Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłoga drewniana na podłogówce a temperatury


Recommended Posts

Będę miał podłogę z desek dębowych (litych) gr. 20mm, szer. 120mm, długości do 2m i przymierzam się do podłogówki i/lub ściennego. Liczę i sprawdzam to i owo, i mam pytanie: jakie temperatury i jaka ich rozpiętość są dopuszczalne dla takiej podłogi (będzie klejona do posadzki).

Szczególnie chodzi mi o rozpiętość temperatur na długości podłogi (w płaszczyźnie poziomej) , np. czy na odcinku 30cm różnica w temperaturze na spodzie deski może wynieść 6? A może śmiało więcej (np 10°)?. Dlatego akurat 30cm, bo rozważam ogrzewanie ścienne, ale brakuje mi "dobrych" ścian do tego, więc myślę uzupełnić podłogówką w takim rozstawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę miał podłogę z desek dębowych (litych) gr. 20mm, szer. 120mm, długości do 2m i przymierzam się do podłogówki i/lub ściennego. Liczę i sprawdzam to i owo, i mam pytanie: jakie temperatury i jaka ich rozpiętość są dopuszczalne dla takiej podłogi (będzie klejona do posadzki).

Szczególnie chodzi mi o rozpiętość temperatur na długości podłogi (w płaszczyźnie poziomej) , np. czy na odcinku 30cm różnica w temperaturze na spodzie deski może wynieść 6? A może śmiało więcej (np 10°)?. Dlatego akurat 30cm, bo rozważam ogrzewanie ścienne, ale brakuje mi "dobrych" ścian do tego, więc myślę uzupełnić podłogówką w takim rozstawie.

Przy okładzinie z drewna na podkładzie grzewczym istotny jest równomierny rozkład temperatury. Układ ślimakowy przewodów grzewczych daje najbardziej równomierny rozkład temperatur biorąc pod uwagę pola wewnętrzne i zewnętrzne podkładu grzewczego. Ponadto na równomierność temperatury powierzchni podkładu wpływa rozstaw przewodów grzewczych oraz ich odległość od powierzchni podkładu.

Im większy rozstaw przewodów grzewczych i mniejsza odległość od powierzchni tym większa różnica temperatur na powierzchni podkładu a tym samym pod okładziną posadzkową z drewna.

Na zróżnicowanie temperatur wpływa również opór cieplny posadzki drewnianej. Im grubsza okładzina i trudniejsza dla przenikania ciepła tym różnica temperatur we wnętrzu podkładu jest mniejsza ale w tejże sytuacji różnica temperatur pod i nad posadzką jest większa a drewno tego nie lubi.

Proponuję zagęścić rurki grzewcze i w zależności od zapotrzebowania na ciepło obniżyć temperaturę czynnika grzewczego. Będzie bardziej równomiernie a jednocześnie bezpiecznie i efektywnie.

Podstawowe zależności znajdziesz na WWW.parkietkomplex.eu w poradach. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Twojej stronie już kiedyś, czytałem porady, chyba niedawno doszło trochę nowych treści, poczytam. Jednak chyba (pobieżnie przejrzałem) nie ma tam (na forum również nie znalazłem) nic o wartościach różnic temp. właśnie licząc w płaszczyźnie styku deska/posadzka. U siebie mam konkretnie taki dylemat: czy lepiej w pomieszczeniu z deskami dać rozstaw 20cm w podłogówce, czy korzystniej 30cm w podłogówce plus trochę ściennego. W pierwszym przypadku temperatura w podłodze będzie wyższa a różnice temperatur w płaszczyźnie deska/posadzka mniejsze. W drugim przypadku odwrotnie, temperatury niższe za to rozkład temperatur w płaszczyźnie wyższy. W żadnym przypadku nie przekroczę z tego co liczę granic "bezpiecznej temperatury", liczę dla skrajnych warunków t=35°C (40/30°C), układ ślimakowy, chatka energooszczędna. Nie wiem tylko co z tymi różnicami. Tymczasem symuluję rozstaw 30cm i na styku wychodzi mi 6° różnicy, jeszcze nie sprawdzałem dla 20 więc nie mam pewności ale z tego co widzę obstawiał bym 3-4° różnicy. Z pewnych względów zmniejszenia rozstawów i (co za tym idzie) obniżania temperatury w podłogówce wolałbym uniknąć, i tak powinny być niskie.

Sprawdzałem również (cały czas dla rozstawu 30cm) zwiększenie grubości posadzki z 6,5cm do 10cm, i wychodzi mi że ta różnica w płaszyźnie spada o 1°. W obu przypadkach u góry deski temperatury od 22 do 25°C.

Dzięki, pozdrawiam!

Edytowane przez grzeniu666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Twojej stronie już kiedyś, czytałem porady, chyba niedawno doszło trochę nowych treści, poczytam. Jednak chyba (pobieżnie przejrzałem) nie ma tam (na forum również nie znalazłem) nic o wartościach różnic temp. właśnie licząc w płaszczyźnie styku deska/posadzka. U siebie mam konkretnie taki dylemat: czy lepiej w pomieszczeniu z deskami dać rozstaw 20cm w podłogówce, czy korzystniej 30cm w podłogówce plus trochę ściennego. W pierwszym przypadku temperatura w podłodze będzie wyższa a różnice temperatur w płaszczyźnie deska/posadzka mniejsze. W drugim przypadku odwrotnie, temperatury niższe za to rozkład temperatur w płaszczyźnie wyższy. W żadnym przypadku nie przekroczę z tego co liczę granic "bezpiecznej temperatury", liczę dla skrajnych warunków t=35°C (40/30°C), układ ślimakowy, chatka energooszczędna. Nie wiem tylko co z tymi różnicami. Tymczasem symuluję rozstaw 30cm i na styku wychodzi mi 6° różnicy, jeszcze nie sprawdzałem dla 20 więc nie mam pewności ale z tego co widzę obstawiał bym 3-4° różnicy. Z pewnych względów zmniejszenia rozstawów i (co za tym idzie) obniżania temperatury w podłogówce wolałbym uniknąć, i tak powinny być niskie.

Sprawdzałem również (cały czas dla rozstawu 30cm) zwiększenie grubości posadzki z 6,5cm do 10cm, i wychodzi mi że ta różnica w płaszyźnie spada o 1°. W obu przypadkach u góry deski temperatury od 22 do 25°C.

Dzięki, pozdrawiam!

W moich, aktualnych poradach znajdziesz interesujące Cię informacje, są tam wzory, wykresy i rysunki.

Podstawowa zależność jest taka, że różnica temperatur przy przenikaniu ciepła przez przegrodę o tej samej przewodności jest wprost proporcjonalna do jej grubości. W Twoim przypadku wprost proporcjonalna do odległości od przewodu grzewczego. Okładzina posadzkowa w mniejszy lub większym stopniu zmienia układ temperatur. Znając podstawowe zależności, drogą dedukcji dojdziesz do właściwych wniosków. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parkietkomplex, przeczytałem (porada o podłogówce) i nie znalazłem odpowiedzi. Większość spraw o których piszesz jest jest dla mnie zrozumiała lub oczywista. Ale cały czas nie wiem (bo na drewnie się nie znam) czy jeśli w jednym punkcie na wierzchu deski zmierzymy 24°, a 20 obok (również na wierzchu) 22° czy to będzie OK (myślę że tak). I analogicznie od spodu deski (na styku z posadzką, tu różnice są większe): w jednym punkcie mam 31° a 20cm obok (też na styku) 25°. Mógę jedynie dedukować że skoro różnica między wierzchem a spodem 5° jest całkiem akceptowalna (jak piszesz), to podobna różnica w w płaszczyźnie podłogi (a nie w przekroju) na większym dystansie (20cm) będzie tym bardziej akceptowalna. Tylko czy taki wniosek jest uprawniony nie mam pewności bo jak wspominałem nie znam się na podłogach drewnianych. Pozdrawiam. Edytowane przez grzeniu666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parkietkomplex, przeczytałem (porada o podłogówce) i nie znalazłem odpowiedzi. Większość spraw o których piszesz jest jest dla mnie zrozumiała lub oczywista. Ale cały czas nie wiem (bo na drewnie się nie znam) czy jeśli w jednym punkcie na wierzchu deski zmierzymy 24°, a 20 obok (również na wierzchu) 22° czy to będzie OK (myślę że tak). I analogicznie od spodu deski (na styku z posadzką, tu różnice są większe): w jednym punkcie mam 31° a 20cm obok (też na styku) 25°. Mógę jedynie dedukować że skoro różnica między wierzchem a spodem 5° jest całkiem akceptowalna (jak piszesz), to podobna różnica w w płaszczyźnie podłogi (a nie w przekroju) na większym dystansie (20cm) będzie tym bardziej akceptowalna. Tylko czy taki wniosek jest uprawniony nie mam pewności bo jak wspominałem nie znam się na podłogach drewnianych. Pozdrawiam.

Wyciągnąłeś właściwe wnioski a różnica w temperaturach na powierzchni podłogi wynika z odległości od żródła ciepła (przewodu grzewczego).

W poradach jest wzór t1 – t2 = q x R i z niego jednoznacznie wynika spadek temperatury (t1 – t2) przy powiększaniu odległości – oporu dla przenikania ciepła ® od żródła ciepła (q).

Podsumowując drewno jest przewodnikiem ciepła odpowiednio do jego gęstości, podobnie jak inne materiały budowlane.

W Twoim przypadku powstałe róznice temperatur są rzeczą naturalną co często widać stosując kamerę termowizyjną Pozdrawiam.

Edytowane przez Parkiet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za potwierdzenie. A czy w Twojej opinii lepiej grzać tylko podłogówką, nie przekraczając przy tym granicznych dla drewna temperatur, czy może znacząco lepiej i łagodniej dla podłogi będzie dać podłogówkę w dwukrotnie większym (niż w pierwszym przypadku) rozstawie (tj. 30cm zamiast 15cm) a ogrzewanie uzupełnić ściennym? W obu przypadkach temp. czynnika grzewczego ta sama (względnie niska). Obniża to temperaturę na wierzchu o jakiś stopień, na spodzie desek średnio o 2°. Deski mam długości do 2m. Edytowane przez grzeniu666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za potwierdzenie. A czy w Twojej opinii lepiej grzać tylko podłogówką, nie przekraczając przy tym granicznych dla drewna temperatur, czy może znacząco lepiej i łagodniej dla podłogi będzie dać podłogówkę w dwukrotnie większym (niż w pierwszym przypadku) rozstawie (tj. 30cm zamiast 15cm) a ogrzewanie uzupełnić ściennym? W obu przypadkach temp. czynnika grzewczego ta sama (względnie niska). Obniża to temperaturę na wierzchu o jakiś stopień, na spodzie desek średnio o 2°. Deski mam długości do 2m.

Musisz sprawdzić jaka będzie niezbędna moc cieplna podłogi, jeżeli zmieścisz się w wielkości 30 -40W/m2 do ja bym sobie dał spokój z ogrzewaniem ściennym. Bardziej przydatne jest dodatkowe źródło ciepła o małej bezwładności (klasyczny grzejnik o odpowiedniej mocy) włączane w przypadku spadku temperatury poniżej zakładanej w obliczeniach strat ciepła w budynku. Pamiętaj o kilku istotnych sprawach: mocnej i suchej wylewce, mocnej i pełnej spoinie klejowej, dobrej klasy i dobrze wysuszonej desce. W dalszym ciągu uważam, że gęstszy rozstaw rurek grzewczych o niższej temperaturze (ta sama moc grzewcza podłogi) jest lepszym, bezpieczniejszym rozwiązaniem w przypadku desek litych grubości 20mm i szerokości 120mm, długość jest tu najmniej istotna. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam pytanie troszke z boku.

 

Podlogowka pod deskami...hmmm...zadziala pewnie ale mam watpliwosci co do podlogi. Normalnie deski przechowuje się tak, aby ich wilgotność byla taka jak w pomieszceniu bo wtedy sie nie bedą wybaczać. Jednak jeśli je podgrzejemy to ich wilgotność znacznie się zmniejszy i wtedy powstaną szczeliny w podlodze.....jak to ominąć ?

Moim zdaniem podgrzewając je przed polożeniem podłogi przez okres min paru tygodni....ale gdy tego nie zrobimy TO KICHA I SZCZELINY W PODLODZE !!! ?? A moze coś można zrobić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam pytanie troszke z boku.

 

Podlogowka pod deskami...hmmm...zadziala pewnie ale mam watpliwosci co do podlogi. Normalnie deski przechowuje się tak, aby ich wilgotność byla taka jak w pomieszceniu bo wtedy sie nie bedą wybaczać. Jednak jeśli je podgrzejemy to ich wilgotność znacznie się zmniejszy i wtedy powstaną szczeliny w podlodze.....jak to ominąć ?

Moim zdaniem podgrzewając je przed polożeniem podłogi przez okres min paru tygodni....ale gdy tego nie zrobimy TO KICHA I SZCZELINY W PODLODZE !!! ?? A moze coś można zrobić ?

Poprawne spojrzenie na tego typu problem. Istotnie aby ograniczyć pracę drewna, musi być ono solidnie przytwierdzone do podkładu, drewno powinno mieć równomierną wilgotność 7-8% i usłojenie w większości promieniowe. Elementy posadzkowe odpowiednią grubość, szerokość i kształt. Jest jeszcze wiele innych zależności o których trzeba by dużo pisać. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem podgrzewając je przed polożeniem podłogi przez okres min paru tygodni....ale gdy tego nie zrobimy TO KICHA I SZCZELINY W PODLODZE !!! ?? A moze coś można zrobić ?

 

Jak za bardzo przesuszysz klepkę, to Ci w lecie spęcznieje i w zależności od wielu czynników, albo się podniesie i odspoi albo się rozsunie. Potem w zimie jakoś nie będzie się chciała zsunąć z powrotem.

 

Wszystko musi mieć umiar. A jak przeszkadzają Ci szczelinki to połóż sobie panele z HDF-u lub gumoleum. Drewno to materiał organiczny a nie laminat z tworzywa sztucznego. :)

 

"Jednak jeśli je podgrzejemy to ich wilgotność znacznie się zmniejszy i wtedy powstaną szczeliny w podlodze."

 

Temperatura drewna nie ma wielkiego znaczenia . Znaczenie ma wilgotność powietrza nad posadzką. Mogę uzyskać wilgotność drewna na tym samym poziomie przy różnych temperaturach drewna oraz rożne stopnie wilgotności drewna przy jednakowej jego temperaturze.

To co piszesz to jedna z miejskich legend. A polega to na zjawisku podgrzewania całego pomieszczenia w zimie. Zimne powietrze ogrzewane w pomieszczeniach zmniejsza swoja wilgotność do poziomu nawet poniżej 35%. Czyli jak temperatura drewna wzrasta, to i wzrasta temperatura powietrza. Wzrost temperatury powietrza powoduje spadek wilgotności powietrza , a ta powoduje spadek wilgotności drewna - wilgotność równoważna.

Pobieżna znajomość procesów fizycznych doprowadzi Cię do złych wniosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak za bardzo przesuszysz klepkę, to Ci w lecie spęcznieje i w zależności od wielu czynników, albo się podniesie i odspoi albo się rozsunie. Potem w zimie jakoś nie będzie się chciała zsunąć z powrotem......

 

Temperatura drewna nie ma wielkiego znaczenia . Znaczenie ma wilgotność powietrza nad posadzką. Mogę uzyskać wilgotność drewna na tym samym poziomie przy różnych temperaturach drewna oraz rożne stopnie wilgotności drewna przy jednakowej jego temperaturze........

 

Zatem : albo się rozsunie albo spęcznieje...to jak sobie poradzić ?

 

Temperatura ma znaczenie aczkolwiek nie bezpośrednio. Jeśli deski będą cieplejsze (a będą bo mają ogrzewać) to ich wilgotność będzie niższa niż otaczającego je zimniejszego powietrza....może zbyt prosto to powiedziałem ale fkt jest faktem, że deski będą mocno wysychać podczas ogrzewania i nie ma w tym żadnego błędu w rozumowaniu chyba że istnieje jakiś sposób praktyczny aby temu zapobiec i o niego właśnie pyatm a jeśli nie ma sposobu to wystarczy powiedziec ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kolega Parkietkomplex opisał wszystko ze szczegółami.

1. wilgotność drewna na poziomie 7 -8 %

2. możliwie najlepszy dla podłóg układ usłojenia czyli promieniowy

3.dobre podłoże

4.dobry klej dopasowany do rodzaju podłoża

Wszystko to już było napisane przez Parkietkomplex, wystarczy przeczytać i zastosować.

 

A co do "chyba że istnieje jakiś sposób praktyczny aby temu zapobiec i o niego właśnie pyatm a jeśli nie ma sposobu to wystarczy powiedziec "

Pewnie, że istnieje . Zwykła klima z nawilżaczem lub nawilżacz powietrza i higrometr. Utrzymanie w zimie prawidłowej wilgotności powietrza zapewni Ci :

1. stabilność wymiarową posadzki drewnianej

2.zmniejszenie kosztów ogrzewania z uwagi na lepszą odczuwalność temperatury , a co za tym idzie, niższej temperatury powietrza ( efekt sauny suchej)

3.polepszenie komfortu życia, czyli brak przesuszenia śluzówek itd.

OK?:):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

subfosylny...OK !

Nawilżacze i klimatyzacja faktycznie zalatwia problem w 80% . Tylko w 80 bo podłoga nadal będzie podlegać minimalnym różnicom w lecie i w zimie.

Co do kleju to ja myślałem o podłodze z desk bo takową mam i chcę mieć a jej się nie klei.

Z tego powodu też nie mam podłogówki a chciałbym i dlatego szukam rozwiązań. Niestety klimatyzacja to nie dla mnie....dom z grubego bala, dużo drewna w środku....klima popsuje cały klimat wnętrza (oczywiście w sensie emocjonalnym a nie odczuwalnym).

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz wilgotność powietrza zimowego wysterować na poziom letni i nie zauważysz różnicy w wilgotności drewna. Za to Ci gwarantuję.

 

Zresztą nie widzę konsekwencji. Najpierw budowa domu z bala, sugerująca zamiłowanie do drewna a potem alergiczna reakcja na normalną pracę drewna.

Drewno jest jak własne dziecko. Kocha się go bez względu na wszystko.:D:D:D

Ściany z grubego, pięknego i popękanego bala a podłoga "plastikowa" bez jednej ryski?

Edytowane przez subfosylny
uzupełnienie wypowiedzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

subfosylny...OK !

Nawilżacze i klimatyzacja faktycznie zalatwia problem w 80% . Tylko w 80 bo podłoga nadal będzie podlegać minimalnym różnicom w lecie i w zimie.

Co do kleju to ja myślałem o podłodze z desk bo takową mam i chcę mieć a jej się nie klei.

Z tego powodu też nie mam podłogówki a chciałbym i dlatego szukam rozwiązań. Niestety klimatyzacja to nie dla mnie....dom z grubego bala, dużo drewna w środku....klima popsuje cały klimat wnętrza (oczywiście w sensie emocjonalnym a nie odczuwalnym).

 

pozdrawiam.

Zastanów się dlaczego deski dwuwarstwowe wykonane z normalnego drewna zalecane są na ogrzewanie podłogowe o dosyć dużej mocy cieplnej a tym samym podwyższonej temperaturze. Tu powinieneś znaleźć odpowiedź. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......

Ściany z grubego, pięknego i popękanego bala a podłoga "plastikowa" bez jednej ryski?

 

Widziałem te ryski u innych ro sa WIELKIE SZPARY a nie ryski. Te Szpary psują estetyke...wierz mi.

 

 

Parkietkomplex....rozumiem, że sugerujesz zakup nie zwykłych dębowych lub świerkowych desek ale jakieś dwuwarstwowe ?

Może to jest rozwiązanie....hmmm...muszę pogoglać bom na coś podobnego nie wpadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem te ryski u innych ro sa WIELKIE SZPARY a nie ryski. Te Szpary psują estetyke...wierz mi.

 

 

Parkietkomplex....rozumiem, że sugerujesz zakup nie zwykłych dębowych lub świerkowych desek ale jakieś dwuwarstwowe ?

Może to jest rozwiązanie....hmmm...muszę pogoglać bom na coś podobnego nie wpadł.

 

Deski warstwowe to szczególnie ujarzmiona konstrukcja i stąd nadaje się na podłogówkę. Lita deska to więcej natury, którą trzeba zrozumieć i w miarę możliwości okiełznać. Dobre deski warstwowe wymagają nieco mniejszej fachowości przy wykonywaniu podłogi ogrzewanej, niemniej nie zwalniają od zachowania podstawowych zasad obowiązujących przy wykonywaniu tego typu podłóg. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...