CZY KUPISZ POMP? CIEP?A

[neuron]

Dla tych co sie wachaja i waza ryzyko wzrostu cen gazu polecam lekture

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_040519/ekonomia/ekonomia_a_1.html

[MCB]

A ropa idzie cały czas w górę

Może niedługo trzeba będzie usiąść i jeszcze raz wszystko przeliczyć? Przypomniała mi się firma Ekontech, od której w grudniu 2003 dostałem ofertę na całą kotłownię i wymiennik gruntowy oraz pompę 14 kW za 27tys zł. (Magdzia i Neptunek, zwracam honor, można zrobić to za tę cenę, ale nie jest to renomowana firma). Pewnie by jeszcze spuścili z ceny.

 

Napisz proszę trochę więcej na temat tej oferty. Jaka to pompa i jakie jest dolne i górne żródło ciepła? Czy jest to może pompa typu woda-powietrze?

MCB

[KrzysiekS]

A ja za pierwsze pol sezonu od konca lutego nie zapłaciłem nic!!!!!!

 

Kotla gazowego nie właczałem w ogole. Kominek wystarczył w zupełnosci. To dopiero oszczednosc. Drewno tez kosztowalo mnie grosze, gdyz pochodzilo z ciec sanitarnych.

 

Na pompe ciepła nie wydałem ani zlotowki, moje konto tez wygląda niezle, a teraz ekipa konczy wykonywac ogrodzenie granitowe.

 

Wiec nie podniecajmy sie tym, że ktos malo zapłacil za energie.

 

Dyskutujemy o cenie energii z p.c.

[KrzysiekMarusza]

Vardo - zapytam tylko z ciekawości - ile kuzyn zapłacił

za instalację (wymiennik, pompa, reszta kotłowni)

Grzeje grzejnikami czy podłogówką ?

Jakie ma ściany w domu ? (ew. jakie U ścian, ew. Uśrednie\

dla całego domu ?)

 

pozdr - Krzysiek

[Magdzia]

Na pompe ciepła nie wydałem ani zlotowki, moje konto tez wygląda niezle, a teraz ekipa konczy wykonywac ogrodzenie granitowe.

 

 

O rany! KrzysiekS, a czy Tobie sie kalkuluje to ogrodzenie granitowe? Po ilu latach Ci sie ono zwróci, bo napewno kosztowało majątek? Ja będę mieć z siatki i efekt też będzie podobny - będę mieć ogrodzoną działkę, ale pewnie 10x taniej niż Ty!

Ostatnio tak wygląda dyskusja nt. PC - że to się nie kalkuluje, nigdy sie nie zwróci, że można taniej uzyskać ten sam efekt. Ale chyba jednak nie dla wszystkich ten sam. Pozdrawiam wszystkich

[Jasiu]

Na pompe ciepła nie wydałem ani zlotowki, moje konto tez wygląda niezle, a teraz ekipa konczy wykonywac ogrodzenie granitowe.

 

 

O rany! KrzysiekS, a czy Tobie sie kalkuluje to ogrodzenie granitowe? Po ilu latach Ci sie ono zwróci, bo napewno kosztowało majątek? Ja będę mieć z siatki i efekt też będzie podobny - będę mieć ogrodzoną działkę, ale pewnie 10x taniej niż Ty!

Ostatnio tak wygląda dyskusja nt. PC - że to się nie kalkuluje, nigdy sie nie zwróci, że można taniej uzyskać ten sam efekt. Ale chyba jednak nie dla wszystkich ten sam. Pozdrawiam wszystkich

 

Madziu - z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś osobą inteligentną, a tutaj sadzisz takie androny Ogrodzenie granitowe od siatkowego jest:

1. Trwalsze (wielokrotnie i zdecydowanie)

2. Ładniejsze (jak wyżej)

3. Trudniejsze do sforsowania.

 

Zwiekszone wydatki dają nową (zwiększoną) funkcjonalnośc !!!

[KrzysiekS]

Wlasnie dlatego napisalem info o ogrodzeniu granitowym, gdyz oprocz w.w. wymienionych walorow uzytkowych posiada ono walory estetyczne.

 

Ale p.c. nie ma zadnych walorow estetycznych, a o walorach funkcjonalnych i opłacalnosci p.c. teraz dyskutujemy.

 

Jak wyzej pisalem, reprezentuje pogląd, że przy zrodle ciepła mozemy mowic tylko o kosztach ogrzewania, a p.c. przedstawia sie na tle inych zrodel ciepła niekorzystnie.

[Magdzia]

Napisałam tak, bo ktoś powyżej w temacie PC napisał, że jego ogrzewanie nie kosztowało nic, bo ogrzewał dom paląc w kominku darmowym drewnem. A co, ma, za przeproszeniem, piernik do wiatraka? Jakie to jest porównanie? Krzysiu S, nie miała to być uwaga osobista do Ciebie i Twojego ogrodzenia, tylko do poziomu, rzeczowości i adekwatności wypowiedzi niektórych z nas. Porównanie grzania kominkiem do PC ma się tak samo jak porównanie ogrodzenia granitowego do siatki. - czyli jest, delikatnie mówiąc, bez sensu, bo to są rzeczy nieporównywalne. Nie wysuwajcie takich głupich argumentów.

[MCB]

...

Jak wyzej pisalem, reprezentuje pogląd, że przy zrodle ciepła mozemy mowic tylko o kosztach ogrzewania, a p.c. przedstawia sie na tle inych zrodel ciepła niekorzystnie.

 

Nie tylko o kosztach, ale też i o wygodzie.

Kominek trzeba ładować, usuwać popiół, czyścić komin.

Kocioł gazowy trzeba czyścić (dysze) dochodzą przeglądy kominiarskie, czyszczenie komina. To nie tylko koszt ale i utrudnienie. Trzeba umawiać się z kominiarzem, przygotować się (głównie psychicznie) na wizytę fachowców i posprzątać po nich.

Zbiornik z gazem: trzeba kontrolowac stan zużycia gazu, zamówić dostawę i uzupełnić i tu tak jak wyżej.

 

MCB

[dobrzykowice]

więcej na temat tej oferty. Jaka to pompa i jakie jest dolne i górne żródło ciepła? Czy jest to może pompa typu woda-powietrze?

MCB

zerknij po prostu tutaj http://www.ekontech.pl/.

am od prawie roku pompę z tej firmy i jak na razie jestem zadowolony

[KrzysiekS]

Kociol gazowy trzeba czyscic ............ Pewnie tak, ale stosunkowo rzadko, w praktyce malo kto kotly gazowe czysci i funkcjonują one bez zarzutu, ale czyscic zawsze mozna.

 

Ale czyzby p.c. byla taka bezobslugowa przez 20 lat? Czy nie trzeba jej robic przeglądow?

 

Nawet dobra sprezarka tez wymaga przeglądow i czasem napraw .... A czy w przypadku wykorzystania systemu wodnego w p.c., studnia sie nie zamuli, pompa wody nie padnie, czy one są az takie bezobslugowe? Nie sądze.

 

Kazde urządzenie wymaga napraw i przeglądow, al tutaj trudno byc obiektywnym.

 

Ja nie robilem przeglądow kotla gazowego przez 5 lat i bylo o.k., dysz tez nie czysilem, nie bylo potrzeby. U mojego dziadka terma funkcjonowala chyba ze 20 lat i tez nie miala przeglądow. Potem ją wymieniono na nowszy egzemplarz i tez nikt nie robi przeglądow i nie czysci dysz.

 

Na temat kominka nie polemizuje, lubie palic w kominku i juz. Drewno tez sobie sam porąbałem, choc moglem miec porąbane, ale po dniu spedzonym w biurze potrzebuje troche ruchu na swiezym powietrzu.

[Magdzia]

...

Jak wyzej pisalem, reprezentuje pogląd, że przy zrodle ciepła mozemy mowic tylko o kosztach ogrzewania, a p.c. przedstawia sie na tle inych zrodel ciepła niekorzystnie.

 

Nie tylko o kosztach, ale też i o wygodzie.

Kominek trzeba ładować, usuwać popiół, czyścić komin.

Kocioł gazowy trzeba czyścić (dysze) dochodzą przeglądy kominiarskie, czyszczenie komina. To nie tylko koszt ale i utrudnienie. Trzeba umawiać się z kominiarzem, przygotować się (głównie psychicznie) na wizytę fachowców i posprzątać po nich.

Zbiornik z gazem: trzeba kontrolowac stan zużycia gazu, zamówić dostawę i uzupełnić i tu tak jak wyżej.

 

MCB

 

Ale i tak wszyscy twierdzą, że nie nie ma żadnej różnicy w komforcie i wygodzie. Nie wspomniałeś jeszcze o gazie z sieci (do którego ja np. nie mam dostępu, bo nie ma w całej gminie), i o ogrzewaniu elektrycznym, które jest potwornie drogie w eksploatacji. A te są rzeczywiście porównywalne w wygodzie korzystania. Wg mnie możnaby tylko porównywać dwa rozwiązania - ogrzewanie elektryczne i PC, pozostałe - powtarzam, w moim przypadku, z moimi oczekiwaniami co do komfortu - są nieporównywalne bo nie spełniają w ogóle warunku praktycznie bezobsługowości (czy jest takie słowo??? )

[KrzysiekS]

Mysle, że z tą "bezobsługiwoscią" tą przesadzasz.

 

Dzisiaj po jednej rozmowie telefonicznej lub wyslaniu e-maila wszystko jest przywozone, rozladowane, faktura przychodzi pocztą, płatnosc przelewem z komputera, bez ruszania sie zza biurka.

 

A tak w ogole, to obslugiwac trzeba wszystko i coraz wiecej rzeczy. Ostatnio, to chyba najbardziej "obsługujemy" to forum.

[Magdzia]

A, KrzysiekS - to Ty napisałeś, że palisz kominkiem darmowym drewnem, za to masz ogrodzenie z granitu. Sorry, rozjechało mi się coś. To tym bardziej możnaby polemizować, czy sensowne jest robienie tak kosztownego ogrodzenia (no, chyba że ten granit też sobie sam pociąłes, masz własne kamieniołomy, a robotnikom nic nie płacisz za zamontowanie tego cuda ) za to oszczędzenie na ogrzewaniu? Dla mnie nie. Ja nie mam ochoty rąbać drewna i dokładać, jak wygasa. Ja wolałam zainwestować w ogrzewanie, a nie w ogrodzenie (nota bene ta siatka to był przykład, nie mam siatki ). Ale to Twoja decyzja, co jest dla Ciebie ważniejsze - walory użytkowe, czy estetyczne. Nad gustami się nie dyskutuje.

[KrzysiekS]

Ale jak wyzej pisalem mam tez bezobslugowe c.o.

 

Na ogrzewaniu tez nie oszczedzam, mam taki sam komfort cieplny jak Ty.

 

Rozważamy, czy zrodlo ciepła w postaci p.c. ma przewage nad innymi zrodlami ciepła, moim zdaniem nie.

 

P.S. Kamieniolomów nie mam, a robotnikom płace w terminie i tyle ile ustalilismy.

[Magdzia]

Mysle, że z tą "bezobsługiwoscią" tą przesadzasz.

 

Dzisiaj po jednej rozmowie telefonicznej lub wyslaniu e-maila wszystko jest przywozone, rozladowane, faktura przychodzi pocztą, płatnosc przelewem z komputera, bez ruszania sie zza biurka.

 

A tak w ogole, to obslugiwac trzeba wszystko i coraz wiecej rzeczy. Ostatnio, to chyba najbardziej "obsługujemy" to forum.

 

Masz rację, że "obsługowość" polega w dużej mierze na klikaniu myszką, dzwonieniu czy pisaniu, co nie jest męczące fizycznie, ale absorbujące czas i uwagę, bo trzeba o tym pamiętać. Mając PC muszę jedynie płacić rachunek za prąd, o czym pamiętać nie muszę, bo robi to za mnie elektrownia przysyłając mi regularnie rachunki A co do obsługi wszystkiego - nie wiem, co można obsługiwać w PC, jeśli ma sie wszystko zaprogramowane tak, żeby samo się włączało i wyłączało, kiedy trzeba? Naprawdę nic nie trzeba robić więcej (przynajmniej w przypadku wymiennika gruntowego, ze studnią może być inaczej). A konserwacje, wymiany - ile razy był u Ciebie konserwator lodówki (zakładam, że masz lodówkę i jest ona sprawna), albo ile razy coś w niej wymieniałeś? Serce PC, czyli to, co ją napędza, to sprężarka porównywalna do tej lodówkowej. I to jest jedyny chyba element, który może zawieść, bo kocił chyba nie (jest statyczny, podobnie jak kolektory ziemne). Jedynym elementem pracującym jest sprężarka.

[Magdzia]

Na ogrzewaniu tez nie oszczedzam, mam taki sam komfort cieplny jak Ty.

 

Rozważamy, czy zrodlo ciepła w postaci p.c. ma przewage nad innymi zrodlami ciepła, moim zdaniem nie.

 

 

Nie o takie oszczędzanie mi chodziło - miałam na myśli oszczędność na etapie instalacji, bo domyślam się, że Twój system był tańszy. Zaoszczędziłeś na instalacji.

 

A co do przewagi - proszę, napisz, jaki system wg. Ciebie ma przewagę nad PC i konkretnie dlaczego?

[MCB]

...

Na temat kominka nie polemizuje, lubie palic w kominku i juz. Drewno tez sobie sam porąbałem, choc moglem miec porąbane, ale po dniu spedzonym w biurze potrzebuje troche ruchu na swiezym powietrzu.

 

Też tak uważam i planuję kominek.

 

Co do komfortu i opłacalności to jestem w rzosterce.

Wszystko wskazuje na to, że dla PC najekonomiczniejsze jest grzanie wody c.w.u w zasobniku i podłogówka.

C.w.u tak właśnie zamierzam grzać natomiast nie chcę podłogówki i skłaniam się w stronę ogrzewania powietrznego tym bardziej, że klimę będę miał wtedy w cenie.

Żeby było śmieszniej to przyznam się, że do niedawna to ta klima była czynnikiem przeważającym na korzyśc PC, ale ostatnio zaczynam dochodzić do wniosku, że latem GWC zamiast klimy wystarczy. Wtedy może zamiast PC będzie GWC i nagrzewnica gazowa. Decydujący będzie koszt przyłącza gazowego.

 

MCB

[KrzysiekS]

Co do chlodzenia GWC wypowiem sie jesienią, gdyz juz bede mial doswiadczenia z GWC.

 

Magdziu, w przypadku ogrzewania gazem ziemnym tez dostane rachunek z gazowni.

 

Czy o przewadze p.c. nad gazem plynnym stanowi tylko koniecznosc zamowienia od czasu do czasu gazu?

 

Natomiast o przewadze innych systemow nad p.c. mowie wyłącznie w aspektach ekonomiki rozwiazan i ceny energii sluzącej do ogrzania domu.

 

I jesli wezme pod uwage ceny nosnikow energii z uwzglednieniem kosztow inwestycji, to przy tym samym komforcie, energia z p.c. jest moim zdaniem najdrozsza.

 

Inne aspekty są takie same, ciepło jest ciepłem niezaleznie od tego z jakiego zrodla pochodzi.

[Magdzia]

KrzyśkuS - żeby dostać rachunek za gaz ziemny, to najpierw trzeba mieć możliwość przyłączenia się do gazociągu. Ja nie mam, może, gdybym miała, to nie musiałabym szukać innych rozwiązań. W mojej sytuacji najkorzystniejsza jst PC. Co do ekonomiki, to juz parę razy padło stwierdzenie, że w przeciągu 15 lat koszty gazu i PC są porównywalne. Jeśłi masz przyłącze gazowe - ok, wychodzi na to samo. A jeśli nie masz - musisz pamiętać o dostawie gazu. Ja mam na codzień za dużo rzeczy na głowie, żeby pamietać o jeszcze jednej, dlatego chcę miec ogrzewanie, i najchętniej wszystko w domu takie, żebym nie musiała pamietać, że w ogóle to coś mam. Ma działać, a ja nie mam o tym myśleć. A jeszcze co do kominka, to ja też lubię ogieniek, ale rekreacyjnie, kiedy mam ochotę popatrzeć na płomyki, a nie obowiązkowo, żeby nie zamarznąć. A i porąbać czasem lubię