ile za stan surowy ?

[Wadus]

Projekt Kaprys z Domowe klimaty

 

Parterowka zabudowy okolo 200 m2

 

SSO: 135 tys materialy + 45 tys robocizna

 

-fundamenty-6 warstw bloczkow zasypane piaskiem 24 wywrotki 20 t (15 cm chudziaka)

-sciany suporeks strop teriva

-dach kopertowy drzewa okolo 12 m3 + pelne deskowanie 9 m3 na to dachowka cementowa Brass

[zbigor]

300m2 pow użytkowej - razem z garażem, bez piwnicy, 2 piętra + poddasze , stropy monolityczne , ściana z porothermu. Za SSO z deskowaniem dachu i papą 90 tyś brutto. Ekipa 5 osób umówiona na wiosnę. Znam 2 budowy przez nich robione i to zadecydowało o wyborze bo miałem tańsze oferty. Ekipa sama swój sprzęt i nawet kopie fundamenty minikoparką, zbiera humus , ma swój barak do spania, zamiast toitoia woli wygódkę Słowem od rozpoczęcia budowy do wbicia ostatniego gwoździa w papę po mojej stronie jest dostarczenie prądu , wody i materiałów do budowy. Szefo ekipy to totalny abstynent

[Mareks77]

Projekt Opałek 1G

Dom parterowy z poddaszem użytkowym

Koszt robocizny SSO to 42 tyś.

Powierzchnia po adaptacji 140m2

Fundamenty z bloczków betonowych

Ściany z betonu komórkowego

Ścianka kolankowa podniesiona o 1 bloczek

Dach kopertowy z dwiema lukarnami

 

Cena robocizny dużo zależna zależy od regionu budowy.

Z budowlańcami za dużo nie po-negocjujesz bo i tak cię zrobią w balona.

Jeśli masz dobrą ekipę za przyzwoitą cenę to się bierze.

Ważne żeby ekipa pokazała swoje wcześniejsze budowy.

Jeli tak zrobi to jest solidna i nie ma się czego wstydzić a po rozmowie z jej właścicielami wszystko wychodzi.

[piotrek0m]

 

Z budowlańcami za dużo nie po-negocjujesz bo i tak cię zrobią w balona.

Jeśli masz dobrą ekipę za przyzwoitą cenę to się bierze.

Ważne żeby ekipa pokazała swoje wcześniejsze budowy.

Jeśli tak zrobi to jest solidna i nie ma się czego wstydzić a po rozmowie z jej właścicielami wszystko wychodzi.

 

Nie do końca. Rozmowa z właścicielem który nie był obecny na budowie lub pojęcia o niej nie ma jest złudna. Sam może nie wiedzieć że ma błędy lub był robiony w konia... Nie tak dawno zajechałem do takiego inwestora z zapytaniem o ekipę od dachu... facet mówił, że się zna i w ogóle pilnuje budowy a fuszerki było gołym okiem widać... ale on we własnym mniemaniu się zna...

 

Owszem, żeby wybrać ekipę trzeba widzieć ją w pracy, widzieć jej prace, porozmawiać z inwestorami, ale nade wszystko jedyną gwarancję daje codzienne bycie na własnej budowie. Codzienne. A na etapy typu zagęszczanie piasku, zalewanie stropu, wieńca itp... trzeba brać urlop i stać na budowie cały dzień...

[jfilemonowicz]

Nie do końca. Rozmowa z właścicielem który nie był obecny na budowie lub pojęcia o niej nie ma jest złudna. Sam może nie wiedzieć że ma błędy lub był robiony w konia... Nie tak dawno zajechałem do takiego inwestora z zapytaniem o ekipę od dachu... facet mówił, że się zna i w ogóle pilnuje budowy a fuszerki było gołym okiem widać... ale on we własnym mniemaniu się zna...

 

Owszem, żeby wybrać ekipę trzeba widzieć ją w pracy, widzieć jej prace, porozmawiać z inwestorami, ale nade wszystko jedyną gwarancję daje codzienne bycie na własnej budowie. Codzienne. A na etapy typu zagęszczanie piasku, zalewanie stropu, wieńca itp... trzeba brać urlop i stać na budowie cały dzień...

 

nawet jeśli ktoś się zna... to zwykle tylko ogólnie rozumie o co chodzi ... natomiast niuanse zarezerwowane są dla specjalistów... którzy przesiedzieli na budowach x lat... polecam solidnego (nie papierowego) kierownika budowy lub kierownika nadzoru inwestorskiego... którzy nie będą związani z ekipą i skontrolują jakość pracy... a wcześniej pomogą przy negocjacjach i uszczegółowieniach...

[alvaroalvaro78]

Parterówka - Dom w jonagoldach Archonu G2 odbicie lustrzane z przesuniętą ścianą - 216m2 po podłogach. 40k brutto robocizna do SSO, dach pokryty papą i nabite kontrłaty. Całość puki co 143k ...

[PiotrK78]

Witam

dołączę się ze sowimi doświadczeniami. Stan zero domu z poddaszem o powierzchni użytkowej 190 m2 będzie mnie kosztował w okolicach 40.000 PLN z czego 11.000 PLN zagarnie ekipa budowlana. Z moich wyliczeń i rozeznania na rynku nie przepłaciłem, tak więc te 66 tys. to masz Panie jak "złoto"...

 

Ja buduję w WLKP a kolega?

 

Pzdr

[syper]

Ja z kolei uważam, że nie ma ludzi uniwersalnych. Najlepiej jest żeby murarz specjalizował się w murarce, cieśla w ciesielce a dekarz w dekarstwie... Jak jeden człowiek lub jedna ekipa chce robić wszystko, to najczęściej robi to wszystko źle. No ale każdy ma prawo wyboru sobie ekipy takiej jaką chce...

 

Ależ oczywiście. Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Miałem raczej na myśli wykonawcę czy tez firmę, która ma odpowiednią ilość ludzi do każdego etapu a nie pana Zenka "złotą rączkę". Ja mam jednego wykonawcę, z którym podpisałem umowę ale przy każdym etapie pracowała inna ekipa, więc przez cała budowę przewinęła się ze trzydziestka ludzików. I powiem tylko, że bez wahania polecę tą firmę każdemu. Może to brzmi jak fantazja ale ekipy świetne - szybkie ale dokładne, skrupulatne ale elastyczne. Zresztą mój KB tez ich chwalił, że kitu nie odwalają.

[macius36]

Skąd wy macie te ekipy i wyceny? Ciekaw jestem jak to z takimi cenami będzie wyglądało w praktyce.

Ja zaczynam budowę domu w tym roku - może wyjdę z ziemi.

Dom parterowy, po podłodze 270 metrów, dość skomplikowany dach z pełnym deskowaniem.

Mam wycenę na ok. 120 tysięcy netto za samą robociznę. Ale ekipy dobre, nic mnie nie obchodzi.

Dla tych co powiedzą że za drogo - wycenę robiłem u czterech różnych firm i ekip. Wszystkie wyceny były podobne. Jak ktoś mi mówi że ma 300 metrów za 90 tys brutto to już sam nie wiem - przecież niemożliwe że wszystkie ekipy u mnie się zmówiły i wywaliły cenę.

[piotrek0m]

... polecam solidnego (nie papierowego) kierownika budowy lub kierownika nadzoru inwestorskiego... którzy nie będą związani z ekipą i skontrolują jakość pracy... a wcześniej pomogą przy negocjacjach i uszczegółowieniach...

 

Tak, dobry i rzetelny kierownik budowy to podstawa... mój faktycznie wymagał na najważniejszych etapach, zalecał poprawki i majster miał go dosyć. Mam nadzieję, że coś się od niego ten majster też nauczył. Ja zresztą czasami też miałem dosyć, jak np. zalewanie stropu odwlekło się o jakiś czas, ze względu na poprawki... Wiem, że raczej powinienem mieć dość majstra. Mi zależało na postępie prac, kierownik podchodził bez emocji i dbał o mój interes, potrafił bardziej stanowczo wpłynąć na wykonawcę niż ja. Dzięki niemu też zmieniłem ekipę od dachu, bo ta np.nie uznaje mieczy, które zasadniczo będą przeszkadzać w domu

 

Generalnie dziwię się ludziom, którzy pieniądze całego życia + kredyt na resztę życia wydają na dom a kierownika biorą... za 1000 złotych... żeby na nie widząc budowy wpisy w dzienniku robił .

Edytowane 5 Listopada 2013 przez piotrek0m

[syper]

Skąd wy macie te ekipy i wyceny? Ciekaw jestem jak to z takimi cenami będzie wyglądało w praktyce.

.

 

To wszystko zależy gdzie budujesz. W którymś z postów wspominałem, że w Szczecinie za mój SSO (156 m parterowy + 33 m garażu) krzyczeli średnio 60 tys. (choć znalazł się gość, który zażyczył sobie prawie 2 razy więcej ). Natomiast w mniejszych miejscowościach w promieniu kilkudziesięciu km ceny są o 15-20 tys niższe.

Edytowane 5 Listopada 2013 przez syper

[syper]

 

Generalnie dziwię się ludziom, którzy pieniądze całego życia + kredyt na resztę życia wydają na dom a kierownika biorą... za 1000 złotych... żeby na nie widząc budowy wpisy w dzienniku robił .

 

Szczera prawda. To tak jakby kupić Mercedesa albo Lexusa i przyżydzić na autocasco. Oba pomysły mogą w przyszłości zaboleć finansowo i oby tylko finansowo.

[zbigor]

Skąd wy macie te ekipy i wyceny?

Dom parterowy, po podłodze 270 metrów, dość skomplikowany dach z pełnym deskowaniem.

Mam wycenę na ok. 120 tysięcy netto za samą robociznę....Jak ktoś mi mówi że ma 300 metrów za 90 tys brutto to już sam nie wiem - przecież niemożliwe że wszystkie ekipy u mnie się zmówiły i wywaliły cenę.

Dom domowi nie równy. Ja mam 90 tyś ale dom jest prawie kwadratowy, dach kopertowy 168m2 , generalnie caość bez udziwnień. Na parterówce masz wiecej fundamentów, dziwny dach też nabija cenę. Jak chcesz to dam Ci namiar na ekipę która zajęła u mnie 2 miejsce zadzwonisz, zapytasz i będziesz miał rozeznanie.

[macius36]

To wszystko zależy gdzie budujesz. .

 

Buduję pod Kielcami. Kierbud jest po stronie ekipy, ja zastanawiam się czy nie brać inspektora nadzoru i jak się z nim umówić - czy ma być na budowie co jakiś czas, czy umówić się na odbiory.

[_artur_]

to budujesz tam gdzie ja zajrzyj do mojego DB to sobie poczytasz o ekipie jaka może być.. jak Ci podpasuje to dam namiary, może sie dogadacie, nie są najtańsi ale.. zresztą.. poczytaj sobie..

kierbud po stronie ekipy? był może przez nich polecony jeszcze?

gdzie pod kielcami się stawiasz?

Edytowane 5 Listopada 2013 przez _artur_

[syper]

Moim zdaniem KB powinien być Twój i niezależny od ekipy. A jeśli ekipa się upiera to obowiązkowe inspektor nadzoru, który będzie dbał o Twoje interesy. W tym drugim przypadku powinien być oczywiście jak najczęściej, a co najmniej w kluczowych momentach np. przed wylaniem ław, chudziaka, stropu itp. Spisz z nim umowę o dzieło i podziel kasę na pół - jedna część na wejście, druga po odbiorze całości prac.

[zbigor]

Kierbud jest po stronie ekipy,

To tak jakbyś zamiast kierbuda miał tylko maszynke do podpisywania. Skoro płaci mu wykonawca to domyśl sie którą stronę będzie trzymał. Zagadaj z ekipą żeby obniżyli cenę o wynagrodzenie kierbuda i sam sobie go załatw. Inaczej tylko generujesz dodatkowe koszty na inspektora nadzoru.

[macius36]

to budujesz tam gdzie ja zajrzyj do mojego DB to sobie poczytasz o ekipie jaka może być.. jak Ci podpasuje to dam namiary, może sie dogadacie, nie są najtańsi ale.. zresztą.. poczytaj sobie..

kierbud po stronie ekipy? był może przez nich polecony jeszcze?

gdzie pod kielcami się stawiasz?

 

Stawiam się w gminie morawica. Co do ekipy - dzięki, ale szkoda czasu. Tak jak napisałem - miałem 4 wyceny, wszystkie podobne, nie sądzę że twoja by coś zmieniła. Ale napisz na priva kto ci robił, z chęcią się dowiem .

Kierbud ekipy do podbijania dziennika.

Mój inspektor. A może olać inspektora i wziąć swojego kierbuda, ale takiego prawdziwego, który by pilnował. Macie może jakiegoś rzetelnego? Ile taka przyjemność kosztuje?

Fajny opis w stopce. Mentalność chłopów kieleckich jest niezmienna

[macius36]

To tak jakbyś zamiast kierbuda miał tylko maszynke do podpisywania. .

 

Tak pewnie jest. Nie sądzę że ekipa z tytułu kierbuda zejdzie z ceny. A sądzisz że taki kierbud który będzie siedział na budowie i pilnował zrobi to za darmo? Obawiam się że taniej mnie wyjdzie kierbud ekipy w cenie, i mój inspektor na odbiory.

[syper]

Mój KB wziął 3 tys. Ale za robotę a nie popisywanie dziennika budowy . Generalnie jak mam jakiś problem albo wątpliwości to dzwonię do niego a do niego należy sprawdzenie i ewentualne gadki z wykonawcą. Na szczęście do tej pory musiał interweniować tylko dwa razu i były to drobiazgi.