Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kłopoty z urzędem - pomocy !!!


Recommended Posts

Umieściłam juz pytanie w innym wątku ale zapytam i tu - najpierw krótko jaka jest sytuacja: działka kupiona przed 2 małżeństwa, pozwolenie na budowe wydane na bliźniaka. Niby wszystko OK i juz możemy zacząć ale....dla banku do kredytu musimy mieć odrębność hipoteczną czyli musimy podzielić działkę ( czysto formalnie). DO podziału niezbędna jest zgoda urzęądu gminy i klops :evil: urząd sie nie zgadza, zasłaniając normatywami itp. Dla mnie to nielogiczne ale są "na prawie" ...co zrobić, żeby zgodę otrzymać? Goni nas czas bo wszystko poumawiane ...jest droga formalno-sądowa ale wiadomo - minimum 2 lata a my tyle nie mamy ...pomóżcie jakąs dobra radą plizzzzzzzzzzzzz ......

A miało byc tak pięknie...ech :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wątpię czy bank się zgodzi, chyba, że weźmiecie kredyt we czwórkę ale to dalsze ładowanie się w kłopoty.

Takie współwłasności są bardzo kłopotliwe. Wyobraź sobie, że budujesz połówkę bliźniaka a twoi przyjaciele nagle popadają w kłopoty finansowe i ściga ich komornik, który zajmuje waszą wspólną nieruchomość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie to o czym mówi urząd to ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jest w nim najprawdopodobniej ustalone że do zabudowy szeregowej/bliźniaczej itp wymagana jest spełnienie takich czy innych warunków między innymi może chodzić o minimalną powierzchnię działki itp. Jesli tak jest to tego nie przeskoczysz i takiej zgody nigdy nie dostaniesz od gminy. Jedyna rada to dowiedzieć się w banku czy podział % wchodzi w grę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nielogiczne jest jedno - występując o zgodę do sądu na zgodę na podział ( no załózmy że się pokłociliśmy z sąsiadami o miedzę i chcemy się oddzielić murem) - mamy to bez problemu bo nikt nam nie może tego zabronić . A tu nagle jakieś zakazy - bez sensu!

Dla mnie wrogiem tu jest czas, który należy założyć przy drodze sądowo-administarcyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie to o czym mówi urząd to ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jest w nim najprawdopodobniej ustalone że do zabudowy szeregowej/bliźniaczej itp wymagana jest spełnienie takich czy innych warunków między innymi może chodzić o minimalną powierzchnię działki itp. Jesli tak jest to tego nie przeskoczysz i takiej zgody nigdy nie dostaniesz od gminy. Jedyna rada to dowiedzieć się w banku czy podział % wchodzi w grę.

Pozdrawiam

 

I w wydanych warunkach mamy zgodę z uzasadnieniem , że dla jednego domu potrzeba 600m, działka ma 1270 więc wszystko gra,,,,a przecież prawo nie działa wstecz!! Czyli ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa WZiZT są wydawane z zastrzeżeniem że są one ważne pod warunkiem że nie zostanie uchwalonynowy lub zmieniony istniejacy plan zagospodarowania przestrzennego. Więc w przypadku warunków zagospodarowania prawo może działać wstecz.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie to odmowę mamy od pani kierownik z UG , wójt sie nie wypowiedział - na odmowie mamy instrukcję, że do wójta możemy się odwołać, czyli nie doszliśmy jeszcze do tego etapu ....odmowa jest uzasadniona niezgodnością z normatywem , który mówi że dla działek nnw ( czyli mieszkaniowo-usługowych) minimalna powierzchnia wynosi 1000m, a front działki może minimum 18 m i podzielenie naszej działki na dwie spowoduje, że te wymiary nie będą spełnione. Ale......w naszych warunkach zabudowy nie ma słowa o specyfikacji działki jako nnw a minimalna powierzchnia pod jeden budynek wynosi 600m. Czyli odmowa opierająca się na normatywie z czerwca 2002 roku odnosi się do warunków zabudowy wydanych przed tą datą.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie można ustanowić hipotekę na udziale we współwłasności nieruchomości. Można zrozumieć niechęć banków do takiego rozwiązania, bo nie jest łatwo sprzedać taki udział. Może gdbyście zawarli z tym drugim małżeństwem umowę o tzw. podziale do użytkowania - tzn. określili kto z jakiej części działki korzysta i uczynili jej beneficjetem także bank lub osobę która nabędzie udział we współwłasności w razie egzekucji niespłaconego kredytu, to bank by się zgodził. Ale trzeba by znaleźć elastycznego bankiera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie to odmowę mamy od pani kierownik z UG , wójt sie nie wypowiedział - na odmowie mamy instrukcję, że do wójta możemy się odwołać, czyli nie doszliśmy jeszcze do tego etapu ....odmowa jest uzasadniona niezgodnością z normatywem , który mówi że dla działek nnw ( czyli mieszkaniowo-usługowych) minimalna powierzchnia wynosi 1000m, a front działki może minimum 18 m i podzielenie naszej działki na dwie spowoduje, że te wymiary nie będą spełnione. Ale......w naszych warunkach zabudowy nie ma słowa o specyfikacji działki jako nnw a minimalna powierzchnia pod jeden budynek wynosi 600m. Czyli odmowa opierająca się na normatywie z czerwca 2002 roku odnosi się do warunków zabudowy wydanych przed tą datą.....

 

Zagmatwanie to napisałes/łaś. Do odmowy wystarczy aby choć jeden z warunków z planu zagospodarowania został naruszony i koniec kropka. Nic tu nie pomogą odwołania . Będzie to tylko walka z wiatrakami. Jedyne co przychodzi mi na myśł to kupić dobrą kawę kwiaty czekolade ttp. itd. iść w uklonach do pani kierownik i grzecznie spytać czy nie da się tego ograniczenia jakoś ominać. Może jakoś sprytnie poprowadzić linię podziału. Np równolegle do ulicy i ustanowić służebność na drogę dojazdową, pewnie to głupi pomysł ale staram się na gorąco znaleźć jakieś rozwiazanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janaro

Plan gagospodarowania to własnie prawo miejscowe. Sąd nie ma prawa zmieniać planów zagospodarowania. Sąd orzeka własnie zgodnie z prawem. Więc jeśli miały by być przez podział naruszone plany zagospodarowania to sąd będzie trzymał stronę urzędu gminy. Poza tym do sądu możesz oddać sprawę dopiero po wyczerpaniu drogi administrcyjnej czyli po uzyskaniu odmowy Wójta.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobną sytuację - rozbudowuję dom (a właściwie dobudowuję drugi), który jest współwłasnością rodziców i moją na działce 1350mkw. Ponieważ lokalne warunki zagospodarowania terenu nie zezwalają na podział takiej działki więc jedynym wyjściem jest rozbudowanie chałupy (cały czas należącej wspólnie do mnie i rodziców), a potem tzw. wyjście ze współwłasności, czyli podział. Ale możliwe jest to dopiero wtedy, gdy dom już stoi. Natomiast mój bank nie miałby nic przeciwko temu, aby wziąć kredyt na konto wszystkich współwłaścicieli. Ale ja tego nie chcę i dlatego musiałem najpierw wybudować dom, potem wyjść ze współwłasności, a potem wziąć kredyt.

 

(lukabuka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artykul 211 KC Dział IV "Współwłasność" mówi, że "każdy ze współwłaścicieli może żądać ażeby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej, chyba że podział byłby sprzeczny z przepisami ustawy lub ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo że pociągałby za soba istotną zmianę rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości"

 

Ale zmiana ma być tylko na papierze ! Co mają do rzeczy nowe przepisy zagospodarowania? Przecież de facto pozwolenie na budowę mamy i nikt nam jej nie cofa , czy nagle ktos może mi zabronić umowy mówiącej, że mamy dwie połowy ??

Nie rozumiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich .

Moze nie doczytalam , ale czy domy juz stoją ? Pytam o to poniewaz ustawa o gospodarce nieruchomościami daje możliwość podziału nieruchomości niezaleznie od ustalen planu miejscowego. Ponizej wklejam caly artykul w/w ustawy

 

Art. 95. Niezależnie od ustaleń planu miejscowego podział nieruchomości może nastąpić w celu:

1) zniesienia współwłasności nieruchomości zabudowanej co najmniej dwoma budynkami, wzniesionymi na podstawie pozwolenia na budowę, jeżeli podział ma polegać na wydzieleniu dla poszczególnych współwłaścicieli, wskazanych we wspólnym wniosku, budynków wraz z działkami gruntu niezbędnymi do prawidłowego korzystania z tych budynków,

2) wydzielenia działki gruntu znajdującej się pod budynkiem, niezbędnej do prawidłowego korzystania z niego, jeżeli budynek ten został wzniesiony w dobrej wierze przez samoistnego posiadacza,

3) wydzielenia części nieruchomości, której własność lub użytkowanie wieczyste zostały nabyte z mocy prawa,

4) realizacji roszczeń do części nieruchomości, wynikających z przepisów niniejszej ustawy lub z odrębnych ustaw,

5) realizacji przepisów dotyczących przekształceń własnościowych albo likwidacji przedsiębiorstw państwowych lub samorządowych,

6) wydzielenia części nieruchomości objętej decyzją o ustaleniu lokalizacji autostrady,

7) wydzielenia działki budowlanej jako działki niezbędnej do korzystania z istniejącego budynku, w którym ustanowiono odrębną własność co najmniej jednego lokalu.

 

 

/cala ustawe można znaleźć tu /

http://www.salamandra.org.pl/prawo/u_gospodarka_nieruch.html

za kilka miesiecy wejdzie w zycie jej nowelizacja

Proponuje zlozyc wniosek w urzedzie o podzial nieruchomości i powolac sie na w/w przepis - oczywiscie jezeli sa wzniesione juz budynki , ustawa nie mowi czy maja byc w stanie surowym czy juz zamieszkale .

Powodzenia - Anka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...