fotohobby 24.11.2013 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Ok, ale czasem tak jest, że atesty wszystkie spełniaja atesty, a i tak niektóre wyroby wyglądają na sulidniejsze. Ale dzięki za namiar, dodam BudMat to krotkiej listy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 24.11.2013 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Witam:) Ja też tu zaglądam bo też mam podobną technologię i się od Was chłopaki uczę Piszcie jak najwięcej o tych sufitach bo też mnie to czeka:D Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 24.11.2013 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 fotohobby Umowę podpisałem 22 lipca, do 30 listopada mieli mi zrobić przyłącze pod warunkiem, że będę posiadał instalację wewnętrzną i zewnętrzną, która miała być zrobiona nie później niż 60 dni przed planowanym terminem wykonania przyłącza (30 listopada), zrobili w tym tygodniu, także spoko. Byłem dzisiaj na budowie i wziąłem także znajomego, który już trochę tych regipsów zrobił (miał robić u mnie ale wyjechał a teraz wrócił)i mówi dokładnie to samo co artix1. Jutro czeka mnie ciężka rozmowa z Panami, aż jestem ciekaw czym się kierowali odpierdzielając taką manianę. Ja może w momencie robienia się nie znałem, ale teraz zgłębiłem już większość tajników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 24.11.2013 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 @mestTrzymałem się rozstawów 40cm, z tym że nie bezwzględnie. Czasem było to np. 37cm. Przy płycie na 2,60m i tak łączenie nie wypadnie równo na profil.Może to kwestia zdjęć, ale wieszaki nie wydają mi się pionowe. Trochę bym robił inaczej, ale w małych pomieszczeniach rzeczywiście nie ma to większego znaczenia. Ważne jak będą wyglądać sypialnie i salon. W moich okolicach Bud-Mat 0,5mm jest prawie wszędzie, a inne profile to problem. W markecie pojawiał się trochę tańszy Siniat/Lafarge. Wydawał mi się na dotyk grubszy od BudMatu, ale też i miększy, co było widać przy krojeniu. U brata oglądałem profile na których robliśmy ruszt kilkanaście lat temu i te które stosowałem są jednak mocno odchudzone i delikatniejsze. Początkowo planowałem Rigips 0,6mm, ale właściwie nikt go nie oferował, a kupowałem po kilkanaście-dziesiąt profili co kilka dni, a nie wszystko na raz.Fotohobby, jeśli planujesz większe obciążenie na sufit, to jednak dałbym markowe profile 0,6mm. Budmat niby też takie robi, ale w normalnych sklepach zwykle ich i nie sprowadzają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 24.11.2013 17:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 A ja nie wiem jakiej firmy mam stelaż, płacę frycowe za brak wiedzy:( gorbag masz rację, wieszaki są lekko krzywe. Miała być spokojna niedziela a tymczasem zachodzę w głowę co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 24.11.2013 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Krzywo ustawione wieszaki to nie jest duży problem, bo można je jeszcze przesunąć i skrócić, podsuwając na zawiesiu. Jak są pionowo to to ich najdłuższe możliwe ustawienie. Jak są pod skosem, to po przesunięciu i zpionowaniu robią się ciut dłuższe. Nie chcę się wymądrzać za bardzo bo robiłem tylko swój sufit Wszyscy nie robiący tego na co dzień się trochę wymądrzamy i trzymamy tego co napisano w ulotce czy Internecie. Praktycy z dużym doświadczeniem mają swoje metody i nie zawsze to znaczy że są partaczami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 24.11.2013 17:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Pewnie masz rację, ale są pewne zasady, których należy się trzymać, do niech chyba należy: nie przykręcanie regipsów do profili przyściennych, nieprzykręcanie na sztywno profili głównych do przyściennych i trzymanie się zasad, które się ustaliło, czyli jeśli robimy profile nośne co 40 cm to co 40 cm a nie 50 albo 55 cm. Oprócz artixa zasięgnąłem opinii u jeszcze dwóch osób, nikt nie robi tego co przytoczyłem powyżej. Ciekaw jestem tłumaczenia jutro, po rozmowie zdam relację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 24.11.2013 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Wprowadziłem trochę zamieszania ale lepiej dmuchać na zimne. Gorbag dobrze prawi, swoją wiedzę opieramy na informacjach z netu i porad producentów systemów suchej zabudowy. Niemniej jednak trzeba by się stosować do ogólnych zasad + zdrowy rozsądek i wszystko powinno być ok. Oprócz netowej wiedzy, przez dłuższy czas "molestowałem" montarzystów profili i płyt gk pod kątem moich sufitów i ścianek działowych. Łaziłem za różnymi ekipami jak mały dzieciok i pytałem "panie dlacego i po co to się tak robi?" . Skandynawia gipsem stoi i chłopy mają spore doświadczenie . Cudów w zabudowach nie ma ale szczegóły są ważne bo później będą problemy z pękaniem przy ścianach, a po przykręceniu gk do profili przyściennych także na samym suficie. Kolega przy gk 9mm daje 30cm nawet rozstawy, do 12.5mm 40cm jest optymalnie. Na moim suficie płyty są przykręcone prostopadle do profili, rozstawy są w granicach 41-44cm. Kombinacje z uwagi na długość płyty, nie chciałem docinać wąskich, spłaszczonych krawędzi płyt 4Pro. Jutro "delikatnie" zapytaj sie majstrów jaki maja pomysł ma podwieszenie sufitów i jak zamierzaja to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 24.11.2013 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 artix1 ja nie wiem czy jest na co czekac. Wydaje mi sie ze panowie pokazali jak zamierzaja to robic, bo albo nie potrafia zrobic tego poprawnie albo i. Sie nie chcialo. Obydwa tlumaczenia ich dyskwalifikuja. To moj dom, mam sie czuc tam bezpiecznie i wiedziec ze wszystko zostalo zrobione poprawnie. W tym przypadku sie na to nie zanosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 24.11.2013 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Płacisz i wymagasz, krótka piłka. Na szczęście to dopiero początek i jeszcze można sprawę wyprostować. Pilnuj, żeby profile przyścienne były w poziomie czyli poziom łapany "szlaufwagą" lub laserem. Miałem nieprzyjemność widzieć zrobiony sufit z pomocą tylko poziomicy. Majster zaczyna znaczyć poziom z jednej strony i jedzie po kolei ściana za ścianą. Ostatnia linia oczywiście się nie zgadza i profil jest mocowany z nawet kilkucentymetrowym spadkiem . Tak też "można":D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 25.11.2013 09:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Na razie krótka informacja: Panowie już sufitów nie robią. Później szczegóły rozmowy, bo teraz nie mam czasu. Ahoj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 25.11.2013 15:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Już teraz na spokoju mogę wszystko przedstawić co i jak. Pojechałem na budowę o godzinie 8:00. Chłopaki pewnie już będą to sobie pogadamy, wyjasnimy dlaczego zrobili tak a nie inaczej. I co? I chłopaków nie ma:( dzwonię do szefa tej firmy i pytam czy ktoś dzisiaj będzie na budowie. On mówi, że osobiście nie będzie ( o tym mi mówił wcześniej więc pretensji do niego nie mam), ale pracownicy powinni być. Ja mówię, że nikogo nie ma i od razu przedstawiam sprawę z tymi sufitami, że jest tak zrobione a nie inaczej i że to jest źle. Tłumaczę, że pytałem się 3 osób i nikt tak nie robi, to się trochę zdenerwował i [pyta ale czego nikt nie robi to mu tłumaczę z tym przykręcaniem regipsów do listw przyścienny, że to wszystko jest na sztywno. Trochę pomyślał i mówi, że przecież oni z nim dużo tego robili i jest zdziwiony, jak Pan nie chce to niech Pan sobie znajdzie kogoś innego a ja się dowiem gdzie oni są. Oddzwania i mówi, że będą za godzinę bo musieli coś załatwić, mówię ok, niech przyjadą wyjaśnimy co i jak. Na koniec pyta jeszcze czy jest szansa na te sufity, powiedziałem, że zobaczymy jak przyjadą.Pojechałem za półtora godziny na budowę, nie ma nikogo. OK, dzwonię do niego i mówię, że jestem na budowie i nadal nikogo nie ma a ja nie będę cały dzień czekał aż się pracownicy łaskawie zjawią i że szukam kogoś innego, a oni niech się zajmą podbitką i dokończeniem elewacji. Powiedział tylko dobrze,dobrze. I tyle.Powiem tak. Zawiodłem się. Od początku mi budowali dom i naprawdę mnóstwo osób zazdrościło mi ekipy, pewnie popełnili jakieś drobne błędy, ale było ok, może dlatego, że wszystkie roboty wykonywał właściciel tej firmy, tutaj go raz zabrakło i takie numery. Szkoda mi trochę czasu, ale już mam nowych na czwartek. Pokazałem im ten stelaż i wytknęli takie same błędy jak artix, zwrócili też uwagę,że płyty są za blisko ściany - wręcz się stykają. Jadę na budowę o godz. 15:00 patrzę nikogo nie ma, a została im podbitka do skończenia. Hmm obrazili się może, ale bali przyjechać. Przecież ich nie zabiję. Podbitkę naprawdę robią dobrze, może tego stelaża nie umieli? Nie wiem. Jutro jak ich nie będzie to niech zabierają manatki i już się nie pokazują. Podbitką nie denerwuję się wcale, bo mam zrobioną połowę, co prawda nie pomalowane, ale dokręcone i niezapłacone. Dobrze, że od razu od początku trzymam się zasady PŁAĆ PO SKOŃCZONEJ PRACY dlatego teraz jest nie ma aż takich nerwów. Szkoda jedynie czasu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 26.11.2013 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 (edytowane) Dzisiaj mnie na budowie nie było, z tego co wiem to panowie byli, więc chyba nie są obrażeni. Jutro będzie spotkanie, ale jutro też ważniejsza akcja SPUSZCZANIE WODY Z INSTALACJI. Boję się, wczoraj wstawiłem termometr i pokazywał 4 stopnie, w nocy było -2 i dzisiaj też jest -2. Mam nadzieję, że będzie dobrze bo jak nie to się już chyba załamie ta budową. Zobaczymy jak będzie. Jeszcze mam pytanie odnośnie stelaża. Czy profile główne które nachodzą z góry na profile przyścienne przykręca się do nich na stałe? Edytowane 26 Listopada 2013 przez mest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 26.11.2013 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 Jeszcze mam pytanie odnośnie stelaża. Czy profile główne które nachodzą z góry na profile przyścienne przykręca się do nich na stałe? Widziałem na którymś zdjęciu sufitu, czarny wkręt na łączeniu CD60 z UD30 i do końca nie jestem przekonany do tego patentu. Nie zagłębiałem się w stelaże krzyżowe ale tak jak wszystkie profile powinny być lużno oparte na profilach przyściennych. Filmy instruktażowe Norgipsu nic nie mówią o trwałym łączeniu tych miejsc, myślę, ze inni producenci też tego nie zalecają. Zasada chyba powinna być taka sama jak w przypadku stelaży jednopoziomowych, sufit nie może być sztywno związany ze ścianami (po co?). Też na wszelki wypadek spuściłem wodę przed wyjazdem, niby włączyłem maty grzewcze w wiatrołapie i łazience ale nie chcę się przypadkiem zdziwić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 26.11.2013 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 Widziałem na którymś zdjęciu sufitu, czarny wkręt na łączeniu CD60 z UD30 Też pamiętam że widziałem takie zdjęcie, jeśli nawet nie zalecenie w jakimś poradniku. Gdzieś się to pojawiło. Z tego co pamiętam, to w kilku miejscach sam tak przyłapałem profil główny. W sumie całkiem na sztywno to nie jest, bo łączniki krzyżowe też mają swój luz (na początku bardzo mnie zaskoczyło że tak duży), a profil nośny nadal jest swobodny. U mnie dziś jakieś 7,5 stopnia. Jak jestem w domu ze 2-3 godziny, to dogrzewam salon konwektorem do 9-9,5 stopni. Niby pojutrze ma być hydraulik i odpalać podłogówkę i kocioł. Może mróz nas nie dogoni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 27.11.2013 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2013 Poszło, a właściwie poleciała woda z rurek do wiader:) ściągnęliśmy z całej instalacji wodę. W domu mam 2 stopnie - szału nie ma. Teraz będę spał spokojnie, ale.... zanim pojawili się hydraulicy to przyjechali Panowie od sufitów:) Wchodzą... grobowa atmosfera, mówię dzień dobry, przywitali się. Chwila ciszy i pytam czy zawsze tak robicie stelaż? Odpowiedź: Nie, ale tutaj taka mała kanciapka więc tak poszło... właściwie to mi już wystarczyło ale kontynuuje a jak byście kładli panele w takiej małej kanciapce to też bez dylatacji? Przecież to mała kanciapka. Zapanowała cisza... zatem już sobie wszystko wyjaśniliśmy. Dodałem tylko, że szkoda, że się zawiodłem i że wejdą inne osoby i zrobią ten sufit. Została im w sumie podbitka, i pomalowali drugi raz i są lekkie prześwity. Jutro wstawię zdjęcie. To, że są raczej nie ich wina, tylko bardziej farby.Jutro przyjeżdżają kafelki do pom. gospodarczego (wc + kotłownia). Kupiliśmy firmy Tubądzin i trochę zaszaleliśmy jak na takie pomieszczenie. Kupiliśmy w sklepie epłytki.pl dobre opinie maja i dużo taniej. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. Płytki podłogowe jak na zdjęciu a na ściany jasne.http://www.tubadzin.pl/pl/kolekcje/inspiracje/fresh.html/kID/97/Ashen/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 28.11.2013 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Od stanu deweloperskiego (który blisko) chyba już każdy leci po swojemu. Wizje i różnice mogą być już bardzo duże i ten sam dom można zrobić zupełnie inaczej. Ale fajnie że budujemy we trójkę (z Makową_Panienką). Miło mi, że o mnie pamiętasz Ja ostatnio mniej piszę przez przestój zimowy, ale regularnie zaglądam na Wasze budowy i oczywiście podziwiam i zazdroszczę postępów. Niestety, nie znam się na szczegółach anatomicznych, więc siedzę cicho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 28.11.2013 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Kolejna "afera"... czy uzasadnionaZacznę od sprawy wokół, której kręci się dzisiejszy dzień. Mianowicie - parapety. Zostały zamontowane w sobotę, ale nawet na nie dobrze nie zerknąłem, bo cały czas albo było ciemno jak już pojechałem na budowę albo robiłem coś innego. No... i dzisiaj zerknąłem. Właściwie jeden z budowlańców mi napomknął i tak zacząłem się przyglądać i cholera ja nie wiem, ale jak dla mnie to tragedia. Wydawało mi się a w zasadzie byłem pewien, że parapet zewnętrzny powinien przylegać do prowadnicy rolet, a między jednym a drugim jest przerwa około 2cm. Co ja ma z nią zrobić?? Gumą do żucia zakleić. Oczywiście skonsultowałem takie wykonanie z paroma osobami, ale każdy był zdumiony i pytał skoro tak jest wykonane to co dalej? Jakaś zaślepka,silikon? http://imageshack.us/scaled/large/36/jjji.JPG http://imageshack.us/scaled/large/844/srsz.jpg Zadzwoniłem do Pani u której kupowałem parapety (wcześniej zakupiłem u nich okna) przedstawiłem sprawę i ona twierdzi, że powinno przylegać choć technicznie się na tym nie zna i da numer telefonu montażystom. Zadzwonili i zaczęła się rozmowa, że oni tak zawsze montują, ja im mówię, że jak chcą to mogą do mnie przyjechać, teraz na balkonie w mieszkaniu mam zamontowane prawidłowo i sobie zobaczą. Dalej mówią, że jakby przylegało to nie byłoby spadu. Tym mnie rozwalili, teraz mam taki spad, że ja pierdziele wodospad by spłynął w mgnieniu oka a jakby wolniej woda spływała to wtedy się nie liczy?? Skończyło się na tym, że powiedziałem że ok Wy wiecie swoje ja swoje. Dzwonię do tej dziewczyny i powiedziałem, że ja w sobotę żadnego protokołu nie podpisywałem i nie podpiszę dopóki to nie będzie zrobione dobrze. Wiecie co się wtedy stało?? Przytaknęła mi i powiedziała, że mnie rozumie i że to wyjaśnią. Jak nie będą chcieli tego poprawić to wydam więcej kasy ale zasięgnę opinii z nadzoru budowlanego, kierownik już miał jutro przyjechać, ale że jestem w pracy to na wtorek i też ma pomóc w tej sprawie. Zapłacę 2000 zł więcej ale nie podaruję. A wiecie co może być najlepsze?? jak napiszecie zaraz, że to jest prawidłowo zamontowane hahahahahah. Przyjechały też płytki.Takie będą na podłodze, zależy od światła ale tak to wygląda.http://imageshack.us/scaled/large/196/3vts.jpg http://imageshack.us/scaled/large/843/8emm.jpg Takie na ściany.http://imageshack.us/scaled/large/7/4d8c.jpg z czego 7 potłuczonych:( zamawiałem w eplytki.pl ale .... tutaj miłe zaskoczenie i od razu hasło z Pani strony, chciałby Pan pieniądze czy zabraknie Panu i dosłać nowe. WOW szok:) nie wiem co wybiorę, zależy mi na płytkach bo może zabraknąć, ale podoba mi się załatwianie w ten sposób problemów.http://imageshack.us/scaled/large/46/z19l.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 01.12.2013 22:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 Dzisiaj byliśmy na "oględzinach" domu:) Podbitka cały czas posuwa się do przodu, ale nie jest to piorunujące tempo, pomalowana została drugi raz, ale na wiosnę chyba odmaluję ją na gotowo 3 raz.http://imageshack.us/scaled/large/40/xe3s.JPG Nowa ekipa i nowa jakość sufitów:) zdążyli już rozebrać ten z pom. gosp. i zrobić na nowo, wszystko poprawione. Stelaże nośne co 40 cm tak jak się umawialiśmy, a haki co 60. Wszystko według ustaleń. Na razie jestem zadowolony.Kuchnia i spiżarniahttp://imageshack.us/scaled/large/818/cvh5.jpg http://imageshack.us/scaled/large/62/zo5u.jpg Jeden z pokoi, nie do końca zakryty folią.http://imageshack.us/scaled/large/545/1kt7.jpg http://imageshack.us/scaled/large/818/wme6.jpg Nie ma mnie teraz często na budowie a zmiany postępują bardzo szybko i nie wszystko nadążam uwiecznić. Od parapetów nikt do mnie nie zadzwonił, jak tej sprawy nie załatwimy pozytywnie to zacznę na forum i w grupie budującej rozgłaszać na jaką to "dobrą" firmę trafiłem:) W tym tygodniu czas zamawiać kocioł gazowy, będzie Immergas, ma wejść też chłopak od kafelek - chyba;) cały czas się zastanawiam czy tak można? Nie wygrzana posadzka i kafelkowanie, hmm... nie odpadną?? Niby fragment, ale szkoda by było żeby tu się odkleiły kafeleczki. Robota na nic i jeszcze nerwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 05.12.2013 18:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2013 (edytowane) Dzisiaj krótko bo wichura za oknem i coś internet odmawia posłuszeństwa. Sprawa 1 Sufity posuwają się bardzo szybko do przodu. Nie było mnie dzisiaj na budowie, ale stelaże wraz z folią już są wszędzie:) (dzwonił wykonawca i mówił) poprzednia ekipa jeszcze podbitki nie zrobiła i oni chcieli z sufitami zdążyć do świąt... chyba Wielkanocnych. Wszystko robione tak jak ustaliliśmy. Haki co 60 cm, nośne co 40.Tak to wygląda z dołu, stelaż w holu.http://imageshack.us/scaled/large/62/3be4.jpgNatomiast tak z góry:)tutaj będą schodyhttp://imageshack.us/scaled/large/713/f22i.jpg http://imageshack.us/scaled/large/542/fmi3.jpg http://imageshack.us/scaled/large/713/ck7r.jpg http://imageshack.us/scaled/large/20/6rjn.jpg Sprawa 2 Panowie od podbitki lecą w bambuko. W pon i wtorek ich nie było i szczerze nawet się nie przejąłem, ale inna rzecz mnie gotowała i zadzwoniłem spytać gdzie są?? Pomagają szefowi dachówkę na górę wnosić. Zapytałem czy będą jutro bo już 4 tydzień robią podbitkę a jeszcze 1/4 została, bo jak nie to szukam kogoś innego. Coś tam zaczął gadać, że jutro itd.... nie wiem co bo powiedziałem do jutra i się rozłączyłem.Tak wyglądają efekty pracy po 4 tygodniach. Zrobiona podbitka od czoła i jeden bok. Drugi bok częściowo zrobiony, ale nie pomalowany kolejny raz, od tarasu nic:(http://imageshack.us/scaled/large/18/oegn.jpghttp://imageshack.us/scaled/large/542/ey7t.jpg Kolejna już sprawa Parapety. Wygląda na to, że zostanie tak jak jest. Rozmawiałem na forum z witkiem86 i mówił, że to prowadnice od rolet powinny być dłuższe,a wgl te parapety i obrobienie okien nie w takiej kolejności jak trzeba. Coś pomyślę na wiosnę. Teraz zapominam i jadę dalej. Najważniejsza sprawa Prawie nikt nie wie jak podłączyć kocioł Immergasa do systemu kominowego Schiedla Avant. Masakra jakaś. Wszyscy chcą mi wstawiać "rurę w rurę" jakkolwiek to zabrzmiało;) Przedstawiciel Schiedla mi to doskonale wyjaśnił, ale ja trochę za głupi jestem, żeby wiedzieć co kupić do takiego przyłączenia. Popisałem maile. Czekamy. Zależy mi na czasie cholera z tym kotłem a tu kolejne schody. Jutro będą zdjęcia bo dzisiaj nie chcą się załadować. Edytowane 6 Grudnia 2013 przez mest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.