Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kiedyś pisałam o połączeniach między panelami a kafelkami... Moi znajomi zrobili łączenie z..........korka...... korek cudnie wygladał, a deseczki pracowały to korek też pracował i kafelki nienaruszone... Nie powiedziałabym że to korek... Naprawdę super to wygląda i tak fajnie wykończone - nie ma wzgórków tylko jest na płasko :D.

 

Więc odszczekuję - że nigdy więcej takich łączeń.... Zrobię sobie w domu właśnie takie łączenie z korka a nie z listwy

 

Pomysł mi się podoba, tylko jak się łączy ten korek z panelami i płytkami?? Silikonem, listwą??? czy jak???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Też chciałam korek, ale listwy kładzie się w trakcie montażu podłogi, pod klepki, deski, kafelki, co tam masz na podłodze, którymi listwę korkową się dociska (ma profile).

Po ułożeniu podłogi, na łączenia nadaje się już tylko specjalna, przykręcana maskowanymi śrubami listwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pisałam o połączeniach między panelami a kafelkami... Moi znajomi zrobili łączenie z..........korka...... korek cudnie wygladał, a deseczki pracowały to korek też pracował i kafelki nienaruszone... Nie powiedziałabym że to korek... Naprawdę super to wygląda i tak fajnie wykończone - nie ma wzgórków tylko jest na płasko :D.

 

Więc odszczekuję - że nigdy więcej takich łączeń.... Zrobię sobie w domu właśnie takie łączenie z korka a nie z listwy

Czy znajomi mają te panele przyklejone czy jako podłogę pływającą? Bo słyszałam, że korek sprawdza się tylko jak są przyklejone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie mieszkam w bloku więc doświadczeń nie mam za dużych.. ale napewno nie:

 

zabudowy a'la komandor - mam teraz i jestem wściekła ponieważ całkiem ustawny pokój zmienił się w małą klitkę.. był np. kłopot z ustawieniem łóżeczka :roll:

 

 

Wiele osob na tym forum, Murator, etc. polecaja zabudowy.

Mnie sie to chyba podoba, bo szaf wolnostojacych serdecznie nie lubie (ktos lubi?).

Ale faktycznie, chyba jest jakas dolna granica powierzchni pokoju + liczba sprzetow ktore usilujemy tam zmiescic kiedy taka zabudowa moze tylko sprawic ze pokoj zmienia sie w klitke.

Co uwazacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie mieszkam w bloku więc doświadczeń nie mam za dużych.. ale napewno nie:

 

zabudowy a'la komandor - mam teraz i jestem wściekła ponieważ całkiem ustawny pokój zmienił się w małą klitkę.. był np. kłopot z ustawieniem łóżeczka :roll:

 

 

Wiele osob na tym forum, Murator, etc. polecaja zabudowy.

Mnie sie to chyba podoba, bo szaf wolnostojacych serdecznie nie lubie (ktos lubi?).

Ale faktycznie, chyba jest jakas dolna granica powierzchni pokoju + liczba sprzetow ktore usilujemy tam zmiescic kiedy taka zabudowa moze tylko sprawic ze pokoj zmienia sie w klitke.

Co uwazacie?

 

chyba faktycznie pochopnie sformułowałam opinię..

 

zgodzę się z Tobą, ze jest po prostu określona powierzchnia pokoju do której pasuje zabudowa..

 

mimo to ja zdecydowałam się na garderobę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pisałam o połączeniach między panelami a kafelkami... Moi znajomi zrobili łączenie z..........korka...... korek cudnie wygladał, a deseczki pracowały to korek też pracował i kafelki nienaruszone... Nie powiedziałabym że to korek... Naprawdę super to wygląda i tak fajnie wykończone - nie ma wzgórków tylko jest na płasko :D.

 

Więc odszczekuję - że nigdy więcej takich łączeń.... Zrobię sobie w domu właśnie takie łączenie z korka a nie z listwy

Czy znajomi mają te panele przyklejone czy jako podłogę pływającą? Bo słyszałam, że korek sprawdza się tylko jak są przyklejone?

 

Mają parkiet przemysłowy - więc pewnie tylko klejone panele wchodzą w gre... Nigdy nie widziałam takiego połączenia - strasznie mnie to zaskoczyło i mocno spodobało - nic nie trzeszczy żadnych szpar :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

chyba faktycznie pochopnie sformułowałam opinię..

 

zgodzę się z Tobą, ze jest po prostu określona powierzchnia pokoju do której pasuje zabudowa..

 

mimo to ja zdecydowałam się na garderobę :wink:

 

Garderoba bezdyskusyjnie najlepsza, ale nie mam takiej mozliwosci.

Jaki masz ten pokoik w ktorym nie miesci zabudowa?

Ja bede miala 13.5 m pokoje dzieci i troche mnie przestraszylas ze wyjdzie klitkowo jak bedzie zabudowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam parkiet i gres ... i korek pomiędzy :)

 

A wiecie może na jakim etapie to się wykonuje np. przy połączeniu parkietu z gresem?

a może ktoś ma zdjęcia żeby podzielić się? :lol:

 

Korek trzeba położyć razem z drugą składową łącznika tzn. przy parkiecie jeśli wcześniej położyłaś gres lub na odwrót :)

Jak są obie podłogi położone, to już znacznie trudniej "wcisnąć korek" - są podobno korki w płynie, ale znam tylko ze słyszenia.

 

Mogę pokazać zdjęcia - jak tylko wrócę do domu "za dnia".

 

Tez podoba mi się korek, ale wiele osób odradziło mi gdyż z czasem korek się "wyskubie".

 

Dlatego pewnie od góry pokrywa się go lakierem - tak samo jak parkiet.

Ale co fakt, to fakt, że korek to nie decha i łatwo go wyskubać, przy odrobinie kreatywności.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patisiak, prawidłowa kolejność - roboty mokre, potem( po związaniu i wyschnięciu podłoża ) suche. Czyli najpierw gres, potem klepka i korek między gres i klepkę. Ten pasek z korka ma 3-4 mm.

Przy normalnym użytkowaniu ( kot, kilkoro dorosłych, troje dzieci ) sprawdza się, nawet na parterze.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

chyba faktycznie pochopnie sformułowałam opinię..

 

zgodzę się z Tobą, ze jest po prostu określona powierzchnia pokoju do której pasuje zabudowa..

 

mimo to ja zdecydowałam się na garderobę :wink:

 

Garderoba bezdyskusyjnie najlepsza, ale nie mam takiej mozliwosci.

Jaki masz ten pokoik w ktorym nie miesci zabudowa?

Ja bede miala 13.5 m pokoje dzieci i troche mnie przestraszylas ze wyjdzie klitkowo jak bedzie zabudowa.

 

pokój ma 2,70 na 3,60 ..z tych 2,70 uciekło 60cm na zabudowę.. :roll: i szafa jest na tej dłuzszej..ma jakieś 2,40 poniewaz na tej ścianie są jeszcze drzwi.. naprzeciwko tych drzwi okno .. więc łóżeczko ustawilismy w jedynym miejscu w szczycie pokoju :-?

 

Twoje pokoje większe więc nie powinno być kłopotu :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

chyba faktycznie pochopnie sformułowałam opinię..

 

zgodzę się z Tobą, ze jest po prostu określona powierzchnia pokoju do której pasuje zabudowa..

 

mimo to ja zdecydowałam się na garderobę :wink:

 

Garderoba bezdyskusyjnie najlepsza, ale nie mam takiej mozliwosci.

Jaki masz ten pokoik w ktorym nie miesci zabudowa?

Ja bede miala 13.5 m pokoje dzieci i troche mnie przestraszylas ze wyjdzie klitkowo jak bedzie zabudowa.

 

pokój ma 2,70 na 3,60 ..z tych 2,70 uciekło 60cm na zabudowę.. :roll: i szafa jest na tej dłuzszej..ma jakieś 2,40 poniewaz na tej ścianie są jeszcze drzwi.. naprzeciwko tych drzwi okno .. więc łóżeczko ustawilismy w jedynym miejscu w szczycie pokoju :-?

 

Twoje pokoje większe więc nie powinno być kłopotu :lol:

Ależ zabudowy mają sowje plusy!!! Tylko trzeba właśnie dobrze zaplanować.

jeśli zabudowa na krótszej ścianie i tak spowoduje powstanie klitki, można dostawic ściankę na dłuższej i pociągnąć zabudowę tam. Ważne, oby sie wkomponowała w pokój. A plusem - dla mnie największą zaletą - jest brak kurzu. Po pierwsze mam synka alergika i dwójkę młodych czekających na wyrok (oby oni nie mieli alergii!!!), po drugie - w domu wątpię bym pracując, gotując i starając się utrzym,a c dom w czystości miała czas na wycieranie kurzu u każdego z dzieci, a oni sami tego nie będą robili jeszcze ładnych parę lat.

Zabudowa!

W moim domu planuję pod skosami zrobić nawet zabudowę na wszystkie zabawki. Właśnie z.w na kurz. Ciepła dodadzą firany, zasłony i obrazki, zdjęcia, może dywany. Ale nie regały czy szafki z półkami na tzw. durnostojki - kurzołapki :)

Oczywiście to moje zdanie i opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...