Wiązary dachowe mocowane przez murłatę czy bezpośrednio do wieńca

[sewi]

Czy ktoś ma doświadczenia z mocowania drewnianych wiązarów dachowych poprzez murłatę lub bezpośrednio do wieńca? Wydaje mi się, że mocowanie bezpośrednio (z wkładką izolującą) do wieńca za pomocą specjalnych kotew lub kątowników pozwoli na lepsze zaizolowanie stropu drewnianego, jednak chętnie poznałbym opinie za i przeciw oraz opinie osób, które miały konkretne rozwiązanie i czy są z niego zadowoleni?

[Jan P.]

Ja u siebie dałem wiązary bezpośrednio na wieniec i jest ok. A co to ma do izolacji stropu ? Jan.

[gorbag]

Miałem podobne wątpliwości i postąpiłem za radą fachowca:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?201102-Wi%C4%85zary-czy-tradycyjna-wi%C4%99%C5%BAba-co-ta%C5%84sze&p=5314855&viewfull=1#post5314855

 

U nas wiązary są mocowane za pomocą specjalnych kotew zamurowanych przy wylewaniu wieńca. O takich:

 

http://budowa-domu.info/images/schemat-wiazary4.jpg

 

Kotwy muszą być dokładnie rozmieszczone, a przeważnie wiązary robi inna ekipa niż wieniec. Dobrze żeby się ekipy dogadały, rozmieściły wszystko według projektu i dobrze wszystko wymierzyły. Mocowanie przez kątowniki i kołki bezpośrednio we wieńcu przenosi tu odpowiedzialność już tylko na wykonawców wiązarów. Murłata zresztą też.

[DACxxxAZ]

Ciężko o murarzy co przygotują marki idealnie, przy takiej akcji lepiej niech cieśla nadzoruje osadzanie marek. Na murłacie można szybko zniwelować nierówności wieńców.

[Andrzej Wilhelmi]

Miałem podobne wątpliwości i postąpiłem za radą fachowca:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?201102-Wi%C4%85zary-czy-tradycyjna-wi%C4%99%C5%BAba-co-ta%C5%84sze&p=5314855&viewfull=1#post5314855

 

Dzięki za miłe słowa.

Wiązar izolujemy od wieńca przekładką izolacyjną z papy lub folii. Bez problemu niwelujemy nierówności wieńca podkładając pod wiązar paski blachy szerokości dolnego elementu wiązara. Profesjonalne mocowanie wiązara wyłącznie do wieńca. Pozdrawiam.