bezpieczenstwo na budowach

[PAVE]

mam pytanie kiedy zacznie sie dbac ;o bezpieczenstwo robotnikow na budowach czy to jest trodne i kosztowne?

[kater-acme]

No koszt to mały nie jest - wynajęcie 10 ochroniarzy, czyli tak mniej więcej po 1 szeryfie na robotnika (a w szczycie prac to 10 chłopa lekko zapitala na budowie) to mało nie jest, ale fakt, masz rację - bezpieczeństwo ponad wszystko! Nomadzi, Mongołowie, zimą watahy bezpańskich kundli, szakali, hien i panter, do tego snujący się smutni panowie z urzędów skarbowych, a nie daj Trygławie i jakaś inspekcja... By to odegnać i zabezpieczyć robotników, to 10 ochroniarzy (ale takich w stylu Blackwater, a nie emerytów z Tesco) musi być, jak nic. Najlepiej z bronią długą, 2 Hummerami. Warto też dać jakieś zasieki albo małe pole minowe na drodze dojazdowej. Bezpieczeństwo to nie przelewki! Ja myślę, że taki ochroniarz z prawdziwego zdarzenia, w ochraniaczach z Kevlaru, z M16 na ramieniu, noktowizorem na szyi, to pewnie lekko 100 zł na godzinę. Czyli 10 chłopa x 10 h (długi dzień to i pracować można) x 100 zł to masz 10.000 zł dziennie. I to netto!

No i posiłki im trzeba dowozić. W sensie posiłki typu pizza, a nie kolejnych 10 komandosów Chociaż jak zbieracze złomu się dowiedzą, że na budowie jest stal żebrowana fi 12, to i 10 weteranów odkupionych z Exxon po wojnie w Iraku może nie starczyć. Złomiarze to zajadły narodek.

 

Proponuję przypiąć temat i wpisywać inne pomysły (z cenami) na poprawienie bezpieczeństwa robotników. Np. satelita dozorujący ruchy okolicznych żuli, wynagrodzenie dla sztabu kryzysowego zarządzającego obroną oblężonego stanu surowego ...

 

Piszcie bo to ważne!

[PAVE]

coz masz poczucie humoru to sie ceni; ale spojrzmy prawdzie w oczy przetrzegnie minimalne przepisow bhp to nie jet takie kosztowne wrecz przeciwnie moze byc oplacalne , tanieje jest zabezpieczyc pracownika ,niz mu placic pozniej wypadek w pracy; skad takie przemyslenia odnosze sie tu do firm zagranicznych ,ktore buduja z wielka szybkoscia i przy czym w pelnym bezbieczenstwie : nie mozemy brac przykladow z lepszych?

[beton44]

coz masz poczucie humoru to sie ceni; ale spojrzmy prawdzie w oczy przetrzegnie minimalne przepisow bhp to nie jet takie kosztowne wrecz przeciwnie moze byc oplacalne , tanieje jest zabezpieczyc pracownika ,niz mu placic pozniej wypadek w pracy; skad takie przemyslenia odnosze sie tu do firm zagranicznych ,ktore buduja z wielka szybkoscia i przy czym w pelnym bezbieczenstwie : nie mozemy brac przykladow z lepszych?

 

Na początek, Pave, proponuję opanować język polski w piśmie.

[PAVE]

za wszelkie bledne formy przepraszam zdaje sobie z tego sprawe , ze robie bledy ,ale tamat chyba jest jasny czyli wszyscy go akceptujemy ze jest zle i lepiej to zostawic tak jak jest:

[beton44]

Nie ma sprawy jeszcze raz - w sposób który może będzie zrozumiały:

 

 

MATOLE, PISZ TAK ŻEBY DAŁO SIĘ ZROZUMIEĆ COŚ Z TEGO CO USIŁUJESZ NAGRYZMOLIĆ !!!

 

EOT

[PAVE]

tu es vraiment pas gentil avec moi , maintenant tu as compris ?

[PAVE]

francuski

[eniu]

francuski

 

Francuski tak samo do dupy jak polski...

[PAVE]

no tak my tu gadu gadu, ale tematu nik nie chce tematu podjac

[kominiarz]

Jest różnica czy ktoś komuś zrobi łaskę czy laskę...

 

niby taka mała literówka...

 

PAVE, poruszyłeś ważny problem,

nie zrozumie tego ten, kto się nie spier.... dokładnie z rusztowania

lub innej krzywdy sobie nie zrobi,

 

zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć.

[PAVE]

przeciez poruszajac ten temat , nie chialem nikomu na zlosc zrobic :

wiem ze to jest dal wielu smieszne ze to co pisze ,ale od kiedy jestem we francji zmienilo mi sie myslenie , i chcialem sie podzielic moimi doswiadczeniami z innymi wszyscy poruszaja tematy problemy z domami , jak je tanio wybudowac , jak naj szybciej ,a nikt nie zajmuje sie jak szybko i bezpiecznie wybudowac ,we francji na kazdej budowie organizowane sa raz w tygodniu spotkania , i tam sie porusza tematy odnosnie co mowna zmienic ;jesli chodzu o bezpieczenstwo ,wiec czemu nie mozna tego zaczac robic w polsce pomietajcie ze najwazniejszym nazedziem firmy jest czlowiek.

[kater-acme]

Pracują u mnie murarze. Podpisałem z nimi umowę, a jednym z postanowień jest to, że szef ekipy jest odpowiedzialny za przestrzeganie zasad i przepisów BHP. Co jako klient mam jeszcze zrobić? Asekurować ich liną jak łażą po stropie? Sprawdzać czy mają kaski? Czy nie dźwigają naraz więcej niż 40 kg (czy tam ile obowiązujące przepisy stanowią)? Albo będę im co środę organizował pogadanki, puszczał prezentacje z przykładami dobrych praktyk i kapował do PiP jak podczas noszenia cegieł zapalą?

A może mam dorzucić gratisem z 5.000 na sprzęt, uprzęże, bezpieczne buty z metalowymi czubkami, rękawice ze skóry warana (najlepsze do silki!)?

Nie pytam złośliwie, ale powiedz co mam zrobić?

A jeśli sądzisz, że w Polsce na większych budowach jest ciemnota i praktyki jak w Afganistanie w latach 1970-tych to sorki

Edytowane 7 Maja 2013 przez kater-acme

[PAVE]

jeli chodzi o wieksze firmy budowlane to napewno przestrzega sie bhp i nie wnioskuje ze polskie budownictwo jest zacofane ; moze troche niedoiformowane, podam wam przyklad w firmie Bouygue stosuja poranna rozgrzewke pomysl nie sprawdzal sie dopoki nie zatrudnili pieknej pani od gimnastyki ,oczywiscie smieszne ,ale w pozniejszym czasie firma zanotowala coraz mniej zerwan miesni , i zanotowano wieksza wydajnosc ;

piszac o bezbieczenstwie ,nie mam na mysli tylko, barierek czy pracy na rusztowaniach,

bezpieczenstwo to szeroki temat ,w ktorego zakres wchodzi m.in. przygotownie miejsca pracy jak i pracownika:

Edytowane 7 Maja 2013 przez PAVE

[pablomoc]

najłatwiej samemu przestrzegać przepisów bhp, od robotników ciężko to wyegzekwować, oni zawsze są mądrzejsi.

 

ps. z opowieści znam takie dwie sytuacje, przy obu się popłakałem ze śmiechu:)

 

sytuacja pierwsze: ekipa kładła blachę na dachu, 8 metrów nad ziemią, gość stracił równowagę i poleciał, szczęście miał bo wpadł w thuje i wstał i się otrzepał.

 

sytuacj druga: czyszczenie komina na wsi, stary dom komin z cegły, ojciec z synem, stary na dachu przy kominie, młody przy piecu, brak narzędzi do czyszczenia komina, wpadli na pomysł żeby wlać "trochę ropy i podpalić to sie sadze wypalą", wielkie dup, komin się rozpadł a chłop razem z nim, jaki był finał tej akcji to nie wiem

[gorbag]

we francji na kazdej budowie organizowane sa raz w tygodniu spotkania , i tam sie porusza tematy odnosnie co mowna zmienic ;jesli chodzu o bezpieczenstwo ,wiec czemu nie mozna tego zaczac robic w polsce

Jak to zrobić na przeciętnej budowie domu jednorodzinnego? Fundament kilka dni, ściany inna brygada kilka dni, wieniec inna brygada kilka dni, więźba 2 dni, pokrycie dachu kilka dni, goście od instalacji po 2-3 dni. Zawsze 2 max 3 osoby, każdy przeważnie mniej niż tydzień na budowie.

Jak wyobrażasz sobie ich spotkania raz na tydzień, z pogadankami o bezpieczeństwie?

 

Coś takiego można wdrożyć przy naprawdę dużych inwestycjach, a nie "na każdej" budowie.

[pablomoc]

na budowie domu jednorodzinnego to niemożliwe, na dużych budowach tego pilnują gdzie jest bhp-owiec, kierownik budowy itp

[PAVE]

jeśli mówimy o budowach małych czy dużych ,nie można klasyfikować bezpieczeństwa ,ponieważ powinno być przestrzegane równie

NA każdej budowie malej ,czy to dużej jest kierownik budowy ,którego obowiązkiem jest przestrzeganie bhp.

Jeżeli chodzi o szkolenia, każdy zawód jest do nauczenia,wiec jeśli człowiek uczy się jakiegoś zawodu powinien, wiedzieć z jakim ryzykiem wiąże on.

[forgetit]

jeśli mówimy o budowach małych czy dużych ,nie można klasyfikować bezpieczeństwa ,ponieważ powinno być przestrzegane równie

NA każdej budowie malej ,czy to dużej jest kierownik budowy ,którego obowiązkiem jest przestrzeganie bhp.

Jeżeli chodzi o szkolenia, każdy zawód jest do nauczenia,wiec jeśli człowiek uczy się jakiegoś zawodu powinien, wiedzieć z jakim ryzykiem wiąże on.

 

Ja rozumiem, że pracujesz na dużej budowie, bo Bouygue nie ma małych, ale byłeś na budowie domku jednorodzinnego w Polsce?

Jeśli tak, to się zastanów co piszesz, a jeśli nie to przeczytaj jeszcze raz to co piszą inni.

[PAVE]

pracowałem przez 6l w Polsce w budownictwie jednorodzinnym i znam polskie realia i wiem jedno ,ze często dopytywałem się z moimi kolegami z pracy o podstawowe bhp jak, rękawiczki okulary do ciecia szlifierka kątowa ,czy ubranie ochronne:

Jestem w Polsce co roku i widzę ,ze jeśli chodzi o małe firmy nie stać ich na zapewnienie bhp ,a te większe porostu ignorują ten temat trzeba pamiętać, ze podnosi się wiek emerytalny ;wiec mówiąc o bhp ,mam na myśli jak można ułatwić prace na budowie .

Wiem ze to, co pisze wydaje sie śmieszne ;ale możne to sie kiedyś zmieni: