netka55 01.04.2013 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Jutro przywiozą mi Ytonga, ustalając datę przywozu (robiłem to w styczniu) myślałem, że już pod koniec marca będzie ciepło a przynajmniej nie będzie mrozu a tu psikus... stawić czoła i rozładować Ytonga jednak trzeba. W między czasie pojawił się kolejny dylemat: kominek normalny czyt z DGP. Mając na myśli DGP myślałem o gorszych czasach jakby gaz bardzo zdrożał czy z pracą było źle, ale znajomi mi odradzili.... bo trzeba co rok sufit malować bo się z anemostatów kurzy i w sumie już zrezygnowałem, ale... nie wiem czy oni może palą czymś co jest do d..y czy może źle mają zamontowane. W każdym razie chętnie wysłucham osób, które miały z tym tematem do czynienia. Wgl temat wkładów kominkowych jest dla mnie na razie jak tabula rasa. Nie wiem jaki wkład ma być, jaka moc jest mi potrzebna. Myślę jednak, że na to jeszcze czas:) Wypowiem jeszcze moje zdanie na temat DGP. Kominek jest naszym PODSTAWOWYM źródłem ciepła na cały dom. Gazowe tylko dogrzewa w nocy, nad ranem. DGP mam we wszystkich pomieszczeniach prócz kuchni i wiatrołapu. W kominku palimy codziennie, bez wyjątku (były 2 dni przez 1,5 roku sezonu grzewczego kiedy nas nie było i nie napaliliśmy), pali się średnio 10h/dobę. Anemostaty na sufitach, sufity białe, nie mam ani jednej smugi, szarego , niczego. Palimy tylko drewnem liściastym, suchym, na rozpałkę tylko karton (nie ślizgi) może w tym tkwi tajemnica. Turbina od DGP na strychu, filtr po roku był porządnie brudny. Kominek mamy z szamotu czyli działa jak akumulator ciepła, jest rewelacyjny, można sobie plecy i tyłek wygrzać a do tego oszczędzamy bo ciepło dłużej jest w domu. No i nie był drogi. Całość z wkładem (firmy Kratki)., rurami, 6 kratkami i robocizną kosztowała 3800zł ps moc wkładu liczy się mniej więcej 10m2=1kW. Ja mam 12 kW żeby mały zapas był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 01.04.2013 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 ps moc wkładu liczy się mniej więcej 10m2=1kW. Ja mam 12 kW żeby mały zapas był Chyba w domach budowanych 5-10 lat temu. Założeniem mest jest budowa domu energooszczednego, wiec pewnie spokojnie 0,5 kW/10 m2 da rade. Z zapasem 6, lub 8 kW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 01.04.2013 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 (edytowane) Chcemy drugą łazienkę a w zasadzie wc, bo będzie tam tylko kibelek i umywalka dlatego, że hmm jak to ładnie ubrać słowa, żeby nie było smrodu po dłuższym posiedzeniu a później ktoś będzie chciał się kąpać, dlatego chcemy osobną toaletę. Okna niestety już nie wstawimy bo wszystko jest w Starostwie i to był nasz błąd z tym oknem, że go nie będzie. Powiedzmy, że tam gdzie miałoby być okno będzie pralka. Jakieś nieforemne to pomieszczenie, które utworzyliśmy sobie, ale Twoje wskazówki dużo mi dały, więc chyba będzie dobrze. Nie wiem tylko czy nie powiększyć spiżarni. Nie wiem czy jest wystarczająca. Później poczytam Twój dziennik. Pozdrawiam Edytowane 1 Kwietnia 2013 przez mest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netka55 01.04.2013 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2013 Z tego co pamiętam to tak mała zmiana jak okno może być wpisana przez kier-buda w dziennik budowy, ale może to zależy od człowieka, ja miałam takiego który szedł na rękę, najważniejsze żeby nie zmieniła się kubatura budynku, wymiary zewnętrzne. Zapytaj. A spiżarka moim zdaniem wystarczająca (zawsze mogłaby być większa tak jak i cały dom ), ja mam półki od ściany do sciany. Trzymam tam blachy, wielkie gary, toster, mikser, zaprawy, zgrzewki napojów, soki, ziemniaki, słoiki, koszyki, zapasowe szklanki, miotłę, duży kosz na butelki plastikowe. Nie mam tam podłogówki więc jest chłodniej i np w czasie świąt jak w lodówce brakuje miejsca wstawiam tam ciasto czy jakies gary. Moje pom gosp jest dokladnie tego samego kształtu-faktycznie nieforemne ale da sie coś z niego wykrzesać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 04.04.2013 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2013 Za oknem nadal śnieg, więc zostaje siedzenie i rozmyślanie o różnych sprawach. Dzisiaj na tapetę poszło ogrzewanie. Byliśmy pewni, że na całości będzie podłogówka, ale dzisiaj pojawiły się inne przemyślenia. Chcemy zdecydowanie w salonie panele i nie wiem czy przewodzenie ciepła przez drewno będzie równie wystarczające? W między czasie dzwoniłem też do Starostwa i pytałem o nasz wniosek. Mam zadzwonić w przyszłym tygodniu i może będzie coś wiadomo. netka55 bardzo ciekawy dziennik, szkoda tylko, że dużo zdjęć poznikało, szczególnie w końcowej fazie budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
netka55 05.04.2013 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 mest, co do mojego dziennika to jestem w trakcie uzupełniania zdjęć, ale to żmudne zajęcie bo muszę odnaleźć odpowiednie do danego postu, zmniejszyć i dopiero dodać. kiedyś nie można było dodawać zdjęć bezpośrednio z kompa i stąd te braki-hosting to złodziejstwo. A jeśli chodzi o podłogówkę to panele napewno gorzej przewodzą ciepło niż płytki. Ale w salonie nie zrezygnowałabym z podłogówki na rzecz szpecących grzejników. Nie myślałeś o płytkach drewnopodobnych?Teraz jest ogromny wybór. A druga strona medalu jest taka że podłogówka w pokojach ma swoje minusy: ma dużą bezwładność więc jeśli będziesz chciał sobie nagrzać w łazience czy sypialni (nie posiadając grzejnika) ciepło odczujesz po ok 5 godz. No a poza tym jesteś zmuszony położyć panele bo płytki nawet imitujące drewno raczej odpadają...przynajmniej jak dla mnie ( w sypialni czy pokoju dziecięcym) W salonie masz alternatywę bo będziesz miał kominek i po kilkunastu min atmosfera się ociepla. Dylematy budowlane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 08.04.2013 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 Odnośnie podłogówki to ja też rozmyślam. Mianowicie, czy taki rodzaj ogrzewania będzie wystarczający w sypialni, gdzie powierzchnia ok. 11mkw będzie zajęta przez łóżko 2m x 1,6m. I coraz bardziej się skłaniam ku opcji podłogówka + grzejniki w pokojach. Poza tym martwi mnie, co nasza kocica powie na ciepłą podłogę w całym domu? A jak będzie pies, o którym marzę od lat (owczarek niemiecki) - jemu może być za gorąco i nie będzie miał się gdzie schłodzić. Niby można zrobić sterowniki i nie włączać nieużywanego pokoju. Sama nie wiem. Netka55, doczytałam, że nie masz podłogówki w spiżarni. Ja się wahałam, ale chyba też tak zrobię, bo w sumie poco mi tam ogrzewanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 08.04.2013 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 Ja jestem przekonany do tej podłogówki po całości, wezmę kogoś żeby tak to zaprojektował żeby miało ręce i nogi. Na pewno będzie sterowanie pokojowe i pogodówka, nie chce grzejników bo mi się nie podobają i koniec. Moja najnowsza zmora to kosztorys do banku:) nie wiem jak sobie z tym poradzić rozważam różne opcje, ale podpisać się musi jakaś kompetentna osoba. Zobaczymy co z tego wyjdzie, tymczasem pogoda u mnie już o 2 dni jest cudna. Po 10 stopni w ciągu dnia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gorbag 08.04.2013 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 Odnośnie podłogówki to ja też rozmyślam. Mianowicie, czy taki rodzaj ogrzewania będzie wystarczający w sypialni, gdzie powierzchnia ok. 11mkw będzie zajęta przez łóżko 2m x 1,6m. Łóżko na nóżkach i problemu nie będzie. Właściwie i tak nie bardzo jest. Dla tej wielkości pokoi mam projektowane łączne straty ciepła 250 i 400W przy -20 stopniach na zewnątrz (zależy czy pokój wewnętrzny czy zewnętrzny). W naszym domu nie potrzeba wiele grzania. Poza tym martwi mnie, co nasza kocica powie na ciepłą podłogę w całym domu? A jak będzie pies, o którym marzę od lat (owczarek niemiecki) - jemu może być za gorąco Jakich temperatur podłogi przy grzaniu podłogówką się spodziewasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 09.04.2013 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2013 Jakich temperatur podłogi przy grzaniu podłogówką się spodziewasz? Ja wiem, że podłoga nie jest gorąca, tylko przyjemnie ciepła. Miałam już okazję chodzić po takowej i byłam oczarowana doznaniami. To nawet nie chodzi o to, jak wysoka jest temperatura, ale o sam fakt, że wszędzie będzie ciepło. Moja panna ma 5 lat i jest kotem, który wszystkiego się boi, więc się martwię, jak będzie reagować na cieplutką podłogę w całym domu. Teraz mamy panele, które są wszędzie zimne . A, bo ja zawsze martwię się o nią i już. Ostatecznie może uwalić się na stole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 10.04.2013 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Jeden dzień po awansie Borussii do półfinału LM, w dniu meczu Barcelony dostaliśmy.... Pozwolenie na Budowę jesteśmy bardzo szczęśliwi:) Teraz muszę zrobić kosztorys do banku i widzę, że nie będzie to łatwa robota, nie mam pojęcia jaki procent zaawansowania to np. wylanie fundamentów, czy postawienie ścian. Muszę jeszcze przygotować działkę, czyli lekko utwardzić wjazd, załatwić WC, zbiornik na wodę. W sumie jest tego trochę. Od jutra się zabieram:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 10.04.2013 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 No to gratulacje, ja po odebraniu pozwolenia cieszyłem sie jak dziecko . Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 10.04.2013 23:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 Ustaliłem też dzisiaj kto będzie moim kierownikiem budowy. Gościu bardzo konkretny, sam przygotuje mi umowę z wykonawcami, po każdym etapie protokoły zdawczo-odbiorcze i wtedy dopiero będę im płacił jak on wszystko zatwierdzi. Kosztuje co prawda 3000 zł, ale czuję, że będzie bardzo pomocny.Tymczasem rozglądam się za zbiornikiem na wodę i już wstępnie mam. Chciałem do niego podłączyć pompę, żeby polewać fundamenty,chudziak itd; ale widzę, że ten zbiornik ma bardzo duży kran spustowy i nie wiem czy mogę kupić tak dużą redukcję (zbiornik ma 55mm a wężyk 1/2'). Może ktoś zna jakieś inne sposoby, bo inaczej zostanie mi konewka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 11.04.2013 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2013 Gratuluję otrzymania pozwolenia na budowę! Ja też cieszyłam się wtedy jak dziecko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 13.04.2013 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2013 Wczoraj było mnóstwo spraw do załatwiania i niestety nie było kiedy uzupełnić dziennika:( załatwiłem kołki i deski do wytyczenia budynku, słupki na tymczasowe ogrodzenie z siatki leśnej. Umówiłem się z osobą która ma mi utwardzić wjazd, wstępnie powiedział 500-600 zł (gruz+robocizna+utwardzanie) nie wiem czy to dużo czy mało - muszę to po prostu zrobić. Kanister na wodę też ostatecznie załatwiony, blaszak zamówiony, dzisiaj porozglądam się za jakąś pompą, która przyda mi się także później do podlewania ogrodu i innych ogrodowych spraw. Na oku mam Karcher GP 40. Byłem też w Banku i US, ale to sprawy związane z kredytem, więc o nich tylko wspomnę. Byłem też na budowie u znajomego,który już muruje ściany (stan 0 zrobił w tamtym roku) swojej Anulki i powiem, że bardzo mi się podoba działanie na budowie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 19.04.2013 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2013 Kolejny dzień przygotowań za nami. Było sporo pracy. Wycinaliśmy drzewka owocowe, które przeszkadzałyby w budowie naszego domku. Zaczęliśmy też kopać dołki pod drewniane słupki do których przybijemy skoblami siatkę leśną (będzie to tymczasowe ogrodzenie na czas budowy). Znajomy przywiózł zbiornik na wodę, dostarczono też deski do wytyczenia budynku. Cały czas prace posuwają się do przodu z czego jesteśmy bardzo zadowoleni, w przyszłym tygodniu wchodzi geodeta, nastąpi tez ściąganie humusu, a już jutro spotkanie z kierownikiem i szefem firmy budowlanej na naszej działce. Zobaczymy czy wszyscy dojadą bo różnie z tym bywa. Jutro po zrobieniu wszystkich prac wstawię jakieś zdjęcia. P.S.Aha i właśnie dzisiaj nastąpiło pierwsze mega rozczarowanie. Błąd być może po części mój bo nie dopilnowałem. Okazało się, że nasz dom będzie 11 m od granicy działki a nie jak uzgodniliśmy 11m od linii zabudowy. Projektant tutaj zawiódł na całej linii a ja zobaczyłem to dopiero teraz przeglądając projekt zagospodarowania terenu. Pewnie nie da się nic już tym zrobić. Jutro będę o tym rozmawiał z kierownikiem który jest szefem tej firmy która mi to zrobiła. Zobaczymy co z tego wyjdzie... na wiele nie liczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 22.04.2013 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2013 Ogrodzenie "chwilowe" postawione, wjazd utwardzony i na razie tyle. Był kierownik, ustaliliśmy, że beton lejemy do gruntu, kazał wcześniej wykopać dziurę na 1 m głęboką i chciał zobaczyć z jaką ziemią mamy do czynienia. Poniżej tylko 2 zdjęcia bo nie ma co więcej wstawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 26.04.2013 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 24.04.2013 1 dzień budowy Piszę dopiero dzisiaj bo nie było czasu na nic. Z jednej strony praca, z drugiej budowa i załatwianie wszystkich spraw:) Wracając do 1 dnia. Nastąpiło ściągnięcie humusu, jak się okazało było go dosyć sporo bo prawie 0,5 m a że działkę też mamy lekko w dole to jest już chyba około 1m od poziomu drogi, więc wykonawca, kierownik i geodeta stwierdzili, że już kopać dalej nie trzeba, tylko szalunki zbijać. Wydaje mi się to trochę za płytko no ale to oni lepiej się na tym znają. Ściągnięcie humusy 3 godz i koszt 300 zł-zapisujemy w wydatkach. zaczęło się bardzo niewinnie by 2 godziny później ujrzeć takie góry, myślimy czy nie zostawić tej ziemi i zimą na sankach nie pozjeżdżać a tu koniec żmudnej pracy 2 dzień budowy Dzisiaj był geodeta i wytyczył budynek a jutro jeszcze ustali punkt 0 i wszystko na 100% będziemy wiedzieć co robimy. Dzisiaj bieganie za stalą, betonem. Mają być w przyszłym tygodniu. Plan na najbliższy tydzień jest taki: Szalowanie w poniedziałek i wtorek do południa, koło 15 chudy beton,środa skręcanie zbrojenia, czwartek lanie ław. Myślałem, że w przyszłym tygodniu ekipa będzie chciała mieć wolne w maju, ale gdzie tam mówią, że oni nie mają majówek i pracują po 10 godz dziennie. Podziwiam. Zastanawiam się już nad rozsyłaniem ofert za oknami i wiązarami. Jutro będzie trochę wolnej chwili to się za to zabiorę. podczas tyczenia budynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 28.04.2013 17:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2013 Dziś w wolnej chwili wysłałem zapytania ofertowe odnośnie wiązarów, za oknami pojadę być może we wtorek. Mam parę firm niedaleko siebie m.in. Oknoplast,Veka. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy Celujemy w okna plastikowe, jedno lub dwustronnie kolorowe, 3-szybowe. Zobaczymy jak będą się kształtowały ceny:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mest 30.04.2013 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2013 7 dzień budowy Mija tydzień na budowie i dzisiaj nastąpiło wylanie "chudej" warstwy na wysokość 10 cm. Poszło 2,8m3 B10. Wylewamy fundamenty od razu z gankiem i ganek będzie ocieplany także styropianem. Nie chcieliśmy żeby ganek był osobno bo byłoby u nas za dużo kopania, poza tym znając życie pewnie ktoś by zahaczył łychą o styropian i przybyłoby więcej roboty:) Przyjechała też stal na zbrojenie, ale okazało się,że pręty fi 6 nie są pogięte na strzemiona to odesłałem transport z powrotem i nie zapłaciłem za nic, mimo że fi 12 wszystkie zostawili u mnie:) mają być ze strzemionami koło 16. Jak będzie wszystko zgodnie z umową wtedy zapłacę. Nienawidzę jak coś jest nie tak jak się wcześniej umawiałem, ciężki żywot pod tym względem mają ze mną i budowlańce i hurtownie, ale to mój dom i wszystko ma być tak jak należy. ukończone szalowanie szef firmy nadzoruje dosłownie wszystko i wszystkimi rządzi podoba mi się to czekam kiedy ja zostane ustawiony do pionu W czwartek zalewanie ław a później tydzień przerwy przed dalszymi pracami:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.