Annja 06.07.2013 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Witam, w ubiegłym roku posadziliśmy w ogrodzie mojego wymarzonego tulipanowca odmiany Aureamarginatum o biało zielonych liściach. Zimę przetrwał bardzo dobrze, wiosną pięknie się zazielenił i wyglądał cudnie. Drzewko rośnie w kółeczku z kostki granitowej i do niedawna środek kółeczka po prostu wypełniała ziemia. Około miesiąca temu kółeczko wysypaliśmy drobnym żwirkiem, bez folii, czy włókniny, żwirek prosto na ziemię. Zaraz potem zaczęły się te deszcze, które padały i padały i padały... Krótko po tych deszczach, czyli około dwóch-trzech tygodni od tego wysypania kamyczków z drzewkiem zaczęło się dziać coś złego. Liście zaczęły się skręcać i żółknąć, tak jakby więdły. Nie widzę na liściach żadnych robali ani oznak chorobowych ( no chyba, że to skręcanie brzegów liści ). Jedyne co mi przychodzi do głowy, że po tym zasypaniu kółeczka żwirem i intensywnych opadach tulipanowiec miał za mokro. Nie wiem czy to mądra diagnoza. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat wymagań tulipanowca co do wilgotności gleby. Żwirek odgarnęliśmy na boki. Żółknięcie liści nie postępuje ale drzewko cały czas wygląda bardzo biednie. Czy ktoś wie co mu dolega? Czy się jeszcze pozbiera? Zdjęcia może nie najlepszej jakości, bo na szybko robione telefonem, ale coś tam widać. Proszę o dobrą radę http://img547.imageshack.us/edit_preview.php?l=img547/4058/co9x.jpg&action=rotate http://img585.imageshack.us/edit_preview.php?l=img585/5189/cc65.jpg&action=rotate http://img13.imageshack.us/edit_preview.php?l=img13/4402/3qhe.jpg&action=rotate Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Annja 07.07.2013 06:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2013 I co Kochani, nikt nic nie poradzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 07.07.2013 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2013 Jestem ciemna masa ogrodowa,ale gdzieś niedawno spotkałam taki przypadek że rośliny zaczęły chorować po podsypaniu żwirkiem i odpowiedzi na problem były takie,że żwirek zmienił ph gleby na bardzo niekorzystne lub czymś tam ją zanieczyścił (powinien być ponoć płukany). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Annja 07.07.2013 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2013 O widzisz, o ph nie pomyślałam. Mam gdzieś jeszcze takie testy do badania ph gleby to z zbadam. Dzięki za sugestię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.07.2013 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2013 Tulipanowiec powinen miec glebę od kwaśnej do obojętnej. Żwirek musiałby być z wapienia a roślina bardzo wrażliwa na zmiany odczynu (jak różanecznik), więc raczej to nie odczyn. Ale oczywiście sprawdzić nie zaszkodzi, bo równie dobrze może być zła ziemia w ogrodzie od początku. Te klapnięte liście rzeczywiście mogą wskazywac na zagniwanie korzeni. Gleba jest mokra? Zbita i gliniasta? Tulipanowiec jest spokrewniony z magnoliami i ma podobne wymagania. Coś podobnego znalazłam na forum ogrodniczym - tam zasugerowano antraktnozę i polecono opryski Bravo lub Topsinem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 09.07.2013 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 ...żwirek zmienił ph gleby na bardzo niekorzystne lub czymś tam ją zanieczyścił (powinien być ponoć płukany). Żadne płukanie nie zmieni pH żwirku. Jeśli jest z wapienia/margla/dolomitu itp. to powoli się rozpuszcza i podnosi pH gleby. Będzie tak robił aż się rozpuści ostatnie ziarenko za 1000 a może 10000 lat. Jeśli jest ze skały magmowej, to nie zmienia pH w ogóle. Ja bym się nie przejmował pH, bo takie rzeczy się objawiają po wielu latach w postaci słabszego wzrostu a nie nagłego zachorowania, a tulipanowiec w ogóle nie jest drażliwy na tym punkcie. Patrzę na to śliszne kółeczko z kostki i domyślam się, że jest osadzone w zaprawie, która też ma swoją grubość i głębokość i w sumie zostaje mu całkiem mało miejsca do życia. To duże drzewo, a w tej chwili ma warunki jak roślina doniczkowa. W takim "kociołku" nagły przybór wody oznacza prawdziwą powódź (i to pewnie teraz było), a z kolei kiedy jest sucho, to podsiąk z okolicznej gleby też jest ograniczony. Ja bym to rozmontował (albo przynajmniej dwukrotnie powiększył) i polepszył glebę - kompost, biohumus - bo to na pewno tulipanowiec lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 07.01.2018 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2018 Czy wiosną odbije? Tak wyglądał mój tulipanowiec w ubiegłym roku. Wczesną wiosną wystartowały liście, był mały przymrozek i liście już nie odbiły. Odbiły natomiast łodygi od korzenia i w dolnej części pnia. W tej chwili odciąłem wszystko co z korzenia, natomiast zostawiłem dwie łodygi z pnia. Jestem ciekaw co będzie wiosną. (około 13letni.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vertyl 24.01.2018 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2018 Pomyśl nad lepszym użyźnieniem gleby, albo zastosowaniem środków biologicznych. Tutaj znajdziesz kilka przydatnych informacji https://www.sklepfarmera.pl/blog/srodki-biologiczne-sposob-na-zdrowe-rosliny i propozycji konkretnych preparatów ochronnych. Trudno coś doradzić konkretniej bez informacji na temat gleby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 24.01.2018 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2018 Ja myślę , że został uszkodzony system korzeniowy, dodatkowo posadzony w nieznanym gruncie.Na wiosnę zakwasić ziemię - np roztworem octu, Nie nawozić azotem -pozwolić roślinie się aklimatyzować. Teraz zapewne jest za późno ale młode rośliny nie są mrozoodporne więc zawsze, a przynajmniej przez pierwsze 4-5 lat należy okręcać pień i kopczykować jego nasadę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.