Kierownik Budowy 2013

[fotohobby]

Słuchaj no Zasady dotyczące jakości usług i towarów są regulowane jasno przez polskie prawo, ale niestety niewielu ludzi u nas potrafi jakoś to zrozumieć.

Nigdzie w polskim prawie nie ma przyzwolenia na wykonanie usługi byle jak, pod warunkiem, że cena będzie niska.

Inaczej mówiąc: cena nie usprawiedliwia wykonania usługi niezgodnie ze sztuką, standardami, niezgodnie z przyjętymi zasadami dotyczącymi jakości.

Jeszcze inaczej mówiąc: CZŁOWIEK KTÓRY ZA WYKONANIE USŁUGI WEŹMIE PIENIĄDZE I WYKONA JĄ ŹLE JEST ZWYCZAJNYM OSZUSTEM, ZŁODZIEJEM I NACIĄGACZEM! To, że wziął za to nieco mniejsze pieniądze niczego nie usprawiedliwia.

Rozumiem, że kierownik budowy, który weźmie za swoją usługę 10 zł (słownie dziesięć złotych) i wypełni papierki budowy, która miesiąc po wprowadzeniu zawali się ludziom na głowy z uwagi na błędy wykonawcze jest usprawiedliwiony, bo wziął za wykonanie obowiązków kierownika budowy tylko 10 zł??

OTÓŻ NIE!

 

Powtarzam jeszcze raz: czas aby w Polsce przyglądnąć się pracy "inżynierków budownictwa" i sporej części z nich cofnąć uprawnienia, bo są to ludzie pozbawieni poczucia odpowiedzialności, o uczciwości i moralności zawodowej nawet nie wspomnę.

Nie usprawiedliwiaj oszusta tym, że bierze mniejsze pieniądze.

Sorry 1500 zł za około 4 godziny pracy: CZY TO MAŁO DO CHOLERY?!!!!! To jest 375 zł za godzinę!

Otrząśnij się kolego.

Przy okazji jesteś "inżynierkiem", czy zwykłym inwestorem?

 

Ha, ha, a nie potrafisz zrozumieć, że cena i odpowiednio spisana umowa często determinuje jakoś tych usług ?

Możesz mieć dom postawiony przez firmę z łapanki za 15kzl, a możesz mieć przez polecona ekipę z podpisnym papierem za 25kzl.

Cena determinuje jakość i tak jest we wszystkim, budownictwie, motoryzacji, spożywce.

 

Trafiłeś na mało rzetelnego kierownika i tyle. Trzeba był wykonać lepszą pracę przy jego poszukiwaniu i uzgadnianiu warunków współpracy.

I nawet nie trzeba płacić krocie, uważam, że za te 2tys zł można sobie zapewnić dobrą obsługę i te 10-12 wizyt.

 

 

375 zł za godzinę pracy to mało, jak na polskie warunki? Bardzo ciekawe.

 

 

.

 

Ale dlaczego pozwoliłeś, żeby brał 375 na godzinę ??

Właśnie chodzi o to, aby się się zabezpieczać przed takimi minimalistami UMOWĄ .

Ja nie usprawiedliwiam Twojego kierownika. Tylko, ze skoro nIe uzgodniłeś z nim swoich oczekiwań to nie miej pretensji do wszystkich, bo tak nie dzieje się wszędzie.

Edytowane 20 Lutego 2013 przez fotohobby

[grzegorz_si]

Ale dlaczego pozwoliłeś, żeby brał 375 na godzinę ??

Właśnie chodzi o to, aby się się zabezpieczać przed takimi minimalistami UMOWĄ .

Ja nie usprawiedliwiam Twojego kierownika. Tylko, ze skoro nIe uzgodniłeś z nim swoich oczekiwań to nie miej pretensji do wszystkich, bo tak nie dzieje się wszędzie.

Moje oczekiwania polegały na wykonaniu obowiązków kierownika budowy. Kierownik budowy powinien nadzorować każdy etap prac, który jest wpisywany w dzienniku. Praktyka pokazała, że było inaczej. Dobrego kierownika budowy szukałem i znalazłem takiego. Jak się potem okazuje większość właśnie tak podchodzi do obowiązków.

Zadałem sobie potem odrobinę trudu i zrobiłem ponowny rekonesans i generalnie kilkunastu inżynierków śmiało mi się w słuchawkę, bo za 1500 zł on nie będzie jeździł 10 razy na budowę. Jak sobie chcę takiego, to oni sobie śpiewają po 5000 zł.

Rozpoczynając budowę byłem zupełnie nieświadomy i w życiu bym nie pomyślał, że takie łajzy tak będą podchodzić do swoich obowiązków. W życiu bym nie pomyślał, ze takiej łajzie trzeba w umowie napisać ile razy i kiedy ma być na budowie, że takiej łajzie trzeba prawo budowlane wydrukować i pokazać mu gdzie są jego obowiązki wypisane.

Dobra... nie ma się co kłócić. Oby jak najwięcej osób ten wątek odgrzebało i było świadomych tego na co ma uważać przy wyborze inżynierka.

Dla mnie już za późno

[gustavv]

To faktycznie trafiłeś na jakąś łajzę...

 

Ja swojemu kierownikowi zapłaciłem 1500zł za całość. Mówił, że będzie 4-5 razy na budowie, ale jak do tej pory (fundamenty skończone) był już 3 razy (plus raz wysłał kolegę bo sam nie mógł). Jak tak dalej pójdzie to będzie i te 12 razy na budowie (albo więcej).

W razie wątpliwości zawsze służy poradą przez telefon także ja jestem zadowolony.

 

Tak więc nie każdy kier-bud za 1500zł to oszust i leń

[grzegorz_si]

To faktycznie trafiłeś na jakąś łajzę...

 

Ja swojemu kierownikowi zapłaciłem 1500zł za całość. Mówił, że będzie 4-5 razy na budowie, ale jak do tej pory (fundamenty skończone) był już 3 razy (plus raz wysłał kolegę bo sam nie mógł). Jak tak dalej pójdzie to będzie i te 12 razy na budowie (albo więcej).

W razie wątpliwości zawsze służy poradą przez telefon także ja jestem zadowolony.

 

Tak więc nie każdy kier-bud za 1500zł to oszust i leń

 

No OK! Nie twierdziłem, że każdy, ale że wielu. Twój też nie do końca jest OK, bo wziąć 1500 zł za 5 wizyt na budowie to jest po prostu zgroza.

Oczywiście przy prostym budynku wystarczy, niemniej jednak nieprzyzwoite jest brać tyle kasy za parę godzin roboty!

 

Przynajmniej Ci pilnuje uczciwiej niż na początku obiecywał - to rzadkość

Pozdrawiam

[gustavv]

Zgadzam się. Uważam, że jeśli kierbud ma być tylko do podpisywania papierków to powinien za to dostać parę stówek, nie więcej.

[grzegorz_si]

Zgadzam się. Uważam, że jeśli kierbud ma być tylko do podpisywania papierków to powinien za to dostać parę stówek, nie więcej.

 

Raczej parę dyszek. Uzupełnienie papierów trwa nie dłużej niż godzinę.

[Kendra]

grzegorz - przepraszam - niejasno się wyraziłam. Zgadzam sie z fotohobby w tym zakresie do którego się odniosłam:

"Jeżeli wziąłeś człowieka z łapanki, biorąc pod uwagę tylko cenę, a potem podpisałeś z nim umowę taką, a nie inną ,to... Pretensje kieruj do siebie. "

wyjaśniłeś już że zrobiłeś rozeznanie, więc myślę ze po prostu źle - fatalnie trafiłeś.

[forgetit]

Raczej parę dyszek. Uzupełnienie papierów trwa nie dłużej niż godzinę.

Rozumiem, że jeżeli zatrudniam prawnika 3000/godz to jest to bandytyzm?

Lekarz za 20minutową wizytę 200zł, jak nazwać?

Nie chce wiedzieć ile zarabiasz, ale forum to nie jest dobre miejsce do leczenia kompleksów.

[grzegorz_si]

Rozumiem, że jeżeli zatrudniam prawnika 3000/godz to jest to bandytyzm?

Lekarz za 20minutową wizytę 200zł, jak nazwać?

Nie chce wiedzieć ile zarabiasz, ale forum to nie jest dobre miejsce do leczenia kompleksów.

 

Kilkaset złotych za godzinę pracy i to jeszcze udawanej pracy pseudo-eksperta to jest bandytyzm.

Nie porównuj wiedzy i doświadczenia lekarza do inżynierka po marnym państwowym egzaminie i tyle.

Generalnie inżynierki to jeszcze lepiej się cenią niż lekarze.

Nie mam kompleksów, stwierdzam fakty a faktem jest właśnie ta patologia w branży budowlanej.

Dla mnie nie ma sensu ciągnąć dalej tematu w tym kierunku już na poważnie.

[KK2012]

No to moment... Zapłaciłeś 1500zl i dostałeś to, za co zapłaciłeś. Chcesz doradcy technicznego to mu adekwanie do tej pracy zapłać. Adekwatnie do czasu, jaki spędzi na Twojej budowie, patrząc jak ekipa wiąże zbrojenie, rozrabia zaprawę, montuje okna, "struga" więźbę.

Ja sądzę, że 12 wizyt, przy kumatych ekipach i w miarę wyedukowanym inwestorze wystarczy.

 

Ale o czym Ty do mnie piszesz? Ja nie mam pretensji, że ktoś za 1500 zł nie chce u mnie spędzać czasu na budowie, lecz właśnie wskazuję, że za takie pieniądze prawdziwego człowieka od kierowania budową się nie znajdzie, gdyż budowa to bardzo rozłożony w czasie oraz wieloetapowy proces wymagający ciągłej kontroli, a nie sporadycznego przyjazdu na pogadankę i wpisów do dziennika.

[KK2012]

Pamiętajcie, że w stawkę, czy to u lekarza, czy u kierownika budowy zawsze wkalkulowana jest odpowiedzialność prawna. On się pod tym podpisuje i za to odpowiada. Mój kierownik budowy już właśnie ma od kilku lat sprawę u jednego dewelopera (kierował budową) musi się spowiadać. Za to nikt mu kasy nie odda. Podobnie u lekarza, podejmuje ważne decyzje dot. Twojego zdrowia, to nie jest sprzedaż kwiatów czy kebaba.

 

Nie dziwi mnie jednak zszokowanie u ludzi budujących domy co do stawek wykonawców, kierowników, materiałów itd. Ja generalnie zdziwiony byłem często jak coś może tyle kosztować, szczególnie przy odbiorach budynku.

[fotohobby]

Przypominam, że napisałeś:

 

Za 1500 czy 2000 zł nikt nie przyjedzie częściej aniżeli kilka razy, to nie jest kierownik budowy tylko słup do podpisywania papierków i wyrażenia swojej opinii podczas krótkiego pobytu.

 

Chciałem tylko sprostować, że można tak skonstruować umowę, aby koerownik pojawił się kilkanaście razy na budowie. I można znależć takiego, który doradzi i podpowie.

I osobiście sądzę, że w przypadku domu jednorodzinnego te kilkanaście razy starcza, a te 2000zl jest w tym wypadku racjonalną zapłatą.

Jeżeli uważasz, że nie dasz sobie rady bez prawdziwego fachowca, to płacisz wielokrotność tej sumy, na kogoś, kto codziennieatrzy na ręce ekipy.

Płacisz, wymagasz, choć nnie sądzę, aby budowa domu była tak skomplikowanym przedsięwizięciem, by wydatek był uzasadniony.

[Aedifico]

Kilkaset złotych za godzinę pracy i to jeszcze udawanej pracy pseudo-eksperta to jest bandytyzm.

Nie porównuj wiedzy i doświadczenia lekarza do inżynierka po marnym państwowym egzaminie i tyle.

Generalnie inżynierki to jeszcze lepiej się cenią niż lekarze.

Nie mam kompleksów, stwierdzam fakty a faktem jest właśnie ta patologia w branży budowlanej.

Dla mnie nie ma sensu ciągnąć dalej tematu w tym kierunku już na poważnie.

 

Jak szanowny kolega miał do tej pory do czynienia z inżynierkami z kupionymi dyplomami i uprawnieniami to pewnie ma zupełną rację! Za 1500 można tylko inżynierków spotkać...

Edytowane 20 Lutego 2013 przez Aedifico

[piotrek0m]

To co powiecie na to - rozmawiałem z człowiekiem, który za nadzór nad budową bierze - uwaga - 1000 zł za każdy miesiąc w którym są realizowane prace... Czyli budowa z jego nadzorem kosztowała by mnie... 10 - 12 tysięcy do etapu oddania budynku do użytku, zależy jak długo by trwała - płace nawet za okres montowania instalacji wewnątrz budynku. Zapewniał mnie, że na budowie jest codziennie, wszystko pilnuje, no super. Nawet polecił by mi zaufaną ekipę, która buduje domy. I wcale nie wyglądał na osobę której jakoś szczególnie zależy zleceniu... Edytowane 20 Lutego 2013 przez piotrek0m

[Aedifico]

To co powiecie na to - rozmawiałem z człowiekiem, który za nadzór nad budową bierze - uwaga - 1000 zł za każdy miesiąc w którym są realizowane prace... Czyli budowa z jego nadzorem kosztowała by mnie... 10 - 12 tysięcy do etapu oddania budynku do użytku, zależy jak długo by trwała - bo płacę jemu za każdy miesiąc w którym coś się dzieje na budowie czyli też za okres montowania instalacji wewnątrz budynku. Zapewniał mnie, że na budowie jest codziennie, wszystko pilnuje, no super. Nawet polecił by mi zaufaną ekipę, która super buduje domy. Nie wyglądał na osobę której zależy na mnie...

 

Moim zdaniem można spokojnie nadzorować rzetelnie budowę za połowę tej ceny ale niekoniecznie codzienie.

[grzegorz_si]

Jak szanowny kolega miał do tej pory do czynienia z inżynierkami z kupionymi dyplomami i uprawnieniami to pewnie ma zupełną rację! Za 1500 można tylko inżynierków spotkać...

 

Właśnie o tym piszę: w tyłkach się poprzewracało! Branża budowlana jest w Polsce pod tym względem specyficzna. W żadnym innym zawodzie tak bezczelnie się łap po wszystko nie wyciąga jak tutaj. Za piecząteczkę, za 2 słowa porady, za wizytę na budowie, wypełnienie dokumentacji. Jeszcze raz powtórzę 375 zł za godzinę pracy!!!

[grzegorz_si]

To co powiecie na to - rozmawiałem z człowiekiem, który za nadzór nad budową bierze - uwaga - 1000 zł za każdy miesiąc w którym są realizowane prace... Czyli budowa z jego nadzorem kosztowała by mnie... 10 - 12 tysięcy do etapu oddania budynku do użytku, zależy jak długo by trwała - płace nawet za okres montowania instalacji wewnątrz budynku. Zapewniał mnie, że na budowie jest codziennie, wszystko pilnuje, no super. Nawet polecił by mi zaufaną ekipę, która buduje domy. I wcale nie wyglądał na osobę której jakoś szczególnie zależy zleceniu...

 

Wyrwigrosz i bezczelny typ! Tyle co można napisać! Branża budowlana to jest patologia na maksa! Czymże wyróżnia się tek ekspercik, że tyle kasy chce za robotę?

Jakież to cudowne uprawnienia, wiedzę i kwalifikacje posiada? HA!

[grzegorz_si]

Dziwne rzeczy piszesz liczysz tylko pieniądze jakie bierze kierownik budowy 1500 zł to dużo ? Tyle bierze pomocnik murarza za 10-12 dni pracy przy mieszaniu zaprawy bez studiów bez stażu pracy na budowie i egzaminu państwowego!!

1500 za 4 godzinki pracy TO JEST DUŻO!

Ten pomocnik murarza to raczej tyle nie weźmie, ale natyra się przy tym 10 dni po 10 godzin czyli mamy 100 godzin.

Czaisz różnicę? 4 godziny pracy - 100 godzin pracy!

Nie wciskaj mi kitu o studiach, stażu i egzaminie państwowym. Nie jest to jedyny zawód, który wymagałby stażu i uprawnień. W Polsce takich zawodów, dużo z dużo większymi obostrzeniami mamy multum: adwokat, radca prawny, księgowy, nauczyciel, lekarz.

Niestety tylko w budownictwie jest taka patologia.

Przy okazji znam kilku techników budownictwa, którzy mają uprawnienia architekta i konstruktora.

[blackizcool]

cześć,

ja również podłączam się do tematu: poszukuję rzetelnego kierownika budowy / inspektora nadzoru, który będzie chronił moje interesy jako inwestora, a nie tylko przybijał pieczątki. będę budował dom w Toruniu

[grzegorz_si]

cześć,

ja również podłączam się do tematu: poszukuję rzetelnego kierownika budowy / inspektora nadzoru, który będzie chronił moje interesy jako inwestora, a nie tylko przybijał pieczątki. będę budował dom w Toruniu

Od chronienia Twoich interesów jako inwestora jest inspektor nadzoru a nie kierownik budowy.

Tak czy siak, przy Twoich wymaganiach szykuj co najmniej 10 000 zł. Wtedy jakiś jaśniepan może się zgodzi.

 

Bo wiesz, oni po studiach są, po egzaminie państwowym i w ogóle....