Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

CZY KUPISZ POMP? CIEP?A


CZY KUPISZ LUB KUPIŁBYŚ POMPĘ CIEPŁA DO SWOJEGO DOMU  

363 użytkowników zagłosowało

  1. 1. CZY KUPISZ LUB KUPIŁBYŚ POMPĘ CIEPŁA DO SWOJEGO DOMU



Recommended Posts

W tej ankiecie chodzi mi o informację o rynku inwestora

czy chcesz mieć pompę ciepła

ile zapłaciłbyś za taki system

dlaczego chcesz to mieć

czego się obawiasz

dlaczego nie ....

 

Prowadzę firmę handlowo usługową i wasze odpowiedzi pomogą mi bardzo w podjęciu decyzji na temat pomp ciepła ... wprowadzić je do naszej oferty czy nie

 

dziękuję za szczere odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 876
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ja gdzieś czytałem w jakimś czasopiśmie ("budujemy dom" albo "ładny dom" - już nie pamiętam) opis pionierskiej isntalacji pompy ciepła. Inwestor miał z nią sporo problemów, bo temat był wtedy dosć nowy i mało kto się na tym znał. Jednak w tym artykule do pompy ciepła zniechęciła mnie jedna rzecz. W zimie w opisywanej instalacji wystąpiła awaria sieci elektrycznej i na jakiś czas przestała chodzić pompka wymuszająca obieg czegośtam w instalacji pompy ciepła (w tych rurkach w ziemi). Nie wiem co tam w tych rurkach płynęło, w każdym razie jak pompka stanęła, to to coś zamarzło i cała instalacja okazała się nie do uruchomienia aż do wiosny, aż wszystko odtajało.

Nie wiem, może to był jakiś stary typ pompy, może nowe już tej przypadłości nie mają. W każdym razie idea skakania wokół tej pompeczki i pielęgnowania jej, byle by się tylko w zimie nie przestała kręcić ostro mnie zniechęciłą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie - mam niewielki dom, a i tak byłoby strasznie dużo roboty z wykopaniem rowów,

położeniem rurek itp. - przecież na to trzeba drugą działkę ! (czyli znowu kasa).

Już teraz koszty energii do napędu pompy mogą być porównywalne do kosztów

grzania z kotła kondens., a jak jeszcze prąd zdrożeje - staje się to zupełnie bez sensu

 

hej - Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa braku prądu to w sumie niewielki problem. Przy koszcie inwestycji w pompę ciepła możnaby sobie pozwolić na jakiś UPS zabezpieczający przed taką ewentualnością. Pobór prądu nie jest chyba zbyt duży ?

Natomiast interesujące są rzetelnie podane całkowite koszty inwestycji, aby instalacja mogła pracować ? O to może być trudno, bo mało kto chce się tym pochwalić, jeśli na dodatek stwierdził błąd w swoich kalkulacjach.

Ludzie natomias mogący sobie pozwolić na to zapewne nie odwiedzają takich miejsc jak to, bo oni po prostu zlecają wszystko firmom do wykonania i nie interesuje ich wszystko co po drodze.

Z oczywistych względów materiały reklamowe też nie są wiarygodne, a przynajmniej zawierają niepełne dane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kto ma zadawać pytania my czy Ty?

 

A czym chcesz handlować pompami czy informacją?

 

Myślę, że na forum nikomu z nas pompy ciepła nie wciśniesz.

 

 

Odnoszę wrażenie że albo nie przeczytałeś mojego wstępu albo go nie zrozumiałeś albo miałeś ciężki dzień

 

nie handluję pompami ciepła i nigdy takiej nie zamontowałem

 

nikomu nic nie wciskam

 

i nie życzę sobie żeby jakiś anonimowy koleś zamieszczał w mojej ankiecie nieuprzejme teksty nie na temat

 

jeśli ci się nie podoba moje pytanie to to poszukaj innego

 

odpowiedź na moje pytanie nie jest tylko dla mnie

 

temat jest stary ale ciągle mało jest na ten temat informacji

 

ja szukam ludzi którzy ten temat przegryźli i od nich chcę się czegoś nauczyć

 

życzę miłego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem zainteresowany pompami ciepła ale mi przeszło. Obecnie nie wydaje mi się aby te urządzenia były cokolwiek warte. Nie kupiłbym pompy ciepła nawet gdyby ich cena zeszła do poziomu droższych kotłów gazowych lub olejowych.

- samo pudło jest już drogie.

- droga i trudna jest instalacja

- trzeba postarać się i zrobić nietanią niskotemperaturową instalację CO

- trzeba postawić większy zasobnik na wodę aby nie mieć kłopotów z niedoborem CWU

- trzeba mieć szczęście kupując działkę i mieć dobre warunki gruntowe do pomp gruntowych lub wodne do pomp woda-woda.

- inna sprawa, że dobre warunki dla pomp często oznaczają, że wybudowanie fundamentów będzie droższe.

- wartości COP podawane w reklamach są interesujące ale odnoszą się tylko do CO (CWU wypada znacznie gorzej), zakładają praktycznie idealne warunki oraz nie uwzględniają żadnego innego poboru prądu poza sprężarką.

 

Obecnie uważam, że dużo lepsze jest oszczędzanie energii zamiast szukania rozwiązań jak tę energię pozyskać najtaniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pompę ciepła, więc nie jestem Twoim potencjalnym klientem. Ale oczywiście jestem ZA.

A do pozostałych Forumowiczów: w połączeniu z kolektorami słonecznymi i rekuperatorem, przy oczywiście dużych nakładach inwestycyjnych, koszt ogrzewania szybko się zwróci. Poza tym, jest to konfiguracja bardzo wygodna, bo praktycznie bezobsługowa (przy sterowaniu automatycznym) i bezawaryjna. A co do wszystkich tych wad, które wymieniliście - modernizacje itp. - jeśli zaplanuje się takie inwestycje na etapie projektowania domu i zagospodarowania działki, to nie jest źle.

Jeśli chodzi o prąd, albo raczej jego prak, to po pierwsze - zazwyczaj przy pompie ciepła instaluje sie wodne ogrzewanie podłogowe, które ma (płyta grzejna, jaką jest podłoga) dużą bezwładność temperaturową, więć przy braku prądu nie pojawi sie natychmiast szron na ścianach - może to być różnica np. 1 st.C po dobie braku zasilania. A co do zamarzania mieszanki, która wypełnia rurki - zależnie od producenta jest to gaz lub płyn, ale zazwyczaj mieszanina glikolu z czymś tam - nie ma szansy zamarznąć ze względów konstrukcyjnych, gdyż rurki z tym "czymś" umieszcza się w gruncie poniżej linii przemarzania określonej dla danego terenu. Pamiętajcie, że pompa ciepła odzyskuje ciepło z ziemi lub wody, więc kolektory muszą być umieszczone w miejscu, gdzie jest stała DODATNIA temperatura, w przeciwnym razie pompa nie spełniałaby swojego zadania. A mity o wielkiej skrzyni, ogromnym poborze prądu można między bajki włożyć. Obudowa jest niewiele większa od lodówki turystycznej, prądu czerpie tyle, co zamrażarka, zbiornik na wodę będzie taki, jak sami sobie zechcemy (nagrzewnice ogrzewają średnio 12l. na minutę przy ciągłym poborze wody, więc nie musi być gigantyczny). Dla kogoś, kto ceni wygodę i myśli ekologicznie, no i kto oczywiście ma na to pieniądze, polecam. A pieniądze - wcale nie są tak duże, jak się wszystkim wydaje. A wydaje się tak zazwyczaj tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą, tylko "tak słyszeli".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pompę ciepła, więc nie jestem Twoim potencjalnym klientem. Ale oczywiście jestem ZA.

A do pozostałych Forumowiczów: w połączeniu z kolektorami słonecznymi i rekuperatorem, przy oczywiście dużych nakładach inwestycyjnych, koszt ogrzewania szybko się zwróci. Poza tym, jest to konfiguracja bardzo wygodna, bo praktycznie bezobsługowa (przy sterowaniu automatycznym) i bezawaryjna. A co do wszystkich tych wad, które wymieniliście - modernizacje itp. - jeśli zaplanuje się takie inwestycje na etapie projektowania domu i zagospodarowania działki, to nie jest źle.

Jeśli chodzi o prąd, albo raczej jego prak, to po pierwsze - zazwyczaj przy pompie ciepła instaluje sie wodne ogrzewanie podłogowe, które ma (płyta grzejna, jaką jest podłoga) dużą bezwładność temperaturową, więć przy braku prądu nie pojawi sie natychmiast szron na ścianach - może to być różnica np. 1 st.C po dobie braku zasilania. A co do zamarzania mieszanki, która wypełnia rurki - zależnie od producenta jest to gaz lub płyn, ale zazwyczaj mieszanina glikolu z czymś tam - nie ma szansy zamarznąć ze względów konstrukcyjnych, gdyż rurki z tym "czymś" umieszcza się w gruncie poniżej linii przemarzania określonej dla danego terenu. Pamiętajcie, że pompa ciepła odzyskuje ciepło z ziemi lub wody, więc kolektory muszą być umieszczone w miejscu, gdzie jest stała DODATNIA temperatura, w przeciwnym razie pompa nie spełniałaby swojego zadania. A mity o wielkiej skrzyni, ogromnym poborze prądu można między bajki włożyć. Obudowa jest niewiele większa od lodówki turystycznej, prądu czerpie tyle, co zamrażarka, zbiornik na wodę będzie taki, jak sami sobie zechcemy (nagrzewnice ogrzewają średnio 12l. na minutę przy ciągłym poborze wody, więc nie musi być gigantyczny). Dla kogoś, kto ceni wygodę i myśli ekologicznie, no i kto oczywiście ma na to pieniądze, polecam. A pieniądze - wcale nie są tak duże, jak się wszystkim wydaje. A wydaje się tak zazwyczaj tym, którzy nic na ten temat nie wiedzą, tylko "tak słyszeli".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś się najarałem na taką pompkę z wymiennikiem gruntowym. Nawet rozmawiałem z kumplem co miał takie coś 2 sezony. Co prawda nie z wymiennikiem gruntowym tylko wodnym. Wykopali mu dwie studnie na działce. Szczerze mnie od tego pomysłu odwodził. Twierdził wręcz że zostal oszukany przez firmę która mu instalowała. Firma zrobiła wyliczenia zapotrzebowania na energię elektryczną które później okazały się jedną wielką lipą. Podsumował tą całą imprezę tak. Dwie niepotrzebne studnie, prądu ciągnie 2x więcej niż miało. Koszty inwestycji coś koło 20 k zł nie zwrócą się nigdy. Za jakieś 10 lat będzie wymagało wymiany jakiegoś drogiego podzespołu. Słowem uważa że został wpakowany w kanał.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie pojęcie zwrotu jest strasznym naciąganiem. Jak może nam się zwrócić ogrzewanie domu. Przecież nie dość że wydajemy na zainstalowanie od kilku (ale to nie pompy ciepła) do kilkudziesięciu tysięcy zł. A potem rocznie kolejne kilka tysięcy. Gdzie tu jakiś zwrot choćby złotówki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mozna powiedziec o KAZDEJ inwestycji!!

 

sa firmy i "firmy" i niestety nie jest to tylko domena firm od POMP CIEPLA! tak wiec to nie jest argumentacja ani za ani przeciw (jak kupujesz samochod i masz powiedziane ze spala 5 l/100 km a tobie spala 10 l/100 km tez uwazasz ze zostales wpuszczony w kanal?? czy po prostu nie potrafisz jezdzic??)

 

Tutaj problem polega na tym iz wydatek na ogrzewanie pompa ciepla jest podczas jej budowy w porownaniu z innymi systemami grzewczymi znacznie wiekszy i ewentualne bledy znacznie kosztowniejsze - i to boli najbardziej.

 

Dobry piec do spalania gazu drzewnego tez kosztuje sporo i co z nim zrobic jak po sezonie grzewczym piec sie rozpada?? a dlaczego?? bo wlasciciel palil mokrym drewnem zamiast suchym, sezonowanym - gwarancji nikt nie uzna i tez nalezy powiedziec ze inwestycja sie nie oplaca?

 

To tyle bo to nie ma wiekszego sensu z taka argumentacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...