Gość Arturo72 06.06.2014 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 (edytowane) Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, nigdzie nie pisalem nic o kominku Nydar dobrze gada,chodzi o źródło ciepła a nie o sam kominek. U mnie,nawet w kominku nietypowym przy grzaniu temperatura w salonie podnosi się o ok.2st.C gdzie obok w sypialni po ok.2h palenia podnosi się jedynie o ok.0,5st.C Chociaż nydar uprawia podobny sport,u niego przy 20m3/h całość domu jest w pełni zwentylowana Edytowane 6 Czerwca 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 06.06.2014 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 Popatrz ile dmucha miłoszenkowa pompa. Kominek też masz z dmuchawą? Wogóle nie dmucha bo bez kratek w obudowie i bez dmuchawy i tylko ciepło z szyby jakieś jest ale mimo to,wentylacja chodzi cały czas,w czasie kominka to 300m3/h i nie ma ochoty rozprowadzić tego ciepła dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 07.06.2014 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 Drodzy chłopcy. 75m3/h a w lecie dwa razy tyle:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 07.06.2014 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 A czy na pewno te same kanaly sluza w typowej instalacji nadmuchowej do wentylacji? Bo trochę to mało udane polaczenie jako, ze często intensywność wentylowania nie idzie w parze z potrzeba grzania/chlodzenia... z tego co zrozumiałem to powietrzna pompa jest połączona z rekuperatorem i on rozprowadza ciepłe powietrze po domu nadmuchując go. w domu pasywnym tylko tak można robić lub prawie pasywnym czyli tam gdzie trzeba niewiele aby dogrzać. http://www.pro-vent.pl/rekuperatory-mistral-max,0.html tylko w łazience pewnie jakieś kable są potrzebne do dogrzewania ale jak kiedyś u mnie zaś będą targi budownictwa to tam ich o to dokładniej wypytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 07.06.2014 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 Ale tak się projektuje, nawet OZC się liczy z uwzględnieniem nasłonecznienia, okien itd. To, że tak niby się projektuje nie oznacza, że nie może być bzdurą. Przecież słońce zimą jest kompletnie nie przewidywane. Chciałbyś mieć zaprojektowany dom, który uwzględnia te zyski ? Ja nie. Wole mieć źródło ciepła o mocy dla skrajnych warunków. Poza tym, sam zauważyłeś, że chałupa się przegrzewa. To nie jest komfortowe. Większość z osóbzacznie mocniej wentylować chałupę, a większa wentylacja obniży wilgotność w domu. Tego piecyka i całej tej hydrauliki kompletnie nie pojmuję jeśli to ma być rozwiązanie backup-owe. To jest rozwiązanie bardziej uniwersalne, dlatego się na nie decyduje. W przyszłości PC + PV (bo będzie tanie) i jestem samowystarczalny. Na kable trzeba mieć dużą moc z PV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 07.06.2014 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 To, że tak niby się projektuje nie oznacza, że nie może być bzdurą. Przecież słońce zimą jest kompletnie nie przewidywane. Chciałbyś mieć zaprojektowany dom, który uwzględnia te zyski ? Ja nie. Wole mieć źródło ciepła o mocy dla skrajnych warunków. Poza tym, sam zauważyłeś, że chałupa się przegrzewa. To nie jest komfortowe. Większość z osóbzacznie mocniej wentylować chałupę, a większa wentylacja obniży wilgotność w domu. to chyba tak że zyski uwzględnia się przy liczeniu zapotrzebowania na ciepło, a obciążenie cieplne potrzebne do dobrania ogrzewania jest liczone dla skrajnie niekorzystnych warunków. asolt chyba kiedyś wspominał, że zapotrzebowanie na ciepło może być niedoszacowane, obciążenie cieplne jest zwykle przeszacowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 07.06.2014 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 to chyba tak że zyski uwzględnia się przy liczeniu zapotrzebowania na ciepło, a obciążenie cieplne potrzebne do dobrania ogrzewania jest liczone dla skrajnie niekorzystnych warunków. asolt chyba kiedyś wspominał, że zapotrzebowanie na ciepło może być niedoszacowane, obciążenie cieplne jest zwykle przeszacowane. Wniosek jest taki, że trzy identyczne pod kątem konstrukcyjnym domy , ale różniące się klasą energetyczną (przykładowo, zeroenergetyczny, pasywn NF15 i energooszczędny NF40) inaczej zakumulują i inaczej wykorzystają energię słoneczną. Twierdzę, że najbardziej efektywne wykorzystanie ciepła słonecznego będzie w domu ok. NF40, bo tam nie dojdzie do przegrzania. W takim domu, w mroźny lecz słoneczny dzień po prostu wyłączymy ogrzewanie. W pasywnym zrobimy to samo, tylko dojdzie do przegrzania ze względu na lepszą izolację. W pasywniaku będzie tak jak opisuje kszhu, 25-26oC wewnątrz i trzeba będzie rozbierać się do gaci. A w prawdziwym zeroenergetycznym każdy promień słoneczny to tylko problem, bo teoretycznie dom taki zaprojektowany jest na grzanie tylko z zysków bytowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 07.06.2014 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 Wniosek jest taki, że trzy identyczne pod kątem konstrukcyjnym domy , ale różniące się klasą energetyczną (przykładowo, zeroenergetyczny, pasywn NF15 i energooszczędny NF40) inaczej zakumulują i inaczej wykorzystają energię słoneczną. Twierdzę, że najbardziej efektywne wykorzystanie ciepła słonecznego będzie w domu ok. NF40, bo tam nie dojdzie do przegrzania. W takim domu, w mroźny lecz słoneczny dzień po prostu wyłączymy ogrzewanie. W pasywnym zrobimy to samo, tylko dojdzie do przegrzania ze względu na lepszą izolację. W pasywniaku będzie tak jak opisuje kszhu, 25-26oC wewnątrz i trzeba będzie rozbierać się do gaci. A w prawdziwym zeroenergetycznym każdy promień słoneczny to tylko problem, bo teoretycznie dom taki zaprojektowany jest na grzanie tylko z zysków bytowych. a czemu słońce to problem? raczej odwrotnie bo jak będzie grzać to masywna konstrukcja domu powinna zakumulować to ciepło i oddać przykładowo w nocy czy dni pochmurne. po to właśnie sa te zyski słoneczne aby z nich korzystać. trzeba rozróżnić dom pasywny od zwykłego. dobrze zrobiony dom pasywny nie powinien się przegrzać ani wychłodzić. ale takich domów w naszym kraju jak na lekarstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 07.06.2014 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 a czemu słońce to problem? raczej odwrotnie bo jak będzie grzać to masywna konstrukcja domu powinna zakumulować to ciepło i oddać przykładowo w nocy czy dni pochmurne. po to właśnie sa te zyski słoneczne aby z nich korzystać. trzeba rozróżnić dom pasywny od zwykłego. dobrze zrobiony dom pasywny nie powinien się przegrzać ani wychłodzić. ale takich domów w naszym kraju jak na lekarstwo. jak widać dlaczego - z kompletnego niezrozumienia tematu zrozum, że im mniej energetyczny dom, tym zyski w pewnym momencie stają się problemem, bo nie są są stałe, dom zaizolowany na pewne ściśle określone warunki zewnętrzne, a te w przeciwieństwie nie są stałe. zyski od ludzi i urządzeń jesteśmy w stanie w miarę dokładnie oszacować, ale tych słonecznych już nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 07.06.2014 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 Stąd pomysł na okna południowe nie jest do końca szczęśliwy dla domów niskoenergetycznych. Natomiast urządzenie dedykowane-solar i akumulacja,rozwiązuje te problemy.Tyle że wszyscy mówią że od południa.Bądź tu mądry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 07.06.2014 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 jak widać dlaczego - z kompletnego niezrozumienia tematu zrozum, że im mniej energetyczny dom, tym zyski w pewnym momencie stają się problemem, bo nie są są stałe, dom zaizolowany na pewne ściśle określone warunki zewnętrzne, a te w przeciwieństwie nie są stałe. zyski od ludzi i urządzeń jesteśmy w stanie w miarę dokładnie oszacować, ale tych słonecznych już nie a rolety od czego są w domu? om pasywny powinien je mieć i nawet w okresach przejściowych gdy jest taka potrzeba to powinno się z nich skorzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 07.06.2014 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 a rolety od czego są w domu? om pasywny powinien je mieć... Świat nie widział gorszego rozwiązania Słonko świeci, a ja mam w domu półmrok robić - nie no, bez jaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 08.06.2014 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 to lepiej wtedy na golasa w domu gonić ale dzięki temu konstrukcja domu zakumuluje tyle ciepła że na długo starczy bez grzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek75 08.06.2014 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 hmm, a ja zakladam rolety zeby wlasnie na golasa ganiac. Sorki R&K,nie moglem sie powstrzymac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 08.06.2014 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Jak opuszczam rolety latem to nie latam w domu na golasa bo marznę - 23C to nie 31C za oknem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 08.06.2014 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Czekaj, bo chyba mylimy dwie rzeczy. Budynek projektuje się tak aby korzystać z tych zysków jak najwięcej a wydajność dla urządzenia grzewczego liczy się inaczej - straty dla najniższej temp. i żadnych zysków. Jak to zatem wygląda w domu zeroenergetycznym ? Wolę tańsze kable i spokój głowy z nimi związany a, że w PV off-grid się nie pakuję to tym bardziej nigdy żadnej hydrauliki. A jak PV będzie tanie to tylko do "miłoszenkowej" PPCi - zobaczysz jak rzadko będziesz w domu grzał a jednak całe to ustrojstwo wodne będzie musiało pracować. Te rurki traktuję jako backup, nie tylko na najmroźniejsze dni, ale również wtedy, gdy żona powie mi - "wyłącz tą klime, bo mi wieje za bardzo". Poza tym tą ppci, będę miał tylko w salonie. Kolejna sprawa to taka, że prawdziwy pasywniak mi "na szczęście" nie wyjdzie, więc tego ciepła będę musiał pchać więcej jak 10W/m2. Może być też tak, że nie wyjdzie mi z PC CWU grzaną powietrzem wylotowym z reku, to też będzie mi łatwiej podłączyć w przyszłości powietrzną pompę ciepła pod wszystko (CO + CWU). A może e-cat ? Różnica w cenie pomiędzy kablami a rurkami nie jest aż tak duża, żeby nie skorzystać z powyższych argumentów. A z tą pompką obiegową do podłogówki bym tak nie demonizował. No i ostatni argument - ewentualna sprzedaż domu. Z wodną podłogówką i PC dostanę więcej Sądzisz, że te temp. to dla mnie problem? Przysłaniam okna i/lub uchylam wrota tarasowe i po problemie. Ale ja to chcę akumulować i tak przegrzewać bo 2-3 dni potem mam bez grzania. Takie temp. latem w domu to dla mnie zawsze była normalka to dlaczego miałbym zimą narzekać. Im bardziej energooszczędny tym większy problem. Zauważ, że akumulacja OK, ale słońce dostarcza tyle ciepła, że w pasywniaku, podczas tej "niby" akumulacji musisz otwierać drzwi tarasowe ! I to w mroźny dzień, gdzie cieżko utrzymać odpowidni poziom wilgotności a tutaj dodatkowe przewietrzanie ... Wbrew pozorom ujarzmić energię słoneczną w pasywniaku nie bedzie łatwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 08.06.2014 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 dobrze wiedzieć że eksperci którzy myśleli o domach pasywnych i zero-energetycznych tracili na to czas bo to i tak nie ma sensu. od tego w domu jest reku i powinno to tak być zgrane ze jak jest juz pewna temperatura w pokoju to powietrze wlatujące nie powinno być podgrzewane przez reku tylko żeby chłodniejsze wlatywało i po problemie. przecież w lato tak to działa i trochę to pomaga w chłodzeniu więc czemu w zimie czy na jesień jak przyjdzie słoneczny dzień miałoby to nie pomóc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 08.06.2014 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 to lepiej wtedy na golasa w domu gonić ale dzięki temu konstrukcja domu zakumuluje tyle ciepła że na długo starczy bez grzania. Nie. Tak zbudować żeby się nie przegrzewał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 08.06.2014 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2014 Bez rolet zewnętrznych tego nie opanujesz , nawet jak masz duży okap to przez okna od wschodu i zachodu latem słonko Ci dopiecze, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 09.06.2014 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Nie ma problemu, nawet z dużymi przeszkleniami. Przy termoflotach , 23 st ustawione, 23 jest. Tanio i skutecznie. Bez rolet i gwc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.