Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy i jak poprawić tak wylaną ławę ?


Jacek06

Recommended Posts

Witam!

mam problem "na wejściu w temat budowy"

Po wylaniu ław w gruncie piaszczystym po ok 3-godzinach okazało się, że pojawiły się spękania na ok 60 % ich długości dokładnie odwzorowujące rzut zbrojenia od góry. spękania mają szerokość od ok 1 do 3 mm i nie są linią ciągłą ale mają od dwóch od kilku centymetrów długości . Jednak przerwy są małe i wychodzi dość wyrazisty rysunek. Według mojego kier buda " To się zdarza ale to nic takiego". w piątek ( za tydzień) ekipa ma zacząć ściany fundamentowe czy machnąć ręką czy też powinni to np. zatrzeć bardzo mocnym betonem lub w inny sposób?

Pomocy! Najlepiej fachowej:confused:

 

 

 

 

http://images48.fotosik.pl/751/f0fdb2c536430667m.jpghttp://images50.fotosik.pl/2008/0d7b9419c1b3808am.jpgik.pl/http://images50.fotosik.pl/2008/0d7b9419c1b3808am.jpg

Edytowane przez Jacek06
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego się nie da już raczej naprawić, był wylany chudy beton pod ławami skoro są lane w piaszczystym gruncie, lane w ziemi czy w folii?

Wygląda na to, że zbyt szybko beton stracił wodę i spękał, może też otulina górnego zbrojenia jest zbyt cienka i beton z niewłaściwym cementem (wysoki skurcz), nawet jak rysy bloczkami zakryjesz to pewnie będzie się dostawać woda do zbrojenia i w przyspieszonym tempie je degradować.

Ale co teraz na to poradzisz, lane ściany fundamentowe zrobić, możesz też pierwsze 1-2 warstwy ścian fundamentowych wymurować w poprzek na 38 porządnie spoinując by to szczelnie zakryć albo olać całkowicie sprawę.

Ale to są wyłącznie moje przemyślenia, zapewne bardzo niefachowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_olo_ dzięki za odpowiedź.

 

Ławy lane w piasku bez folii i chudziaka- czyli fachowo wg lokalnej ekipy. Też podejrzewam,że woda z betonu była odciągnięta za szybko. Jak zapytałem czym podpierają zbrojenia, to odparli, że podciągają je ręcznie podczas wylania. Trochę mnie zatkało - na szczęście miałem granit "10" i poukładali pod zbrojenie. Podejrzewam, że jak zrobiliby po swojemu to spękań by nie nie było a część(oby!) szalunku osiadłaby na piasku. Czego oczywiście już bym nie zauważył i byłoby OK! Byłbym zadowolony.

Dalej czekam na podpowiedzi!

Pozdrawiam JaceK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsze by były podkładki z kostki betonowej 6-8cm, lepiej by to na pewno związało z betonem, z dwojga złego, lepiej że masz porządną otulinę z dołu niz z góry, tak mi sie przynajmniej wydaje. Chudziak załatwia otulinę z dołu - wystarczą moim zdaniem wtedy podkładki plastikowe 3,5cm pod zbrojeniem ław.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO skurczowe rysy na betonie spowodowanie za szybkiem odsychaniem i za mala otulina od gory. Skoro dales kostke granitowa 10cm to zbrojenie poslo wyzej i nad niz otulina wyszla zbyt mala. Nic z tym juz nie zrobisz.

 

U mnie tez bylo kilka takich pekniec. Zrob pozadna izolacje pozioma i zapomnij. Tymczasem swojej ekipie patrz uwaznie na rece. "Kotrola najwyzsza forma zaufania" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO skurczowe rysy na betonie spowodowanie za szybkiem odsychaniem i za mala otulina od gory. Skoro dales kostke granitowa 10cm to zbrojenie poslo wyzej i nad niz otulina wyszla zbyt mala. Nic z tym juz nie zrobisz.

 

U mnie tez bylo kilka takich pekniec. Zrob pozadna izolacje pozioma i zapomnij. Tymczasem swojej ekipie patrz uwaznie na rece. "Kotrola najwyzsza forma zaufania" ;)

 

Serdeczne dzięki Panie Tomaszu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przejmuj się tymi rysami, u mnie było tak samo, woda za szybko odparowywała z betonu, i nie ma tu znaczenia wysokość otuliny u mnie było 10 cm otuliny od góry i też popękały. tylko że ja zauważyłem to wcześniej i zatarliśmy rysy cementem następnie mgiełką z węża skraplaliśmy ławę. pomogło, więcej rys nie było. Mój kier bud powiedział że takie pęknięcia się zdarzają i nie są to groźne, problem by był jak by Ci ta ława pękła poprzecznie na całej grubości.

jeżeli już chcesz coś z tym robić to przy malowaniu ławy dysperbitem, pomaluj ją dwa razy, przy czym pierwszą warstwę maluj bardzo rozcieńczonym żeby powchodził w te szczeliny, drugą warstwę już normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziwne te spękania, po całości bardzo regularne, może ktoś wytłumaczy proces w jaki sposób powstały, ewidentnie ma to związek z kostką lub zbrojeniem. Czy zbrojenie miało taką wielkość jak kształty na spękanym fundamencie ? Czy jest to rozłożenie tej kostki pod zbrojeniem ? Na fundamentach występują pęknięcia, ale tych jest strasznie dużo i bardzo regularne.. Rozumiem, że fundament był robiony w bardzo gorące dni ? Był polewany wodą przez pracowników ? Był Pan przy zalewaniu zbrojenia ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziwne te spękania, po całości bardzo regularne, może ktoś wytłumaczy proces w jaki sposób powstały, ewidentnie ma to związek z kostką lub zbrojeniem. Czy zbrojenie miało taką wielkość jak kształty na spękanym fundamencie ? Czy jest to rozłożenie tej kostki pod zbrojeniem ? Na fundamentach występują pęknięcia, ale tych jest strasznie dużo i bardzo regularne.. Rozumiem, że fundament był robiony w bardzo gorące dni ? Był polewany wodą przez pracowników ? Był Pan przy zalewaniu zbrojenia ?

 

Fundament był zalewany przy temperaturze ok 26* w cieniu w słoneczny dzień. Po 4 godzinach popadał deszcz ok 20 minut. Niestety nie mogłem być podczas zalania i kilka godz po. Jak przyjechałem, było już po deszczu i po popękaniu. Wzór odwzorowuje schemat zbrojenia. Jest tam otulina ok 4-5cm ponad zbrojeniem. Obecnie od czwartku (dzień zalania) jest polewany najpierw 2xdziennie a od dzisiaj 1x.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Ze zdjecia wnioskuje ze za malo betonu wylali do lawy zabraklo go rozciagneli po calosci dlatego masz uskok od ziemi do lawy co zaowocowalo zmiejszeniem sie otuliny w gornej czesci lawy i tymi peknieciami tak juz jest jak sie leje do gruntu bo wykop nie jest idealnie równy moze zbrojenie podciagali do gory i nie opadlo na wystarczajaca glebokosc cuda robia rózne:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjecia wnioskuje ze za malo betonu wylali do lawy zabraklo go rozciagneli po calosci dlatego masz uskok od ziemi do lawy co zaowocowalo zmiejszeniem sie otuliny w gornej czesci lawy i tymi peknieciami tak juz jest jak sie leje do gruntu bo wykop nie jest idealnie równy moze zbrojenie podciagali do gory i nie opadlo na wystarczajaca glebokosc cuda robia rózne:)

 

Z dwojga złego wolę, że zbrojenie nie opadło - nie popępkałaby ława ale jak by stal leżała na piasku to by było "super" i ja bym się nie martwił - bo bym po prostu nie widział!!;)

 

Teraz jestem po stanie "0" i kolejny kwiatek - może się jednak mylę. Wybrałem droższą opcję ocieplenia ścian fundamentu - płyty XPS 10 cm. Jednak moi fachowcy (pechowcy?) zamiast je przykleić, zakołkowali tylko po 1 kołku na płytę (ułożone na zakład z uskokiem) - co 60 cm. poziom 0 wystaje mi nad grunt ok 15 cm i kołki są właśnie na wys ok 5-10 cm nad gruntem. Widać wyraźnie, że płyty nie przylegają do muru ściśle. Jak się zapytałem to odparł 1 z nich, że kiedyś kleili jednak i tak nie trzymało się ściany fund!!!.:confused:

Edytowane przez Jacek06
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedz im aby robili bardziej pionowe ściany (zwłaszcza wieniec od strony zewnętrznej aby był w pionie ze ściana. I niech kleją na piankę do fundamentów...jest dobrze przyczepna i przy prostych ścianach zdaje egzamin.

Kołkowanie jest błędem bo po co mazali czymś czarnym?..skoro dziurki porobili?...niby nic ale zawsze to lipa jak świadomie coś uszkadzasz co ma być całe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym kołkowaniem to myślę nie błąd, to że kołek nad poziomem ziemi więc i nad poziomem ewentualnej wody to też nie błąd. Nie rozumiem co znaczy, że płyty ułożone na zakład z uskokiem - są dwie warstwy styropianu ?

 

Zwykłe przejęzyczenie - normalna zakładka.:yes:

 

Jednak myślałem aby cokół w przyszłości obłożyć płytkami klinkierowymi. Jeden kołek co 60 cm - (pomimo płyty typu XPS) wyobrażam sobie efekt luźnej płyty po obciążeniu płytkami. Kołkowanie tuż obok zakładek styroduru. Zastanawiam się czy może w przyszłości odciągać lekko górę płyt i tam wciskać klej typu (np.) izohan WL

 

Dzięki za dotychczasowe posty. Moja ekipa "zawsze wie lepiej" Szef jeździ nówką bmw m5 czy s5? Na ich obronę - ściany parteru właśnie wystawiają mi b. równe z mega-maxa z Cerpolu Kozłowice. Z nowości planuję w przyszłym roku ocieplać płytami PIR 12 cm (powleczone włóknem szklanym) = ok 18-19 ciepłego styro.

 

Pozdro! JaceK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...