga przy podłogówce jest ledwo wyczuwalna. I zgłupiałam w tamtym momencie. Na spotkaniu z hydrą przedstawiłam swoje żale. On mi powiedział, że wszystko zależy od tego jaką temp. lubimy w domu. Oczywiście lubimy 22-23st.c, no to on odparł, że po prostu trzeba ustawić sobie jakiś tam mieszacz i będzie ok, on po prostu ma się częściej załączać. Jest tylko jedno ale, mój mąż boi się bezwładności tego typu ogrzewania w sypialniach.

 

No i co doradzicie drodzy forumowicze?

 

Bezwładność jest i nie ma się co oszukiwać. I może to być problem, zwłaszcza jeśli lubicie w domu mieć 22-23 stopnie. Ja w nocy przy takiej temperaturze bym nie spała. U nas od początku było wiadomo że w domu w dzień będzie 20 stopni, Więc nawet w nocy to nie jest duży problem ALE ja poradziłam sobie z tym tak, że pętle poprzykręcałam w sypialniach, i tam jest o stopień chłodniej :) Druga opcja-uchylanie okna, lub rozszczelnianie na noc. Chyba że będzie WM, to wtedy odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oczywiście lubimy 22-23st.c, no to on odparł, że po prostu trzeba ustawić sobie jakiś tam mieszacz i będzie ok, on po prostu ma się częściej załączać. Jest tylko jedno ale, mój mąż boi się bezwładności tego typu ogrzewania w sypialniach.

No i co doradzicie drodzy forumowicze?

Na "pętle" w sypialni można założyć siłowniki + regulator pokojowy i temperaturę sobie ustawiać dowolnie. Są wtedy możliwości zaprogramowania np. obniżonej temp. w określonych godzinach.

Jeszcze jedno rozwiązanie to można awaryjnie puścić od rozdzielacza do grzejnika pex, ale nie montować grzejnika. Jeśli podłogówka by nie odpowiadała jest wtedy alternatywa bez gruntownej przeróbki CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać jestem niedzisiejsza bo mam grzejniki w sypialniach i tego nie żałuję :no: praktycznie nie bywam w sypialni w ciągu dnia więc nie ma potrzeby jej grzać, w nocy muszę mieć chłodno ze względu na alergię powodującą suchość śluzówki nosa i kaloryfer odkręcam tylko gdy muszę -przy dużych mrozach lub zimnych silnych wiatrach. Dodatkowym plusem kaloryfera jest możliwość zawieszenia na nim nawilżacza powietrza. Podłogówka bardzo wysusza, kurz się unosi a ja nie wyobrażam sobie spania przy włączonym jakimś urządzeniu nawilżającym...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać jestem niedzisiejsza bo mam grzejniki w sypialniach i tego nie żałuję :no: praktycznie nie bywam w sypialni w ciągu dnia więc nie ma potrzeby jej grzać, w nocy muszę mieć chłodno ze względu na alergię powodującą suchość śluzówki nosa i kaloryfer odkręcam tylko gdy muszę -przy dużych mrozach lub zimnych silnych wiatrach. Dodatkowym plusem kaloryfera jest możliwość zawieszenia na nim nawilżacza powietrza. Podłogówka bardzo wysusza, kurz się unosi a ja nie wyobrażam sobie spania przy włączonym jakimś urządzeniu nawilżającym...

 

Że kurz się unosi to mit. Wszędzie się unosi tak samo :) Że wysusza-wysusza tak samo jak i kaloryfery. U nas nawilżacze chodzą w dzień, na noc wyłączam i to w zupełności wystarcza. A często też rozstawiam na noc pranie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać jestem niedzisiejsza bo mam grzejniki w sypialniach i tego nie żałuję :no: praktycznie nie bywam w sypialni w ciągu dnia więc nie ma potrzeby jej grzać, w nocy muszę mieć chłodno ze względu na alergię powodującą suchość śluzówki nosa i kaloryfer odkręcam tylko gdy muszę -przy dużych mrozach lub zimnych silnych wiatrach. Dodatkowym plusem kaloryfera jest możliwość zawieszenia na nim nawilżacza powietrza. Podłogówka bardzo wysusza, kurz się unosi a ja nie wyobrażam sobie spania przy włączonym jakimś urządzeniu nawilżającym...

 

widziałaś przepraszam ten kurz co lata czy może ktoś Ci powiedział i w to porostu uwierzyłaś??

mam podłogówkę w całym domu, mieszkami już kilka lat i jeszcze nie widziałem żeby się coś unosiło samodzielnie.

a ten kurz to się sam unosi?

to raczej grzejniki powodują znacznie większy ruch powietrza ze względu na dużą różnicę w temperaturach i efekt konwekcji

wpisz w wujka go..gle i poczytaj

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać jestem niedzisiejsza bo mam grzejniki w sypialniach i tego nie żałuję :no: praktycznie nie bywam w sypialni w ciągu dnia więc nie ma potrzeby jej grzać, w nocy muszę mieć chłodno ze względu na alergię powodującą suchość śluzówki nosa i kaloryfer odkręcam tylko gdy muszę -przy dużych mrozach lub zimnych silnych wiatrach. Dodatkowym plusem kaloryfera jest możliwość zawieszenia na nim nawilżacza powietrza. Podłogówka bardzo wysusza, kurz się unosi a ja nie wyobrażam sobie spania przy włączonym jakimś urządzeniu nawilżającym...

 

Ogrzewanie płaszczyznowe (w tym podłogowe) ma niższą temperaturę zasilania niż kaloryfery, więc nie wiem skąd opinia, że unosi kurz.

Podłogówka bardzo wysusza powietrze??? To grzejniki głównie ogrzewają powietrze, więc także je wysuszają. Ale chyba wiem, skad mogła się wziaść taka opinia...ogrzewanie podłogowe jest bardzo popularne w nowych domach, gdzie także montuje się WM, którego użytkownicy często skarżą się na przesuszanie powietrza.

Bo to jest tak...

W przypadku tradycyjnego ogrzewania kaloryferami większa część ciepła (70-90%) przekazywana jest poprzez konwekcję (unoszenie się ciepłego powietrza), czyli ogrzewamy powietrze, przez co spada jego wilgotność względna. Ciepłe masy powietrza znad kaloryferów unoszą ze sobą kurz (częste ciemne smugi nad kaloryferami).

Z kolei przy ogrzewaniu płaszczyznowym decydujący udział ma promieniowanie (nagrzewanie ciał/obiektów przez pochłnianie promieniowania podczerwonego)- ok. 70%. Promieniowanie odbieramy każdą komórką ciała, a samo powietrze może być względnie chłodne.

Wadą ogrzewania podłogowego w stosunku do kaloryferów, może być to, że nie można na nim powiesić prania do szybkiego suszenia ;)

Edytowane przez moniss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to prawda :) jak włączam WM na wyższy bieg to i nawilżacze mocniej podkręcam :)

A jaki masz rekuperator - zwykły czy entalpiczny?

U mnie w nowym domu ma być entalpiczny...więc może nie będzie takiego problemu z wysuszaniem powietrza...??

Ale w pierwszym sezonie - do wysuszenia budynku WM jest chyba idealne?? :)

 

A co do tematu wątku...

To na pewno w nowym domu nie będzie białych plastikowych okien. Mycie tego to syzyfowa praca. I podobnie z jasnymi płytkami na podłodze, o jasnych fugach nie wspominając :p

 

Nigdy wiecej także ciemnych drzwi wewnętrznych z szybkami. Na ich ramkach zbiera się kurz i trzeba zbyt często ze szmatką ganiać i to odkurzać.

U teściów były białe i kurz nie był tak widoczny.

 

Drzwi wewnętrzne najlepiej wstawiać dopiero po porządnym wysuszeniu domu. Tu gdzie mieszkamy drzwi wstawiono zaraz po po generalnym remoncie i część z nich się wypaczyła, a jedne nawet rozkleiły (ech... te drzwi z marketu budowlanego) :p

Edytowane przez moniss
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać jestem niedzisiejsza bo mam grzejniki w sypialniach i tego nie żałuję :no: praktycznie nie bywam w sypialni w ciągu dnia więc nie ma potrzeby jej grzać, w nocy muszę mieć chłodno ze względu na alergię powodującą suchość śluzówki nosa i kaloryfer odkręcam tylko gdy muszę -przy dużych mrozach lub zimnych silnych wiatrach. Dodatkowym plusem kaloryfera jest możliwość zawieszenia na nim nawilżacza powietrza. Podłogówka bardzo wysusza, kurz się unosi a ja nie wyobrażam sobie spania przy włączonym jakimś urządzeniu nawilżającym...

 

Bardzo przepraszam, nie mam zamiaru nikogo urazić, ale muszę zaprotestować przeciwko powtarzaniu takich głupot.

Podłogówka nie wysusza powietrza bardziej niż kaloryfery, natomiast kurz (jeśli się nie sprząta na bieżąco) osiada na podłodze, a nie krąży, bo konwekcja powietrza minimalna :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki masz rekuperator - zwykły czy entalpiczny?

U mnie w nowym domu ma być entalpiczny...więc może nie będzie takiego problemu z wysuszaniem powietrza...??

Ale w pierwszym sezonie - do wysuszenia budynku WM jest chyba idealne?? :)

 

A co do tematu wątku...

To na pewno w nowym domu nie będzie białych plastikowych okien. Mycie tego to syzyfowa praca. I podobnie z jasnymi płytkami na podłodze, o jasnych fugach nie wspominając :p

 

Nigdy wiecej także ciemnych drzwi wewnętrznych z szybkami. Na ich ramkach zbiera się kurz i trzeba zbyt często ze szmatką ganiać i to odkurzać.

U teściów były białe i kurz nie był tak widoczny.

 

Drzwi wewnętrzne najlepiej wstawiać dopiero po porządnym wysuszeniu domu. Tu gdzie mieszkamy drzwi wstawiono zaraz po po generalnym remoncie i część z nich się wypaczyła, a jedne nawet rozkleiły (ech... te drzwi z marketu budowlanego) :p

 

 

Dziwne.

Nigdy więcej białych okien, bo nie idzie ich domyć i nigdy więcej ciemnych drzwi bo się brudzą i trudno domyć. Rozumiem że ciemne okna i białe drzwi byłyby najlepsze:o.

Taaakie drzwi, to potrafią się rozkleić od samego patrzenia na nie.

A jasne płytki na podłodze nie są złe, gorsze są czarne.

Również gorące grzejniki bardziej unoszą kurz niż OP. Tylko ten kurz musi w domu ZALEGAĆ! Nie uniesie się coś czego nie ma. Następne mity i legendy o OP.

OP w sypialniach nie dyktuje że ma tam być gorąco, temperaturę ustawia się dowolną, żądaną. Chyba że te sypialnie mają mieć w nocy temp. np. 19oC a w dzień pokój dla dzieci o temp. 230C. To może być jakiś problem. Trzeba byłoby chłodzić wieczorem otwierając okna. Jeśli ma tam być wyłącznie sypialnia to ustawia się żądaną temp. i wszystko w temacie. I bez żadnej elektroniki-automatyki. Ustawia się przepływy na rozdzielaczu i zapomina że jest jakieś CO. Klimat "robi się sam".

U siebie nie zostawiłbym ponownie prysznicowych odpływów liniowych do zalania firmie od wylewek. Sam ustawiłbym i zabetonował. Teraz mam odwrotny spad w 1, i jakiś przeciek w 2. Już po paru dniach nieużywania śmierdzi i często trzeba zalewać wodą. Po prostu jest rzadko używany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nawilżaczy w domu, bo nie mam takiej potrzeby. 60 % wilgotność mi wystarcza :)

Takich mitów jest mnóstwo - nie da się położyć drewna na OP, że klimatyzacja grozi chorobą, a młynek do odpadków może odciąć rękę. Nic się na to nei poradzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nawilżaczy w domu, bo nie mam takiej potrzeby. 60 % wilgotność mi wystarcza :)

Takich mitów jest mnóstwo - nie da się położyć drewna na OP, że klimatyzacja grozi chorobą, a młynek do odpadków może odciąć rękę. Nic się na to nei poradzi :)

 

Ty się nie śmiej. Młynek do odpadu chłopa zabił. Zlew się zatkał i chłop chciał przetkać, wciągało mu chyba krawat (nie pamiętam dokładnie) i głowa znalazła się pod wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...