CZY KUPISZ POMP? CIEP?A

[Jezier]

Magdzia mnie nie interesuje za ile zbudujesz swój dom, ani za ile budują inni. Ja kwestionuję, że ci się pompa ciepła opłaca. Uważam że PC się nie opłacają, ale oczywiście dopuszczam, że są jakieś wyjątki. Tylko, że to są ułamki tych co PC kupili.

[neptunek]

Nie wiem czym się zajmujesz ale o handlu wiedzę czerpiesz chyba ze Strażnicy. Normalną praktyką wszystkich branż (tych od PC również) jest dytrybucja przez kanały dystrybucyjne i ustalanie tzw SRP (Suggested Retail Price). Owe SRP jest to cena podawana w reklamach i katalogach. Po tyle normalnie się kupuje. W przypadku kotłów (i nie tylko) cena ta zawiera również (przeważnie) marżę ruchomą. Pozwala to sprzedawcy albo udzielić rabatu, albo wliczyć w cenę urządzenia jakieś gratisy - np.: usługe montażu i uruchomienia. Rozpatrywanie tego w kategoriach nabijania w butelkę świadczy o ignorancji i naiwności.

 

Szkoda komentowac - podobno na forum sie dyskutuje faktami ... ale coraz bardziej widze ze podobno.

 

 

To że nic nie rozumiesz udowodniłeś już parę stron temu.

Tym razem nie odniosłem się do meritum sporu tylko sprostowałem bzdury, które wypisałeś (dla przypomnienia cytat: "Nie jest problemem sprawdzenie ceny tego sprzetu u "producenta" a nastepnie doliczenie do niego cla, VATu, kosztow transportu i tej marzy handlowca by zobaczyc jak naprawde ksztaltuje sie cena - sam VAT to juz prawie 1/4 ceny co przy 20000 zl daje prawie 5000 zl"). Nie ma żadnych obiektywnych powodów dla których cena PC w Polsce miałaby się różnić od cen tych urządzeń gdziekolwiek w europie.

 

No i w czym masz problem?? To jedz sobie do Niemiec, Szwecji, NOorwegii, Austrii i kup sobie co chcesz - bo chyba sam nie rozumiesz co piszesz.

 

Aaaaa Tu Cię boli Myślisz sobie "wydałem więcej ale mam Mercedesa" Myśl tak dalej. Nic to nie zmieni. Poza Twoim samopoczuciem

 

Co mnie boli?? ze ja jade wygodnie Mercedesem a Ty Fiatem Panda?? HAHAHAHA ale mnie to boli, naprawde, az nie moge sie smiac z tego bolu

[Magdzia]

Jasiu - ja pracuję w firmie handlowej i twoje mądrości nie pokrywają się z praktyką stosowaną (przynajmniej w mojej firmie). Jeśli chodzi o marżę, to mamy cenę, za który my kupujemy towar u producenta, doliczamy do tego VAT, cło (towar sposa UE), koszty transportu itp. i marżę minimalną, poniżej nie możemy sprzedać. Ponadto handlowcy, którzy dostają cenę po wyliczeniu tej marży biorą ceny wyssane z palca i jak jest klient naiwny, to bierze, bo myśli, że taka jest cena, i co handlowiec sobie wymyślił w cenie pnad marżę firmy, to jest jego zarobkiem. Jak klient cwany, to się targuje i wtedy może dość nawet do ceny marży minimalnej. Chyba to Nemtunek miał na myśli pisząc o nabijaniu klientów w butelkę.

[neptunek]

Myslalem ze na forum pisza ludzie ktorzy wyszli poza podstawowke z rozumieniem tekstu pisanego i dokladne tlumaczenie nie jest potrzebne, ale dzieki Magdzia za wytlumaczenie

[Jezier]

Pisanie o nabijaniu w butelkę przez ludzi, którzy kupili PC jest zabawne.

[neptunek]

Zabawne jest wypowiadanie sie ludzi na temat na ktory nie maja pojecia i rzeczowych, fachowych doswiadczen.

[Magdzia]

Magdzia mnie nie interesuje za ile zbudujesz swój dom, ani za ile budują inni. Ja kwestionuję, że ci się pompa ciepła opłaca. Uważam że PC się nie opłacają, ale oczywiście dopuszczam, że są jakieś wyjątki

 

Jezier, nie sądź, że inni są głupsi od Ciebie, bo może nie są. Gdyby mi się nie opłacało, to nie robiłabym u siebie PC, to chyba prawda oczywista. A poza tym - to, czy PC opłąca się MNIE, a czy opłaca się w ogóle, to są dwie bardzo różne sprawy. A poza tym, jeśłi chodzi o koszty domu - napisałam o tym, bo każdy może napisać tak o wszystkim, że nie opłaca się kryć dachu dachówką ceramiczną, tylko papą, zamiast drewna egzotycznego, czy hiszpańskiej terakoty można mieć na podłodze wykładzinę PCV, drzwi można sobie z desek zbić i też mieszkać i pukać się w głowę na widok innych domó, że po co ktoś tyle kasy wywalił, skoro ja mam dom za minimalne koszty, a też mam dach, drzwi i podłogę. Ale nie każdy akceptuje mieszkanie pod papą, czy chodzenie po linoleum. Niektózy akceptują wyższy standard i nie zastanawiają się, czy im się to opłaci, czy nie. Ja np. nie przyjęłabym w moim domu rozwiązań typu jakikolwiek piec na gac, olej, czy coś tam. Nie chcę mięć spalin, czy kopcących kominów. Dla mnie może to być najważniejszym argumentem, a nie kaska. I po co ktoś ma dywagować, czy mnie to się opłaca? Może nie, ale nie jest to dla mnie istotne.

[Magdzia]

Myslalem ze na forum pisza ludzie ktorzy wyszli poza podstawowke z rozumieniem tekstu pisanego i dokladne tlumaczenie nie jest potrzebne, ale dzieki Magdzia za wytlumaczenie

Bądź łaskaw nie obrażać ludzi .

[Jasiu]

Powyższe było do Inwestora.

Mam dużo podziwu dla tych "Budujących dwudziestolatkó" - ale chodzi mi o to, że dopiero po tym zrozumiałam, że są ludzie, dla których liczy się tylko kasa, i aby zapłacić jak najmniej, bo ich nie stać, i tylko to jest ważne.

 

Madziu - podkładasz się. Ten post łatwo mógłbym obrócić przeciwko Tobie.

 

Po pierwsze obrażasz ludzi o których nie wiesz nic (fe nieładnie).

 

Po drugie: dla owych ludzi budujących za 130 tys. ważny jest DOM. Dla nich nieistotne jest czy grzac będą PC, gazem czy czymkolwiek innym. Oni po prostu dokonują prostych ekonomicznych wyborów: jak najskuteczniej osiągnąć zamierzony cel. Ich nie stać na jakąkolwiek rozrzutnośc. Dlatego nie wybierają PC

[Thjazi]

Neptunek,

Off topic: czy każda dyskusje sprowadzasz od razu do poziomu parteru?\

Nie wiem dlaczego skoro korzenie potrafia wysadzać i kruszyc fyndamenty to nie mogą przerwac 2 cm rurki - tymbardziej , że Magdzia napisała iz w skrajnych przypadkach grunt nad kolektorem może ulegac "wysadzaniu".

[Magdzia]

Neptunek,

Off topic: czy każda dyskusje sprowadzasz od razu do poziomu parteru?\

Nie wiem dlaczego skoro korzenie potrafia wysadzać i kruszyc fyndamenty to nie mogą przerwac 2 cm rurki - tymbardziej , że Magdzia napisała iz w skrajnych przypadkach grunt nad kolektorem może ulegac "wysadzaniu".

A tu odrobina techniki i zasad konstrukcji PC - dlatego, ze w miejscu przejścia rurek z PC na zewnątrz - albo przez, albo pod fundamentem, rurki są bardzo dobrze zaizolowane. Włąsnie po to, alby nie rzsadziły fundamentów, bo na wyjściu temperatura nośnika w nich to ok. -12st. C.

[neptunek]

Neptunek,

Off topic: czy każda dyskusje sprowadzasz od razu do poziomu parteru?\

Nie wiem dlaczego skoro korzenie potrafia wysadzać i kruszyc fyndamenty to nie mogą przerwac 2 cm rurki - tymbardziej , że Magdzia napisała iz w skrajnych przypadkach grunt nad kolektorem może ulegac "wysadzaniu".

 

Nie widzialem jeszcze fundamentu o wielkosci 2 cm, a natomiast widzialem kolektor poziomy na ktorym rosl piekny ogrod z drzewami, krzakami itp itd i o dziwo PC dzialalo rewelacyjnie.

[Magdzia]

Neptunek,

Off topic: czy każda dyskusje sprowadzasz od razu do poziomu parteru?\

Nie wiem dlaczego skoro korzenie potrafia wysadzać i kruszyc fyndamenty to nie mogą przerwac 2 cm rurki - tymbardziej , że Magdzia napisała iz w skrajnych przypadkach grunt nad kolektorem może ulegac "wysadzaniu".

A tu odrobina techniki i zasad konstrukcji PC - dlatego, ze w miejscu przejścia rurek z PC na zewnątrz - albo przez, albo pod fundamentem, rurki są bardzo dobrze zaizolowane. Włąsnie po to, alby nie rzsadziły fundamentów, bo na wyjściu temperatura nośnika w nich to ok. -12st. C.

No i jeszcze - nie jestem dendrologiem, ale tak mi sie wydaje, że jeśli korzeń może ominąć przeszkodę, jaką napotka na swojej drodze, to tak zrobi, i nie będzie wrastał akurat w miejscu rurki. A rozsadza mury tam, gdzie jest ciasno i inaczej nie może rosnąć. Chyba

[neptunek]

Magdzia wg forum mylisz sie, korzen bedzie specjalnie celowal w ta rurke by ja przebic

[Magdzia]

Powyższe było do Inwestora.

Mam dużo podziwu dla tych "Budujących dwudziestolatkó" - ale chodzi mi o to, że dopiero po tym zrozumiałam, że są ludzie, dla których liczy się tylko kasa, i aby zapłacić jak najmniej, bo ich nie stać, i tylko to jest ważne.

 

Madziu - podkładasz się. Ten post łatwo mógłbym obrócić przeciwko Tobie.

 

Po pierwsze obrażasz ludzi o których nie wiesz nic (fe nieładnie).

 

Po drugie: dla owych ludzi budujących za 130 tys. ważny jest DOM. Dla nich nieistotne jest czy grzac będą PC, gazem czy czymkolwiek innym. Oni po prostu dokonują prostych ekonomicznych wyborów: jak najskuteczniej osiągnąć zamierzony cel. Ich nie stać na jakąkolwiek rozrzutnośc. Dlatego nie wybierają PC

Jasiu - ja nie chcę nikogo obrazić, wiem, ile kosztuje budowanie, sama nie mam 30-tki, tylko staram się przekazać, że dla niektórych ludzi liczy sie nie tylko aspekt ekonomiczny, ale też inne, niektórzy może się snobują, a są tacy, dla których, jak piszesz, ważny jest tylko DOM i aby jak najszybciej w nim zamieszkać. I jedni nie przekonają drugich, bo ich się nie da przekonać. Jedni twierdzą, że liczy się sam fakt posiadania czegoś (czyli najważniejsze to kupić i mieć), a inni chcą tęż kupić i mieć, ale coś lepszego, droższego, ładniejszego itp. Ja naprawdę nie chcę nikogo obrażać, twierdzę tylko że dyskusja nt. ekonomiki czy opłącalności PC nie ma sensu, bo niekażdemu się PC opłąca, a też nie każdy na tę opłacalność zwraca uwagę, więc chba nie ma o czym mówić. Jak kogoś stać i chce mieć, to kupi, jak nie stać i nie chce mieć, to nie kupi i nie da się przekonać, że jednak warto. Dlaczego prawie nikt nie rozmawia o działaniu samej PC, jej wadach i zaletach użytkowych, a tylko o kasie????????

[Magdzia]

Magdzia wg forum mylisz sie, korzen bedzie specjalnie celowal w ta rurke by ja przebic

Gdybyś Ty był korzeniem, to może bym w to uwierzyła, ale korzenie nie są tak złośliwe

[neptunek]

Jakby korzenie poczytaly to forum to pewnie by tak robily

[Thjazi]

No cóz neptunek sam najlepiej wiesz ze mercedesy sie nie psuja i nie ulegaja żadnym wypadkom:-). Ja natomiast jestem takim biednym 20 latkiem, który zdaje sobie sprawe, że nawet jeśli kupiłby mercedesa to może się okazać że nie stac mnie na paliwo i przeglądy. W zwiazku z powyższym potencjalna inwestycje w taki sprzęt odłożę sobie na starość.

pozdrawiam szczegolnie ciepło Magdzię (czy w Jaktorowie na prawdę nie ma gazu?)

Wogóle frusstruje mnie już czytanie tego wątku więc ide dołozyc do pieca i poczytać inne bardziej budujące wątki.

[Magdzia]

Thazi - ale właśnie o to chodzi, że - przekładając porównanie samochodowe na PC i jakiekolwiek inne ogrzewanie - kupując tego Mercedesa (PC) wydasz mase kasy na dzień dobry, ale później będziesz jeździł za darmo i nie będziesz musiał robić przeglądó, a jak kupisz inne, tanie autko, to zjedzą Cię właśnie koszty eksploatacji, droga benzyna, ubezpieczenie, przeglądy, naprawy itp. Być mozę okaże się, że suma sumarum nasze auto kosztuje nas tyle samo po 10 latach, ale ty się namęczysz użytkując swój samochodzik a ja sobie będę wygodnie jeżdzić

Gazu???????? U mnie nie ma wodociągu i kanalizacji, z prądem był kłopot, a gdzie tu mowa o gazie???????? Chyba że małżonka nakarmię fasolką... Przepraszam, ale tak mi się nasunęło

[dobrzykowice]

A tu odrobina techniki i zasad konstrukcji PC - dlatego, ze w miejscu przejścia rurek z PC na zewnątrz - albo przez, albo pod fundamentem, rurki są bardzo dobrze zaizolowane. Włąsnie po to, alby nie rzsadziły fundamentów, bo na wyjściu temperatura nośnika w nich to ok. -12st. C.

 

Bez przesady, temperatura glikolu w dolnym źródle podczas ostatniej zimy nie zeszła mi poniżej -2 C, najczęściej było to plus 3 do 5 C