Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wielkopolska - czarna lista niesolidnych


mary

Recommended Posts

Gość Gosc_gość
Uwielbiam osoby, które mają 1 post i to od razu na "czarnej liście".

 

Rozumiem, że z powodu kryzysu straciłeś tam pracę tak?

 

Nie masz racji, ja tez jestem taka osoba ktora na co dzien nie korzysta z tego forum, ale chce takze opisac i przestrzegac innych przed pewna firma ogrodnicza z Poznania. Mieszkam juz ponad 2 lata w swoim domku, ogrod caly czas w trakcie wykonywania. Wiem ze takie forum istnieje i dlatego opisze sytuacje tej super firmy ogrodniczej, aby ludzi ostrzec przed piekna strona internetowa i na tym sie konczy. Reszta to papraniana, a nie robota!

Pozdrawiam

MAX35

 

Ja jednak przyznam rację koledze kenji, bo takie opinie forumowicza z 1 postem trzeba brać przez gęste sitko, bo to może być konkurencja opisywanej firmy w tym wątku lub w innych wątkach może być pracownik/właściciel tej firmy polecając swoje usługi podszywając się pod ich klienta niby zadowolonego z ich usług. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 568
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Uwielbiam osoby, które mają 1 post i to od razu na "czarnej liście".

 

Rozumiem, że z powodu kryzysu straciłeś tam pracę tak?

 

Nie masz racji, ja tez jestem taka osoba ktora na co dzien nie korzysta z tego forum, ale chce takze opisac i przestrzegac innych przed pewna firma ogrodnicza z Poznania. Mieszkam juz ponad 2 lata w swoim domku, ogrod caly czas w trakcie wykonywania. Wiem ze takie forum istnieje i dlatego opisze sytuacje tej super firmy ogrodniczej, aby ludzi ostrzec przed piekna strona internetowa i na tym sie konczy. Reszta to papraniana, a nie robota!

Pozdrawiam

MAX35

 

Ja jednak przyznam rację koledze kenji, bo takie opinie forumowicza z 1 postem trzeba brać przez gęste sitko, bo to może być konkurencja opisywanej firmy w tym wątku lub w innych wątkach może być pracownik/właściciel tej firmy polecając swoje usługi podszywając się pod ich klienta niby zadowolonego z ich usług. :roll:

 

Oczywiscie, ale tak jak napisalem sa rozne sprawy i taka mozliwosc tez trzeba brac pod uwage, dlatego wtracilem sie delikatnie do tego watku bo moj jest podobny. Zreszta jak bym budowal drugi dom to wzialbym tylko jedna ekipe od A do Z, a nie kilkanascie i tylko pare bez uwag, wiekszosc nawet zpolecenia to prawie fachowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ro ja ODRADZAM firm POZBUD- okna drogie, ale mieli takie suwanki tarasowe...chciałam zamówić 2szt w sumie bagatela prawie 20tys zł...potraktowali mnie jak gówniarę, która przychodzi kupic cukierka za 3grosze...baba stala nade mna i chciała wcisnąć jakiś inny kolor rolet zewnętrznych waląc w kolornik jak stara nauczycielka w elementarz, a jak powiedziałam,że w takim razie rezygnuję i zamówię gdzie indziej zupełnie nikt sie mną nie zainteresował,żeby zachęcić po prostu totalna olewka wręcz odczułam to jako sytuację dla mnie mocno poniżającą...masakra :( okna mamy od Jezierskiego- sporo tańsze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POZBUD:

 

Okna piękne, ale niestety coś troszkę po drodze sie zgubiło...

 

Brama drewniana rozszczepiła się w miejscu mocowania uchwytu,

Pomimo nalegań, licznych pism oraz interwencji Rzecznika Konsumentów firma po prostu mnie zlekceważyła.

 

Bardzo niekompetentna obsługa. U nas montaż okien trwał ponad miesiąc, a bramy garażowej nie zakończył się do dziś :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... przestrzegam wszystkich przed

 

ekipą z Lubawy Pana Jerzy Lodowski .

 

Ekipa porzuciła budowę. Widocznie stwierdzili że nie podołają budowie , przeciągali z kontaktem. Inne ekipa by lała już 2 strop .Stosują partyzanckie metody wobec inwestora. Aby odzyskać projekt musiałem wezwać policję . A i tak wiadomo że nie zabierze im siłą więc mogli spisać notatkę tylko. Aby odzyskać projekt trzeba będzie iść do sądu.....poprostu PRL . Uważajcie , sprawdzajcie ekipy i zabezpieczajcie się umowami. Jestem na etapie szukania nowej ekipy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_gość
... przestrzegam wszystkich przed

 

ekipą z Lubawy Pana Jerzy Lodowski .

 

Ekipa porzuciła budowę. Widocznie stwierdzili że nie podołają budowie , przeciągali z kontaktem. Inne ekipa by lała już 2 strop .Stosują partyzanckie metody wobec inwestora. Aby odzyskać projekt musiałem wezwać policję . A i tak wiadomo że nie zabierze im siłą więc mogli spisać notatkę tylko. Aby odzyskać projekt trzeba będzie iść do sądu.....poprostu PRL . Uważajcie , sprawdzajcie ekipy i zabezpieczajcie się umowami. Jestem na etapie szukania nowej ekipy.

 

Chciałem zwrócić uwagę, że Lubawa i tym bardziej Olsztyn to nie jest region Wielkoloplska :lol:

Zwracam uwagę, że to jest CZARNA LISTA NIESOLIDNYCH - WIELKOPOLSKA :wink:

Poszukaj wątku w swoim regionie, a jak takiego nie ma to może warto taki u Was założyć i go rozpropagować.

Tak samo jak warto założyć BIAŁA LISTA SOLIDNYCH - "Wasz Region"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Ja także ostrzegam wszystkich przed firmą B.K. Bud S.C z siedzibą Krzyżówki 10A Koźminek.U mnie podobna sytuacja krzywe ,nie wykończone ściany,fałdy na ścianach na łączeniach belek betonowych z murem nie położyli siatki przez co pękają nam tynki(pomimo że mąż kupił i przywiózł im siatkę),źle obsadzony kątownik w dużym salonowym oknie łukowym(okno po prostu do końca się nie otwierało),a w pozostałych oknach, siatka narożnika wystaje poza tynk,nie do tynkowane przy suficie,a przy podłodze tzw.kołyska i dziury które nawet posadzka nie przykryła.Kilkanaście razy dzwoniliśmy do właściciela tej firmy,aby to poprawiono bez skutku,a teraz po prostu nie odbiera i czuje się bez karny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam osoby, które mają 1 post i to od razu na "czarnej liście".

 

Rozumiem, że z powodu kryzysu straciłeś tam pracę tak?

 

Nie masz racji, ja tez jestem taka osoba ktora na co dzien nie korzysta z tego forum, ale chce takze opisac i przestrzegac innych przed pewna firma ogrodnicza z Poznania. Mieszkam juz ponad 2 lata w swoim domku, ogrod caly czas w trakcie wykonywania. Wiem ze takie forum istnieje i dlatego opisze sytuacje tej super firmy ogrodniczej, aby ludzi ostrzec przed piekna strona internetowa i na tym sie konczy. Reszta to papraniana, a nie robota!

Pozdrawiam

MAX35

 

a jaka to firma ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CD. FIRMY REKUPERATORY

Firma przysłała mi pismo z jakiegoś biura doradczego, że mam zaprzestać pisania na Forum ,bo im to niszczy wizerunek :evil: Daje to do myślenia - prawda?

No to uwaga : bywa, że klient ma pojęcie o polskim prawie i tak się składa, że mamy wolny rynek i tak się składa, że Pan Kosowski miał klienta "gdzieś" i mnie olał, a teraz martwi się o wizerunek?!!!!!!!!!!

Otóż napisałam prawdę i jako klient mam prawo napisać - o ile jest to prawda - co mi się w obsłudze firmy nie podoba.

Firma Rekuperatory sp. z o.o., na którą - mimo nacisków personelu Pana Kosowskiego i firmy Rekuperatory - nie przeniosłam moich wierzytelności, posiada kapitał zakładowy wysokości 62 000 zł, a moja inwestycja kosztowała 31 000 zł! Czyli kapitał firmy "żaden" i wiarygodność dla mnie żadna - nowa firma z małą kasą. Wszystkie inwestycje Rekuperatory realizują za pieniądze klienta - ponoszą zerowe finansowe ryzyko, bo zawsze należy przedpłacić! nim przystąpią do pracy. Tylko ostatnia transza w mojej umowie (5000 zł) była zabezpieczona zapisem, że zapłacę po instalacji Rekuperatora.

Zamiast obsłużyc mnie należycie i dotrzymać terminów i umów firma postanowiła mnie straszyć kancelariami i firmami windykacyjnymi! Jak ktoś lubi takie przygody, to może sobie ich nająć. Zastanawiam się jak krótkowzroczny jest właściciel tej firmy.

Zdaję sobie sprawę, że to nie sklep z bułkami i klient raz obsłużony juz do nich nie wraca, więc pozostaje nam ostrzegać się wzajemnie na Forum! Do czego moi drodzy jak najbardziej mamy prawo!

ps. Po mojej stronie stanął Rzecznik Praw Konsumentów

 

 

A co to daje do myślenia? Byłbym ostrożny bo:

Szantaż - to przestępstwo przeciwko wolności, polegające na próbie zmuszenia osoby do określonego działania lub zaniechania pod groźbą bezprawną zastosowania przemocy lub ujawnienia pewnych, częściowo lub w pełni prawdziwych informacji, których ujawnienie byłoby w opinii szantażującego dużą dolegliwością dla ofiary. Według polskiego prawa karnego na definicję groźby bezprawnej składa się między innymi groźba rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub osoby jemu najbliższej, przy czym nie jest ważne czy sama "wiadomość" jest prawdziwa czy nie.

 

Ale generalnie ideę opisywania faktów na forum popieram, choć często trzeba cedzić informacje mając je tylko od jednej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że zlew na obsługe klienta w POZ budzie to rzecz codzienna, miałem dokładnie takie same odczucia,jak poprzedniczka obsługa w punkcie obsługi w Luboniu, nie przystaje poprostu do czasów w których żyjemy, mozna sie poczuć jak w skeczu Laskowika i Smolenia ,,Z tyłu sklepu warzywnego" :wink:

Na koniec ,,dojrzała" Pani powiedziała mi że jak mi sie nie podoba to mogę sobie pójść do konkurencji...(pierwszy raz spotkałem się aby ktoś odsyłał mnie do konkurencji :o )no i poszedłem zamawiałem okna na cały dom prawie 30.000 a konkurencji na Poznańskim rynku sporo.

Może kierownictwo powinno przemyśleć kogo zatrudniaja w punkcie handlowym??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SOLID chyba nie cieszy się zbyt dobrą opinią wśród użytkowników. Ja jeszcze do niedawna nie miałam zbyt dużych zastrzeżeń do ich pracy (w trakcie budowy zetknęłam się z firmami gorszymi), ale teraz nóż mi się w kieszeni otwiera na samą myśl o tych partaczach. Zainstalowali nam system alarmowy dwa lata temu. Dom był w stanie surowym, więc nie było możliwości zainstalowania wszystkich urządzeń (manipulatorów, czujek, itp.), tylko te niezbędne. W protokole powykonawczym wpisali rzeczy, które nie zostały zamontowane i mieli dokończyć montaż po wykończeniu budynku. Fakturkę dostałam oczywiście za całość prac (i uregulowałam w terminie). Teraz chciałam, żeby dokończyli montaż. Okazało się, że owszem, ale będę musiała znowu zapłacić (50 zł za każdą roboczogodzinę :evil: ). Oczywiście nie przyjmują do wiadomości faktu, że ja już zapłaciłam (chociaż praca nie była wykonana do końca) i drugi raz za to samo płacić nie będę. Tym bardziej, że przysłali mi jakiś kompletnych ignorantów, którzy przez 3 godziny nie potrafili odgadnąć do czego służy który kabel. Na koniec tak nam zaprogamowali centralę, że następnego dnia nie mogliśmy wyjść z domu :evil: , żeby nie wzbudzić alarmu. Obrazili się na mnie kiedy powiedziałam, że nie podpiszę protokołu odbioru, w którym jest napisane, że wszystkie urządzenia działają poprawnie (gdy tymczasem część leży nie rozpakowana w pudełkach, bo panowie nie portafili ich podłączyć :evil: ). Na moje uwagi, że system nie działa tak, jak powinien, panowie odpowiedzieli, że trudno, i że już się spakowali, i już nie będą narzędzi wyciągać, bo muszą iść na kolejny montaż :o .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowali nam system alarmowy dwa lata temu.

W protokole powykonawczym wpisali rzeczy, które nie zostały zamontowane i mieli dokończyć montaż po wykończeniu budynku.

Fakturkę dostałam oczywiście za całość prac (i uregulowałam w terminie).

 

błędy w postępowaniu powyżej, tylko nie rozumiem dlaczego za brak swojej roztropności obwiniasz inne firmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestrzegam wszystkich przed firmą K&S Sławomir Łukaszewski z Poznania.

 

Właściciel reklamuje się na tym forum pod nickiem "poznaniak36" a na innych forach budowlanych widziałem go jako "Slawek36"

 

Firma ta właśnie uciekła z mojej budowy, nie oddając mi nawet kluczy od budowy, dostałem sms ze zostawia je na budowie.. Co także świadczy o ich poziomie. Zabrakło odwagi. Ale do rzeczy.

Uciekli z budowy gdyż ich umiejętności nie są wystarczające do wybudowania prostego domku.

Etap fundamentów i ścian z trudem przebrnęli (choć ściany juz znacznie gorzej) ale gdy doszło do szalowania nadproży to się okazało że ci "fachowcy" nie wiedzą jak sie za to zabrać :D co było juz dla mnie bardzo zastanawiające (zawodowo na codzień jestem osobą związaną z budownictwem i takiego czegoś nie widziałem).

Gdy doszło do układania stropu Teriva całkiem się pogrążyli i narobili takich błędów, które jednoznacznie pokazały że nie mają pojęcia o szalowaniu. Np. belka stropowa została podparta włożoną na sucho cegłą w miejscu kanału wentylacyjnego - czyli jak łatwo sobie wyobrazić wisiała w powietrzu. Nie potrafią nawet stemplować belek - belka ponad 6 m została podstemplowana tylko w środku szerokości :-? , oparcie na murze również tragedia, a wykonanie prostego wieńca, chyba całkiem przerosło ich możliwości.

Jak zobaczyli że sobie nie poradzą to nastała cisza, telefonu już właściciel nie odbierał ode mnie, zero kontaktu, choć ustalił już ze mną termin betonowania stropu (wcześniej już 3 razy zmieniany i przekładany bo nie dali rady albo ich nie było na budowie).

Jednym słowem ODRADZAM jakiekolwiek interesy z tą firmą, gdyż sie poprostu nie znają na robocie (robią błedy nawet w wiązaniu cegieł), a do tego właściciel jest arogancki i sprawia wrażenie jakby za karę znalazł sie na budowie. Dla zainteresowanych mam fotki jak wygląda jego praca i jacy z nich fachowcy :) oraz jak wygląda teren budowy po tym jak uciekli (krótko: zero szanowania materiałów inwestora i zero sprzątania na budowie).

Byłem pierwszą osobą u kogo rozpoczęli budowę w tym roku (a może i w życiu ) i jako królik doświadczalny mogę z czystym sumieniem ostrzec przed nimi tych którzy jeszcze tego nie zrobili, a jeśli zrobili to radze poszukać kogoś innego a nim podziękować żeby uniknąć problemów w przyszłości.

Oprócz braku umiejętności technicznych dochodzą jeszcze problemy ze słownością i terminowością u tego pana. Umawia się, daję wręcz słowo, że 2 góra 3 dni nie bedzie go na budowie, a znika na 3 tygodnie bez słowa,nie wykazując przy tym żadnego kontaktu. Termin został przekroczony już o miesiąc a do końca budowy jeszcze masa roboty. Może taką ma strategie, że podpisując umowę drożej wycenia roboty na początku do wykonania bo potem liczy sie że będzie musiał zrezygnować z powodu braku umiejętności (choć w jego pojęciu uznaję on sie za wielkiego fachowca :lol: )

Cieszę że rozwiązałem z nim umowę, gdyż nie spałbym spokojnie pod jego stropem, zresztą nie zostałby on odebrany przez kierownika. Teraz jeśli nie będzie chciał się rozliczyć z kar i narobionych przez siebie strat, spotkamy sie w sądzie. Mam na to czas i na szczęscie przygotowane niezbite dowody :D

Acha bym zapomniał reklamują się że budowa z nimi to sama przyjemność i spokój dla inwestora na budowie. Oczywiście jest to kolejna ściema, gdyż dobra gadka kończy sie krótko po podpisaniu umowy. Ja mam teraz spokój że ich juz nie ma na mojej budowie :) :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

A ja i moi znajomi jesteśmy BARDZO ZAdowoleni z tynków i posadzek firma świetnie robi tynki z tego co wiem to mają kilka ekip i mogą się nie wyrabiać ,Jak ktoś z pod łodzi mogę zademonstrować ich prace.

A tak naprawdę to nie wiem czy to konkuręcja zle nie piszę .

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...