Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do EX House - pasywna stodoła


Recommended Posts

Gość TwojPan

Wg mnie jedyne co warto zrobić to właśnie odcinać część dzienną domu od części sypialnianej. Żałuję, że tego nie zrobiłem ... choć jeszcze nic straconego ;)

Panowie, ale to jest tylko proteza, a nie rozwiązanie problemu.

To tak jakby dostarczać do domu powietrze czasowo, przez określony wcześniej czas. Chyba nie chodzi o to, aby "wyłączyć" na noc np.salon i pozbawić go wentylacji. Zawsze pozostanie "zanieczyszczone" powietrze po wieczornym oglądaniu TV, czy wysuszone działaniem podłogówki przez noc itd.

Moim skromnym zdaniem, po tym co obserwuję u siebie, najlepiej dmuchać "na styk" i cały czas, niż bawić się w "odcinanie" stref czy pokoi. Jeśli próby z nawiewaniem tylko z "podłogi" 2x75mm w salonie/jadalni/kuchni czyli części dziennej i drugie tyle z korytarza przy sypialniach, a wyciągi w kuchni, sypialniach, pralni i spiżarni się powiodą i stężenie CO2 utrzyma się na poziomie 600-700 ppm w nocy w sypialniach to jestem w domu :) Resztą zajmie się Netatmo I Fibaro, a reku odpali mi tryb turbo kiedy stężenie CO2 wzrośnie ponad ustawienia.

Moje zamierzenia są takie, aby przy najmniejszym nadmuchu/wyciągu można było oddychać dobrym powietrzem.Problemem w moim przypadku, jest łazienka kiedy reku w spore mrozy działa czasowo poprzez rozmrażanie.Albo kupię nagrzewnicę (czego wolałbym uniknąć ze względu na to że reku jest na strychu) albo pomyślę o odpaleniu mego GGWC. Tylko kto mi zrobi wymiennik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie kombinuj, zrób normalną wentylacje mechaniczna wraz z ogrzewaniem podłogowym (nawet elektryczne, jesli dom bedzie ciepły).

 

Niestety musze pokombinowac bo Ep mi nie wyjdzie jak same kable bede mial - stad kombinacja z PC (bo normalnie moglbym nagrzewnice za reku miec pedzona z wody z elektrycznego podgrzewacza).

Bylem w 2 takich domkach - pedzonych grzanym powietrzem - co prawda tylko kilka godzin, ale zawsze.

Nawiewy maja +40* i naprawde ich nie czuc - nawet jak stawalem na stolku tuz pod anemostatem.

Bylem wrogiem takiego grzania dopoki tego nie odczulem na wlasnej skorze. Naprawde minusow nie widze.

Jedyny mankament (ale on sie tyczy wszystkich) to ten poziom CO2.

Zrobilbym jak pisze Twoj Pan ale nie wiem jak sie te gazy beda mieszac jak cieple przy podlodze nawieje.......

Poza tym u Macieja mieszkaja 2 osoby na 98metrach a u mnie bedzie 4 os na 200m - prawie to samo :)

Edytowane przez dpo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z Barthem ogrzewanie nadmuchowe nie jest ogrzewaniem komfortowym .

 

Rozumiem to ale mozesz umotywowac swoj punkt widzenia? Byles w takkim domu ?

 

Jak pisalem, czulem to ogrzewanie w dzialaniu - zdaje sobie sprawe ze odczucie bede mial inne niz przy podlogowce (musze grzac wiecej bo nie grzeje powierza przegrodami tylko przegrody powietrzem).

Ale naprawde jest to inne grzanie niz rozprowadzenie powietrza z kominka gdzie zar sie leje i jest poprostu zbyt odczuwalny. W cieplym z reku tego nie czulem.

Jakies kable sobie pewnie tez wrzuce ale niewiele bede mial miejsc bez desek na podlodze wiec za malo na glowne zrodlo grzania.

 

Bede sledzil eksperymenty TwojPan (powodzenia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Rozumiem to ale mozesz umotywowac swoj punkt widzenia? Byles w takkim domu ?

 

Jak pisalem, czulem to ogrzewanie w dzialaniu - zdaje sobie sprawe ze odczucie bede mial inne niz przy podlogowce (musze grzac wiecej bo nie grzeje powierza przegrodami tylko przegrody powietrzem).

Ale naprawde jest to inne grzanie niz rozprowadzenie powietrza z kominka gdzie zar sie leje i jest poprostu zbyt odczuwalny. W cieplym z reku tego nie czulem.

Jakies kable sobie pewnie tez wrzuce ale niewiele bede mial miejsc bez desek na podlodze wiec za malo na glowne zrodlo grzania.

 

Bede sledzil eksperymenty TwojPan (powodzenia).

 

Ja mam ogrzewanie i nadmuchowe i podłogowe. Tylko z jednej jednostki PC. Samsung EHS TDM-poczytaj.

Ma się to tak. Grzanie woda/powietrze lub woda/powietrze ale tylko razem w określonym przez użytkownika czasie.Max 90min, dobre do "rozkręcenia" chaty po długim niebycie.

Grzanie woda-tutaj normalnie OP.

Grzanie (bez wymiany czynnik chłodniczy/woda-czyli bez strat- klimatyzatorami do 3 jednostek wewnętrznych, ja mam dwie 2,5kW, Slim ukryte w stropie.Są tańsze od naściennych, wydajniejsze i do zabudowy.

Chłodzenie-także bez wymiany czynnik chłodniczy/woda-jak normalna klimatyzacja z jednostek jak powyżej.

 

Grzanie powietrzem jest fajne w okresach przejściowych, a jest ich w brew pozorom w ciepłym energooszczędnym domu więcej niż jeden. Wiosna, kiedy PC nie da rady wymodulować niżej niż 25deg dla 15deg na zewnątrz i jesienią kiedyw domu 21deg, ale przy martwej podłodze jest ciut za chłodno.Wtedy nawiew ciepłego powietrza jest zbawienny, komfortowy i oszczędny-podłoga się nagrzeje kiedy pójdziesz już spać ;)

Takie moje spostrzeżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ogrzewanie i nadmuchowe i podłogowe. Tylko z jednej jednostki PC. Samsung EHS TDM-poczytaj.

Wyglada ciekawie, ale wolalbym jakby slabsza bylo o polowe i polowe mniej kosztowala ;)

 

Przy okazji mam pytanie czy te pomiary CO2, ktore robiles byly przy roznych temperaturach nawiewu ?( byloby dobrze wiedziec jak sie ten CO2 rozklada przy nadmuchu z dolu tylko reku, a jak przy podgrzanym..... przynajmniej w teorii z samego reku mniej zaburzona struga jest).

 

......-podłoga się nagrzeje kiedy pójdziesz już spać ;)

Co masz na podlogach w domu ?

My chcemy lite drewno (naczytalem sie o panelach i formaldehydach w ich klejach, bo w sumie noga roznicy nie poczujesz, czy decha, czy panel drewniany) i obawiam sie takiej podlogowki - w sensie jej strasznie opoznionego dzialania.

 

Barth3z do jakiej temp rozgrzewasz posadzke pod panelami, zeby czuc mile cieplo pod nogami, ale zeby sie nie ugotowac kilka godzin pozniej?

O ile w podlogowym wodnym umiem sobie to wyobrazic to w kablach nie bardzo..... masz zatopiony czujnik w wylewce czy dostarczasz poprostu ilosc kW jaka Ci wyszla z OZC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie wydaje mi sie to szczegolnie sensownym rozwiazaniem - czunik przy samym nawiewie ? Niezbyt reprezentatywny wyjdzie z niego wynik dla calego pomieszczenia, bo za blisko strugi czystego powietrza jest ulokowany. Mysle ze czujnik musialby byc gdzies po srodku (miedzy na/wywiewami), ale wtedy znow jakiej kabelki trzeba by ciagnac itp

 

A wogole o co chodzi z tym odseparowaniem czesci dziennej od sypialnej na noc ?

Zeby wiecej wywiewalo z sypialni ? Podejscie ok jesli idzie o CO2 tylko ze chyba wtedy za bardzo wysuszy sie powietrze w sypialni..... i tak zle i tak nie dobrze;)

Edytowane przez dpo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barth3z do jakiej temp rozgrzewasz posadzke pod panelami, zeby czuc mile cieplo pod nogami, ale zeby sie nie ugotowac kilka godzin pozniej?

O ile w podlogowym wodnym umiem sobie to wyobrazic to w kablach nie bardzo..... masz zatopiony czujnik w wylewce czy dostarczasz poprostu ilosc kW jaka Ci wyszla z OZC?

 

Nie wiem do jakiej temp. grzeję posadzkę, bo nie podłaczyłem jeszcze czujników. Grzeję wg takiego scenariusza:

- poniżej 2oC - 13:00-15:00

- poniżej -1oC - 22:00-0:00

- poniżej -3oC - 04:00-6:00

Resztę uzupełnia klima załaczana recznie.

 

nie wydaje mi sie to szczegolnie sensownym rozwiazaniem - czunik przy samym nawiewie ?

 

W sypialni robisz wyciąg i dajesz taką "kratkę z czujnikiem CO2, która otwiera się szerzej przy wzroście CO2.

 

A wogole o co chodzi z tym odseparowaniem czesci dziennej od sypialnej na noc ?

Zeby wiecej wywiewalo z sypialni ? Podejscie ok jesli idzie o CO2 tylko ze chyba wtedy za bardzo wysuszy sie powietrze w sypialni..... i tak zle i tak nie dobrze;)

 

Jeśli stłamsisz nieco powietrze dmuchanej na salon, to zyskają sypialnie. Chodzi o większy przepływ powietrza w celu obniżenia CO2. Wilgotność będzie taka sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

Jeśli stłamsisz nieco powietrze dmuchanej na salon, to zyskają sypialnie. Chodzi o większy przepływ powietrza w celu obniżenia CO2. Wilgotność będzie taka sama.

A co wtedy z nadciśnieniem w takiej sypialni?

Skoro cały dom ustawiany jest wg.bilansu powietrza nadmuchiwanego/wywiewanego, to "stłamszenie'" takiego powietrza np. na salon gdzie do puszki rozprężnej prowadzą dwie nitki nadmuchu i skierowanie go do sypialni, skończy się nadciśnieniem w sypialni.A to jest gorsze od delikatnego podciśnienia (gdyby się pojawiło przy zastosowaniu wyciągu w suficie). Nie każde reku ma -automatyczną regulację punktu pracy wentylatorów, mój taką posiada ale na ile ona jest dokładna, nie wiem.

Ogólnie, taki pomysł uważam za nietrafiony. Rozkład wilgoci niesionej z powietrzem z zewnątrz (albo odzyskiwanej w wymienniku celulozowym, jeśli takowy jest) powinien rozkładać się równomiernie w całym domu,(wyjątkiem jest łazienka) przez całą dobę.Pomijam już zależność odczuwalnej temperatury od wilgotności. Odcinając jakiekolwiek pomieszczenia na średnio 12h/24h pozbawiamy je najzwyczajniej wentylacji. W skali roku jest niewentylowane przez ok 180dni, a to pół roku :) Chyba wolałbym wentylować na podstawie wskazań wskaźnika CO2, niż odcinać wentylację w części domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

 

Bede sledzil eksperymenty TwojPan (powodzenia).

 

Przy najniższym zakresie pracy wentylatora, tryb Silent (nie napisali wtedy jaka jest wydajność wentyla, na najniższym biegu ma 180m3/h -więc tutaj pewnie poniżej) w sypialni dziecka po 12h poziom CO2 wzrósł do ok 600ppm, w naszej sypialni (połowę mniejszej) poziom wzrósł w tym czasie do 900 a zdarzyło się , że przekroczył 1000 w ciągu tych 12h. Nawiewy w suficie, anemostaty przy tak niskiej pracy wentylatora rozkręciłem mocniej. Dodatkowo tuz przed drzwiami obu sypialni dołożyłem jedną nitkę 75mm nadmuchu "z podłogi". Pewnie byłoby inaczej, gdyby reku chodziło non stop-ale jak pisałem nie ma grzałki i co jakis czas się rozmraża.

W podobnych warunkach zewnętrznych i ustawieniach reku, może jutro spróbuję zamienić nawiewy w sypialniach na wyciągi.Zobaczymy.

Edytowane przez TwojPan
add
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co wtedy z nadciśnieniem w takiej sypialni?

Skoro cały dom ustawiany jest wg.bilansu powietrza nadmuchiwanego/wywiewanego, to "stłamszenie'" takiego powietrza np. na salon gdzie do puszki rozprężnej prowadzą dwie nitki nadmuchu i skierowanie go do sypialni, skończy się nadciśnieniem w sypialni.A to jest gorsze od delikatnego podciśnienia (gdyby się pojawiło przy zastosowaniu wyciągu w suficie). Nie każde reku ma -automatyczną regulację punktu pracy wentylatorów, mój taką posiada ale na ile ona jest dokładna, nie wiem.

Ogólnie, taki pomysł uważam za nietrafiony. Rozkład wilgoci niesionej z powietrzem z zewnątrz (albo odzyskiwanej w wymienniku celulozowym, jeśli takowy jest) powinien rozkładać się równomiernie w całym domu,(wyjątkiem jest łazienka) przez całą dobę.Pomijam już zależność odczuwalnej temperatury od wilgotności. Odcinając jakiekolwiek pomieszczenia na średnio 12h/24h pozbawiamy je najzwyczajniej wentylacji. W skali roku jest niewentylowane przez ok 180dni, a to pół roku :) Chyba wolałbym wentylować na podstawie wskazań wskaźnika CO2, niż odcinać wentylację w części domu.

 

Po pierwsze nie mówię o całkowitym odcięciu wentylacji salonu. A jeśli nawet, to u mnie jest to akurat otwarta część domu, która nawet po odcięciu nawiewów będzie wentylowana poprzez wyciągi w kuchni.

Po drugie wg mnie nie ma co się przejmować nadciśnieniem/podciśneiniem z powodu takiego zadziałania, bo i tak to się zbilansuje. Mam reku bez takich ficzerów i nie mam z tym najmniejszego problemu. Takie odcięcie/ stłamszenie powietrza w części domu nie zmieni mi bilansu powietrza w taki sposób, żebym miał z tego powodu jakiekolwiek skutki.

Po trzecie z tą wilgotnością ... Nie wiem jaki miałoby mieć wpływ na wilgotność w domu stłamszanie powietrza nawiewanego do salonu (przez 8h/dobę). Moim zdaniem nie ma to żadnego wpływu na rozkład wilgotności w domu.

 

Możliwe, że mój pomysł nie jest trafiony, ale w teorii nie potrafię tego zauważyć. Możliwe, że w najbliższym czasie będę miał możliwość przetestować taki układ.

 

A wracając do twojego pomysłu, z nawiewem i wyciągiem w każdym czystym pomieszczeniu + wyciągi w brudnych, to też trzeba się zastanowić, czy taką instalacje jesteś w stanie w ogóle ustawić. W moim przypadku miałbym 7 nawiewów i 13 wyciągów. Nie wiem czy jest możliwe ustawienie anemostatów w taki sposób, żeby załóżmy te 100m3/h wentylacji rozdzielić w miarę po równo pomiędzy te wyciągi. Przecież strumień powietrza będzie tak mały, że zamknięcie choćby drzwi w jednym z pokoi zaburzy ten bilans. To samo w przypadku gdy chciałbyś zwiększyć przepływ - przy nierównomiernej instalacji znów będziesz miał różnice. Każdy bieg w centrali musiałby mieć inne nastawy na anemostatach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
W moim przypadku miałbym 7 nawiewów i 13 wyciągów. Nie wiem czy jest możliwe ustawienie anemostatów w taki sposób, żeby załóżmy te 100m3/h wentylacji rozdzielić w miarę po równo pomiędzy te wyciągi. Przecież strumień powietrza będzie tak mały, że zamknięcie choćby drzwi w jednym z pokoi zaburzy ten bilans. To samo w przypadku gdy chciałbyś zwiększyć przepływ - przy nierównomiernej instalacji znów będziesz miał różnice. Każdy bieg w centrali musiałby mieć inne nastawy na anemostatach...

 

Jeśli pomyślałeś o tym wcześniej( a pewnie tak), zbilansujesz układ. Zabierasz np.nitke z pralni wyciągową, zamieniasz z nadmuchem z sypialni-i już masz.

W takich pomieszczeniach jak pralnia, spiżarnia -wg.mnie powinien być nadmuch, a nie wyciąg.No chyba że suszarnia to pełne sznury prania non stop :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pomyślałeś o tym wcześniej( a pewnie tak), zbilansujesz układ. Zabierasz np.nitke z pralni wyciągową, zamieniasz z nadmuchem z sypialni-i już masz.

 

Moje kanały nie są przestawne, bo kanałem jest tunel wycięty w styropianie. Jedynie do sypialni mam doprowadzony zarówno kanał nawiewny jak i wyciągowy. W innych pomieszczeniach nie zmienię kierunku wentylacji, ale i nie mam zamiaru. Przemyślałem to dobrze przed wykonaniem :p

 

W takich pomieszczeniach jak pralnia, spiżarnia -wg.mnie powinien być nadmuch, a nie wyciąg.No chyba że suszarnia to pełne sznury prania non stop :)

 

U mnie to tak naprawdę to jest bardziej pom. techniczne niż spiżarka. Mam w tym pomieszczeniu zasobnik cwu, rekuperator, odzysk ciepła z wody szarej, a do tego również stelaż na worki "śmieciowe" - plastik, szkło papier. Przechowuje tam też wodę, soki, napoje itp. Niestety, nie jest to pomieszczenie czyste, w którym mógłbym dać nawiew. Mam za to pomieszczenie garderoby, w którym nam nawiew i w tym pomieszczeniu suszymy pranie. Nie wiem, czy w garderobie nie powinien być wyciąg, ale niestety, te pomieszczenie znajduje się po stronie południowej domu, gdzie mam tylko tzw. pomieszczenia "czyste" i jeden kanał nawiewny. Kanał wyciągowym mam w jednej linii na stronie północnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takich pomieszczeniach jak pralnia, spiżarnia -wg.mnie powinien być nadmuch, a nie wyciąg.No chyba że suszarnia to pełne sznury prania non stop :)

 

Myślę, że nawet w suszarni nawiew to nie jest zły pomysł. Patrząc na to, że jest tam wilgotno, to ta wilgoć poleci na dom, co jest plusem, bo raczej problem jest z jej małą ilością niż nadmiarem. Może jedynie przeszkadzać zapach świeżego prania, ale to myślę, że też kwestia odpowiedniego płynu do płukania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
  • 1 month później...

Barth3z mam pytanie odnosnie ocieplania od wewnatrz. Planuje tak zrobic w garazu, ale mam kilka watpliwosci patrzac na Twoje zdjecia.

1) Jak jest z przemarzaniem takiej sciany ? (Liczyles to i dales tyle welny od zewnatrz zeby przemarzanie nie wystapilo ?)

2) Trzeba dawac folie paroszczelna na styro (od srodka) ? Ty nie dawales, ale malowales jakas hiperszczelna farba - to wlasnie w celu eliminacji wilgoci ewentualnej w scianie ?

Mam zamiar kleic styro na calej powierzchni na zaprawe, wiec szczelnosc powinna byc dosc dobra (pewnie zapiankuje laczenia jak ty - chyba ze rzuce sie na etixxa:)

3) Jakbym zastosowal plyty magnezowe to byloby lepiej / taniej ? (na co je kleic zeby bylo szczelnie?)

Z gory dziekuje za informacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 2 months później...
  • 1 month później...
A co wtedy z nadciśnieniem w takiej sypialni?

Skoro cały dom ustawiany jest wg.bilansu powietrza nadmuchiwanego/wywiewanego, to "stłamszenie'" takiego powietrza np. na salon gdzie do puszki rozprężnej prowadzą dwie nitki nadmuchu i skierowanie go do sypialni, skończy się nadciśnieniem w sypialni.A to jest gorsze od delikatnego podciśnienia (gdyby się pojawiło przy zastosowaniu wyciągu w suficie). Nie każde reku ma -automatyczną regulację punktu pracy wentylatorów, mój taką posiada ale na ile ona jest dokładna, nie wiem.

Ogólnie, taki pomysł uważam za nietrafiony. Rozkład wilgoci niesionej z powietrzem z zewnątrz (albo odzyskiwanej w wymienniku celulozowym, jeśli takowy jest) powinien rozkładać się równomiernie w całym domu,(wyjątkiem jest łazienka) przez całą dobę.Pomijam już zależność odczuwalnej temperatury od wilgotności. Odcinając jakiekolwiek pomieszczenia na średnio 12h/24h pozbawiamy je najzwyczajniej wentylacji. W skali roku jest niewentylowane przez ok 180dni, a to pół roku :) Chyba wolałbym wentylować na podstawie wskazań wskaźnika CO2, niż odcinać wentylację w części domu.

Masz jakieś argumenty na potwierdzenie tego co piszesz? :-)

Po co Ci wentylacja jak nikogo nie ma w domu? Ja teraz właśnie tak mam, odcinam wyciągi z części dziennej na noc i wyłączam całkowicie reku okresowo w ciągu dnia i powiem, że lepiej utrzymuję wilgotność. Bo ci się dzieje jak wentylujesz a nikogo nie ma? No wysuszasz

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do twojego pomysłu, z nawiewem i wyciągiem w każdym czystym pomieszczeniu + wyciągi w brudnych, to też trzeba się zastanowić, czy taką instalacje jesteś w stanie w ogóle ustawić. W moim przypadku miałbym 7 nawiewów i 13 wyciągów. Nie wiem czy jest możliwe ustawienie anemostatów w taki sposób, żeby załóżmy te 100m3/h wentylacji rozdzielić w miarę po równo pomiędzy te wyciągi. Przecież strumień powietrza będzie tak mały, że zamknięcie choćby drzwi w jednym z pokoi zaburzy ten bilans. To samo w przypadku gdy chciałbyś zwiększyć przepływ - przy nierównomiernej instalacji znów będziesz miał różnice. Każdy bieg w centrali musiałby mieć inne nastawy na anemostatach...

To raczej nie zadziała. Dlaczego? Zwiększając ilość wyciągów musisz zwiększyć sumaryczny strumień płynący przez chatę bo przecież kuchnia i łazienki i tak musi zostać na min. poziomie. Mój kolega ma fajną chatę i chcieli zrobić na wypasie i właśnie dodali w salonie 2 wyciągi i teraz musi skręcać bo ma za sucho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...