Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

No bo jak Pan sprzedajesz kable i grzejniki elektryczne to polecanie komuś hydraulicznej podłogówki to "strzał w kolano".

Daj Pan namiary na te domy, które Pan robiłeś to jacyś chętni się pewnie znajdą żeby zweryfikować te cudowne teorie. Dziwnym trafem wszędzie gdzie pada podobne pytanie ze strony użytkowników to robi się cisza w temacie.

Jeszcze krótkie pytanie - powiedz Pan jak przy izolowaniu od środka ciepło osadzić okna i drzwi?

Oraz jak Pan niwelujesz mostek termiczny przy przechodzeniu stropu na zewnątrz przy izolacji wewnętrznej? Izolujesz Pan sufit?To jak w takim razie działa Pana świetne ogrzewanie sufitowe, które to ma ogrzewać posadzkę kondygnacji wyżej?

 

Nikt poza wiedzą i przyzwoitością nie broni mi sprzedawać hydrauliki. Dla mnie jak instalacja zużywa 30 czy więcej kWh to nie robił jej fachowiec. Tak więc łatwo w tym temacie oddzielić osoby źle wykształcone od fachowców.

 

A co do izolowania.

Jest fizyka budowli - wyklucza styropian na zewnątrz.

Są normy np. PN-EN 13370

Są opracowania nawet prof. Pogorzelskiego.

Jerzy A. Pogorzelski*

UPROSZCZONE OBLICZANIE STRAT CIEPŁA

Z BUDYNKU PRZEZ GRUNT

ZGODNE Z PN-EN ISO 13370

Edytowane przez Tomasz Brzęczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ależ to proste. Dla przykładu. W domu pasywnym do utrzymania temp. 21 oC wewnątrz ,wystarczy aby posadzka miała 22-23oC. Tymczasem Tomasz poleca ogrzewanie sufitowe które będzie miało temp. 27oC by posadzka miała 23oC. Tomaszowi generalnie chodzi o komplikowanie prostych i oczywistych spraw. Podobnie jest z izolacją od środka, skomplikowana technologia wymagająca wybitnych umiejętności dla efektu ........ ,no własnie,jakiego ? Stawiając dom na płycie izolacja od zewnątrz robi z domu termos i niezłą masę akumulacyjną. A masa akumulacyjna jak wszystkim wiadomo ,z wyjątkiem Tomasza,to bezwładność termiczna ,dla której w dzień +5 a w nocy -10oC to spadek temp. o ułamek stopnia. No ale masa akumulacyjna jest zła bo prosta .Bez masy PC i kable w posadzce czy raczej w suficie by skomplikować plus oczywiście regulacja w każdym pomieszczeniu z dokładnością +/- 0,1oC,co w domu pasywnym jest bzdurą z uwagi na system wentylacji który nie pozwoli zróżnicować temperatury.itd,itd.

 

To nie jest wątek o domach pasywnych. Jeszcze niedawno TB wyraźnie pisał że zużycie do 20kWh/m2 ma być bez PC a od jakiegoś czasu to jest już normalna praktyka. No bo po co nie skorzystać skoro można obniżać rachunki? Raz pisze że dobrze ogrzewa powietrze a potem innym zarzuca kłamstwa że PC ogrzewa. Plącze się we własnych wypocinach. Pamiętam też że TB był Twoim guru a teraz brzydko mu plujesz w twarz ale dobrze że się nawróciłeś.

Dla TB jest tylko jedna słuszna prawda, czyli taka którą on głosi, inne si nie liczą. Prawdą jest że CO nie ma sensu w domach ale tylko w pasywnych bo jak inni, którzy mają gorsze domy słusznie piszą, że z pompą ciepła mają też niskie rachunki więc to jest możliwe ale dla TB to jest niemożliwe i same kłamstwa. Izolacja od środka ma sens jeżeli robimy to na przykład Barth3z'a bo wtedy ciepło nie ma łatwej drogi do ucieczki. Jeżeli ktoś robi tradycyjny fundament to przy izolacji ścian od środka ciepło ucieka z ścian w grunt przez fundament. W lecie łajnie bo dzięki temu trochę chłodzi ale w zimie to większe straty ciepła (ale tragedii nie ma). No chyba że ktoś cały fundament wraz z ławą wyłoży styropianem ale to będzie drogie i bezsensowne w porównaniu do płyty. Ale też zależy czy ktoś ma dom parterowy czy piętrowy bo inne straty ma jeden i drugi. W piętrowym bardziej opłaca się izolować ściany a w parterowym dach i podłogę. Ale dla TB jak nie ma 30cm od gruntu to nie ma o czym rozmawiać. Wszystko tez zależy od czasów i cen za energię. Realnie to kiedyś tak jak pisał Varm dawało się 3cm od gruntu lub wcale ale za to paliło się węglem i było tanio. Dziś te domy się nie opłacają i każdy kto może to termomodernizuje. Dziś nawet 20cm od gruntu wydaje się dużo i jak wielu stwierdziło optymalny dom to taki 3l. Ale patrząc na to jak wszystko się zmienia i drożeje łatwo można dojść do wniosku że w późniejszych latach optimum będzie dom 0,5-1,5l. A czemu tak? bo nasze elektrownie oparte są na węglu a widać co dziś się dzieje w górnictwie. Strajkami zmuszają do tego aby brać od nich drogi węgiel a przez to będzie droższy prąd. Nawet jak nikt nie kupi od nich węgla tylko sprowadzi to górnicy nie pozwolą aby zamknąć nierentowne kopalnie tylko my, podatnicy będziemy ich musieli utrzymywać więc podatki wzrosną a najłatwiej to będzie zrobić w prądzie. Nie mamy alternatyw dla elektrowni węglowych więc w przyszłość nie patrzę optymistycznie a tym bardziej patrząc na to co dzieje się w polityce. Szczerze mówiąc, czarno to widzę i jak ktoś buduje i ma jeszcze możliwości to niech inwestuje w izolację bo potem może być drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze Kamil pisz krótsze posty. Jakbyś mógł.

A po drugie, droga może się okazać zupełnie inna. Za kilka lat może się okazać, że pozyskiwanie i magazynowanie energii np. ze słońca, stanie się tak tanie i powszechne, że nikomu nie będzie się opłacało kłaść nawet centymetra ocieplenia. Kto wie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze Kamil pisz krótsze posty. Jakbyś mógł.

A po drugie, droga może się okazać zupełnie inna. Za kilka lat może się okazać, że pozyskiwanie i magazynowanie energii np. ze słońca, stanie się tak tanie i powszechne, że nikomu nie będzie się opłacało kłaść nawet centymetra ocieplenia. Kto wie...

 

To się właśnie stało. Z tym, że nie ze Słońca z małej pompy ciepła powietrze powietrze pracującej non stop na wydajności poniżej 50%. Zużycie jest tak małe, że dorobienie FV a akumulatorkami nie stanowi dużych kosztów, choć nie jest jeszcze opłacalne.

Natomiast co do izolacji, zdecydowanie ważniejsza jest szczelność niż grubość jak chodzi o ściany i dach. Natomiast grubej izolacji od gruntu, która ma ogromy wpływ na komfort ( ciepła podłoga) nie da się zastąpić na razie niczym.

 

A panika przed inwertorowymi pompami powietrze powietrze jest wręcz PIĘKNA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izolacja od środka ma sens jeżeli robimy to na przykład Barth3z'a bo wtedy ciepło nie ma łatwej drogi do ucieczki. Jeżeli ktoś robi tradycyjny fundament to przy izolacji ścian od środka ciepło ucieka z ścian w grunt przez fundament. W lecie łajnie bo dzięki temu trochę chłodzi ale w zimie to większe straty ciepła (ale tragedii nie ma). No chyba że ktoś cały fundament wraz z ławą wyłoży styropianem ale to będzie drogie i bezsensowne w porównaniu do płyty. Ale też zależy czy ktoś ma dom parterowy czy piętrowy bo inne straty ma jeden i drugi. W piętrowym bardziej opłaca się izolować ściany a w parterowym dach i podłogę. Ale dla TB jak nie ma 30cm od gruntu to nie ma o czym rozmawiać. Wszystko tez zależy od czasów i cen za energię. Realnie to kiedyś tak jak pisał Varm dawało się 3cm od gruntu lub wcale ale za to paliło się węglem i było tanio. Dziś te domy się nie opłacają i każdy kto może to termomodernizuje. Dziś nawet 20cm od gruntu wydaje się dużo i jak wielu stwierdziło optymalny dom to taki 3l. Ale patrząc na to jak wszystko się zmienia i drożeje łatwo można dojść do wniosku że w późniejszych latach optimum będzie dom 0,5-1,5l. A czemu tak? bo nasze elektrownie oparte są na węglu a widać co dziś się dzieje w górnictwie. Strajkami zmuszają do tego aby brać od nich drogi węgiel a przez to będzie droższy prąd. Nawet jak nikt nie kupi od nich węgla tylko sprowadzi to górnicy nie pozwolą aby zamknąć nierentowne kopalnie tylko my, podatnicy będziemy ich musieli utrzymywać więc podatki wzrosną a najłatwiej to będzie zrobić w prądzie. Nie mamy alternatyw dla elektrowni węglowych więc w przyszłość nie patrzę optymistycznie a tym bardziej patrząc na to co dzieje się w polityce. Szczerze mówiąc, czarno to widzę i jak ktoś buduje i ma jeszcze możliwości to niech inwestuje w izolację bo potem może być drożej.

 

A więc nie tylko ja i Tomasz Brzeczkowski i pewnie inni też rozumieją, że warto w grunt dać więcej a ściany warto zaizolować od środka. Lepiej jest kogoś od razu od błazna wyzwać. Ale co się dziwić specyfika polskich forów gdzie nie prowadzi się dyskusji tylko naskakuje na innych ludzi z odmiennym zdaniem. Nikogo tutaj nie obrażałem tymczasem kolega perm natychmiast mnie zaatakował. Taki mamy klimat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze Kamil pisz krótsze posty. Jakbyś mógł.

A po drugie, droga może się okazać zupełnie inna. Za kilka lat może się okazać, że pozyskiwanie i magazynowanie energii np. ze słońca, stanie się tak tanie i powszechne, że nikomu nie będzie się opłacało kłaść nawet centymetra ocieplenia. Kto wie...

 

To będzie możliwe może dopiero jak się skończy ropa na świecie bo mimo wszystko styropian robi się z ropy więc wielkie koncerny do tego by nie dopuściły. Po drugie wątpię że jakiś kraj to by u siebie wprowadził aby było tanio bo jednak kraj utrzymuje się z podatków i większe ma teraz niż miałby po tych rewolucjach. Na najbliższe 10-15lat nie widzę takich możliwości a mimo to standard pasywny by tego nie wykluczał a wręcz nawet by sprzyjał bardziej. Jednak zawsze dom 1l będzie zużywał mniej niż 5l i nic tego nie zmieni więc też będzie mniej potrzebował mieć akumulatorów lub na dłużej wystarczą w dni niesłoneczne. Uważam że lepiej jak domy będą miały jak najmniejsze zużycie bo pod to zawsze łatwiej wszystko dostosować niż pod większe zużycie. Przykładowo wydobycie węgla z jednej kopalni która by zatrudniała 300 górników wydobyłaby tyle węgla że z jego spalania by wyprodukowano prądu który by starczył na jedno województwo. I to by była energooszczędność i ekologia. Wtedy by węgla nam starczyło na bardzo długo. Warunek jest taki aby domy mało zużywały. Widać tu konflikt interesów między zwykłymi ludźmi a górnikami bo to oznaczałoby że mało by ich zostało a na to jak widać obecnie nie chcą pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna zmowa. Mając jako takie pojęcie o dyfuzji pary wodnej ,o pkt. rosy,o roli paroizolacji , rozsą

dny człowiek nie podejmie takiego wyzwania mając alternatywę z płytą i równie dobrym termosem .

Po co akumulator? A po to byś do tego powolutku doszedł przez pryzmat celu a nie kasy sprzedawcy.

 

Dom z lat 80tych w 2005 roku zrobiona izolacja od wewnątrz na wszystkich ścianach zewnętrznych oraz sufity. Do dzisiaj problemów nie ma z grzybem. Ostatnio robiono przeróbki w domu (otwarcie salonu), odkryta była izolacja w jednym z pomieszczeń od północy oraz w kuchni i ściana suchutka. A zatem w czym problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc nie tylko ja i Tomasz Brzeczkowski i pewnie inni też rozumieją, że warto w grunt dać więcej a ściany warto zaizolować od środka. Lepiej jest kogoś od razu od błazna wyzwać. Ale co się dziwić specyfika polskich forów gdzie nie prowadzi się dyskusji tylko naskakuje na innych ludzi z odmiennym zdaniem. Nikogo tutaj nie obrażałem tymczasem kolega perm natychmiast mnie zaatakował. Taki mamy klimat...

 

Ja osobiście też nie pochwalam izolowania od środka ale nie krytykuję mówiąc że to jest be. Uważam że jak ma być od środka to na zasadzie jakiej to zrobił barth3z ale to i tak nowość wiec się zobaczy co pokaże czas gdy będzie mieszkał i użytkował. Mnie najbardziej męczy w tym sposób montażu ścian wewnętrznych do konstrukcji budynku oraz kwestia sufitu. Jednym słowem w głowie mi się to nie mieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i znowu jak padło kilka konkretnych pytań do TB to ten miga się od odpowiedzi :D

..i jak tu jego wypowiedzi traktować poważnie?!

po co w podpisie mieć opis o 2000zł rocznie za ogrzewanie 150m2 i CWU w ilości 200l/doba - gdy pytając o kilka podstawowych spraw jak to osiągnąć nie potrafi udzielić odpowiedzi..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj m2 , czym jest ogrzewany i roczne zuzycie ( bo izolowane nie maja zapotrzebowania ) kWh na cele utrzymania komfortowej temp.ktora w twoim przypadku wynosi?

 

Kto mówi, że izolowane nie mają zapotrzebowania. To może zmienimy nomenklaturę na docieplony od środka :) bo ten to to izolowany kompletnie nie jest, jedynie ściany i sufity (po 5 cm styropianu) a podłoga też 5 cm styropianu. Metraż 150 m2. W domu palą jednak węglem w zeszłym roku 3 tony tyle że temperatury wewnątrz na poziomie 25/6C dla mnie nie to tropiki nie można wytrzymać. W sumie nie ma co się dziwić bo mamy do czynienia z nadprodukcja ciepła ponad to co potrzeba. Gdy było grzane gazem za sezon w zimy mroźne lata temu opłaty w granicach 3-3,5 tys zł za wszystko - stary kocioł gazowy (grzanie gotowanie, ciepła woda) temperatury wtedy na poziomie 20C w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc nie tylko ja i Tomasz Brzeczkowski i pewnie inni też rozumieją, że warto w grunt dać więcej a ściany warto zaizolować od środka. Lepiej jest kogoś od razu od błazna wyzwać. Ale co się dziwić specyfika polskich forów gdzie nie prowadzi się dyskusji tylko naskakuje na innych ludzi z odmiennym zdaniem. Nikogo tutaj nie obrażałem tymczasem kolega perm natychmiast mnie zaatakował. Taki mamy klimat...
Zadałem ci pytania na które nie odpowiedziałeś. Jeżeli tego nie zrobisz będę uważał, że podobnie jak Brzęczkowski jesteś trollem, który tylko podgrzewa atmosferę.

Jeszcze raz: przy obliczaniu strat ciepła przez podłogę stosuje się U projektowe a nie wynikające z sumy U wszystkich warstw przegrody. Wskutek tego U dla podłogi, przy takiej samej izolacji jest mniejsze niż dla ścian czy stropu. Dla przykładu U betonowej ściany z 20 cm EPS = 0,19 W/m2K U betonowej podłogi z 20 cm EPS = 0,16 W/m2K Dokładamy zewnętrzną izolację pionową ściany fundamentowej i mamy U = 0,14 W. Wiesz czemu?

Jak wiesz to wiesz już dlaczego bzdurą jest teoria o ucieczce ciepła przez ściany do gruntu.

 

Izolacja ścian od środka jest polecana w ostateczności. Jeżeli nie wierzysz poczytaj sobie dostępne w internecie źródła. Może jednak ty powiesz jak, w domu murowanym zaizolować od środka strop, wszystkie ściany i podłogi. Brzęczkowski jakoś nie potrafi, może ty będziesz mądrzejszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom z lat 80tych w 2005 roku zrobiona izolacja od wewnątrz na wszystkich ścianach zewnętrznych oraz sufity. Do dzisiaj problemów nie ma z grzybem. Ostatnio robiono przeróbki w domu (otwarcie salonu), odkryta była izolacja w jednym z pomieszczeń od północy oraz w kuchni i ściana suchutka. A zatem w czym problem?
Taaa. Pogadaj wujkowi. Nie izolowane podłogi, nie izolowane ściany wewnętrzne. Grzyb murowany. Komu ty chcesz te bajki wciskać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Thomas von Brzczyburg mowi ze nie maja zapotrzebowania tylko zuzycie.... i ze nie ma czegos takiego jak ogrzewanie tylko utrzymanie komfortowej temperatury.... czasmi mowi na odwrot... ale to pewnie od lekarstw zalezy.

 

mam podobne oplaty w skali roku, za CO i CWU / rok. I nie mam izolacji od wewnatrz,,. cieplo ucieka scianami do gruntu.... no i ten grunt ssie jak szalony.

w domu 22-23*C

 

Hm... ale w sumie sie slabo pochwaliles.... niby szkola snafcy.... ale teraz musisz jesze zainstalowac grzejniki elektryczne ( kabli nie bo nie masz 30cm styropianu od gruntu ), i "Invertor" do obnizania rachunkow.

no i jakies reku z baraku snafcy by sie przydalo abys mial rachunki <2000:- rok.... przypuszcalnie duzo mniej.... bo on ma 1kWh za 5 gr.

 

na koniec powiniennes zuzywac max 30kWh/m2 na wszystko.

 

;)

 

Nie rozumiem, czym tutaj się chwalić. Podaję przykład na to że grzyba może nie być. W domu okna drewniane starsze więc wiaterek hula sobie. Od góry raptem 5 cm wełny na gołym stropie a nad nim strych gdzie wieje aż miło. Akurat jak ktoś nie chce lepiej doizolować i parę innych rzeczy jeszcze zrobić z wentylacją z odzyskiem włącznie i pozbyć się gazu czy węgla to takiego się nie zmusi. I raz jeszcze proszę nie wiązać mnie z żadną szkołą Tomasza Brzęczkowskiego ponieważ takiej nie znam, nie chodziłem, ba nawet gościa nie widziałem. Ktoś pytał się o problem z kondensacja i potwierdzam, że przy odcięciu wilgoci problemów nie ma. Ja nie mówię, e nie ma ogrzewania bo jest. A komfort dla każdego może oznaczać co innego. Jak widać w tym przypadku 26C to super jest. A gdyby dało się 21C zimą? Ile by mniej się wydało na opał? Ale nie da się bo jest nadprodukcja ciepła szczególnie jak w domy ładuje się kotły i piece czasem 2 razy przewyższające zapotrzebowanie.

 

Co do kabli w podłodze to głupim trzeba być aby na 5 cm styropianu wrzucić coś na prąd. Wtedy to rachunki można mieć kosmiczne. Można też grzejnik od razu na zewnątrz dać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa. Pogadaj wujkowi. Nie izolowane podłogi, nie izolowane ściany wewnętrzne. Grzyb murowany. Komu ty chcesz te bajki wciskać?

 

No nie wiem jak to możliwe że grzyba nie ma a tu kolega twierdzi że jest?! Jesteś w stanie spokojnie podyskutować czy tylko atakować? Jakąś krzywdę Ci wyrządziłem czymś? Piszę to co widzę nie wymyślam bajek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Co do kabli w podłodze to głupim trzeba być aby na 5 cm styropianu wrzucić coś na prąd. Wtedy to rachunki można mieć kosmiczne. Można też grzejnik od razu na zewnątrz dać :)

No i właśnie to jest argumentacja Brzęczkowskiego. Ty już wiesz. To, że wiele osób ma tylko 5 cm i podłogówkę i, że rachunki pozostają na przyzwoitym poziomie cię nie interesuje. Nie pasuje do koncepcji misia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem jak to możliwe że grzyba nie ma a tu kolega twierdzi że jest?! Jesteś w stanie spokojnie podyskutować czy tylko atakować? Jakąś krzywdę Ci wyrządziłem czymś? Piszę to co widzę nie wymyślam bajek.
Niestety wymyślasz. Przy 5 cm izolacji ściana, przy - 10oC przemarza, temperatura na powierzchni tego styro będzie wynosić jakieś 0 - 5 oC. Po ścianie będzie sobie płynęła woda z kondensacji aż miło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wymyślasz. Przy 5 cm izolacji ściana, przy - 10oC przemarza, temperatura na powierzchni tego styro będzie wynosić jakieś 0 - 5 oC. Po ścianie będzie sobie płynęła woda z kondensacji aż miło.

 

Skąd ta kondensacja jak odcinamy dopływ wilgoci? Nie mogę wymyślać bo widziałem ścianę. Nie było grzyba. Ale uwaga bo nie dałem jeszcze jednej ważnej informacji, otóż z zewnątrz też jest 5 cm styropianu. Dom funkcjonował w morzach po -30C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...