Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

CZY KUPISZ POMP? CIEP?A


CZY KUPISZ LUB KUPIŁBYŚ POMPĘ CIEPŁA DO SWOJEGO DOMU  

363 użytkowników zagłosowało

  1. 1. CZY KUPISZ LUB KUPIŁBYŚ POMPĘ CIEPŁA DO SWOJEGO DOMU



Recommended Posts

Nie chcę po raz kolejny pisać tego co powtarzałem wielokrotnie. Drodzy współdyskutujący: niektórym z nas jeśli są warunki opłaca się inwestycja w ogrzewanie gazowe (jeśli przyłącze blisko i niedrogie) innym opłaca się PC. Żadne nasze nerwy i przepychanki tego nie zmienią.

Bardzo upraszczające i zupełnie nieprawdziwe podejście, że jeśli nie ma możliwości do podłączenia się do PGNiG to tylko pompa ciepła się wtedy opłaca. Jeśli nie ma gazu to strasznie trzeba naciągnąć obliczenia aby wyszło, że warto inwestować w PC.

Jezier, czytaj co napisał Twój rozmówca a nie to co chciałbyś przeczytać, w którym miejscu Pompiarz napisał, że w przypadku braku gazu tylko PC się opłaca ?!

 

Dla mnie (w uproszczeniu) złym interesem byłoby oddanie komuś 30000 zł za to, że co roku (przez 20 lat) ta osoba wypłacałaby mi 2 tys. A inni (ci co kupili PC) uważają, że to dobry interes.

 

Dobrze, że dodałeś : "w uproszczeniu". Decydując się na PC nigdy nie opierałem się tylko i wyłącznie na suchych wyliczeniach. Gdybym tak postępował to zamiast dachówki karpiówki miałbym blachę a zamiast okien drewnianych PCV. Jestem pewien, że zarówno blacha jak i okna PCV zdałyby egzamin a koszty materiału byłyby zdecydowanie niższe. I aby było jasne nie zdecydowałem się na takie rozwiązania aby sie nimi chełpić i jak to określasz snobować......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 876
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Inwestorze z tą mocą na CWU > 20kw to przesadzasz. Wystarczy dać odpowiedni zbiornik z wężownicą i źródło ciepła może miec moc choćby 6kw.

...

Wiem co piszę 18...20 kW na c.w.u. to dla mnie minimum. Teoretycznie to może i 6kW wystarczy. Ja przy takiej mocy to musiałbym mieć chyba zasobnik wielkości basenu kąpielowego. Ciekawe ile czasu taki zasobnik by się ogrzewał przy takiej mocy. Natomiast w praktyce to o wiele za mało oczywiście w moim przypadku. Znam takich co im 2 kW wystarcza. Ale bądźmy realistami i patrzmy na sprawę praktycznie.

 

Neptunek

Sprawdź sobie statystyki wypadków śmiertelnych na skutek porażenia prądem i ofiar pożarów z powodów awarii inst. elektr. i porównaj z liczbą ofiar zatrucia gazem i spalenia się w pożarze z powodu awarii urządzeń gazowych na gaz sieciowy. Nie wiem czy są w necie takie informacje. Takie dane są w statystykach GUS. Sorry Neptunek ale więcej ci nie będę odpisywać mimo dużej sympatii do ciebie ale nie bawi mnie bezsensowne bicie piany.

Pozdrawim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier, czytaj co napisał Twój rozmówca a nie to co chciałbyś przeczytać, w którym miejscu Pompiarz napisał, że w przypadku braku gazu tylko PC się opłaca ?!

Moim zdaniem do tego się to stwierdzenie sprzedawcy pomp sprowadzało. Poza tym uważam, że PC się większości tych innych, których wymieniał pompiarz nie oplaca.

Dobrze, że dodałeś : "w uproszczeniu". Decydując się na PC nigdy nie opierałem się tylko i wyłącznie na suchych wyliczeniach...

Zauważyłem to, nie twierdzisz też że już po pierwszym sezonie grzewczym zwróciła ci się np. połowa inwestycji.

...Gdybym tak postępował to zamiast dachówki karpiówki miałbym blachę a zamiast okien drewnianych PCV. Jestem pewien, że zarówno blacha jak i okna PCV zdałyby egzamin a koszty materiału byłyby zdecydowanie niższe.

Ale czy są tacy, którzy twierdzą, że położenie dachówki karpiówki zamiast blachy lub okien drewnianych zamiast plastikowych zwraca się po kilku sezonach grzewczych.

I aby było jasne nie zdecydowałem się na takie rozwiązania aby sie nimi chełpić i jak to określasz snobować......

Ale nawet jeśli to czy to źle? Poza tym wyjątkowo niewiele można przeczytać o twoich doświadczeniach z PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wyborze rodzaju ogrzewania (inwestycja moim zdaniem długoterminowa) niestety trudno zgadnąć jak będą się układały wzajemne relacje cen nośników enegii - prąd, gaz, ropa, paliwa stałe. A od tego zależały będą koszty ogrzewania. Nie wiadomo kiedy może ich zacząć brakować.

 

Ostatnio jak Rosjanie przykręcili gaz to pomyślałem że pompa ciepła miałaby zalety. Z drugiej strony pamiętam czasy gdy często wyłączano prąd... Chyba ten niezawodny kominek musi być awaryjnym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestorze,

nie zgadzam sie z toba. Moc októrej piszesz potrzebna jest w ogrzewaczach przepływowych. Przy rozwiazaniu z zasobnikiem, w domkach jednorodzinnych z powodzeniem wystarcza wężownica o mocy 4-6kW.

 

A jak się ma moc wężownicy do mocy kotła ? 1:1 ?

 

Mój kociołek ma w porywach do 24 kW i to IMHO idealna moc. Potrzebuje kwadransa, żeby nagrzać 150 L zasobnik do temperatury roboczej. Gdyby miał mniejszą moc to:

a) albo trzebaby dłużej czekać na ciepła wodę (np.: kąpiele)

b) albo musiałbym zamontowac większy zasobnik (tak ze 300 L ! :o)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem do tego się to stwierdzenie sprzedawcy pomp sprowadzało.

 

:) Twoim zdaniem ale to wcale nie znaczy, żę pompiarz miał to na mysli.

Poza tym uważam, że PC się większości tych innych, których wymieniał pompiarz nie oplaca.

A to już jest Twoje zdanie do którego masz prawo co nie oznacza, że wszyscy mają takie same i że Ty masz rację ;)

Zauważyłem to, nie twierdzisz też że już po pierwszym sezonie grzewczym zwróciła ci się np. połowa inwestycji.

O na pewno nie :) Poza tym co tu duzo ukrywać, gdybym miał dostęp do gazu ziemnego to bym się pewnie zdecydował na ogrzewanie gazowe.

 

Ale czy są tacy, którzy twierdzą, że położenie dachówki karpiówki zamiast blachy lub okien drewnianych zamiast plastikowych zwraca się po kilku sezonach grzewczych.

To jest tylko i wyłącznie średnia gustu, możliwości finansowych i zdolności perswazyjnych mojej żony :D

 

Ale nawet jeśli to czy to źle?

W sumie nie jeżeli jest się czym pochwalić oczywiście w granicach dobrego smaku, to czemu nie ? Ja w każdym bądź razie kotłownią się nie chwalę, co prawda gdzieś na forum są jej zdjęcia ale są tylku z powodów czysto poglądowych.

 

Poza tym wyjątkowo niewiele można przeczytać o twoich doświadczeniach z PC.

Zdaję sobie z tego sprawę, uważam jednak, że pierwszy sezon grzewczy nie jest w żadnym razie reprezentatywny. Mam nieotynkowany jednowarstwowy mur i w zimie w szczelinach naprawdę gwiździło (przy okazji ludzie jezeli macie jednowarstwowy mur nieotynkowany i chcecie w nim zamieszkać to koniecznie go przed zimą otynkujcie !!!). Poza tym miałem jeszcze parę innych dziur przez które ciepełko uciekała aż miło. Poza tym ciągle jadę na pradzie budowlanym i tak naprawdę nie mieszkam jeszcze w nim pełna gęba. Postanowiłem więc wstrzymać się z relacjami do kolejnego sezonu. Powiem teraz że z pewnością nie żałuję ja i 3 moich najbliższych sąsiadów którzy zamontowali w tym samym czasie te same pompy. Choć oczywiście to rozwiazanie ma parę minusików :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestorze,

nie zgadzam sie z toba. Moc októrej piszesz potrzebna jest w ogrzewaczach przepływowych. Przy rozwiazaniu z zasobnikiem, w domkach jednorodzinnych z powodzeniem wystarcza wężownica o mocy 4-6kW.

Thazi ja nie piszę teoretycznie tylko praktycznie. Mam kocioł o mocy ok 20kW i zasobnik 140 l. Zapewniam cię że zimą gdy woda zasilajaca jest zimna ok. 5...6 oC To moc 20kW wcale nie jest za duża. Bywały juz chwile że brakowało ciepłej wody. Uważam że 4...6 kW o których napisałeś to jakieś teoretyczne oszacowania.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z pompą ciepła i małym zasobnikiem np. 140 litrów jest taki, że PC ogrzewa zasobnik wodą o temperaturze 55 stopni. Przy takiej temperaturze wężownica ma dużo mniejszą moc niż przy kotle gazowym i wodzie o temp. 80 stopni. Więc pompa ciepła o mocy 20kW to nie to samo co kocioł gazowy o takiej samej mocy. Przy PC trzeba zawsze zaopatrzyć się w większy zasobnik z jeszcze jednego powodu - Temperatura wody w zasobniku to najwyżej 45 stopni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o .... jaka miła dyskusja.... nie było mnie trochę czasu na forum a tu taki interesujący wątek się rozwinął....na 9 stron.

Ja wybór mam za sobą, kolektor położony... pompa czeka na instalację ogrzewania podłogowego.... za rok w maju pewnie będę miała coś więcej do powiedzenia.

Pozdrowienia dla wszystkich za a nawet przeciw PC

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Odgrzewam stary wątek - w związku z przeczytaniem w poradniku Zakładu Energetycznego (vide: http://www.ure.gov.pl/poradnik/poradnik_5.html) - dla leniwych skrót: wytworzenie 1 GJ w maju 2000r. przy wykorzystaniu PC kosztowało 19,05 PLN, prądu - 1 taryfa - 83,33, II taryfa - 66,66 - że ogrzewanie prądem, niezależnie, czy w pierwszej, czy drugiej taryfie nie jest opłacalne w porównaniu z ŻADNYM innym paliwem, więc chyba argument tych, co pisali, że jeśli chodzi o porównanie PC i prądu jest prawie takie samo, nie są prawdziwe? A czy ktoś może w tzw. międzyczasie zmienił zdanie na temat PC?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogrzewanie prądem, niezależnie, czy w pierwszej, czy drugiej taryfie nie jest opłacalne w porównaniu z ŻADNYM innym paliwem, więc chyba argument tych, co pisali, że jeśli chodzi o porównanie PC i prądu jest prawie takie samo, nie są prawdziwe?

 

Porównanie kosztów wytworzenia ciepła (1 GJ) zdecydowanie wypada na niekorzyść prądu. Tego nikt przy zdrowych zmysłach nie podważał.

 

Ale porównanie TCO (Total Cost of Ownership - Całkowity koszt posiadania) w okresie 10-20 letnim wygląda już mniej jednoznacznie. Jest to spowodowane wyższym kosztem zakupu instalacji PC.

 

Ogólnej i jednoznacznej odpowiedzi nikt nie udzieli. Można co najwyżej porównać konkretne rozwiązania przy określonych założeniach (np.: kosztu nośników energii za 5-10 lat, awaryjności, postępu technicznego, etc...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdziu,

 

a ja juz myslalem, że sie pogodzilas z wlasną decyzją i wyborem pompy ciepła oraz brakiem jej uzasadnienia ekonomicznego. Tylko w kategoriach ekonomicznych mozemy mowic o wyborze zrodel ogrzewania.

 

Uwazam też, że przy sprawnosci rzedu 20% naszych weglowych elektrowni, łącznie ze stratami przesyłowymi, inwestycji w p.c. nie mozna traktowac nawet w kategoriach proekologicznych.

 

Zainteresowanym p.c. wskazuje tez wątek o zwrocie inwestycji w dom energooszczedny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KrzysiekS, dlaczego piszesz tak, jakbym musiała się z czymś "godzić"???? Ja nie jestem na pc skazana, wręcz przeciwnie, bardzo się cieszę, że ją mam, i naprawdę nie sądzę, żeby była "nieuzasadniona ekonomicznie". Dla mnie, przy moich uwarunkowaniach jest, o czym nie muszę Ciebie przekonywać. Byłam ciekawa, czy może ktoś w tym czasie zmienił zdanie. I nadal nie rozumiem, dlaczego
Tylko w kategoriach ekonomicznych mozemy mowic o wyborze zrodel ogrzewania.
ale chyba nie dane mi zrozumieć... Ja myślę innymi kategoriami... :roll: Dobra, nieistotne, niech ten wątek sobie przyschnie znów spokojnie, poczeka na lepsze czasy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie prądem, niezależnie, czy w pierwszej, czy drugiej taryfie nie jest opłacalne w porównaniu z ŻADNYM innym paliwem, więc chyba argument tych, co pisali, że jeśli chodzi o porównanie PC i prądu jest prawie takie samo, nie są prawdziwe? A czy ktoś może w tzw. międzyczasie zmienił zdanie na temat PC?

Ogrzewanie prądem jest znacznie korzystniejsze niż PC. Może gdyby PC rozdawali za darmo można by się zastanawiać, ale nie rozdają.

Ja ogrzewam prądem dom. Roczne koszty ogrzewania i CWU to niecałe 3 tys zł. Zdaję sobie spawę, że koszty eksploatacyjne PC byłyby znacznie niższe. Niestety same dodatkowe wydatki, które musiałbym ponieść na instalację ogrzewania PC starczają najmarniej na kilkanaście lat ogrzewania się w obecny sposób. Uwzględniając dodatkowo koszty eksploatacyjne PC to następne kilka lat. A dodając koszty obsługi kredytu lub utraconych korzyści z możliwych zysków inwestycyjnych takiej sumy pieniędzy wydłuża mi czas zwrotu z pompy ciepła do nieskończoności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to moze ja tez swoje trzy grosze doloze :-) bez przekonywania kogokolwiek.

 

1/ Brak przylacza gazowego

2/ Budowalem i projektowalem dom z mysla o PC

3/ nie mam ochoty przeznaczac miejsca i kasy na jakakolwiek kotlownie, miejsce na opal i niepotrzebne kominy ... pompe mam na zewnatrz domu 8)

4/ teraz mnie stac na instalacje - potem chce malo placic za ogrzewanie i cokolwiek innego :)

5/ interesowala mnie tylko pelna automatyka - ja w ogole nie mam zamiaru pamietac ze mam jakis piec ... ma byc cieplo zimą - i wszystko ...

7/ nie mam zamiaru miec w domu kurzacych sie grzejnikow - mam dziecko z alergia - ogrzewanie podlogowe spelnilo to wymaganie z nawiazka bo ma tez lepszy rozklad temperatur. Z tego samego powodu mam rekuperator.

8/ wyliczone ( b. dokladnie ) zapotrzebowanie na ogrzewanie to u mnie 6,7 kW ( 140 m2 ), mam dom oszczedny < 50 W/m2

9/ gaz wchodzac do wymiennika ciepla w pierwszej kolejnosci ogrzewa CWU wiec jej nie zabraknie ... dopiero potem akumulator ( 300 l wody ) i podlogowke.

10/ pompa mnie kosztowala - lacznie z podlogowka 30 tys.

11/ mam mozliwosc podlaczenia ( rurki sa juz wyprowadzone ) w kazdej chwili solara ( instalacja pompy ma obsluge tego w std. )

12/ nienawidze kliki kominiarzy :wink:

 

jezeli mialbym gaz przy dzialce to moze jednak dalbym sie przekonac ... ale nie mam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roland - fajnie, że jeste kolejna osoba, która ma PC, dla któej nie liczy się tylko czysta kalkulacja cenowa "na teraz". Ja mam podobne rozwiązania, mam też solary i nie mam alergicznego dziecka. Ciekawe, kiedy ktoś napiszę, że jesteś kolejnym kretynem, który nie potrafi liczyć i dał się nabić w butelkę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdzia, Troszkę nadinterpretujesz post Rolanda,

jezeli mialbym gaz przy dzialce to moze jednak dalbym sie przekonac ... ale nie mam
, a poza tym jestes zadowolona z inwestycji (drogiej i niepewnej) w dość wczesnym stadium zwrotu. Sam mam dylemat czy wybrać PC czy przyłącze gazowe i wybór wcale nie jawi mi sie tak prosty jak Tobie. zachowujesz sie troche jak ktoś kto kupił obligacje ze stałym oprocentowaniem i liczy zyski , które osiągnie za 15 lat wogóle zapominajc o inflacji podwyżkach stóp procentowych, i innych czynnikach mających wpływ na opłacalność inwestycji. Tak naprawde o opłacalności PC można mówiuć w jednym przypadku:

Jeżeli koszt innnego źródła bedzie w zakładanym terminie zwrotu inwestycji droższy od PC.

Problem polega na tym że rynek paliw i energii jest dośc niestabilny i cieżko szacowac koszty na 15 lat do przodu(to przybliżony tetrmin zwrotu instalacji PC). Dodatkowo zapominasz zupełnie o zdazenich losowych typu awaria agreagatu, rozszczelnienie wymiennika (wiem, wiem to się nie psuje -bo mercedesy też się nie psuja) ale prawda jest taka, że jesli skopie ci sie kociołek to za trzy tys. kupisz nowy albo za 500 zł go naprawisz - jeżeli skopie ci sie PC to - no właśnie na ile masz gwarancje na PC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...