monikazhr 05.04.2013 13:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 UWAGA! UWAGA! Dziś odebraliśmy PNB Tak więc zaczynamy oficjalnie działać, no ale pod warunkiem, że pogoda przestanie nam figla płatać wreszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 10.04.2013 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 No tak miałam się pochwalić projektem i oczywiście jak to u mnie, z poniedziałku zrobiła się środa Ale już wstawiam: elewacje rzut Mam tych rysuneczków więcej, ale na odpowiednich etapach się pochwalę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 10.04.2013 20:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Aaaaa i mam prośbę, możecie pochwalić się Waszymi dachami? Chodzi mi o wyceny i rodzaje dachówki, które wybraliście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 12.04.2013 07:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2013 Wczoraj pojechaliśmy na spotkanie z murarzem panem Jackiem i chyba nie wiem czy będziemy na niego czekać, bo po pierwsze to rok, a po drugie powiedział, że za robociznę do dachu weźmie 10 tys. zł - nie znam się, ale tyle bierze za postawienie całego piętra, a tu w sumie są dwie ścianki do postawienia i trzy dziury do zamurowania??? A jeszcze nie wiem co z fundamentem i tarasem... Jak myślicie, to nie jest chyba dobra cena??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 29.04.2013 09:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Tak długo mnie nie było, bo casting na majstra pochłonął mnie w całości. Ale ladies and gentlemen mamy zwycięzcę - pan z Wacka (to taka moja nazwa własna), który za prace murarskie+dach weźmie 12 tys. zł. No chyba nikt go nie pobije - a jego pracę miałam okazję oglądać u moich dwóch znajomych, gdzie jednemu stawiał dom od podstaw a drugiemu remontował. No i dodatkowo później można się z panem dogadać w sprawie o tynki, posadzki i ocieplenie domu. Pan umie wszystko I co najważniejsze przychodzi już latem do nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 14.05.2013 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2013 (edytowane) Pan z Wacka zrobił nam rozpiskę ile i jakiego drzewa mamy nabyć na nasz dom, wysłałam kilka zapytań i dupa. Nikt nie chce nam drzewa sprzedać czy co?Obdzwoniłam troszkę rodzinę i znajomych i wielu poleciło mi tartak w Gostuniu. Kwitko coś wiesz na ten temat??? Edytowane 27 Maja 2014 przez monikazhr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 23.05.2013 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2013 (edytowane) No więc znaleźliśmy drzewo, okazuje się, że czasem najciemniej jest pod latarnią i najbliżej okazuje się najlepiej. Zamawiamy drzewo w Sł u pana J. (miejscowi wiedzą) i wyszło nas 6500 zł (troszkę mamy drzewa swojego), dodatkowo koło 600 zł zapłacimy za heblowanie i obróbkę końców belek. No i na początku czerwca drzewa będzie u nas. Edytowane 27 Maja 2014 przez monikazhr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 05.06.2013 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Nuda, nuda, nuda... Zamówiliśmy drzewo i czekamy. Później zamawiamy strop i komin. No i odliczamy do godziny 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 10.06.2013 11:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 Drzewo ma być w tym tygodniu i znów okazało się, że szczęście mieszka obok A właściwie chodzi o heblowanie końców drzewa, sąsiad od lat ma zakład stolarski i wystarczy przez płot mu podawać i nam wyhebluje pięknie Później pomalujemy jakimś drewnochronem i będzie super. A teraz problem natury kobiecej, muszę wybrać kolor dachu i nie wiem na jaką dachówkę się zdecydować. Jak tak pójdzie dalej, to zostawimy deskowanie i papę, bo mam ogromny dylemat między dachem grafitowym (wtedy koniecznie białe okna i szara elewacja) lub dachem brązowym (wtedy okna brązowe i elewacja w cieplejszych barwach). No bo ja sobie ubzdurałam, że podobający mi się dach grafitowy gryzie się z brązowymi oknami Czy uważacie, że jestem pomylona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 10.06.2013 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2013 No i dziś wracam z pracy, a tam goła chata prawie Ekipa w składzie - mąż, teść, babcia męża i mój syn spisali się na medal. Ja dołączyłam do nich po 16:00 i do 20:00 ciągle pracowaliśmy. Sprawa wygląda tak: A oto dzielni pracownicy - w składzie: teść (kierownik budowy), mąż (starszy wszystkorobiący) i babcia (starsza porządkowa) A oto najukochańszy pomocnik na świecie i ma dopiero 3 latka, a dał radę jak dorosły :love: A ja byłam młodszym operatorem taczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 14.06.2013 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2013 No ciężko pracujemy, bo przy okazji wyniesienia śmieci z domu, wynosimy je ze wszystkich budynków i garaży, sporo tego się nazbierało. Mój mąż to nadaje się z teściową do programu o obsesyjnych zbieraczach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 18.06.2013 11:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2013 Praca kocha głupich - jedna z pouczających lekcji forumowej MSU. U mnie to sprawdza się w każdej dziedzinie. Teść symuluje, że go bolą kolana i dlatego za chwilę zacznie narzekać, że go boli palec od wskazywania "Ty zrób to, a Ty tamto" No babcia daję radę, ciągle towarzyszy nam w każdej pracy i robi najcięższe prace, bo ona z tego rocznika co się żadnej pracy nie boi. A z informacji dnia: to od dziś przychodzi pan od rozbierania dachu. Wycenił tę pracę na 500 zł, bo po starej znajomości. WYDATKI NA DZIEŃ DZISIEJSZY: - geodeta 450 zł - projekt 2300 zł - rozbiórka dachu 500 zł - drzewo na dach 6400 zł RAZEM: 9650 zł i właściwie nic się nie dzieje A teraz planowane wydatki: - heblowanie ? - strop keramzytowy + pustaki szalunkowe 6000 zł - robocizna 12 000 zł - komin 2500 zł - klinkier na obudowę komina ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 20.06.2013 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Jest drzewo i ... dużo pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 20.06.2013 21:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2013 Żeby nie być gołosłownym zdjęcie drzewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 23.06.2013 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 Nie leniuchujemy, mimo intensywnego weekendu drzewo ułożone i wygląda teraz tak: A wczoraj pozbyliśmy się kominów i dachówki na jednej stronie dachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 24.06.2013 14:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2013 Po powrocie z pracy ujrzałam taki widok widok z ulicy: widok z podwórka: Ale jeszcze zostało dużo pracy, ufff Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 26.06.2013 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2013 Codziennie po pracy zaskakują mnie postępy, na razie demolka, ale to nawet cieszy. Drzewo jednak okazało się, że tylko z daleka pięknie wyglądało, ale jednak 50 lat pod niekoniecznie szczelnym dachem zrobiło swoje. Niestety nie obyło się bez strat, straciliśmy jeden komin, ten który był założony, że zostanie, jako wentylacyjny. Drugiego i tak się pozbywamy i niedługo stanie nowy. Dom wygląda na razie tak: A tu nawet udało mi się nagrać demolkę: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 27.06.2013 07:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 No i muszę się Wam wygadać... Ruszyła taka machina, która się już nie zatrzyma... A ja się strasznie boję, bo teraz robimy bez kredytu i ciągle mam wątpliwości, czy damy radę, czy wszystko uda się zamierzonego zakończyć. Pewnie później będzie jeszcze gorzej, szczególnie jak wiosną zdecydujemy się na jakiś kredyt. Nie dogodzisz... No i jak mnie laski pocieszycie, że Wy też tak macie, to zaoszczędzę na wizycie u psychiatry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 27.06.2013 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2013 Jejka pracujemy jak mrówki w stadzie, jak pszczoły w ulu, normalnie jesteśmy mega zacięci i szybcy No i duma mamusi - najpracowitszy człowiek naszej załogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikazhr 28.06.2013 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Wczoraj rozpoczęłam bardzo burzliwy związek z cegłą, moja rola to czyszczenie jej z zaprawy. Często zdarzają się uparte egzemplarze, ale raczej większość ulega moim pieszczotom. Pewnie troszkę to potrwa, bo czeka na mnie dość spora kupka tych cegieł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.