Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A niby dwupiętrowy dom z dachem dwuspadowym od jakiego domu ma być tańszy?

 

Piętrowy dom z dachem dwuspadowym jest tańszy od takiego samego domu z poddaszem użytkowym.

Nie mówiąc już o domach z wymyślnymi dachami, tarasami na garażach czy wykuszami.

 

Dach dwuspadowy wymusza prostą bryłę budynku, bez udziwnień. Do tego konstrukcja wiązarowa umożliwia podwieszenie sufitu z gk co eliminuje konieczność budowy drugiego stropu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Piętrowy dom z dachem dwuspadowym jest tańszy od takiego samego domu z poddaszem użytkowym.

Nie mówiąc już o domach z wymyślnymi dachami, tarasami na garażach czy wykuszami.

 

Dach dwuspadowy wymusza prostą bryłę budynku, bez udziwnień. Do tego konstrukcja wiązarowa umożliwia podwieszenie sufitu z gk co eliminuje konieczność budowy drugiego stropu.

 

a ściany piętra budują się za darmo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" dwupiętrowy dom z dachem dwuspadowym" zapewne będzie tańszy od mojego parterowego, tylko jakie to ma znaczenie ? Każdy buduje jak chce i jak mu się podoba. U mnie parterówka będzie miała strych wyższy niż parter, nie będę miała skosów, nie będę miała poddasza użytkowego, nie będzie miała okien dachowych a jedynie wole oka. Każdy robi podłóg siebie. Jak już się wprowadzę to napiszę opinię czy zrobiłabym jeszcze raz tak samo czy niekoniecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego konstrukcja dachu miałaby być tańsza?

Ściany też dodatkowo trzeba ocieplić + sufit.

 

Bo wiązary są tańsze. Ściany ocieplasz tanim styropianem, ocieplenie dachu jest tańsze (mniejsza powierzchnia, tańszy materiał i tańsza robocizna).

Szczerze mówiąc to dziwi mnie że pytasz o takie rzeczy. Dom o którym piszemy to tak na prawdę klocek, lecz z dachem dwuspadowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio nie widzisz, że ocieplenie i wykończenie skośnego dachu jest droższe od dachu płaskiego? W domu piętrowym robisz sobie nieocieplone poddasze o ocieplenie kładziesz na płasko (mniejsza powierzchnia). O wiele też tańsze jest wykończenie sufitu płytami gk. Nie wspominam już o braku okien dachowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mayek - ale tam nie było mowy o dachu płaskim. było o dwóch pietrach i dachu kopertowym.

 

Dach dwuspadowy, w domu piętrowym w którym (w przeciwieństwie do domu z poddaszem użytkowym) robisz płaski strop który ocieplasz i wykańczasz płytami gk.

Jaśniej już wytłumaczyć nie potrafię :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dyskusja o kosztach jest akademicka, bo koszty samego stanu surowego i ich różnica między piętrowym domem a domem z poddaszem to są drobne w porównaniu z całą inwestycją budowy domu. Dlatego trzeba robić to by było dobrze i wygodnie a nie patrzeć czy bedzie 3 tyś taniej czy drożej. Stan surowy to są grosze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mayek,

 

była mowa o domu piętowym z dachem dwuspadowym np.25-30 stopni a domu z poddaszem

 

Konstrfukcja dachu w takim domu jest taka sama jak w domu z poddaszem, bryła podobnie. WIązary możesz dać w jednym i drugim domu

 

Koszty są większe, bo musisz wybudować całe piętro (ściany), to kosztuje wiecej a dodatkowo większa są koszty ocieplenia i elewacji.

 

Tak jak w domu z poddaszem musisz mieć sufity z kg i + ocieplenie stropu. Przy domu np. 12 m na 10 m masz więc 120 m sufitów i ocieplenia stropu. Tak samo jak w domu z poddaszem. Odpadaja okna dachowe ale dochodzą normalne okna. Koszty mogą być różne ale różnice nie są duże.

 

Tak więc wg Mnie jeśli mówimy o domu np. 150 m2 to najtaniej wychodzi: dop z poddaszem, dom piętrowy z płaskim dachem, dom piętrowy z dachem dwuspadowym, dom piętrowy z dachem kopertowym.

 

Nie wypowiadam się o domu parterowym, ale jak już było wiele razy pisane do 100-120 m może wyjść najtaniej, później niekoniecznie.

miranda_wd2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :)

 

Ja jeszcze nie mieszkam - dom w budowie. Jest jednak kilka rzeczy, których bym za żadne skarby nie chciała w swoim domu. Nawet gdyby były za darmo...

 

Pierwsza rzecz to wydziwiane okna - łuki, trapezy, trójkąty, okrągłe, półokrągłe i wszystkie okna, które nie są prostokątami lub kwadratami! Pracuję w firmie, która robi osłony okienne na zamówienie. Wierzcie mi, że prawie wszyscy klienci, którzy do nas trafiają - narzekają na takie okna. Wszystkie osłony są dużo droższe w porównaniu ze zwykłymi oknami. Nie mówiąc o tym, że do takich okien pasuje bardzo niewiele rozwiązań. Podobnie z moskitierami - albo się nie da zrobić takowych do konkretnego kształtu, a jak już się da, to są droższe, bo i komponenty i sposób produkcji są drogie... Rolety zewnętrzne przy takich kształtach - praktycznie niewykonalne.

 

Druga rzecz, która mnie odstrasza, to kaloryfery i piece na węgiel. U siebie zrezygnowaliśmy z kaloryferów - wszędzie jest podłogówka. Każde pomieszczenie sterowane osobno. W garażu również podłogówka, która pewnie będzie rzadko używana - ale jest. W porównaniu z kaloryferami - cenowo wychodzi bardzo podobnie. Za dobrej jakości kaloryfer trzeba dobrze zapłacić. Wolałam uniknąć tej przyjemności jaką jest utrzymanie w czystości tych urządzeń. Piec na węgiel - moim zdaniem masakra. Jestem mieszczuchem i jakbym musiała używać takiego pieca to chybabym zwariowała.Na wszystko się zgadzam - na koszenie trawy w lecie, na odśnieżanie w zimie, na dłuższe dojazdy (teraz do pracy mam 5 minut pieszo, po przeprowadzce około 15-20 minut samochodem) i inne minusy życia poza miastem - ale takiego pieca bym nie przeżyła.

 

Jednak najgorszą dla mnie sprawą w kwestii budowy domu jest oszczędzanie na materiałach, których wymienić się nie da... Przy budowie postawiłam sobie jeden cel - zbudować dom jak najlepszymi fachowcami i dobrymi materiałami. Reszta rzeczy - jak meble, dodatki, sprzęty AGD zawsze można wymienić itd. Ale wymiana okien, drzwi, bramy garażowej jest trudna i niesie za sobą dodatkowe koszty. Nie mówiąc o dobrze ocieplonych fundamentach, stawianie z dobrej cegły itd...

 

Jest jedna rzecz, która do tej pory jest jedynym (oby tak zostało!) bublem na mojej budowie - schody lane betonowe. Same schody są ok, ktoś jednak się pomylił w obliczeniach i w konsekwencji ostatni schodek jest o jakieś 5 cm za wysoki :( Teraz czeka mnie albo wyrównanie tego drewnem, albo wiercenie - wkładanie śrub i wylanie wylewki samopoziomującej. Nie wiem czy to kwestia panów, którzy te schody lali, czy to kwestia osadzenia okien, wylewek... Nie wiem - ale trzeba to poprawić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstrfukcja dachu w takim domu jest taka sama jak w domu z poddaszem

 

Więźba dachowa a wiązary to zupełnie różne rzeczy. Inne siły działające na budynek. W przypadku więźby konieczność wzmocnienia ściany kolankowej lub jej brak.

 

 

Tak jak w domu z poddaszem musisz mieć sufity z kg i + ocieplenie stropu. Przy domu np. 12 m na 10 m masz więc 120 m sufitów i ocieplenia stropu. Tak samo jak w domu z poddaszem. Odpadaja okna dachowe ale dochodzą normalne okna. Koszty mogą być różne ale różnice nie są duże.

 

Według Ciebie ocieplenie powierzchni płaskiej i skosów to to samo? Mylisz się nawet przy liczeniu powierzchni, więc nawet nie będę wspominał o trudności wykonania ocieplenia czy jego cenie.

Mam wrażenie że nie za bardzo wiesz o czym piszesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mayek,

 

była mowa o domu piętowym z dachem dwuspadowym np.25-30 stopni a domu z poddaszem

 

Konstrfukcja dachu w takim domu jest taka sama jak w domu z poddaszem

 

Bzdura - konstrukcja dachu jest zupełnie inna.

 

mayek,

Tak jak w domu z poddaszem musisz mieć sufity z kg i + ocieplenie stropu. Przy domu np. 12 m na 10 m masz więc 120 m sufitów i ocieplenia stropu. Tak samo jak w domu z poddaszem. Odpadaja okna dachowe ale dochodzą normalne okna. Koszty mogą być różne ale różnice nie są duże.

 

Bzdura - ocieplenie stropu a ocieplenie skosów to nie jest to samo!!! Robiłeś kiedyś jedno i drugie bo raczej wątpię że takie coś wypisujesz.

 

 

 

Przy budowie postawiłam sobie jeden cel - zbudować dom jak najlepszymi fachowcami i dobrymi materiałami.

 

Heh raczej każdy stawia sobie taki cel. Wiekszość ludzi buduje jeden jedyny dom w swoim życiu i wątpie aby chcieli go zbudować z byle gówna i przez byle kogo za flaszke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cegły itd...

 

Jest jedna rzecz, która do tej pory jest jedynym (oby tak zostało!) bublem na mojej budowie - schody lane betonowe. Same schody są ok, ktoś jednak się pomylił w obliczeniach i w konsekwencji ostatni schodek jest o jakieś 5 cm za wysoki :( Teraz czeka mnie albo wyrównanie tego drewnem, albo wiercenie - wkładanie śrub i wylanie wylewki samopoziomującej. Nie wiem czy to kwestia panów, którzy te schody lali, czy to kwestia osadzenia okien, wylewek... Nie wiem - ale trzeba to poprawić :)

 

Lane schody prawie zawsze są źle oblicozne i wykonane - tak mi mówił kierownik budowy który obskakuje nawet do 50 budów rocznie.

Jak ostatni schodek jest za nisko to jeszcze łatwo to wyprowadzić, jak za wysoko to już jest kłopot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh raczej każdy stawia sobie taki cel. Wiekszość ludzi buduje jeden jedyny dom w swoim życiu i wątpie aby chcieli go zbudować z byle gówna i przez byle kogo za flaszke

 

Uwierz mi, że nie każdy. W trakcie budowy wiele razy słyszałam od tych, którzy już zbudowali, że za dużo stali na stropie, za dużo betonu (a beton przecież tańszy możecie skombinować!), za dużo i zbyt masywne drewno na konstrukcji dachu. Za droga ekipa - co z tego, że na budowie było czysto, materiały były przez ekipę szanowane, ściany są proste, nadproża są lane a można przecież gotowe itd, itd.

Znam osoby, które budują tanimi materiałami, montują najtańsze drzwi i okna. A w domu sprzęty, akcesoria, meble - wszystko z górnej półki.

Ja wolę - dla mnie oczywiście - wybrać złoty środek. Najlepsze (na jakie mnie stać) materiały do stanu deweloperskiego - a meble, sprzęty itd ze średniej półki :) Czyli np lodówka w klasie A++ o dobrej pojemności - ale już bez fajerwerków typu kostkarka do lodu, czy podwójne drzwi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...