bolbol 29.04.2013 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Dzień Dobry, w ostatni weekend wydarzył się przykry wypadek, spaliła się spora drewniana altana i składzik drewna przy niej. Altanę się odbuduje, ale kłopot w tym, że obok rosły drzewa - świerki, modrzewie i kasztan. Część z nich ma nadpaloną korę, część gałęzie, ale także, te drzewa, których bezpośrednio nie dotykał ogień zostały poddane wysokiej temperaturze. Np. pąki kasztana, który właśnie je rozwijał wszystkie obwiędły. Zastanawiam się czy można coś zrobić żeby zwiększyć szansę na przeżycie tych drzew. Czy są jakieś środki w rodzaju drzewowego pantenolu na oparzoną skórę/korę? Boję się, że pod wpływem temperatury kora może się po prostu złuszczyć, widziałem już takie przypadki pomimo, że na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało całkiem dobrze. Może warto czymś specjalnym nawozić? A może usunąć "przypieczone" gałęzie i pąki? Bardzo proszę o rady,pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.04.2013 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2013 Niczym nie nawozić. Usunąc to, co martwe (niekoniecznie pęd musi być martwy, nawet jak liście się spiekły). Iglastych nie trzeba smarować. Kasztanowiec też mało wrażliwy na choroby kory jest. Pozostaje jedynie czekać i obserwować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.