Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Coś zjada liście drzewek owocowych.


Recommended Posts

Witam.

 

Od paru dni obserwuje jak coś zjada mi liście na drzewkach. Nie ma różnicy czy to grusza, jabłoń, śliwa, czereśnia, brzoskwinia czy wiśnia.. gryzie wszystko. Pryskałem już drzewka i nie wiem co się dzieje. Nie zauważyłem żadnych larw, ani jaj pod liśćmi. Na drzewach są jedynie mrówki czarne czy to możliwe, że one zjadają liście ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pryskałeś?!

W okresie oblotu pszczół?

Dobrze, że ministerstwo środowiska chce zakazać sprzedaży środków chemicznych amatorom. :mad:

 

Pryska się WYŁĄCZNIE kiedy masz zidentyfikowanego szkodnika/chorobę.

 

W dodatku nie można pryskac byle czym.

Zastosujesz srodek przeciwko mszycom a to była choroba grzybowa.

Albo zastosujesz środek o działaniu kontaktowym na szkodnika, który żeruje w nocy.

I efekt oprysku będzie zerowy.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto powiedział, że w czasie oblotu ? Kto powiedział, że w pełni kwitnienia ? kto powiedział, że byle czym ? to są Twoje domysły i Twoje dopowiedziane zdanie. Wiec może zamiast wysuwać niepotrzebne i fałszywe wnioski oraz wykorzystując moją osobę do ogłaszania swoich tez na temat komu zakazać sprzedaży oprysków, czytaj co napisałem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Od paru dni obserwuje jak coś zjada mi liście na drzewkach. Nie ma różnicy czy to grusza, jabłoń, śliwa, czereśnia, brzoskwinia czy wiśnia.. gryzie wszystko. Pryskałem już drzewka i nie wiem co się dzieje. "

 

Teraz jest pełnia kwitnienia drzew owocowych.

To na co pryskałeś i kiedy, skoro nie z powodu zjadania liści?

Jak pryskałes na parcha czy kędzierzawość w marcu, to dlaczego oczekujesz działania na szkodnika zajadającego liście w maju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 1 month później...
Idiotom nie jestem.... Stosowałem preparat na roślinach, które etap kwitnienia miały za sobą. Ogólnie czymkolwiek to coś nie było to Topsin pomgół. Teraz mam mszyce na jednym drzewku śliwy, ale to jest do opanowania. Sezon bardzo udany czereśni miałem bardzo dużo, tak samo jak i wiśnii. Teraz cieszę się brzoskwiniami, których nie miałem od 4 lat. Jest ich bardzo dużo niestety owoce są małe. Grusza strasznie choruje... myślałem, że już po niej, jednak po wiosennych opryskach bardzo odżyła, masę nowych pędów i ogrom liści. Jednak nadal na pojedyńczych liściach pojawia się zgnilizna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...