Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stary dom będzie kiedyś naszym domem - remont domu z lat 70'


Recommended Posts

No dobra... Forum uzależnia i dlatego REAKTYWACJA DZIENNIKA :D

 

Przedstawiam Wam jeszcze raz naszego staruszka, którego powoli postaramy się zamienić z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia.

Nasza rodzina to typowe, jak na te czasy 2+1 - ja, mąż i syn (w 2016 roku do naszego trio dołączyła córeczka, więc jesteśmy już rodziną 2+2) :D

 

Ten dom dostaliśmy od teściów, stoi na działce sąsiadującej z tą, na której obecnie z nimi mieszkamy w jednym domu. Nie, nie usłyszycie historii o trzygłowej teściowej, znęcającej się nad biedną synową i takie tam. Mam super teściów :D W życiu wiele im zawdzięczam, swoim rodzicom również. Tak więc można powiedzieć, że jestem szczęściarą :D

No i kiedy urodziło się nasze największe szczęście, które z czasem zbierało szybciej kolekcje nowych zabawek, niż ja nadążałam pozbywać się innych rzeczy, zakiełkowała myśl, że może czas już coś zrobić ze staruszkiem, żeby przestał straszyć?

No to robimy!

Postanowiłam na pierwszą stronę przenieść wydatki:

WYDATKI NA DZIEŃ DZISIEJSZY:

- geodeta+notariusz 3600 zł

- geodeta 450 zł

- projekt 2300 zł

- rozbiórka dachu 500 zł

- traktor 1 h 100 zł

- drzewo na dach 6600 zł

- strop + pustaki szalunkowe 6280 zł

- komin 2300 zł

- stemple 360 zł

- piasek 1050 zł

- kanaliza (towar+robocizna) 450 zł

- koparka 1/2 h 50 zł

- cement 2110 zł

- kanoldy 600 zł

- nadproża L-19 1220 zł

- majster robocizna 12550 zł

- prąd 200 zł

- drut 130 zł

- boazeria 2120 zł

- vidaron i akcesoria 450 zł

- stal 2650 zł

- heblowanie 400 zł

- styropian 40 zł

- beton B20 (14 k.) 3700 zł

- gwoździe, itp. 775 zł

- klinkier 620 zł

- płyn 30 zł

- ubezpieczenie domu (2014) 250 zł

- papa ICOPAL 1770 zł

- łaty 430 zł

- piasek (chudziaki) 350 zł

- cement (chudziaki) 460 zł

- robocizna 450 zł

- ubezpieczenie domu (2015) 315 zł

- elektryka - okablowanie (bez poddasza) 4000 zł

- tynki (bez poddasza) 5000 zł

- impregnat 500 zł

- robocizna 350 zł

- okna dachowe ROTO 4000 zł

- dachówka Creaton Futura 13010 zł

- rynny Galeco stalowe 1770 zł

- membrana 1500 zł

- blacha 410 zł

- robocizna 7000 zł

- gwoździe 250 zł

- łaty i kontrłaty 1900 zł

- struktonit 800 zł

- silikon dekarski 100 zł

- ubezpieczenie domu (2016) 315 zł

- styropian 100-038 100m2 2800 zł

- hydraulik 1600 zł

- materiał hydraulika 4000 zł

- folia 100 zł

- stelaż wc JOMOTech 600 zł

- wylewska robocizna 1000 zł

- żwir 400 zł

- cement 500 zł

- okna i rolety 17000 zł

- obrobienie wnęk 300 zł

- płyta osb 100 zł

- impregnat do drewna na poddasze 450 zł

- pianka 100 zł

- robocizna 350 zł

- drzwi techniczne 1000 zł

- ubezpieczenie domu (2017) 310 zł

- wycena rzeczoznawcy 500 zł

- I etap przyłącza gazu (10.10.2018) 2230 zł

- II wycena rzeczoznawcy 350 zł

- materiał na ścianki działowe i ocieplenie poddasza 9800 zł

- robocizna ścianki 2200 zł

- tynk gipsowy poddasze 1900 zł

- robocizna tynki 2100 zł

- elektryka poddasze 2520 zł

- hydraulika poddasze 3500 zł

- posadzka poddasze 2550 zł

- drzwi zewnętrzne 5000 zł

- projekt przyłącza wody 400 zł

- projekt przyłącza gazu+kominiarz 800 zł

- pogubiłam się już :) już dawno minęliśmy 200 tys zł, ale zwyczajnie nie nadążyłam zapisywać :/

 

RAZEM: 161 375 zł

 

A teraz planowane wydatki:

DUŻO... ale to 2019 rok :)

IMG_0476.jpg

IMG_0479.jpg

IMG_0476.jpg

IMG_0479.jpg

IMG_0478.jpg

IMG_0482.jpg

Edytowane przez monikazhr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 188
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No i tak na początku było wiele telefonów, najpierw szukaliśmy projektanta i konstruktora, co by nam powiedzieli, czy w ogóle warto coś tam inwestować i np. nie zawali się nam na głowę staruszek, ale jak się okazało poszukiwania nie były takie proste...

Wreszcie dzięki forumowej Kwitko (prawie mojej sąsiadki powiatowej) znalazłam państwa F. mieszkających bardzo blisko mnie, którzy zajęli się liftingiem staruszka.

Ale o tym później :D

Edytowane przez monikazhr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak najpierw, pouczona przez dziewczyny z forum, które na życiu się znają, zaprosiłam pana konstruktora na budowę, a raczej na niebudowę jeszcze. Pan konstruktor, znajomy teścia i dlatego nie wziął nic, a powiedział, że "budować, budować, ten dom Was tu wszystkich razem wziętych przeżyje".

No i jak myślicie ma rację?

Edytowane przez monikazhr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Później przyszedł czas na refleksję i rozmyślanie o kosztach, więc zrobiliśmy casting na murarza roku :D Coś nam nie wyszło, albo za mało się reklamowaliśmy, bo nikt się nie zgłosił. Tak więc poszliśmy na łatwiznę i zadzwoniliśmy do pana Jacka, który robił ostatnio przebudowę staruszka mojej chrzestnej i tegoż pana wybraliśmy bez castingu :D

Bo jego ostatnie dzieło nasz urzekło :)

Edytowane przez monikazhr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniany post wyżej pan Jacek - murarz z miłości, a nie z przymusu postanowił obejrzeć naszego starca. Przyjechał więc i równie sprawnie, jak pan konstruktor, obszedł naszą posiadłość, zajrzał w kominy, zajrzał w mury, zajrzał w belki (myślę, że je nawet prześwietlił na wylot), obszedł dom z każdej strony i powiedział: "jest prawie ok, troszkę fundamenty tam gdzie jest bez podpiwniczenia są nieznośne, ale poskromię je i wzmocnię". Edytowane przez monikazhr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Są pierwsze złe wieści... Nawet dwie:

- pan Jacek ma czas dopiero na wiosnę za rok (troszkę się nawet cieszę, bo to oznacza, że jest dobrym fachowcem i na brak pracy nie narzeka)

- państwo F. też są teraz obłożeni jakimś mega projektem i nasz musi poczekać jakiś czas...

Edytowane przez monikazhr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dach z bliska dla dziewczyn, które o to prosiły. Podobno wg pana konstruktora i pana Jacka nawet drzewo jest git, ale my z mężem podjęliśmy decyzję o jego całkowitej wymianie.

Ja tak gadu gadu, ale nic nie mówię, co ja chcę z tym domem zrobić...

Bo plan jest taki, że zmieniamy konstrukcję dachu zupełnie, marzy mi się kąt 25-30 stopni, poddasze nieużytkowe... Wiec troszkę zmian będzie. Ale to może później.

IMG_0784.jpg

IMG_0781.jpg

IMG_0782.jpg

IMG_0783.jpg

Edytowane przez monikazhr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

W tak zwanym międzyczasie załatwiliśmy geodetę i mapki, pozbywając się 450 zł, czyli pierwsze wydane pieniądze na naszą budowę :wiggle:

Mamy też wycenę prac państwa F. i o mało z krzesła nie spadłam jak powiedzieli, że za inwentaryzację, projekt nowy i wszystkie instalacje zapłacimy 2500 zł :jawdrop: Bardzo rozsądna cena, bardzo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...