Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wróble i gołębie bardzo brudzące - jak sie ich pozbyć


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 99
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A kolega pastorek23 na drzewie i na płocie, i chce ich się pozbyć.

Doradzisz mu coś?

 

Tak sobie obserwuję Ciebie, "Stary Wyjadaczu" z 37 pościkami i normalnie sam nie wiem co tutaj można napisać: pojawiłeś się nagle, od razu wyjeżdżając z przysłowiowym "pyskiem", pouczając osoby, które siedzą tutaj od lat i od lat doradzają i pomagają innym, albo po prostu dyskutują, bo od tego to forum jest.

 

Za kogo się uważasz człowieku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie obserwuję Ciebie, "Stary Wyjadaczu" z 37 pościkami i normalnie sam nie wiem co tutaj można napisać: pojawiłeś się nagle, od razu wyjeżdżając z przysłowiowym "pyskiem", pouczając osoby, które siedzą tutaj od lat i od lat doradzają i pomagają innym, albo po prostu dyskutują, bo od tego to forum jest.

 

Za kogo się uważasz człowieku?

 

Heh, jakby ci tu powiedzieć...

Przyszedłem po poradę i takową otrzymałem. Potem zacząłem się wgłębiać w to forum, czytam i czytam, i im więcej czytam, to dochodzę do wniosku, że niektórzy, najczęściej Ci z tysiącami postów, zachowują się, jakby wszystkie rozumy pozjadali.

Więc postanowiłem dołączyć do tej szydery, którą niektórzy tu uprawiają.

 

A tak BTW, to napisz, za kogo ty się uważasz na tym forum? Za lepszy materiał do budowy, bo masz ileśtam postów naklikane?

I ty, niby taki świętojebliwy, sam teraz wyjechałeś do mnie z pyskiem. Więc wybacz, ale z kim przestajesz, takim samym się stajesz.

 

Aha! Obserwować, to możesz sobie co najwyżej gołębie, albo samoloty przelatujące nad twoją posesją, panie detektywie od siedmiu boleści...

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano gdyby założyciel tego wątku skorzystał z mojej porady, to już dawno miałby problem z głowy.

Ja przynajmniej napisałem, jak w rzeczywistości wygląda sytuacja z gołębiami i że tego srającego ptactwa nie da się pozbyć w inny sposób, niż odstrzelić.

 

Ale Ty, mając w stopce napisane: NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!, mógłbyś w końcu coś mądrego doradzić, zamiast się przypierdzielać do moich porad.

Znasz inny sposób na pozbycie się srających gołębi? To napisz.

Nie znasz? To po cholerę się udzielasz w tym wątku?

Adwokatem Efir chcesz zostać, czy jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skuteczne są odstraszacze ultradźwiękowe. Widziałam je w działaniu na starówkach wielu europejskich miast.

Poza tym dźwięki polującego jastrzębia.

 

A jak ktoś lubi to może zaopatrzyć się we fretkę i ją wyprowadzac na spacer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120711/BYDGOSZCZ01/120719841

 

Widzisz, Misterhajt... Twoja działalność na forum przypomina mi gołebia. 46 postów... i już parę zas....ch wątków.:lol2:

 

Ty to jednak jesteś jakiś nienormalny...

Wskaż mi jeden mój post, w którym zalecam strzelanie z wiatrówki do gołębi? Jeden. Tylko jeden post.

Albo się zamknij i nie rób z siebie pośmiewiska.

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skuteczne są odstraszacze ultradźwiękowe. Widziałam je w działaniu na starówkach wielu europejskich miast.

Poza tym dźwięki polującego jastrzębia.

 

Kolejna bzdura!

Żadne odstraszacze, ani żadne dźwięki na dłuższą metę nie działają.

Np. w Krakowie miasto zainwestowało w specjalne siatki ochronne na zabytkach, coby te latające szczury nie obsrywały zabytkowych budynków.

Stosowali też specjalne kolce na krawędziach budowli, ale to się nie do końca sprawdziło, bo te mendy siadały za kolcami, a potem nawet na kolcach.

Także z twoich ultradźwięków i odgłosów jastrzębia i kolców te latające szczury się śmieją.

Ty w ogóle nie masz pojęcia o czym piszesz i nie masz pojęcia, jak szybko gołębie adaptują się do niesprzyjających warunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalecasz ze śrutówki. Otóż jedynym gołębiem, który jest ptakiem łownym jest grzywacz. Ptak przelotny zresztą.

Polować nie wolno bliżej niż 100 m od zabudowań.

 

Żal mi cię...

 

Ale o czym ty w ogóle pierdolisz, chłopie? O jakich ptakach łownych?

Co ma jakiś grzywacz do tematu?

Ić pan w 3,14zdu i nie rób z siebie, tfu, ornitologa... Zajmij się jakąś kanalizacją, albo wentylacją - nie wiem, w czym jesteś specjalistą i najlepszym "doradzcom"...

Edytowane przez Misterhajt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...