Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Miał być ogród nowoczesny, a wyszło trochę inaczej


Recommended Posts

Takie było założenie - ogród nowoczesny, przekonano nas jednak, że do otoczenia ta nowoczesność nie bardzo pasuje i projekt poszedł w inną stronę, dzisiaj jednak patrzę już na to inaczej i wydaje mi się, że można było to pogodzić. Wiem, że popełniliśmy po drodze sporo błędów i teraz chcielibyśmy je (chociaż częściowo) naprawić. Zakładam ten wątek, by prosić Was o rady i by poukładać sobie to wszystko w głowie. Na razie pokażę jak to wszystko wygląda.

 

Ogr%25C3%25B3d_-_ro%25C5%259Bliny.jpg?gl=PL

 

Wjazd na działkę:

IMGP1050.JPG?gl=PL

 

Trawy przed domem i dereń:

 

IMGP2030.JPG?gl=PL

 

Przed trawami 3 migdałki:

IMGP1842.JPG?gl=PL

 

Widok z drugiej strony, na grysie są w tej chwili płyty chodnikowe.

IMGP1737.JPG?gl=PL

 

IMGP2010.JPG?gl=PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMGP1829.JPG?gl=PL

 

IMGP1833.JPG?gl=PL

 

IMGP1836.JPG?gl=PL

 

IMGP1837.JPG?gl=PL

 

IMGP1839.JPG?gl=PL

 

IMGP1108.JPG?gl=PL

 

IMGP1205.JPG?gl=PL

 

IMGP1217.JPG?gl=PL

 

I w końcu element zupełnie do wymiany: rząd berberysów, aż wstyd się przyznać - zasadzone naprzemiennie, kolorami... do tego wyszły nam różne gatunki i najprawdopodobniej wielkości, na usprawiedliwienie dodam, że wtedy bylismy jeszcze bardziej zieloni niż w tej chwili...

 

IMGP1213.JPG?gl=PL

 

IMGP1214.JPG?gl=PL

 

I tu pada ważne pytanie - co zrobić z berberysami - sporo ich, wyrzucić szkoda, I co zamiast, miejsca bardzo mało, za jakiś czas pojawią się sąsiedzi, nie chceny,żeby zaglądali nam w okna, chociaz na razie widok mamy ładny i z tej strony.

IMGP2518.JPG?gl=PL

Edytowane przez mazo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mazo,

 

Na wstępie, jestem wiernym fanem Twojej działki i jej otoczenia :) oraz domu, który zachwyca bryłą, prostotą, bielą - na zewnątrz, ale również wewnątrz

 

Szczerze, nie miałbym litości dla tych berberysów - out; miejsca między siatką i podjazdem jest niewiele, ale w NL czy UK właśnie w takich wąskich przestrzeniach (np. przy chodnikach na osiedlach), ale również w terenach wiejskich i w otwartym krajobrazie - dla zaznaczenia granic posesji czy siedlisk - często sadzi się buk/grab, robiąc z nich żywopłot strzyżony - są piękne i zasłaniają również zimą (zaschnięte listki pozostają do wiosny na gałązkach); w ogóle nie wygląda to sztucznie. W Polsce zdominowanej przez nasadzenia z żywotników (głównie z powodu braku świadomości inwestorów oraz pseudoprojektantów), takie żywopłoty to rzadkość. Do Twojej działki pasowałby moim zdaniem idealnie. Jedynie z cięciem mogą być problemy (siatka), ale jest to do przeskoczenia (dosłownie i w przenośni;)); plusem jest, że żywopłot taki możesz prowadzić wąsko; minusem dla wielu, że wymaga cięcia aby utrzymać w zaplanowanej wysokości. Poszukaj u wujka google inspiracji: "hornbeam/beech/fagus/carpinus hedge"

 

Ewentualnie, pnącza na siatkę, a w wąskim przesmyku nisko ścielące się po ziemi irgi.

 

U mnie w szczerej wsi podlubelskiej, wśród pofałdowanych pól pszeniczno-buraczano-malinowo-truskawkowych, jeden z nowych sąsiadów (dom żółta elewacja, pełno skosów, daszków i filarów + kute ogrodzenie ze zdobieniami w wersji na bogato) posadził przy granicy rząd żywotników, a wzdłuż podjazdu pomieszał czerowne berberysy (kolumnowe, w kształcie kul), z żółtymi tawułami, bukszpanami i jałowcami (kolumnowe i płożące), projektowała i sadziła to firma. Wszystko wysypane korą i ograniczone plastikowymi zielonymi borderami, trwanik z rolki, pryskany ile wlezie i koszony ze dwa razy w tygodniu. Na środku trawnika gości wita katalpa. Wierz mi na słowo, jest to taki koszmarek i dramat, że ręce opadają i głowa boli.

 

Kilkaset metrów dalej opuszczone siedlisko, w połowie zawalony drewniany dom, wszystko zarośnięte kalinami, bzem czarnym, dzikimi lilakami, jaśminami, pnączami których nazw nawet nie znam, a które cudownie pną się po dzikich krzaczorach, kilka głogów, stara grusza, górująca nad wszystkim piękna lipa, dużo łąkowych roślin trawiastych i pięknie kwitnących latem pospolitych chwastów. Natura zaprojektowała piękny zakątek bez ingerencji ręki "projektanta" i wprowadzania roślinnych dziwadeł.

 

U ciebie niewiele trzeba robić; masz piękny "pożyczony krajobraz", cudowne naturalne ramy ogrodu, wysokie drzewa, które są skarbem, w oddali podmokłe zarośla. Moim zdaniem powinnaś rozważać krzewy liściaste i nie wymyślne. Postawiłbym wyłącznie na różne odcienie zieleni (w tym liściaste kwitnące) i zrezygnowałbym z wszelkich roślin o kolorowych liściach, aby uniknąć pstrokacizny, która dla mnie wcale nie zdobi, a męczy i drażni. Rozważałbym więc:

- irgi w dużych grupach (odmiany płożące czy np. irgę rozkrzewioną), pigwowce;

- zielonolistne mniejsze tawuły w dużych grupach szczelnie przysłaniające grunt (np albiflora, brzozolistna, gęstokwiatowa, genpei, anthony waterer, crispa - część z nich kwitnie na biało, część na różowo); do rozważenia również dużo większe tawuły van houtte'a, które osobiście b. lubię;

- duże łany z derenia rozłogowego kelseyi, gdzieniegdzie grupy miskantów czy innych traw, hortensji;

- pęcherznica (gatunek), krzewy aronii, czarny bez, jaśmin, żylistki;

- z niewielkich drzew: klon tatarski, głogi, może nawet dereń jadalny, świdośliwa.

 

Coś z tego można wybrać.

 

Wcale nie wstyd się przyznać, jak napisałaś, do naprzemiennych kolorowych berberysów; dobrze, że jesteście wrażliwi i zwracacie uwagę na harmonię tego co u was z tym, co za waszą granicą. To nadal rzadkie u nas, gdzie ludziom ciągle się wydaje, ze jak wygrodzą te swoje 10-15 arów z otwartego krajobrazu, to mogą zrobić dosłownie wszystko, bez uwzględnienia i poszanowania dla tego, co jest wokół.

 

Będę podczytywał ten wątek.

Edytowane przez greywolf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greywolf - dzięki za rady! Nie widać tego na zdjęciach, ale przy ogrodzeniu obok garażu mamy irgi, całkiem już spore. A jeśli chodzi o ogodzenie wdłuż podjazdu - rozważamy żywopłot bukowy czy grabowy, ale nasi rodzice (ogrodnicy z zamiłowania, bardzo skorzy do radzenia...) odradzają nam to rozwiązanie - ze względu na kłopot z cięciem i opadające liście, których i tak wszędzie mamy sporo. O bluszczach też myśleliśmy, ale jakoś ponuro nam się kojarzy. A cisy? Broniliśmy się bardzo przed żywopłotem iglastym (nuda), ale to by nas zasłoniło (sąsiad wykaazuje tendencję do zaśmiecania, zagracania swojej działki już teraz - ustawił już zmurszałą przyczepę kempingową, na którą musimy patrzeć) i nie byłoby kłopotliwe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jaka macie ziemię- jesli cięzką, wilgotną, to pasowałby żywopłot z choiny kanadyjskiej- ona jest bardziej roztrzepana niz cis, a zimozielona.

Bardzo ładna.

Z liściastych fajnie by wyglądały derenie-np kesselringii,czy midwinterfire lub baton rouge- z nich szpaler, a u ich nóg bergenia lub turzyca morrowa- to czysta kompozycja, efektowna i naturalistyczna. Szczególnie ładnie by to wygladało zimą- patyki z kolorem podsadzone niskimi czuprynami.Gdzieś tu Elfir wstawiała takie zdjęcia z tą kompozycją

Berberysy- z tych zostawiłabym erecta i dokupiła tylko tych.

Te duże bordo i zielone są duże i trochę bałaganiarskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mazo, ja jestem po niedawnej wizycie u znajomych w Danii i tam 90% ogrodzeń, to żywopłoty. Z czego kolejne 90% to buki i graby. Te bez liści są mocno prześwitujące, ale te z liśćmi wystarczająco chronią przed wścibskim wzrokiem ;) Jedne i drugie wyglądają super.

Dlaczego czepiacie się żywopłotów z żywotników? Uważam, że są ładne i praktyczne. Osobiście zamierzam swój ciąć na kwadratowo, tzn. jak klasyczny żywopłot, a nie zostawić tuje samopas, zeby porosły na 3 m.

 

Berberysy- zostaw, te i tyle, żeby Ci pasowały, a resztę odsprzedaj; inaczej za rok znowu będą Cię wkurzały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

często sadzi się buk/grab, robiąc z nich żywopłot strzyżony - są piękne i zasłaniają również zimą (zaschnięte listki pozostają do wiosny na gałązkach); w ogóle nie wygląda to sztucznie.

 

Strzyżone żywopłoty grabowe i bukowe bardzo dobrze komponują się zarowno z architekturą klasyczną ("dworkami") jak i nowoczesną.

Kuknij w sieci na "dom z gontu" - w Krakowie, dość awangardowa bryła otoczona właśnie takim żywopłotem - wygląda super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ziemia ciężka, gliniasta. Zerknę na tę choinę, derenie ładne, ale zimą nie zasłonią sąsiadów i będziemy sobie patrzeć w okna. A berberysy - Magnolio masz na myśli zostawienie erect (nie wiem, jak to odmieniać:)) jako żywopłotu?

 

tak, mozna je zostawić i dosadzić żeby tworzyły żywopłot. A żeby zimą nie było łyso, można na siatkę za nimi wrzucic bluszcz.

 

Zgadzam się że żywopłoty grabowe i bukowe są świetne i komponują się z nowoczesna architekturą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo kolumnowe graby + żywopłot z cisa :)

 

http://www.bosmaboomkwekerij.nl/tuintips/aimage-tuint/carpinus-rij.jpg

 

Trzeba się nie gździć w oknie, to sąsiedzi nie bedą mieli co podglądać!

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Zdecydowaliśmy się na żywopłot z cisa, myślicie, że będzie dobrze wyglądać? bo już kolejnej zmiany nie planujemy :) Nadal nie wiem, gdzie przesadzić te nieszczęsne berberysy...

Elfir - co racja to racja - nie będziemy już tego robić z tej strony:) Na szczęście sypialnia wychodzi na pole i las, więc tylko sarny nas podglądają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, podglądam z nutką zazdrości. Piękny dom, super okolica a ogród bliski mojemu ideałowi :). Podziwiam za konsekwencję zwłaszcza w obliczu rodziców ogrodników-doradzaczy bo ja niestety poległam pod presją mej rodzicielki ;) i mam teraz ogólny miszmasz. Będę za pozwoleniem ładować u Was akumulatory. Cisy są piękne, powinny pasować, ja najbardziej lubię te ciemnozielone. Mazo jak sobie radzicie z liśćmi na podjeździe? odkurzacie? Czy macie na działce mokro-gliniasto?

Berberysy sprzedaj jak pisała olgu....nieczka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do grona fanów! ;) Nie znam się za dobrze na samym ogrodnictwie, ale wiem co mi się podoba i to jest coś takiego, jak ktoś wcześniej napisał - prostota, harmonia, ale ma "to coś". Tak bym chciała u siebie, tam gdzie się niedługo przeprowadzę, a na razie tylko krzaki i chaszcze...ale mam nadzieję, że uda się to opanować, będę podpatrywać najlepszych :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...