mest 10.03.2013 03:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Długo zastanawiałem się czy założyć dziennik budowy Naszej Ósemki, ale chyba się zdecydowałem. Nie wiem czy "dociągnę" go do końca, ale będę się bardzo starał na bieżąco wklejać zdjęcia i opisywać poczynania na placu budowy:) Na razie jesteśmy na etapie zbierania dokumentów, właściwie jest już wszystko zebrane i złożone w Starostwie.Czekamy na pozwolenie na budowę. Jeśli chodzi o kompletowanie wszystkich "świętych papierów" to nie mam złych wspomnień, wszystko szło bardzo miło i szybko. Trafiałem na miłych ludzi, którzy wszędzie służyli pomocą i okres oczekiwania na poszczególne dokumenty nie był długi.... żebym nie napisał tego w złym momencie (mam na myśli pozwolenie na budowę). Założenia jakimi się kierowaliśmy przy wyborze projektu domku: -tani w budowie, czyli dach dwuspadowy, parterowy bo nie chcieliśmy schodów ( ja mieszkam teraz na 4 piętrze) -mały metraż co jest powiązane z w/w argumentem, ale też jest nas na razie tylko dwoje, więc większego nie potrzebujemy, a jeśli nawet będzie nas czworo to spokojnie się pomieścimy -kwota do wydania 320tys. zł w tym umeblowanie, zobaczymy czy się uda, myślę, że jest to do osiągnięcia. Założenia odnośnie budowy i wyposażenia: -budowa z BK Ytong 24 -priorytetem jest budowanie tak by eksploatacja była w przyszłości jak najtańsza, czyli solidne ocieplenie i rekuperacja -krycie dachówką -ogrzewanie gazem Ekipa do SSO została już wybrana, szef firmy bardzo rozmowny. Sam proponuje wiele różnych rozwiązań, zobaczymy jak będzie to wyglądało na budowie. Postanowiłem sam załatwiać materiały na budowę i w sumie trochę mnie to przeraża bo boję się, że po prostu czegoś zapomnę i będą dni przestoju a co z tym związane niepotrzebne nerwy. Samą budową domu jesteśmy bardzo podnieceni, będzie coś swojego, własnego, Naszego. Taki własny kąt w którym można wszystko robić i przy okazji nie przeszkadzać nikomu (rodzice, rodzeństwo). W mojej rodzinie będzie to pierwszy dom, każdy mieszka bądź mieszkał w bloku, stąd ogromne zainteresowanie budową także ze strony najbliższych. Dziewczyna mieszka teraz w domku, ale z tego co wiem to chętnie się ze mną wyprowadzi . chyba, że przez tą noc coś się zmieniło... może wygrała w lotto i uciekła żartuje, na pewno by mnie wzięła ze sobą. Od dnia dzisiejszego wszystko będę pisał już na bieżąco. Informacje wyżej napisałem w dużym skrócie, więc jeśli ktoś ma jakieś pytania tego co było lub tego co zamierzam to chętnie na nie odpowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 10.03.2013 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 (edytowane) Witam, pamiętam swój stresik i nieprzespane noce przed samą budową. Całymi tygodniami knułem jak się do tego zabrać, czy dam radę, czy o czymś nie zapomnę itd. Byłem zieloniutki:). Gdzie znaleźć koparkę, gdzie zamówić piasek, murarze, hurtownie... Masakra. Ale co tam, najpierw geodeta, później telefon do koparkowego znalezionego w jakiejś gazecie i już poszło z górki. Nawet zaczęło mnie to kręcić . Radocha z budowania własnego domu jest nie do opisania. Roboty ziemne bardzo ważne ale niewiele widać. Ale jak to to wylezie wreszcie z ziemi i zaczyna piąć się w górę? To jest tooo:yes:. Myślę, że w kwocie 320tys. pownniście się spokojnie zmieścić. "priorytetem jest budowanie tak by eksploatacja była w przyszłości jak najtańsza, czyli solidne ocieplenie i rekuperacja" i o tym właśnie trzeba myśleć przed rozpoczęciem całego tematu. Jeżeli będzie trochę drożej w budowie, odpłaci się to niskimi kosztami utrzymania w przyszłości. Popieram w całej rozciągłości . Co do ekipy, moja też była bardzo rozmowna tylko w kilku sprawach mieliśmy mocno odmienne zdanie. Trzeba wszystko samemu pilnować bo majsterkowie starają się budować po najmniejszej linii oporu i tu przydaje się wprawne oko inwestora:cool:. Pozdrawiam i życzę bezproblemowej budowy . ps. Obejrzałem projekt Z8, pow. niecałe 100m2. Myślę, że 320tysiaków to duuużo. Za 200 można spokojnie zbudować i w nim zamieszkać. U mnie robocizna to 120zł/m2 i 5zł/m2 krycia dachu blachodachówką. Całość kosztów robocizny razem z dachem 21500. Edytowane 10 Marca 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 10.03.2013 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Ja dostałem wycenę na budowę swojego domu 27500 wraz z kryciem dachówką. Opiszę za jakie etapy ile muszę zapłacić (napiszcie czy drogo czy tanio).Oferta:1.Zaszalowanie ław,zazbrojenie,zalanie betonem, przyspawanie odgromników-25002.Położenie izolacji poziomej,wymurowanie fundamentów z bloczków, położenie izolacji pionowej, przyklejenie styropianu,wtopienie siatki,położenie kanalizy,ubicie i wylanie chudziaka - 45003.Wymurowanie ścian zewnętrznych oraz środkowych nośnych, osadzenie nadproży okiennych - 40004.Tutaj napiszę ogólnie. Wieniec i zatopienie w nim kotew pod wiązary - 25005.Wymurowanie ścian szczytowych -20006.Wymurowanie kominów od parteru ponad dach z klinkieru (ale będę miał komin systemowy a górna część z klinkieru), wyfugowanie - 20007.Wymurowanie ścianek działowych - 20008.Wylanie tarasu i wejścia wraz ze schodami i 2 słupami - 20009.Nabicie łat, położenie dachówki i zamontowanie rynien - 6000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 10.03.2013 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Ponad 27tys. za 100m2 domek wydaje mi się sporo, wychodzi 280 zł/m2 za robociznę. Początkowe wyceny mojej chałupki zaczynały się od 28czy 29 tys. i duużo wyżej. Przypomnę, że mój dom ma razem z garażem 140m2. Na szczęście udało mi się znaleźć w ostatnim momencie z ogłoszenia dwóch murarzy, którzy także wykonali pokrycie dachu. Docelowo wyszło 21500. Znalazłem dziennik budowy Z8, koszt budowy przekroczył chyba 250tys, nie wiem czy z wykończeniem czy bez. Poczytaj może coś znajdziesz. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?108947-quot-Z8-quot-Dziennik-Budowy Wymurowanie szczytów 2tys. Chciałbym brać taką kasę za 1.5 dnia roboty na dwóch murarzy( u mnie tyle to trwało) . Jeszcze masz czas na szukanie ekipy. Do tak małego domku niekoniecznie potrzebna jest pięcioosobowa firma. Dwóch magików spokojnie wystarczy i będzie taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 10.03.2013 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Najlepsze jest to, że wybrałem firmę z polecenia i miała ona średnią cenę, większość firm oferowało wyższą cenę: 30 tys, 28.500 także nie miałem za bardzo na co narzekać. Osób, które się pytałem także mówiły, że to dobra cena, a teraz sam już nie wiem, poza tym nie mam też mnóstwa ofert. Mieszkam w małej miejscowości dookoła nie ma żadnego większego miasta i trudno z firmą. Rozmawiałem z dwoma oddalonymi o 60 km i żadna nie chciała się podjąć. Tego czasu to już tak za wiele nie ma, z 2 miesiące i muszę zacząć budowę, a z ekipą nie jest łatwo. Poza tym chciałem kogoś z doświadczeniem na typ etapie. Nie chcę żeby coś zostało zepsute a moje zaufanie do firm jest bardzo ograniczone. Zobaczymy jak to wyjdzie. Dobrze by było jakby wypowiedział się ktoś jeszcze odnośnie naszej rozmowy:) P.S. Znam ten dziennik doskonale:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 10.03.2013 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 A jednak dziennik. Miło będzie poczytać. Może mnie przegonisz? Powodzenia! Co ja mogę powiedzieć - wziąłem ostatecznie najdroższą z czterech ekip, ale z dobrymi referencjami od znanych nam osób, w tym osób związanych z budownictwem. Poza tym, wbrew podstawowym zasadom oszczędzania, na wzięliśmy ekipę z materiałem. Też mi się wydaje, że powinieneś się spokojnie wyrobić w przyjętych założeniach budżetowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 10.03.2013 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Napisz może gdzie się budujesz albo poszukaj na forum grupy budujące z różnych części kraju. Może ktoś poleci sprawdzoną i tanią ekipę z Twojego regionu.. Wiem, że nie ma lekko z budowlańcami, a podobno mamy taaakie bezobocie. Ceny jak na "Batorym":cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 10.03.2013 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 (edytowane) Już zaglądałem do Grupy Lubuskiej, właśnie tam polecono mi 3 firmy. 2 tak jak wcześniej pisałem miały za daleko a jedna to właśnie ta którą wybrałem. Poza tym za dużo osób tam nie pisze, także możliwości są ograniczone. Zdecydowałem się na tą firmę podobnie jak gorbag na swoją. Doświadczenie, merytoryczna dyskusja... to przeważyło, oglądałem także domek, który oni budowali i do którego sam mnie szef tej firmy zawiózł. Można znaleźć tanią i dobrą firmę tak jak Ty-artix1 a można trafić bardzo źle i męczyć się już na samym początku budowy. Tego sobie wolę zaoszczędzić tym bardziej,że konkurencja w regionie Żary, Żagań jest mocno ograniczona (dużo osób wyjechało też na zachód). P.S.Artix1 ile Ty zapłaciłeś za swoje wiązary? Edytowane 10 Marca 2013 przez mest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 10.03.2013 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2013 Za wiazązary razem z montażem 21400. Mam spory dach 250m2. Tak sobie myśle, że jeżeli będzie faktycznie dobra ekipa, a cena jest dla Ciebie akceptowalna to spoczko. Co region to inaczej aż łeb boli. . Ludziska powyjeżdżali za robotą a tu ciężko znaleźć normalną ekipę. Patrząc na ceny robocizny to zachód mamy już u siebie:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 11.03.2013 10:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 (edytowane) Cały czas mam też problemy z liczeniem ilości materiału potrzebnego na budowę, ze stalą pomógł mi gorbag - za to serdeczne dzięki:) ale jeśli chodzi np.o folię kubełkową do przykrycia styro nie mam pojęcia ile jej kupić bo na razie nie wiem jak wysokie będę miał fundamenty. Nie wiem też jaki jest średni czas oczekiwania na towar? CO można dostać od ręki a co trzeba zamówić wcześniej (oczywiście nie mam na myśli betonu, koparki itd.). Chodzi mi materiały dostępne w składzie.Zastanawiam się też nad styropianem na fundamenty, czy dać zwykły czy może coś takiego http://taniemurowanie.pl/pl/austrotherm-styropian-fundamentowy-wodoodporny-035-expert.html Styropiany nie pójdzie dużo więc różnica na tej powierzchni oczywiście będzie, ale nie będzie ogromna. Edytowane 11 Marca 2013 przez mest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 11.03.2013 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2013 mest moje bloczki gk kupiem cztery miesiące wcześniej z uwagi na możliwość podwyżek przed sezonem budowlanym. Trzy tygodnie przed rozpoczęciem budowy dałem sygnał , że powoli zaczynam i muszą być gotowi na dostawę na budowę. Materiały na ściany fundamentowe i nośne skład wyliczył na podstawie projektu, łaski nie powinni robić. Wyliczyli z dokładnością do kilku bloczków , nieźle. Sama dostawa uzgadniana kilka dni wcześniej, materiały przechowywali u siebie w magazynie i dostarczyli dzień przed rozpoczęciem murowania ścian. Najpierw bloczki betonowe, a po zalaniu chudziaka bk. Folię kubełkową, Dysperbit lub jakieś inne mazidło, klej, siatkę zbrojącą dostaniesz na miejscu bez problemu. Styropian też lepiej zamówić wcześniej, nie zawsze jest dostępny od ręki . Styro, o którym pisałeś całkiem niezłe i cena też nie powala na kolana. Ja ocieplałem fundamenty Hydrostyrem 100 cena koło 240zł/m3. Strzemiona do zbrojeń kupiłem gotowe 1zł/szt. nie było sensu giąć samemu, pręt zbrojeniowy fi6 karbowany. Na ławy wyszło chyba 170szt. Jedź do hurtowni i dowiedz się czy mają materiały na miejscu czy trzeba czekać. Jeżeli cena jest ok możesz zamówić i wpłacić zaliczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 13.03.2013 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Dokumenty w Starostwie leżą a my musimy jeszcze z projektantem "przerobić" wnętrze:) Mówił, że tamto jest najważniejsze i niech sobie u nich leży a to szybko mi naszkicuje co i jak. No właśnie... mieliśmy już niby wszystko pomyślane, ale... nie wiem jak podzielić to pomieszczenie, które jest obok kuchni (to które ma 1,35 i 4,38) bo cały czas jest jakoś zmieniane a wszystko przez nieszczęsną pralkę. Moja dziewczyna nie chce jej mieć tam gdzie będzie spiżarnia(wcześniej to pomieszczenie było większe). Chciałaby aby była po prostu w łazience, a ja się boję, że będzie tam za mało miejsca na nią i tak się sprzeczamy już od tygodnia. W pomieszczeniu 4,38 musi się znaleźć kocioł jednofunkcyjny i bojler a także małe WC to nie ulega żadnych wątpliwości, ale miejsca na pralkę już tam braknie, poza tym goście będą chodzić do Wc i podziwiać nieładne widoki. Jeśli macie jakiś pomysł to chętnie poczytam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 13.03.2013 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2013 Mała spiżarnia (1.35) psuje układ większego pomieszczenia ale gdyby przekręcić ją o 90stopni w lewo zniknął by ten wąski korytarz. Pomieszczenie 4.3 zyskałoby sporo przestrzeni . Specem nie jestem ale tak bym chyba zrobił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 15.03.2013 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2013 A może pralka w dużej łazience? Rozważaliśmy taką opcję, w narożniku po drugiej stronie niż okno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 25.03.2013 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2013 Fajnie, że postanowiłeś pisać W kupie raźniej;) Na pewno będę zaglądać i pisać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 25.03.2013 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2013 Jutro przywiozą mi Ytonga, ustalając datę przywozu (robiłem to w styczniu) myślałem, że już pod koniec marca będzie ciepło a przynajmniej nie będzie mrozu a tu psikus... stawić czoła i rozładować Ytonga jednak trzeba. W między czasie pojawił się kolejny dylemat: kominek normalny czyt z DGP. Mając na myśli DGP myślałem o gorszych czasach jakby gaz bardzo zdrożał czy z pracą było źle, ale znajomi mi odradzili.... bo trzeba co rok sufit malować bo się z anemostatów kurzy i w sumie już zrezygnowałem, ale... nie wiem czy oni może palą czymś co jest do d..y czy może źle mają zamontowane. W każdym razie chętnie wysłucham osób, które miały z tym tematem do czynienia. Wgl temat wkładów kominkowych jest dla mnie na razie jak tabula rasa. Nie wiem jaki wkład ma być, jaka moc jest mi potrzebna. Myślę jednak, że na to jeszcze czas:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 26.03.2013 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Przyznam że też ciągle się zastanawiam nad DGP. Raczej zrobię kominek bez rozprowadzenia, może z akumulacją, żeby jakoś zbuforować oddawanie ciepła. Jak się uprzeć, to dostęp od góry będzie i na pewno będzie łatwiej dodać kiedyś DGP niż w domach z betonowym stropem. Kominek przede wszystkim jako awaryjne źródło ciepła i na ewentualne ciężkie czasy. W sumie lubimy ogień i spodziewam się, że będziemy często palić, ale kto wie jak wyjdzie w praktyce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 27.03.2013 09:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2013 Wczoraj został rozładowany tir z Ytongiem:) niestety sa już pierwsze straty:( przy rozładunku wywróciła się jedna paleta około 30 bloczków jest pokruszonych i połamanych. Bloczki te nadawać się będą pewnie na jakieś połówki lub do przycięcia. Mało tego nikt mi za tą paletę nie oddał kasy bo szef firmy stwierdził, że tam na ten teren i tak nikt by nie wjechał, nie takie palety. Ok machnąłem ręką bo wszystko załatwiałem szybko z tym rozładunkiem poza tym ludzie są ode mnie z miejscowości i nie chciałem już na samym początku się z nikim kłócić, swoje pomyślałem i temat zamknąłem. Chciałem unikać brania ekip ode mnie z miasta właśnie z takiego powodu, kolejni robotnicy są już z innych miejscowości i wtedy jak coś pójdzie nie tak (mam nadzieję, że nie) powyzywam się i każdy wraca do siebie:) jednak mimo strat byłem wczoraj zadowolony. Zobaczymy ile odpadów będzie podczas murowania. Mój tato zdziwił się trochę, że z czegoś takiego buduję się dom:) Oto pierwsze zdjęcia placu budowy:) tato z kierowcą nadzorują pobieranie palet pierwsza paleta na działce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netka55 01.04.2013 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Dokumenty w Starostwie leżą a my musimy jeszcze z projektantem "przerobić" wnętrze:) Mówił, że tamto jest najważniejsze i niech sobie u nich leży a to szybko mi naszkicuje co i jak. No właśnie... mieliśmy już niby wszystko pomyślane, ale... nie wiem jak podzielić to pomieszczenie, które jest obok kuchni (to które ma 1,35 i 4,38) bo cały czas jest jakoś zmieniane a wszystko przez nieszczęsną pralkę. Moja dziewczyna nie chce jej mieć tam gdzie będzie spiżarnia(wcześniej to pomieszczenie było większe). Chciałaby aby była po prostu w łazience, a ja się boję, że będzie tam za mało miejsca na nią i tak się sprzeczamy już od tygodnia. W pomieszczeniu 4,38 musi się znaleźć kocioł jednofunkcyjny i bojler a także małe WC to nie ulega żadnych wątpliwości, ale miejsca na pralkę już tam braknie, poza tym goście będą chodzić do Wc i podziwiać nieładne widoki. Jeśli macie jakiś pomysł to chętnie poczytam:) [ATTACH=CONFIG]176320[/ATTACH] Witaj. Jako że mieszkam już prawie 1,5 roku w domu bardzo podobnym do Twojego może będzie pomocne Ci moje zdanie w sprawie kotłowni, spiżarni i łazienki. My wybudowaliśmy Delicję, mamy 88,2m2 pow. użytkowej. Moim ważnym kryterium w poszukiwaniu projektu była właśnie spiżarnia przy kuchni. Moja ma 1,2m2 i jest baaaardzo przydatnym pomieszczeniem. Za nic nie zrezygnowałabym z niej.Po pierwsze to świetnie zmieniliście układ omawianych pomieszczeń a pomysł z garderobą rewelacyjny (myślę że najlepiej sprawdzą się tam drzwi przesuwne wewnętrzne ale trzeba by wejście umiejscowić bardziej na prawo lub lewo bo inaczej drzwi się nie schowają) Architekt powinien jeszcze chyba nanieść fundament pod komin albo zaznaczyć chociaż jego umiejscowienie ale pewnie będzie tak jak w pierwotnym projekcie(zajmie on trochę miejsca w kotłowni) Zwróć uwagę przy budowie ścian w kuchni żeby wejście do spiżarni było conajmniej 65cm od narożnika pod oknem bo nie wjedzie Wam szafka i blat.(mam identyczny układ) W pom.gosp zrobiłabym okno takiej samej wielkości jak w łazience bo będzie lepiej wyglądać to z zewnątrz, bardziej symetrycznie no i będzie jaśniej.(koszt stosunkowo niewielki) Na rysunku nie ma wejścia do strefy z sypialniami. Zrobiłabym je w formie otwartej, bez drzwi, to powiększy przestrzeń. Co do pralki...Ja za wszelką cenę chciałam umieścić ją w pom. gosp bo przecież nie jest to mebel upiększający-wręcz przeciwnie więc po co eksponować go w łazience.Moje pom gosp ma 3,7m2 (zajrzyj na projekt mojego domu w odbiciu lustrzanym), mam tam piec gazowy (wisi), zasobnik 100l, pralkę (automat 40cm) pod oknem i małą umywalkę obok a na lewo na całej szerokości półki, do tego cały arsenał do sprzątania-wiadra, mopy, odkurzacz, drabinkę. Pralka zmieści Ci się bez problemu, nawet jeżeli postawisz pod oknem wc.Ale zastanów się też nad zasadnością drugiej toalety w tak małym domu. Jeżeli nie przyjmujesz tabunów "obcych" gości (np interesantów, klietnów) to czy warto wydawać pieniądze na "upiększenie" pom gosp do standardu łazienki żeby raz w tyg koleżanka, mama czy brat zrobił tam sisiu Przecież łazienka jest 3metry dalej a w niej faktycznie jak wstawisz pralkę to będzie zagracona. To jest moje zdanie. A jeśli już w pom gosp musi być wc to pralkę, piec i zasobnik możesz zabudować np drzwiczkami ażurowymi pomalowanymi na biało albo przesuwanym szkłem czy płytą (ale to już generuje koszty) Mam nadzieję że jakoś pomogłam i wypracujecie kompromis. W moim dzienniku znajdziesz opis całej mojej budowy dzień po dniu, dom prawie taki sam więc może na coś się przydadzą moje wypociny. Niestety starsze zdjęcia poznikały ale w razie czego pisz-mogę przesłać na maila pozdrawiam i życzę trafnych decyzji i szybkiego rozpoczęcia budowy załączam rysunek moich propozycji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netka55 01.04.2013 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.