Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kłopoty z urzędem - pomocy !!!


Recommended Posts

A co powiecie na taki pomysł - mamy mapkę z narysowaną linią podziału , idziemy z tym spisać notarialna umowę rozdzielajacą po 50 % działkę i z aktem notarialnym do KW ustanowic oderębne hipoteki

Według mnie notariusz żąda mapki z podziałem już zatwierdzonym przez gminę. Geodeta może oczywiście sporządzić projekt podziału, ale nie przypuszczam, żeby tylko na tej podstawie notariusz sporządził akt o zniesieniu współwłasności - do założenia księgi wieczystej (a notariusz ma obowiązek przesłać taki wniosek do sądu, jeżeli zniesie współwasność) potrzebna jest urzędowo zatwierdzona mapa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

witam wszystkich .

Moze nie doczytalam , ale czy domy juz stoją ? Pytam o to poniewaz ustawa o gospodarce nieruchomościami daje możliwość podziału nieruchomości niezaleznie od ustalen planu miejscowego. Ponizej wklejam caly artykul w/w ustawy

 

Powodzenia - Anka

 

No tak - a budynków nie ma, własnie o to chodzi, że jest plac zaraz mamy wejść z budową ale nie moge wziąć kredytu bez odrębnej hipoteki ..i kółko się zamyka :cry:

Wróciłam do domu i cytuję z warunków zabudowy z grudnnia 2000 roku: Uzasadnienie : zgodnie z planem zagodpodarowania przestrzennego Gminy , działka numer......(...) stanowi MN5 tzn teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej ....

 

To ja się pytam na jakiej podstawie nasza własna działkę przekwalifikowano na te jakies NNW ??? czyli mieszkaniowo-usługowa??

Tu sie coś kupy nie trzyma ...albo ja głupia jestem :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 97. 1. Podziału nieruchomości dokonuje się na wniosek i koszt osoby, która ma w tym interes prawny.

2. Jeżeli nieruchomość jest objęta współwłasnością lub współużytkowaniem wieczystym, podziału można dokonać na wniosek współwłaścicieli albo współużytkowników wieczystych. Przepis art. 199 Kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio. Nie dotyczy to podziału, o którym orzeka sąd.

 

To z tej samej ustawy ...i tujuz nie ma nic o budynkach ....to może jednak ta ustawa sie przyda? ( Dziękuję anka5)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tam dalej powinno być napisane, że sąd zwraca się do urzędu o wydanie opinii o możliwości podziału. Swoją drogą pamiętam, jak czytałam, że po otrzymaniu pozwolenia na budowę warunków zagospodarowania już się nie zmienia, nawet jeśli zmienił się plan, bo wtedy gmina musiałaby wypłacić odszkodowanie za szkodę powstałą w wyniku zmiany planu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na mój babski rozum gmina powinna na podstawie udzielonego pozwolenia na budowę wystawić papier, że działka jest przeznaczona pod zabudowę bliźniaczą, na podstawie tego geodeta powinien wytyczyć 2 działki, zrobić projekt podziału i dać do zatwierdzenia gminie. Moim zdaniem pozwolenie na budowę dwóch bliźniaków przesądza prawnie sposób zabudowy (a więc przeznaczenie) terenu. Nie widzę podstaw prawnych do cofnięcia pozwolenia na budowę i zmiany sposobu zagospodarowania terenu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podział działki musi być zatwierdzony przez urząd gminy czy miasta. Bez tego nie założysz hipoteki. A geodeta zanim przeprowadzi podział musi wystąpić do gminy o zezwolenie na podział, ktory to podział musi byc zgodny z planami zagospodarowania przestrzennego.

 

A to, że gmina wydaje decyzje niezgodne z własnymi rozporządzeniami, to jest inna sprawa. U mnie na przykład gmina najpierw zabroniła wyciąć drzewo, które jest za blisko domu, a potem oskarżyła mnie o naruszenie korzeni drzewa przy budowie. A na argument, że drzewo jest za blisko padła odpowiedź, że trzeba było zbudować inny dom. A na argument, że mam pozwolenie na budowę takiego właśnie domu z tym cholernym drzewem padła odpowiedź, że ich to nic nie obchodzi. Ale postraszyłem ich sądem i się uspokoili.

 

(lukabuka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej, żeby nie gdybać Niech każdy z Was zgłosi rozpoczęcie budowy swojego domu, wykopie dziurę i zacznie stawiać fundamenty. W końcu dom w budowie to jednak dom. W tym wypadku będą już dwa domy.

Jest to jakieś wyjście i może nie takie najgorsze, patrząc na sprawę tak na zimno wypłukujemy sie z kasy na czas wbicia łopaty i zaraz potem wystepujemy ponownie o zgode - pytanie czy mozemy po odmowie złozyc drugi wniosek o podział i czy wtedy urząd zastosuje sie do ustawy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzje wydawane na wniosek zainteresowanego mogą być wydawane co godzine nowe. Np. takie pozwolenie na budowę: kupiłeś projekt domu o nazwie Kazia i dostałeś pozw. na bud. a po miesiącu przestał Ci się podobać, no to kupujesz projekt Piękny i dostajesz nowe pozw. na budowę a stare automatycznie staje się nieważne z chwilą wydania nowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeżywałem coć bardzo podobnego. Działki nie można było podzielić, bo w wyniku podziału powstały by dwie działki za małe w stosunku do planu zagospodarowani. Zacząłem budowę na współwłasności a potem dokonałem podziału. Gmina nie może odmówić. Chyba wystarczą fundamenty. Ważne, żeby obie części przedstawiały mniej więcej taką samą wartość.Inaczej - duże koszty.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"2. Jeżeli nieruchomość jest objęta współwłasnością lub współużytkowaniem wieczystym, podziału można dokonać na wniosek współwłaścicieli albo współużytkowników wieczystych. Przepis art. 199 Kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio. Nie dotyczy to podziału, o którym orzeka sąd. "

 

 

Chce wyjasnić , że powyzszy artykuł dotyczy składania wniosku o podzial nieruchomości do urzędu , muszą go podpisac wszyscy współwłaściciele itd... .Art 199 może miec miejsce wówczas jezeli jeden ze współwłaścicieli nie będzie wyrażał zgody na podział i wówczas trzeba wystąpiąc do sądu aby sąd wyznaczył przedstawiciela . Mysle ze takiej sytuacji u Ciebie nie ma , poniewaz oba małzeństwa chcą zniesienia współwłasności nieruchomości .

Budujących rozmów w urzędzie .Powodzenia Anka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raport z dzis - n arazie jesteśmy umówieni do burmistrza na poniedziałek ale po rozmowie z kierownikiem , który to wyjaśnił nam że cytowany wyżej artykuł ustawu o podziale działki pod dwoma budynkami niekoniecznie może miec zastosowanie, gdyż budynek jest jeden ( bliźniaczy ale jeden) ....czyli cały weekned jade na sporej dawce adrenaliny ...czekam do poniedziałku i pisze odwołanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . A co można powiedzieć o budownictwie szeregowym ? Tam kazdy ma wydzielona swoją działkę i swoj budynek , mimo ze stoja w szeregu . Proszę sie zapytac Burmistrza czy w przypadku jezeli Gmina miałaby do sprzedaży dwie działki na których plan zezwala na wybudowanie bliźniaka sprzedałaby je łącznie po 1/2 udziału w przetargu czy każdą osobno ?

Pozdrawiam i glowa do góry .Anka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Art. 95. Niezależnie od ustaleń planu miejscowego podział nieruchomości może nastąpić w celu:

 

7) wydzielenia działki budowlanej jako działki niezbędnej do korzystania z istniejącego budynku, w którym ustanowiono odrębną własność co najmniej jednego lokalu.

 

 

 

I ten właśnie punkt odnosi się do sytuacji Mwanamke. Ustawa o własności lokali mówi bowiem wyraźnie, że wszystkie jej przepisy stosuje się analogicznie do domów jednorodzinnych (bliźniaków, szeregowców itd)

 

Wobec powyższego wystarczy złożyć w Sądzie wieczystoksięgowym wniosek o zgodne zniesienie współwłasności ze szczegółowym, zgodnym projektem podziału (mapa geodezyjna). Sądy takie sprawy załatwiają dość szybko, bo nie muszą "rozsądzać" zwaśnionych stron.

Mam nadzieję, że kupując działkę na współwłasność podpisaliście umowę, że celem tego kupna jest wspólna budowa i ustanowienie odrębnej własności? Główne zapisy tej umowy powinny znaleźć się w KW. Jeśli takiej umowy nie ma - to sporządźcie ją notarialnie i złóżcie wniosek o wpis. Następnie wniosek o zniesienie współwł. i po sprawie.

 

Działki ewidencyjne powstają bowiem na dwa sposoby:

- decyzja administracyjna (załatwia gmina)

- postanowienie Sądu (załatwia Sąd)

 

Gdyby rozmowa z burmistrzem nic nie dała - spróbuj ww ścieżki.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I juz po sprawie - domu nie budiet :cry:

Burmistrz na prawie nie moze zmienic decyzji, przewodnicząca składu sędziowskiego przy składaniu wniosku od razu powiedziała, że to nie takie proste i znieśc współwłasnośc mozna po postawieniu budynków, przy czym budynki w rozumieniu domów oddanych do uzytku. Czyli stawiajmy domy a potem znośmy współwłasność, a my nie możemy bo nie mamy gotówki na stawianie a podzielić chcieliśmy aby mieś oddzielne hipoteki na potrzeby kredytu....jak się tu nie znajdzie jakiś madry prawnik biegłuy w prawie budowlanym to umarł w butach a po marzeniach pozostana wspomnienia.....po całym dniu jazdy po różnych miejscach starciliśmy nadzieję...

Dzięki wszystkim za rady ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...