Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moje projekty umieszczenia luksferów w łazience. Który lepszy?- proszę o opinie


dota1

Recommended Posts

Witajcie,

remontuję stare mieszkanie. W łazience jest okno wychodzące na zachód. Większość okien mieszkania wychodzi na północ, dlatego też chciałam wykorzystać naturalne światło z łazienki i doświetlić mroczny długi korytarz. I wymyśliłam, żeby z łazienki do przedpokoju umieścić luksfery (na wysokości padania promieni zachodzącego słońca w okresie letnim).

Chciałam za wszelką cenę uniknąć skojarzenia z klatką schodową. Dlatego pierwszy projekt przewidywał romb, ale w końcu wyparła go wersja dość nowoczesna. Kilka osób skrytykowało to, że mam takie fajne pomysły w mieszkaniu i że ten jest nie bardzo. Więc straciłam już pewność co do swojego pomysłu.

A jak Wy to widzicie? Proszę o opinie.

Luksfery nie mogą być na środku ściany, bo połowa jej to komin. Jest to widok od drzwi wejściowych. http://images39.fotosik.pl/1913/e0454eb889893221.jpg

 

I tutaj jeszcze jedno http://images39.fotosik.pl/1913/0685f631a6e23667.jpg

 

Tutaj ewentualny romb http://images43.fotosik.pl/1708/8adcc1f719fe9943.jpg

Czy jeśli zdecydowałabym się na romb, to czy nie przeszkadzałoby, że wewnątrz łazienki będzie przesunięty bardziej w stronę lustra po lewej (wtedy nie trzeba byłoby przesuwać całości tylko dołożyć 2 luksfery a jeden wyjąć). http://images44.fotosik.pl/569/763e1c1d8c9a5ea2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwadrat lepiej, ale i tak się zastanawiam, czy gra jest warta świeczki. Może się okazać, że najlepszą wersją jest nie tykanie ściany w ogóle ;)

I nie rozumiem trochę - po co kupiłaś różowe, matowe luksfery, jeśli miały za zadanie doświetlać pomieszczenie? Przecież to prawie nie przepuszcza światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Kwadrat lepiej, ale i tak się zastanawiam, czy gra jest warta świeczki. Może się okazać, że najlepszą wersją jest nie tykanie ściany w ogóle ;)

I nie rozumiem trochę - po co kupiłaś różowe, matowe luksfery, jeśli miały za zadanie doświetlać pomieszczenie? Przecież to prawie nie przepuszcza światła.

 

Fakt, satynowane liksfery zabierają światło... mija sie z celem wsadzanie ich w ściane celem doświetlenia.

Do doświetlania pomieszczeń najlepiej nadają się bezbarwne luksfery które załamują światło np. najbardziej powszechna chmurka a dodatkowo chyba najtańszy luksfer jaki jest dostępny.

 

chmurki troche zdradzają co jest z drugiej strony więc w sumie lepiej stosować w łazience luksfery "mrożone".

 

POWODZENIA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...