Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

No właśnie, że dzisiaj przy zewnętrznej ~20 dużo słonka w mieszkaniu robiło za ciepło. Taki żagiel więc na dzisiaj jak znalazł.

 

u Ciebie może być faktycznie ciepło bo ścianki masz z gk więc nie ma co bezpośrednio tego ciepła przejąć i temu robi się za ciepło. ale ściany wew z silki i podłoga pewnie trochę pomagają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Akurat to ściany zewn. które oświetla słońce w skrajnych pokojach są bardzo masywne o podłodze nie wspominając. Masa akumulacyjna po prostu nie przejmuje energii z rozgrzanego powietrza. A powietrze rozgrzewa się od wyposażenia a nie żadnych przegród.

 

masa przejmuje ciepło, ale to trwa długo. wew. ścianki pewnie by pomogły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy wciąż wpierają, że jest szybka jak wichura i na tym wciąż budują swoje chore fantazje.

W sumie masz rację, nic nowego.

 

czyli masz na myśli że mimo że cały dom byłby z masywnego materiału to jak zaświeci słońce to i tak przegrzeje dom? jeżeli tak myślisz to dobrze mówisz bo tak będzie. takie przegrzanie ma sens jak w domu nikogo nie ma. w ciągu dnia jak się jest w pracy a słonko przygrzeje to mimo że w domu robi się piekarnik to to ciepło powinno się zakumulować w ścianach na popołudnie gdy słonko zajdzie a my wrócimy po pracy do domu. wtedy pasywnie domek sam powinien się ogrzać. ale to zależy jeszcze od tego jak długo musi się ogrzewać dany materiał aby jego temperatura wzrosła o jeden stopień w zależności od tego jaka jest temperatura otoczenia. ściany wew łatwiej ogrzać niż zewnętrzne które będą przynosić zawsze starty. to co w środku musi utrzymywać temperaturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytalem dosyc dlugo dyskusji - ale to cos nowego ze brak jej szybkosci dzialania ???

 

Za przegrzewanie domu odpowiadają dwie rzeczy .

Pierwsza to materiał konstrukcyjny domu - długodystansowiec.

Druga to aranżacja wnętrza -sprinter.

O oknach nie mówię bo to sprawca problemów.

Szybkość reakcji zależna jest od masy i ciepła właściwego .

Przykładowo podłoga panelowa na elastycznym podkładzie ( izolacji bo albo gąbka albo korek) i kafle klejone do posadzki .

Podłoga panelowa podgrzeje się od słońca błyskawicznie bo m2 takiej podłogi to tylko kilka kilogramów .Taka podłoga,zwłaszcza ciemna,powoduje przegrzewanie pomieszczenia gdyż jej temp. np. w tą słoneczną niedzielę to 30oC i więcej .Ona jest sprawczynią szybkiego przegrzewania powietrza, zwłaszcza przy wentylacji mieszającej. Przy wyporowej jest to zdecydowanie mniej odczuwalne.

Tymczasem kafle klejone do posadzki osiągną temp. nieznacznie wyższą od otaczającego powietrza,ponieważ 1m2 takiej podłogi to już 200kg.

Z pkt widzenia energetycznego podłoga panelowa produkuje więcej ciepła w jednostce czasu ,które jest w nadmiarze i jest raczej utrapieniem . Podłoga z kaflami nie produkuje chwilowego nadmiaru a gromadzi niskotemperaturowe ciepło które jest oddawane do wnętrza przez kilkanaście godzin .

To samo dotyczy mebli i całego ,,lekkiego " wyposażenia wnętrz.

Aranżacja wnętrz przez słoneczne okna ma kapitalny wpływ na przegrzewanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nydar - twoje panele produkują ciepło? Pewnie na nich zarabiasz, a kasa starcza na ten szemrany brykiet.

 

A tak już bez jajec. Jeśli mamy duże zyski słoneczne, to wywiewane powietrze jest ciepłe. Co, gdyby zrobić jakąś masę akumulacyjną w układzie wentylacji - na przykład ze 200kg żelastwa lub wody. Taka masa pozwoli przenieść na później kilka kilowatogodzin, co już jest dobrym osiągnięciem. Trzeba by tylko powiększyć wymiennik, tylko nie wiem jeszcze jak. Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak już bez jajec. Jeśli mamy duże zyski słoneczne, to wywiewane powietrze jest ciepłe. Co, gdyby zrobić jakąś masę akumulacyjną w układzie wentylacji - na przykład ze 200kg żelastwa lub wody. Taka masa pozwoli przenieść na później kilka kilowatogodzin, co już jest dobrym osiągnięciem. Trzeba by tylko powiększyć wymiennik, tylko nie wiem jeszcze jak. Co o tym sądzicie?

 

A co myślisz o fundamencie grzewczym z zatopionymi kanałami powietrznymi ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nydar - twoje panele produkują ciepło? Pewnie na nich zarabiasz, a kasa starcza na ten szemrany brykiet.

 

A tak już bez jajec. Jeśli mamy duże zyski słoneczne, to wywiewane powietrze jest ciepłe. Co, gdyby zrobić jakąś masę akumulacyjną w układzie wentylacji - na przykład ze 200kg żelastwa lub wody. Taka masa pozwoli przenieść na później kilka kilowatogodzin, co już jest dobrym osiągnięciem. Trzeba by tylko powiększyć wymiennik, tylko nie wiem jeszcze jak. Co o tym sądzicie?

 

Ale chodzi chyba o to by nie przegrzewać a nie odzyskiwać ciepło z przegrzanej chałupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślisz o fundamencie grzewczym z zatopionymi kanałami powietrznymi ? ;)

 

Trochę dużo roboty i kasy.

 

Kanały w masie, np. w podłodze jak pisał TB.

Tyle, że w domach jak w temacie a zwłaszcza w 2x lepszych jak np. Barth3z'a, to zbędny wydatek.

 

Właśnie dlatego może lepiej dać 2-3 kWh stabilizatora w wentylacji. To tanie i może mieć sens, tylko trzeba to jakoś mądrze zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś takiego jak dyfuzja termiczna, to że panel się mocno nagrzeje to nie znaczy że tą energię zjadł.

Co jakiś czas przenika tu oparcie że jak sobie łap nie sparzysz to energii nie ma. nawet przy -190 jest energia.

Trzeba by tylko powiększyć wymiennik, tylko nie wiem jeszcze jak. Co o tym sądzicie?
dobrze knujesz.

 

Mnie gryzie bilans mocy ... rekuperatora, nigdy nie wychodzi 90% ... jak przeliczałem ile brakuje energii/mocy dodanej do powietrza nawiewanego .. wywiewanego

wychodziło 50% http://rekuperatory.pl/

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można ale to też darmo nie będzie poza tym droższa eksploatacja aby te zyski przepędzić.

A może tak to olać i żyć godnie i wygodnie bo te oszczędności to będą drobne złotówki?

 

Nigdy nie mieszkałem w domu, w którym zimą może czasowo być nadwyżka energii. Poza tym często widzę tutaj teoretyczne próby wykorzystania tych nadwyżek i wnioskuję, że jest o co walczyć. Jeśli tak, to akumulacja w wentylacji i to spora - żeby przy zmagazynowaniu kilku kWh temp. masy akumulacyjnej wzrosła o około 3 stopnie. Jeśli nie ma sensu, to lepiej zamówić okna z mikrouchyłem i może zrobić jakieś klamki z siłownikami sterowanymi czujnikami temperatury.

 

Takie rozważania teoretyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś takiego jak dyfuzja termiczna, to że panel się mocno nagrzeje to nie znaczy że tą energię zjadł.

Co jakiś czas przenika tu oparcie że jak sobie łap nie sparzysz to energii nie ma. nawet przy -190 jest energia.

dobrze knujesz.

 

No i właśnie ten panel ,czy meble są powodem ,że w październikowym słońcu,w domu ma 26oC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komfort ... każe mi zrobić samogrzejnego bez autonomiczności...bo gotowanie ziemniaków potrzebuje w pół godziny tyle energii że :bash:

Odkurzacz, czy pralka potrzebują na już do napędu masy energii.

 

Oczywistym jest promieniowanie słoneczne, padając na jakiś przedmiot podgrzewa go.

To że zasłania się okno od środka to jeszcze nie usuwa problemu, ponieważ wewnętrzna powłoka niskoemisyjna niestety się nagrzewa od tego promieniowania.

ona odbija to promieniowanie idące z wewnątrz na zewnątrz ... ale w drugą stronę ciut inaczej działa ..blokuje promieniowanie słoneczne ..blokada= nagrzewanie.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, pisał ci Przemek, że panele nie grzeją ale nie pojąłeś oczywiście. Słońce grzeje, wystarczy zacienić byle zasłoną. Ale to nie o to tu chodzi jakbyś nie zauważył:D

 

I siedzieć przy zasłoniętych oknach w taką piękną październikową niedzielę?

 

Wyjaśnię zatem . Słońce ogrzewa panele do 30oC , a w pomieszczeniu 26oC ,bo panele ogrzewają powietrze.

Słońce ogrzewa kafle na posadzce do 23oC ,a w pomieszczeniu 22-23oC,bo kafle ogrzewają powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...