Kłopoty z urzędem - pomocy !!!

[ania1719508426]

Współczuję.... Straszna szkoda by była....

 

Ponieważ planuję podobną do Twojej budowę, ćwiczę (na razie w teorii) różne rozwiązania. Jednym z nich jest założenie spółdzielni. Tak, tak. Nie śmiej się. Jeżeli wraz z całymi familiami jest was 10 osób to rozważ to. Załączam link do prawa spółdzielczego

[inwestor]

I to jest naprawdę przykra sprawa. Jak to na wszystkie bzdety trzeba uważać przy zakupie działki. Latami obmyślanie , planowanie kupno działki itd. itd. a tu srrru i nie da się przeskoczyć. Mwanamke bardzo Wam współczuję że tak to wyszło może znajdzie się jeszcze jakieś rozwiazanie. W najgorszym razie to sprzedanie działki i rozpoczęcie budowy w innym miejscu.

Pozdrawiam

[Mwanamke]

Jeśli dojdzie do sprzedania działki to nie będzie kupowania następnej popatrzyliśmy na siebie i wiedzieliśmy , że właśnei TA.

Zresztą chyba juz nas nie stać ani finansowo ani psychicznie na szarpanie sie drugi raz.....widocznie nie było nam pisane....

Szkoda mi tylko że 4 lata marzeń i nadziei szlag trafił

Ale jak widać nie każdy może spełnić marzenia ...

Życzę wszystkim, żeby nie natknęli sie na takie przeszkody .

[bea3]

Skoro sprawy tak daleko zaszły rozwiązanie ktore cię zadowoli jest banalnie proste-odkup od sąsiadów ich część.

[Mwanamke]

Inaczej - proponowaliśmy sąsiadom odkupienie naszej części ale problem w tym, że cała koncepcja opierała się na wspólnej budowie i wspólnym miejscu zmieszkania . Szczerze mówiąc to łatwiej by mi było gdyby to własnie nasi niedoszli "sasiedzi" pobudowali się na tej działce - jakos tak ze względów sentymntalnych. Być może jeszcze zmienią zdanie ......

[anka5]

Witam .Chyba nie poddacie sie tak łatwo! Trzeba złożyć skargę na postanowienie , bo domyslam że takie dokument zostal wydany . Ale jest na to tylko 7 dni od daty jego otrzymania , trzeba sie pospieszyc . Na wszelki wypadek wyslij maila do urzędu jako skarge , jezeli dzis mija termin.7 dn .Z tego co mi wiadomo Kolegium Odwoławcze zawsze trzyma stronę interesantów , może podejda do sprawy po ludzku .

Anka

[Mwanamke]

Noooooo więc...na rozmowie z panią burmistrz dowiedzieliśmy sie, że kolegium odwoławcze potwierdzi jej opinię. I dla mnie niestety jest to logiczne bo jak ktokolwiek ma wydać opinię sprzeczną z obowiązujacym przepisem? Sama nam poradziła - zacznijcie budować i oddajcie sprawę do sądu , a sąd ..juz pisałam

Napiszę oczywiście odwołanie - postarm sie nawet jakos to umotywowac ale powiem szczerze , ze wielkiej nadzei nie mam...

A skąd przypuszczene, że kolegium weźmie nasza strone ? Pytam, żeby sie ne wkręcac znowu w nadzieję bo drugi raz nie wyrobię jak mi nadzieję szlag trafi....

[Aleksandryta]

Ale przeciez na litosc boska b. duzo osob buduje blizniaki, to jak sobie pozalatwiali kredyty

[Mwanamke]

Po prostu - nie maja kłopotów z podziałem działki na dwie w celu wyodrebnienia hipoteki, może dziela na początku? gdybyąmy podzielili na początku być może nie dostalibyśmy pozwolenia na budowę - nie wiem...

Tak czy siak, nie mam wybudowanych 12 domów więc kiepsko u mnie z doswiadczeniem

[anka5]

Na poczatku sorry za pomylke , mialam na mysli zażalenie a nie skargę, Czy Kolegim potwierdzi stanowisko Burmistrza , na to oczywiscie nie ma gwarancji , wszystko zależy od składu orzekającego i Twoich mocnych argumentów / interes społeczny tez jest brany pod uwagę / argumentów . ale z drugiej strony to nic nie kosztuje , trwa tez krotko , czemu nie warto sprobowac. Anka

[ania1719508426]

A jesteś pewna, że żaden bank nie zgodzi się na kredyt? Ew. mogą przyjąć jako zabezpieczenie - inną nieruchomość. Gdzieś w końcu teraz mieszkacie....

Nie poddawajcie się, za daleko zaszliście!

[Mwanamke]

Bank może by się zgodził ale na starcie odpada obciążanie kogokolwiek poza nami i chyba tego nie muszę tłumaczyć ?

Na razie nie moge dysponowac hipoteka mieszkania, w którym mieszkamy bo tu też mamy niezakończona sprawę ( tym razem spadkową) - i to mnie dobija, że wiem, że mam ale na razie nie do ugryzienia a trwa to wszystko wieki całe

Słuchajcie - napisałam zażalenie, potrzebuję pomocy - chciałabym to przesłac via e-mail dokogoś, kto fachowym okiem rzuci na to pismo i powie czy jest ok czy nie.....tylko tyle , proszę ! Jeśłi któs mi może pomóc niech wyśle namiar na PW . nawet jeśli miałaby to być płatna porada prawna - jestem ta to gotowa.