CZY KUPISZ POMP? CIEP?A

[godul1]

Ciekawe, kiedy ktoś napiszę, że jesteś kolejnym kretynem, który nie potrafi liczyć i dał się nabić w butelkę...

Magdzia,

nie sprowadzaj każdej wypowiedzi niezgodnej z twoim zdaniem do rangi przytoczonych powyżej epitetów.

[Jasiu]

...Ciekawe, kiedy ktoś napiszę, że jesteś kolejnym kretynem, który nie potrafi liczyć i dał się nabić w butelkę...

 

Magdzia - no nie rób z nas rarogów

 

Ja (i parę innych osób odmiennego zdania od Ciebie) nie zgadzamy się tylko z twierdzeniem jakoby PC było w każdym przypadku rozwiązaniem ekonomicznie najlepszym.

 

Jeśli odpowiednio ustawimy parametry porównania (koszt pieniądza, stosunek cen nośników energii teraz i w przyszłości, dostępność gazu ziemnego, koszty instalacji, etc...) to raz PC jawi się korzystniejsza, a raz droższa.

 

Dlatego uważam, że argument jakoby wybór PC był najlepszy bo to "ciepło za darmo" jest zwyczajnie bałamutny. Roland wybrał PC bo przy jego uwarunkowaniach i założeniach jest to wybór dobry. Ale sam przyznaje, że w innych warunkach (dostęp do gazu ziemnego) być może podjąłby inna decyzję. Ja też gdzieś wcześniej napisałem, że gdybym nie miał gazu to być może zainstalowałbym PC.

[RolandB]

Ciekawe, kiedy ktoś napiszę, że jesteś kolejnym kretynem, który nie potrafi liczyć i dał się nabić w butelkę...

Magdzia,

nie sprowadzaj każdej wypowiedzi niezgodnej z twoim zdaniem do rangi przytoczonych powyżej epitetów.

 

Aha - jeszcze jedno - jezeli mowimy o oplacalnosci to ja uwazam ze w ciagu 10 lat zwroci mi sie koszt instalacji tej pompy. Dla mnie byl to tez argument. Od razu zaznaczam ze w momencie jak rozgladalem sie za istalacjami - dostawalem oferty np na 55 tys. za sama pompe z kolektorem - po wyliczeniach okazywalo sie ze ten sam zwrot to okolo 25 lat ... a to juz troche duzo ... dla mnie 10 lat bylo ok. nawet zakladajac margines do 15 lat - tez bylo ok ...

Jedynym konkurentem dla mnie bylo ogrzewanie elektryczne ( nie mam miejsca na butle z gazem na dzialce i nie podoba mi sie to ). Ale koszt eksploatacji byl w moim odczuciu za duzy. Dodatkowo wtedy chodzily sluchy ze nie ma byc 2 taryfy bo EU i takie tam - nie wiem jak jest teraz bo mnie to nie interesuje ...

 

To byl po prostu wybor najlepszego rozwiazania dla mnie ... ale rozwiazania najlepszego nie na ta chwile ( instalacji ) tylko na reszte mojego zycia ...

 

pozdrawiam

[Magdzia]

1. Większość wcześniejszych wypowiedzi przeciwników PC sprowadza się właśnie do stwierdzenia, że właściciele PC to naiwniacy, którzy zainwestowali w coś, co się im nigdy nie zwróci. Nie ma co teraz odwracać kota ogonem.

2. Ja nigdzie nie napisałam, że cieszę sie, że mam PC bo mi się zwraca - jak pisze godul - nie liczę na szybki zwrot, nie liczę na zwrot w ogóle, jak już kilkakrtonie pisałam, wybralibyśmy PC nawet, gdyby nigdy nie miała się nam zwrócić.

3. Jak pisze Jasiu, JA nigdzie tez nie napisałam, że PC jest rozwiązaniem słusznym w każdych warunkach. Nie jest.

4. Podobnie jak Roland - może gdybyśmy mieli dostep do gazu SIECIOWEGO, nie mielibyśmy PC. Ale nie mamy gazu, mamy za to PC.

5. A ja się i tak cieszę, że znalazł się ktoś, kto sięga myślą dalej niż jutro i ważny dla niego jest argument wysokości przyszłych rachunków, bardziej, niż wysokość rachunku DZIŚ za PC, oraz że widzi argumenty inne niż tylko ekonomia.

[godul1]

Roland,

ja w tej chwili czekam na warunki przyłączeia gazu. Chcę miec w całym domu ogrzewanie podłogowę więc do porównań kosztów instacji wezme kocioł z odzyskiem ciepła ze skroplin.

10 lat jako okres porównawczy to w miarę rozsądny termin (na tyle mniej wiecej mozna okreslic w miare bezawaryjna prace kociołka gazowego) ale napisz proszę na jaki okres masz gwarancje na PC.

Mam dylemat ponieważ do sieci gazowej mam ponad 150 metrów. Mój znajomy nie miał w ogóle się nad czym zastanawiac bo ma działke ponad koilometr od sieci - teraz jest bardzo zadowolony z PC. On kupił pompe za gotówke, a ja z pewnościa ten etap budowy bedę finansował z kredytu i nie bede mógł sobie pozwolic na zbyt duze ryzyko.

[godul1]

argumenty inne niż tylko ekonomia.

Magdzia,

ale jakie?

Według mnie PC to źródło ciepła i tyle.

Acha zapomniałem napisąć że do prądu mam troszke dalekj niż do gazu bo musze go ciagnąc z ponad 250 metrów. Dokładnych liczb jeszcze nie dostałem z ZE ale to obawiam sie też bedzie spory koszt:-(

[Magdzia]

argumenty inne niż tylko ekonomia.

Magdzia,

ale jakie?

Według mnie PC to źródło ciepła i tyle.

Więc:

1. wygoda praktycznie bezobsługowości, pełna automatyka

2. brak konieczności budowania komina (kasa i miejsce)

3. czystość w domu (nie ma składu na węgiel, drewno, pelety i inne cuda)

4. oszczędność miejsca na działce (nie trzeba zostawiać placu na cysternę/butlę)

5. możliwość bezpiecznego ogrzewania domu w czasie długiej nieobecności

pewnie coś jeszcze, ale to mi teraz do głowy przyszło

 

Acha zapomniałem napisąć że do prądu mam troszke dalekj niż do gazu bo musze go ciagnąc z ponad 250 metrów. Dokładnych liczb jeszcze nie dostałem z ZE ale to obawiam sie też bedzie spory koszt:-(

No tak, ale prąd i tak będziesz musiał dociągnąć (jak się domyslam?), niezależnie jak daleko jest linia.

[Jasiu]

Godul - podłaczenie gazu to w normalnych warunkach:

* dokumentacja (?)

* szafka (<500,- zł)

* "rura" - zgodnie z cennikiem położenie 1 mb bez utrudnień (czyli w zwykłej ziemi) to 20 parę zł.

 

Czyli Twoje 150 metrów powinno kosztować 4-5 tys.

[galeonik]

Mam problem z gazem- muszę ciągnąc gazociąg - cena całości - ok 9 tyś( ze wszystkim- przyłacze do domu etc....) Alternatywnie pomyślałem o pompie- dostałem ofertę : sama pompa : 7000 Euro, do tego koszt prac na działce, do tego dodatkowy układ do podgrzewania wody,itd...itd. Ekologiczne żródło ciepła pt. pompa stanowczo wybiłem sobie z głowy....

[KrzysiekS]

2. Ja nigdzie nie napisałam, że cieszę sie, że mam PC bo mi się zwraca - jak pisze godul - nie liczę na szybki zwrot, nie liczę na zwrot w ogóle, jak już kilkakrtonie pisałam, wybralibyśmy PC nawet, gdyby nigdy nie miała się nam zwrócić.

5. A ja się i tak cieszę, że znalazł się ktoś, kto sięga myślą dalej niż jutro i ważny dla niego jest argument wysokości przyszłych rachunków, bardziej, niż wysokość rachunku DZIŚ za PC, oraz że widzi argumenty inne niż tylko ekonomia.

 

Magdziu,

 

dla mnie i chyba dla wielu innych inwestorow, czy tez mieszkancow domow istotny jest argument ekonomiczny w wyborze zrodla ciepła. Dokonując wyborow innych niz estetyczne kieruje sie rozsądkiem, a nie bezgranicznym przekonaniem w stylu " wybralibyśmy PC nawet, gdyby nigdy nie miała się nam zwrócić."

 

Moze lepiej zostawic pieniądze w banku, zainwestowac, albo w inny sposob wydac, aby własnie moc je wykorzystac w przyszlosci lub zostawic w spadku dzieciom. Według mnie zakopanie pieniedzy poprzez inwestycje w kolektor gruntowy bez uzasadnienia ekonomicznego jest niecelowe.

 

Co do wysokosci przyszłych rachunkow za naprawe lub utylizacje pompy ciepła nie chce sie wypowiadac, ale one tez mogą nie byc male. Tym bardziej, że urządzenia elektryczne i elektroniczne starzeją sie wyjątkowo szybko, Dotyczy to rowniez kolektorow i innych nowinek, do ktorych po kilku latach moze nie byc czesci zamiennych. Nie jest to jednak problemem, gdyz mozna zakupic nowe, lepsze i drozsze urządzenia i dac znowu zarobic producentom i instalatorom.

 

A jaka jest gwarancja na Twoją pompe i kto Ci ją dał?

[godul1]

Magdzia,

Przecież wszystkie te zalety posiada instalacja ogrzewania Jeziera.

Co do kosztu komina to mam wrażenie, że jest on mocno demonizowany, ale to tylko moje wrażenie(poza tym w przypadku zamknietej komory spalania komin wcale nie jest potrzebny).

Co do rury z gazem to kosztowac mnie będzie maxymalnie 36pln za metr plus koszty pierdół wymyślonych przez gazownie, natomiast prad będzie mnie kosztował o ile dobrze pamietam 90-130pln/metr/kW więc jest lekka różnica.

Magdzia napisz prosze na jaki czas dosatałaćś gwarancje na PC.

[Jasiu]

1. wygoda praktycznie bezobsługowości, pełna automatyka

 

instalacja elektryczna i gazowa daje komfort nie mniejszy

 

2. brak konieczności budowania komina (kasa i miejsce)

 

instalacja elektryczna - dokładnie to samo

gazowa - komin wentylacyjny i tak musi być - koszt dodatkowego kanału + kwasówka to góra 2 tys.

 

3. czystość w domu (nie ma składu na węgiel, drewno, pelety i inne cuda)

 

Przy ogrzewaniu elektrycznym lub gazowym - dokładnie to samo

 

4. oszczędność miejsca na działce (nie trzeba zostawiać placu na cysternę/butlę)

 

Przy ogrzewaniu elektrycznym lub gazowym - dokładnie to samo

 

5. możliwość bezpiecznego ogrzewania domu w czasie długiej nieobecności

 

Przy ogrzewaniu elektrycznym i gazowym - dokładnie to samo.

 

Instalacja gazowa, PC i elektryczna jeśli chodzi o komfort używania niczym się nie różnią. Jedynym obiektywnym kryterium ich porównywania jest koszt.

 

Cały czas uparcie przeciwstawiasz Mercedesa (PC) Maluchowi (inne systemy). A tak naprawdę wybieramy pomiędzy Mercedesem z silnikiem diesla i Mercedesem z silnikiem benzynowym. Jakość ta sama tylko jeden droższy w zakupie i tańszy w eksploatacji, a drugi vice versa.

[godul1]

Jasiu,

nie zapominaj że przeglady diesla są duzo droższe niż benzyniaka

[godul1]

Acha i jeszcze jedno jeśli juz o dieslach:

Jak cos sie w takim silniku zrypie to trzeba miec sporo kapusty na naprawę no i cięzko znaleźć fachowy serwis.

[Jasiu]

Acha i jeszcze jedno jeśli juz o dieslach:

Jak cos sie w takim silniku zrypie to trzeba miec sporo kapusty na naprawę no i cięzko znaleźć fachowy serwis.

 

Hmmmm....

Porównanie jak porównanie.

Nie było moim zamiarem deprecjonowanie PC.

Ale mimo najszczerszych chęci nie widzę w PC NICZEGO co by dawało jej jakieś specjalne przewagi nad innymi systemami.

Ciepło ma być i ma nie być drogie. I za jedno mi skąd się owo ciepło weźmie. Bylebym nie musiał stale wokół tego chodzić

[Szaruś]

Mam problem z gazem- muszę ciągnąc gazociąg - cena całości - ok 9 tyś( ze wszystkim- przyłacze do domu etc....) Alternatywnie pomyślałem o pompie- dostałem ofertę : sama pompa : 7000 Euro, do tego koszt prac na działce, do tego dodatkowy układ do podgrzewania wody,itd...itd. Ekologiczne żródło ciepła pt. pompa stanowczo wybiłem sobie z głowy....

 

To dlaczego nie brałeś ofert od innych firm? Tutaj na forum są ludzie, którzy mają kompletną instalacją pompy + podłogówkę + zbiornik buforowy przygotowany pod solary za 30-35 kPLN.

[RolandB]

Mam problem z gazem- muszę ciągnąc gazociąg - cena całości - ok 9 tyś( ze wszystkim- przyłacze do domu etc....) Alternatywnie pomyślałem o pompie- dostałem ofertę : sama pompa : 7000 Euro, do tego koszt prac na działce, do tego dodatkowy układ do podgrzewania wody,itd...itd. Ekologiczne żródło ciepła pt. pompa stanowczo wybiłem sobie z głowy....

 

To dlaczego nie brałeś ofert od innych firm? Tutaj na forum są ludzie, którzy mają kompletną instalacją pompy + podłogówkę + zbiornik buforowy przygotowany pod solary za 30-35 kPLN.

 

dokladnie tak - ja ( razem z moja koleznaka ktora wybudowala sie obok mnie ) bardzo dokladnie ( i dlugo ) przegladalismy rozne oferty.

 

a co do innych wypowiedzi ...

zostaly nam alternatywy w postaci

- gazu ziemnego ( ktorego ja nie mam ) - nie bralem go pod uwage a z butli nie dosc ze jest drozszy to jeszcze szpecilby mi dzialke ( bo za duzej jej nie mam )

- pradu - ten niestety jest najdrozszy w eksploatacji a moze byc jeszcze drozszy jak nam panowie wylacza 2 taryfe ...

 

W zwiazku z tymi moimi dylematami wybralem juz juz na poczatku ( ! ) ze ogrzewac bede PC a wentylacja bedzie mechaniczna z rekuperatorem. W zwiazku z tym nie potrzebuje komina nawet wentylacyjnego. Nie mam pieca w domu ( PC jest na zewnatrz ) co mi bardzo odpowiada bo nie zabiera mi miejsca .

 

Tak jak juz ktos mowil na poczatku - decyzja o tym sposobie ogrzewania musi byc podjeta na etapie wyboru dzialki - projektu - rozpoczecia budowy. Wtedy to wszystko nabiera sensu.

[Magdzia]

1. wygoda praktycznie bezobsługowości, pełna automatyka

 

instalacja elektryczna i gazowa daje komfort nie mniejszy

 

2. brak konieczności budowania komina (kasa i miejsce)

 

instalacja elektryczna - dokładnie to samo

gazowa - komin wentylacyjny i tak musi być - koszt dodatkowego kanału + kwasówka to góra 2 tys.

 

3. czystość w domu (nie ma składu na węgiel, drewno, pelety i inne cuda)

 

Przy ogrzewaniu elektrycznym lub gazowym - dokładnie to samo

 

4. oszczędność miejsca na działce (nie trzeba zostawiać placu na cysternę/butlę)

 

Przy ogrzewaniu elektrycznym lub gazowym - dokładnie to samo

 

5. możliwość bezpiecznego ogrzewania domu w czasie długiej nieobecności

 

Przy ogrzewaniu elektrycznym i gazowym - dokładnie to samo.

 

Instalacja gazowa, PC i elektryczna jeśli chodzi o komfort używania niczym się nie różnią. Jedynym obiektywnym kryterium ich porównywania jest koszt.

 

Cały czas uparcie przeciwstawiasz Mercedesa (PC) Maluchowi (inne systemy). A tak naprawdę wybieramy pomiędzy Mercedesem z silnikiem diesla i Mercedesem z silnikiem benzynowym. Jakość ta sama tylko jeden droższy w zakupie i tańszy w eksploatacji, a drugi vice versa.

No właśnie. Podsumowująć - jeśli chodzi o komfor, bezobsługowośc, czystość itp. - można wybierać pomiędzy instalacją gazową, elektryczną i PC. W moim przypadku - nie mamy w okolicy gazu, dociągnięcie byłoby nieopłacalne, poza tym - nie lubimy gazu. Pozostaje elektryczna i PC - a biorąc pod uwage fakt, iż po 10/15 latach koszt wychodzi w obu przypadkach taki sam (przy ogrzewaniu elektrycznym koszt instalacji niewielki, ale wysokie rachunki, w przypadku PC - odwrotnie) - zdecydowaliśmy sie na PC.

[Jasiu]

No właśnie. Podsumowująć - jeśli chodzi o komfor, bezobsługowośc, czystość itp. - można wybierać pomiędzy instalacją gazową, elektryczną i PC. W moim przypadku - nie mamy w okolicy gazu, dociągnięcie byłoby nieopłacalne, poza tym - nie lubimy gazu. Pozostaje elektryczna i PC - a biorąc pod uwage fakt, iż po 10/15 latach koszt wychodzi w obu przypadkach taki sam (przy ogrzewaniu elektrycznym koszt instalacji niewielki, ale wysokie rachunki, w przypadku PC - odwrotnie) - zdecydowaliśmy sie na PC.

 

Nie mam się jak przyczepić do powyższego

 

Nnnnoooo... może z jednym wyjątkiem. Jeśli w ciągu najbliższych 5-10 lat usprawnione zostaną np.: ogniwa paliwowe (a jest to całkiem możliwe) to Twoje wyliczenia diabli wezmą

[Magdzia]

Może moje, jako "baby" argumenty do panów nie trafiają - więc pozwolę się dopisać do listy argumentów Rolanda. Obiema rękami.

A do tych, co tak uparcie piszą o kosztownym serwisie i częściach - jak często mieliście serwisowaną lodówkę w domu i ile kosztowały Was części?