Stary dom będzie kiedyś naszym domem - remont domu z lat 70' - komentarze

[Arnika]

Nooo to dobre wiadomości..

A już martwiłam się, że pół roku przyjdzie czekać...

 

Super, że ich wybrałaś.. i leć do Kwitko z flaszką...

[malka]

no to się zacznie

[Arnika]

Pijaństwo znaczy się

 

Zobacz. Kwitko parapetówę szykuje,... flaszka ma być...

Oby na trzeźwo spojrzała Monika jak zaczną budowę..

[monikazhr]

... Edytowane 8 Lutego 2013 przez monikazhr

[Kwitko]

Czyli spych się nie przyda

[monikazhr]

Kwitko mam nadzieję

[gopax]

No to calkiem niezłe wieści:)... a murarz jak dobry to warto poczekać, na razie macie gdzie mieszkać

[monikazhr]

Plan jest taki, na razie czekamy na geodetę i projekt. Później czekamy na naszego murarza, a i tak mamy 3 lata po wydaniu PnB, żeby ruszyć z budową

[Kwitko]

Oczywiście że się nie obrażę. Taki daszek nad tarasem jest naprawdę super, fajnie latem, w burze posiedzieć pod takim suchym dachem

Czyli na parterze będą 3 sypialnie i salon?A na poddaszu też coś?

[gopax]

Ja jestem ciekawa Twojego pomysłu na zagospodarowanie przestrzeni....

[gopax]

Z tych dwóch szkiców z pewnością wybrałabym ten z wiatrołapem, co więcej powalczyłabym o jego wielkość aby w wiatrołapie zmieściła sie mała garderoba (szafa) na kurtki, płaszcze i buty..

 

Jeśli chodzi o pozostały układ pomieszczeń to za mało wiem... tzn nie wiem gdzie są ściany nośne, okna, z której strony jest ulica a z której podwórko.... którą scianę można przesunąć a która jest nietykalna.... ale z własnego doświadczenia polecam wygospodarowanie pomieszczenia pralnio-suszarnio-prasowalnię...

[gopax]

jeszcze jedno pytanie:) co ze schodami na górę? zostają czy może kiedyś jakieś inne? jeśli zostają to gdzie one są na tym planie? bo jakoś moja wyobraźnia szwankuje dzisiaj:(

[Scarlet]

Co się dzieje z dziennikiem ? Dlaczego nie widać wpisów ? Bardzo podoba mi się układ pomieszczeń, dom który chcę wybudować wygląda bardzo podobnie

[monikazhr]

Dziewczynki dziękuję za wszystkie dobre rady, ale po przemyśleniu wszystkiego chcę zrezygnować z prowadzenia dziennika budowy, przynajmniej na razie. Bo i tak nic nie będzie się tu działo. Projekt chyba zostanie ten z wiatrołapem, ogładzony jedynie przez projektanta. Pozdrawiam

PS ja i tak będę Wasze poczynania śledzić Poprosiłam już admina o usunięcie konta, mam nadzieję, ze mnie szybko wysłucha

[Kamila i Marcin]

Też chciałam o to zapytać.. czytałam na bieżąco.. a tu nagle wszystko w kropeczkach..

 

edit..

Monika szkoda, ze nie będzie dziennika, ani pogaduch.. pozostaje tylko pogodzić się z Twoją decyzją..

[Kwitko]

Jesteś I dziennik jest

Gratuluje pozwolenia! Poszło błyskawicznie!

[Arnika]

Gratuluję pozwolenia

 

Rozumiem, ze dziennik jest dziennikiem i jest dla Ciebie, a komentarze na pogaduchy...

I dobra jest ta pogoda.. zanim się obejrzysz to już wiosna będzie...

[monikazhr]

Tutaj możemy sobie gadać o czym chcemy Kwitko ja to Tobie na prawdę wiszę flaszkę, bo tak szybko poszło, że hej. W poniedziałek Wam zeskanuję wszystko

[gopax]

10 tyś to chyba jednak drogo ale to pojęcie wzgledne.... ja 3 lata temu za rozbiórkę starego dachu + stropu, wyburzenie 2 ścianek a potem postawienie 2 nowych na parterze (cegła) , zrobienie nowego stropu terriva, ścianek kolankowych, szczytowych i działowych na poddaszu z suporeksu oraz kompletnego dachu i otynkowania salonu 34m2 zapłaciłam 45 tyś (wszystko robiła 1 firma) ale 2 lata temu gdy remontowaliśmy garaz i trzeba było przebudować 1 ścianę zewnętrzna(tam gdzie wjazdy), zrobić wieniec i potem pomurować ścianki szczytowe to ekipa współpracująca z moimi dekarzami (którzy za rozbiórkę starego dachu i zrobienie nowego razem z więźbą wzięli 20 tyś)... zarządała 11 tyś a ekipa polecona przez kolezankę zrobiła to samo za 3,5 tyś...

[monikazhr]

Mnie się też wydaje drogo... Tam jest do zburzenia jedna ściana (co zrobi mój mąż), dach sami rozbierzemy. Zakres obowiązków to: postawienie czterech małych (ok. 3 m) ścianek działowych, zamurowanie 4 dziur po oknach lub drzwiach. Noooo i podmurówka pod strop i dach oraz szczytów, wzmocnienie fundamentów (kopaniem zajął by się mąż, majster ma tylko zalać po swojemu) i mam nadzieję, że wliczył w to taras... Chyba muszę zapytać gdzie indziej. Mój wuja zapłacił za rozbudowę starego domu (prawie 3xwiększy) z dachem 23 tys zł. A tam było wg mnie laika 200% więcej pracy... Wiec te 10 tys. zł to kosmos...