Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

dzięki Magdzia za odzew, odpowiedzi typu- mój dom jest doskonały pod każdym względem itp. są wg mnie nieszczere lub są wyrazem bezmyślności, bo nie ma idealnych rozwiązań, a nawet jeśli się tak wydaje na etapie projektu, to po wprowadzeniu się do domu okazuje się, że to czy tamto mogłoby być inaczej;

 

 

czy tak trudno się przyznać do błędów? zwłaszcze, ze często to nie nasze, a błędy projektantów.............. a może nie warto się nad tym zastanawiać i po prostu mieszkać !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A, jeszcze jedno - mam coś niby szafa wnekowa lub garderoba, ale: na szafę jest za głebokie (ma coś koło 1 metra) i przy zwykłej głębokości półkach (60 cm) pozostaje dużo niewykorzystanego miejsca, przy półkach odpowiadających głebokości tej szafy nikt z normalnej długości rękami nie byłby w stanie bez "narzędzi" sięgnąć w głąb, zwłaszcza wyższych półek. A na garderobę jest to za małe, poza tym jest w korytarzu, nie jak garderoba gdzies przy sypialni czy łazience. Taka duża wnęka. Więc aby coś tam włożyć lub wyjąć, trzebaby stawać na jakimś stołeczku/schodku przenośnym (przy głębszych półkach) lub przy 60-tkach - można wejść do środka, bo pomiędzy drzwiami i półkami byłoby jakieś 40 cm., ale tam z kolei nie ma założonego światła, więc trzebaby z latarką, bo oświetlenie z korytarza, zwłaszcza przy przesuwnych drzwiach do tej "szafy" jej nie oświetli w środku (tylko tyle, ile przesunięte jest 1 skrzydło), a żeby mieć widok na całą zawartość szafy (w sensie, żeby światło na nią padało, jak czegoś szukamy), trzebaby robić drzwi normalne, na zawisach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedzi typu- mój dom jest doskonały pod każdym względem itp. są wg mnie nieszczere lub są wyrazem bezmyślności, bo nie ma idealnych rozwiązań

Chyba sie z Toba niezgodze. Bo przeciez mowiac to kazdy mysli moj dom jest dla mnie doskonaly... To nie znacza, ze ogolnie jest doskonaly.

 

czy tak trudno się przyznać do błędów?

Gdzie sa bledy to sa bledy, a jesli cos okazalo sie inne niz czlowiek sobie wyobrazal, to zupelnie inna kwestia. Czy jesli cos nie odpowiada naszym pierwotnym zalozeniom to od razu oznacza, ze nie jest to dobre ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

domofon na korytarzu w przejsciu w polowie drogi miedzy oknem przy drzwiach wejsciowych i najblizszym oknem w kuchni-NIGDY WIECEJ-albo przy drzwiach, albo przy jakims oknie zebym widzial komu otwieram-no chyba ze w przyszlosci zmienie na wideobramofon

-w tej chwili przewaznie biegam jak opetany jak ktos dzwoni domofonem-najpierw zobaczyc do okna kto-potem odebrac domofon-nacisnac guzik. potwtem lece do drzwi otworzyc i okazuje sie ze i tak musze leciec do bramki otwierac kluczem bo zapomnialem, ze jak ostatnio wchodzilem do domu to zamknalem ja na zamek a nie tylko na domofonowego prztyczka-wiec krzycze4 z drzwi ze chwilka, lece po klucze do gory i wracam otworzyc bramke z kluczem

 

jeszcze troche i pojade na olimpiade :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Czy ktos jeszcze ma jakies sugestie, doswiadczenia?

Z wlasnego doswiadczenia dodam, ze przypilnowalabym lepiej architekta domu przy projekcie szerokosci schodow. U nas wylane zostaly na 1 m szerokosci i teraz dolny bieg bedzie poszerzany troche samym drewnem, bo wydaja sie byc troche za waskie w stosunku do proporcji klatki schodowej :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ pyt. brzmi czego byście nie zrobili - to ja : chyba ( bo jeszcze nie mieszkam ale wiem że się nie sprawdzi ) nie zgodziłabym sie więcej na brak Wiatrołapu ( dobrze że mam drugie wejście gdzie będę zostawiać cały " podwórkowy" brud) , już widzę że złym pomysłem będzie przejście na taras przez pokój który jest jednocześnie sypialnią . A w ogóle to po co mi tak duży dom dla 3 osób - ( oczywiście przy tak małych funduszach jakimi dysponuję - a właściwie nie dysponuję) Forumowicze zaczynający budowanie ( oczywiście dot. to tylko tych którmy się nie przelewa ) nie dajcie się skusić na wielkie domy .Skoro mieszkacie w małych 50 mkw( np w bloku) to czy od razu musicie mieć 170 lub 200 m kw?Przemyślcie to - po co generować dodatkowe koszty? Uważam że moda na małe 100 m bungalowy jest całkiem OK. No chyba że ktoś ma dużo dzieciska.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forumowicze zaczynający budowanie ( oczywiście dot. to tylko tych którmy się nie przelewa ) nie dajcie się skusić na wielkie domy

 

Popieram w 100% !!

 

Podczas projektowania domu przeszkadzała nam szerokość działki - 20m.

Dom zbudowaliśmy najszerszy jaki wszedł - czyli 12m szerokości i 17m długości na planie krzyża.

Dało to 240m2 z tym, że dom jest dwurodzinny czyli parter ma osobne wejście oraz góra ma osobne wejście oddzielone wewnętrzną klatką schodową. (pewnie będziemy mieć 2 numery :lol: ).

Prawie wszystko jest podwójne - kuchnie łazienki salony, korytaże itp.

Na dole będą mieszkać teściowie, my już od miesiąca mieszkamy na górze.

 

Mamy do wykorzystania 140m2 narazie we 2 osoby!!

Teraz jest wykończone 100m2 - pozostałe 40 to ogromna sypialnia + garderoba odłożona na później.

 

Moje spostrzerzenia: - wcale tych 40 metrów nie brakuje!

Niedawno sobie siedzę w salonie (25m2) i tak sobie patrzę - i widzę, że całe salonowe wyposażenie zmieściło się na jednej połowie pokoju :o

To co, że docelowo w tej wolnej części ma być koza - przecież jak by jej nie było to też by było OK.

 

Jak na razie to ta część przydała się podczas sylwestra do tańców - oj się działo...

 

takie są moje dywagacje na wątku temat 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała jestem przerażona - mam wszędzie jasne fugi. :( :( :(

Ale w kotłowni dam ciemniejsze.

 

Tylko pamiętaj o tym, że niktóre fugi barwią płytki zwłaszcza gres nieszkliwiony. Kupiłam do kotłowni jasne płytki gesowe nieszkliwione i ciemne fugi, niestety glazurnicy za późno zaczeli wycierać fugi i płytki na brzegach "troszkę" zmieniły kolor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
Ponieważ pyt. brzmi czego byście nie zrobili - to ja : chyba ( bo jeszcze nie mieszkam ale wiem że się nie sprawdzi ) nie zgodziłabym sie więcej na brak Wiatrołapu ( dobrze że mam drugie wejście gdzie będę zostawiać cały " podwórkowy" brud) , już widzę że złym pomysłem będzie przejście na taras przez pokój który jest jednocześnie sypialnią . A w ogóle to po co mi tak duży dom dla 3 osób - ( oczywiście przy tak małych funduszach jakimi dysponuję - a właściwie nie dysponuję) Forumowicze zaczynający budowanie ( oczywiście dot. to tylko tych którmy się nie przelewa ) nie dajcie się skusić na wielkie domy .Skoro mieszkacie w małych 50 mkw( np w bloku) to czy od razu musicie mieć 170 lub 200 m kw?Przemyślcie to - po co generować dodatkowe koszty? Uważam że moda na małe 100 m bungalowy jest całkiem OK. No chyba że ktoś ma dużo dzieciska.

Duduś, zgadzam się z Tobą w stu procentach - i co do wiatrołapu i co do wielkości domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy wiecej nie zafunduje sobie umywalek ze stali i ze szkła - tragediaaa, wiedziałam, że widać bardzo zabrudzenia, ale zabrudzenia tonic - co byumywalka wygladała estetycznie goście powinni ją po skorzystaniu wycierać do czysta i polerować - tak z pięknejumywalki robisię obraz nędzy i rozpaczy po jednym użyciu.

 

Nigdy wiecej garderoby nie bezpośrednio przy sypialni -tzn. na mój gust torozwiązanie może sie sprawdzić wtedy, gdy w sypialni mamy szafy. Ja szaf wsypialni nie mam ipoza bielizną nie trzymam w sypialno żadnych ubrań. Garderoba jest obok sypialni ale jednakneibezpośrednioprzy niej - niema wejścia z sypialni - fatalnie - człowiek się ubiera i lata do garderoby co chwila, a jak są goście w domu to albo paraduje w bielixnie albo musi ubierać byle co i łazić do garderoby. W związku z tym, ,że w garderobie nie ma nic aby usiąść toprzy ubieraniu trzeba latać pomiędzy garderobą a miejscem gdzie można usiąść. Fatalnie sprawdza się w zyciu codziennym.

 

Dlatego w przyszłym domu - bo te nietrafione rozwiązaniamam w mieszkaniu - tych rzeczy nie zastosuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to juz widzę błedy i zalety jakie będą w naszym domu:

zalety:

klepka (testowałam panele) i kurz jest codziennie przy sprzataniu co drugi dzień,

gres w ciągu komunikacyjnym na podłodze i szare fugi, w kuchni była planowana na ścianie biała, ale się Pan pomylił i położył beżową (wiec jest ok):)

pralnia w kotłowni,

garderoba ok 17m2, gdzie bedzie i lustro i miejsce do siedzenia, i deska do prasowania

zmiana kucheni narożnej na kuchnie w normalnym ciągu

dwie niezależne łazienki

zlew w garażu,

kontakt na zewnatrz

wszystkie kable w scianach i sufitach łącznie do podłączenia głośników przy sufitach, monitoringu itp.

wady:

to chyba to ze garderoba jest na półpietrze i będzie troche latania,

brak pokoiku na dole (dla gościa, czy dla malucha jak śpi w czasie dnia a dorośli spedzaja czas zazwyczaj na parterze)

brak połączenia miedzy garazem a domem, przejscie jest pod zadaszeniem, ale zobaczymy w praktyce jak to sie sprawdza (przekonuje nas fakt, ze najwiecej włamań jest przez garaż)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

1. mieszkam z mężem w domu duzo za duzym 250m. Postanowilismy wybudować mniejszy, max 150m. Oprócz sprzątania nieużytecznych metrów, dochodzi np. ogrzewanie ... coraz droższe. Więc duży dom tylko dla bardzo dużej rodziny.

2. przejście z garażu do domu jest na pewno wygodne ale nie do konca bezpieczne. Podczas ostatniego włamania do domu złodziej przeszedł sobie swobodnie z domu do garażu zapakował co mu pasowało do bagażnika , otworzył garaż i wyjechał.

3. dużo okien - dużo mycia! pewnie, że światło jest potrzebne ale w przyszłym domu będę miała mniej okien!

4. Lazienka nie za duża, w katalogach fajnie wyglądają pokoje kąpielowe... w praktyce jak sa mało zagospodarowane to są mało przytulne i zimne. (jestem ciepłolubna)

5. genialnym pomysłem jest połączenie kuchni, jadalni i salonu. jak sa goście to można dalej rozmawiać nie znikając na godzinę w kuchni!

6. Rolety zewnętrzne ... w nowym domu ich nie założe. nie jest to wielka przeszkoda dla złodziejaszków ... no może w zimie nie ucieka aż tyle ciepła przez okna.

i jeszcze inne drobne rzeczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupiłabym już kabiny prysznicowej bez powłoki zapobiegającej osiadaniu się kamienia. Taka zwykła szyba to tragedia. Kamień jest non stop.

 

Nigdzie tego nie spotkałam, ale zrobiłabym garderobę przy łazience. Jakoś tak mam, że akurat tam garderoba najbardziej by mi odpowiadała.

 

Kuchnia blisko wejścia do domu (a nie żeby wędrować przez salon).

 

Wybudowałabym dom parterowy, schody (które zawsze chciałam mieć) to nic przyjemnego.

 

Kuchnia, jadalnia i salon rozsądnie połączone to rzeczywiście dobry wynalazek.

 

Koniecznie duży wiatrołap - mały to porażka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co u mnie robiono to sie kupuje specjalny kabel do kolumn i przeprowadza sie go albo w rurkach, albo bez rurek na ścianie pod tynkiem i z jednej strony wystaje koniec kabla tam gdzie ma być głosnik a zdrugiej tam gdzie ma być specjalny kontakt w kórym sie montuje ten kabelek..

to chyba o to chodzi.. no nie wyobrazam soebie abym ciagneła kabelek od głosnika w rurce która jest pod tynkiem przez scały sufit salonu do podwieszanej kolumny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dudus, nie wiem czy macie dzieci, czy nie. W naszym przypadku wszelkiego rodzaju wykladziny nie wchodza w rachube, bo nas piecioletni syn jest alergikiem i jest bardzo uczulony na roztocza. W naszym obecnym mieszkaniu nie mamy wiec dywanow, tylko drewno + terakota, bo odkurzajac + myjac podlogi co drugi dzien mozemy w jakis sposob panowac nad ta sytuacja. A przeciez wykladziny nie da sie tak do konca odkurzyc. Wierz mi, tez bardzo lubie w sypialni stapac po miekkiej wykladzinie, ale teraz to nie jest juz mozliwe. W naszym nowym domu beda drewniane podlogi, gres w hallu i kuchni, terakota w lazienkach, ale jezeli u was nikt nie jest alergikiem, to czemu nie klasc wykladzin.

Pozdrawiam

Wszystko dokładnie tak samo!!! Myślimyzupełnie identycznie. A moja córka też jest alergiczką, jak też coraz więcej osób z naszego otoczenia. Nie chcę, żeby mi kichali bez potrzeby!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co u mnie robiono to sie kupuje specjalny kabel do kolumn i przeprowadza sie go albo w rurkach, albo bez rurek na ścianie pod tynkiem i z jednej strony wystaje koniec kabla tam gdzie ma być głosnik a zdrugiej tam gdzie ma być specjalny kontakt w kórym sie montuje ten kabelek..

to chyba o to chodzi.. no nie wyobrazam soebie abym ciagneła kabelek od głosnika w rurce która jest pod tynkiem przez scały sufit salonu do podwieszanej kolumny:)

 

No ale co z kablami innymi (od sprzętów - dvd, tv) - da się z tym zrobić porządek czy muszą się plątać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...