Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

Ten rodzaj izolacji (refleksyjnej) w zasadzie nie powinien się stykać z przegrodą.

Z obu stron musi mieć "dystans" (pustkę powietrzną) - wtedy działa prawidłowo zimą nie "wypuszcza" ciepła, a latem nie "wpuszcza" gorąca.

 

Pustkę powietrzną standardowo wykonywano kiedyś w ścianach dwuwarstwowych. Nie potrzeba do tego ani alu, ani foksa. Tutaj parametry tego chytrego liska:

 

http://alufox.pl/img/cms/etykieta_2.jpg

 

Powiedz mi jakie to ma U, skoro lambda 0,029, a grubość 5mm. Perm już napisał do czego to się nadaje. Zastanów się dlaczego odbłyśniki reflektorów pokrywane są aluminium i jaka jest tam temperatura promieniującego ciała.

 

A co z klimatyzatorem ?

 

Przy -20 nie zadziała. Poza tym klimatyzator nie służy do ogrzewania, tylko do:

 

OB-NI-ŻA-NIA RA-CHUN-KÓW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam taki kawałek ściany [ATTACH=CONFIG]337122[/ATTACH] według Ciebie jak długo potrwa jej pozbijanie mając przygotowane belki? Bo według mnie może godzinka gwoździarką. Nie mam zdjęcia samego kawałka ściany. A przymocowanie jej do podwaliny też długo nie zajmie. Co jest w tym tak trudnego że nie dam rady tego zrobić? Albo co spowoduje że będę to długo robić?

 

Popatrz sobie jak jakaś ekipa robi więźbę. Ile to ludzi, ile im schodzi, jak to się ma do całego domu? Wychodzi przynajmniej 10 dniówek, więc jeśli chcesz to robić popołudniami, to zejdzie ci samemu 10 tygodni, o ile to się w ogóle da samemu zrobić.

A dom to przecież nie tylko dach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz sobie jak jakaś ekipa robi więźbę. Ile to ludzi, ile im schodzi, jak to się ma do całego domu? Wychodzi przynajmniej 10 dniówek, więc jeśli chcesz to robić popołudniami, to zejdzie ci samemu 10 tygodni, o ile to się w ogóle da samemu zrobić.

A dom to przecież nie tylko dach.

 

Kamil, błagam, weź sobie wreszcie te wszystkie rady do serca. Bo wpadniesz w bagno. A coś mi się zdaje, że lubisz się zapalać do pracy; oby Cię pierwsze trudy nie spaliły. NIE widzisz żadnych trudności i wszystko trywializujesz, to bardzo niepokojące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozbijanie to tylko cześć tego co musisz zrobić. Najpierw trzeba wyselekcjonować i zwymiarować tarcicę. Potem ja pociąć. Kolejnym krokiem jest ułożenie elementów, wg tego jak mają być zbite. Ułożenie dokładnie wg planu. Potem dopiero pozbijanie. To ostatni etap. Wcześniejsze też zajmują sporo czasu. Zmontowanie z pocięciem, od zera takiego panelu jak na zdjęciu, dla kogoś kto nie ma o tym pojęcia jak ty to dwa dni robocze.

 

Ale ja mam zamiar zamówić od razu odpowiednie drewno wysuszone i wystrugane. Belki przyjadą z grubsza pocięte czyli z zapasem może 10cm a ja będę musiał je pociąć na wymiar. ściana 1 część.jpg tak jak widać ściana jest dość prosta. Może nad pierwszą zejdzie troszkę więcej czasu ale na pewno w jedne popołudnie się zrobi a potem pójdzie jak z górki. Pisałeś ostatnio że parę takich szkieletów postawiłeś. Zajmujesz się zawodowo budowami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz sobie jak jakaś ekipa robi więźbę. Ile to ludzi, ile im schodzi, jak to się ma do całego domu? Wychodzi przynajmniej 10 dniówek, więc jeśli chcesz to robić popołudniami, to zejdzie ci samemu 10 tygodni, o ile to się w ogóle da samemu zrobić.

A dom to przecież nie tylko dach.

 

Ale ja to nie będę robić sam bo się nie da. Może sam bym przygotował słupki bo jeden dużo nie waży ale to na tyle. Jak się pozbija słupki w ścianę to potem trzeba to wynieś i odstawić a więc masa nie puści aby to zrobić samemu. Temu do tego będę potrzebował 2-3 ludzi. Razem pójdzie szybciej i sprawniej. Ogólnie to najlepiej będzie jak dwóch będzie szykowało słupki a dwóch zbijało ścianę aby potem razem w czterech ją wyciągnąć i odłożyć. Z grubsza mam cały plan w głowie jak to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, błagam, weź sobie wreszcie te wszystkie rady do serca. Bo wpadniesz w bagno. A coś mi się zdaje, że lubisz się zapalać do pracy; oby Cię pierwsze trudy nie spaliły. NIE widzisz żadnych trudności i wszystko trywializujesz, to bardzo niepokojące.

 

Wręcz przeciwnie, to że wszyscy mówią że trudne mnie bardziej motywuje aby zrobić bo będę miał dużą satysfakcję jak zrobię i udowodnię że było tak proste jak uważałem. A jak się pomylę to też to przyznam. Mnie wyzwania nie hamują. Odkąd widziałem domy szkieletowe to chciałem sobie taki zrobić ale aby był porządniejszy. Wiem jak taki zrobić i go zrobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pustkę powietrzną standardowo wykonywano kiedyś w ścianach dwuwarstwowych. Nie potrzeba do tego ani alu, ani foksa. Tutaj parametry tego chytrego liska:

 

http://alufox.pl/img/cms/etykieta_2.jpg

 

Powiedz mi jakie to ma U, skoro lambda 0,029, a grubość 5mm. Perm już napisał do czego to się nadaje. Zastanów się dlaczego odbłyśniki reflektorów pokrywane są aluminium i jaka jest tam temperatura promieniującego ciała.

 

 

 

Przy -20 nie zadziała. Poza tym klimatyzator nie służy do ogrzewania, tylko do:

 

OB-NI-ŻA-NIA RA-CHUN-KÓW.

 

Niestety - potrzeba foli alu - chodzi tu o emisyjność powłoki.

Pustka powietrzna do do max maxów 2cm ma opór cieplny równy 0,3 m2K/W a z powłoką niskoemisyjną 0,7 / 0,8 m2k/W

 

A te pustki "znane" od lat były robione - im więcej tym lepiej - czyli po 8-10 cm bez sensu ..1,5cm to optimum przy wysokiej pustce.

 

najlepsza jest ostatnia rubryczka :D wpsółczynnik odbicia promieniowania cieplnego :D

dobre.. emisyjność powłoki ok .. a to jest nic ..

Niskoemisyjna powłoka być musi- totalnie musi być i koniec ..

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty plus dwóch, trzech ludzi to już ekipa. Jeszcze ze 2 tygodnie wolnego dla wszystkich, ładna pogoda i można konstrukcję nośną postawić. Zastanów się jednak dlaczego prawie wszyscy chcą Ci odradzić szkielet. Czy wydaje Ci się, że zazdroszczą Ci spodziewanych parametrów, albo jakości takiego domu? Osobiście znam wielu ludzi mieszkających w domach drewnianych i to z bali, którzy w życiu nie wybudowali by sobie drugiego takiego. Domy drewniane są ciepłe, to fakt, ale równie ciepłe mogą być zaizolowane domy murowane. Domy drewniane skrzeczą, łatwo się palą, gniją, pękają w nich płyty GK, a nawet glazura na ścianach. Oprócz tego naprawdę łatwo się przegrzewają, co nie przeszkadza w ich naturalnym środowisku:

 

http://www.fao.org/forestry/webview/media?mediaId=12958&langId=1

 

Zastanawiałeś się kiedyś nad konstrukcją takiego drewnianego domu. Mamy dom kanadyjski, skandynawski, dom z bali (kraje słowiańskie), oraz szałasy w strefie miedzyzwrotnikowej. W obliczu możliwości taniego pozyskania dobrej klasy surowca, oraz wykwalifikowanego cieśli, może to być dobre rozwiązanie. W obecnej Polsce - niebars.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"dr", który oszacował grubość masy akumulacyjnej jaki bierze udział w stabilizacji. Wyszło bodajże 8cm.

 

 

To znaczy, źe jak mam wewnętrzną ścianę nośną 24cm, to energia kumulowania jest jedynie 8cm od jednej i 8 cm od drugiej powierzchni, a w rdzeniu nie ?

Przecież to sie kupy nie trzyma....

 

Weź sobie zobacz jakikolwiek wykres zmiany temperatury ściany z silikatu 24cm i ocieplenia - dajmy na to 30cm. Jaki jest spadek temperatury w silikacie ?

Zimny dom z silikatu 24cm rozgrzejesz tak samo szybko i z wykorzystaniem tylu samo kWh co z silikatu 18cm ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku, jak ktoś kto całe życie był nauczony na cegle ma mi polecać dom o szkielecie drewnianym? Skoro się argumentuje że dom się spali czy szkodniki go zjedzą to o czym tu rozmawiać? Ci co narzekają na domy szkieletowe to mieszkańcy domów amerykańskich a ja nie chcę takiego domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy, źe jak mam wewnętrzną ścianę nośną 24cm, to energia kumulowania jest jedynie 8cm od jednej i 8 cm od drugiej powierzchni, a w rdzeniu nie ?

Przecież to sie kupy nie trzyma....

 

Weź sobie zobacz jakikolwiek wykres zmiany temperatury ściany z silikatu 24cm i ocieplenia - dajmy na to 30cm. Jaki jest spadek temperatury w silikacie ?

Zimny dom z silikatu 24cm rozgrzejesz tak samo szybko i z wykorzystaniem tylu samo kWh co z silikatu 18cm ?

 

Samo rozgrzanie może i tak ale jak się po rozgrzaniu wyłączy to ogrzewanie to w domu z silki o gr.24cm szybciej się wychłodzi dom niż w silce o gr.18cm. A najdłużej ciepło będzie trzymać dom szkieletowy (według mojego przepisu) mimo że każdy z domów miałby ten sam współczynnik U ściany. A dlatego bo w moim szkielecie będzie wystarczająca ilość do akumulacji i nie będzie za duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo rozgrzanie może i tak ale jak się po rozgrzaniu wyłączy to ogrzewanie to w domu z silki o gr.24cm szybciej się wychłodzi dom niż w silce o gr.18cm. A najdłużej ciepło będzie trzymać dom szkieletowy (według mojego przepisu) mimo że każdy z domów miałby ten sam współczynnik U ściany. A dlatego bo w moim szkielecie będzie wystarczająca ilość do akumulacji i nie będzie za duża.

 

to ciekawe. chcesz powiedzieć, że dom o najmniejszej pojemności cieplnej będzie najdłużej trzymał ciepło (i najdłużej się nagrzewał latem) przy założeniu tej samej mocy strat (latem zysków) ciepła?

 

jak to uzasadniasz? to tak jak litrowy garnek zalejesz wodą ciepłą w 10% i w 100%. który szybciej się wychłodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo rozgrzanie może i tak ale jak się po rozgrzaniu wyłączy to ogrzewanie to w domu z silki o gr.24cm szybciej się wychłodzi dom niż w silce o gr.18cm. A najdłużej ciepło będzie trzymać dom szkieletowy (według mojego przepisu) mimo że każdy z domów miałby ten sam współczynnik U ściany. A dlatego bo w moim szkielecie będzie wystarczająca ilość do akumulacji i nie będzie za duża.

 

Ty człowieku piszesz fizykę od nowa.... Przeczytaj to jeszcze raz, przemyśl, przeczytaj jeszcze raz...

Jak nadal nie będziesz kumał, to poradź sie mądrzejszego...

Nic więcej nie potrafię napisać...

 

Ty fizyki w szkole chyba nie polubiłeś....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki kawałek ściany [ATTACH=CONFIG]337122[/ATTACH] według Ciebie jak długo potrwa jej pozbijanie mając przygotowane belki? Bo według mnie może godzinka gwoździarką. Nie mam zdjęcia samego kawałka ściany. A przymocowanie jej do podwaliny też długo nie zajmie. Co jest w tym tak trudnego że nie dam rady tego zrobić? Albo co spowoduje że będę to długo robić?

 

Mam tylko nadzieję że zdajesz sobie sprawę że nie jest to poprawna konstrukcja. W tym jednym elemencie popełniłeś co najmniej 2 podstawowe błędy w konstrukcji szkieletu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawialiśmy 85 m2 domek na lato w bułgarii na plaży w białej

4 chłopa dzień w dzień od 7 do 21 11 dnii roboczych

ale to był domek letni

niby wszystko przyjechało docięte z polski

ale roboty ogrom

gdyby to mialo być w standardzie takim niedomkowym tylko na lata

4 facetów tego nie zrobi w dwa miesiące

i to przy 14 h dniówkach

nie będę opisywał jak po jednym dniu wygnaliśmy miejscowych bułgaro-turków- to byli giganci tempa pracy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja mam zamiar zamówić od razu odpowiednie drewno wysuszone i wystrugane. Belki przyjadą z grubsza pocięte czyli z zapasem może 10cm a ja będę musiał je pociąć na wymiar. [ATTACH=CONFIG]337123[/ATTACH] tak jak widać ściana jest dość prosta. Może nad pierwszą zejdzie troszkę więcej czasu ale na pewno w jedne popołudnie się zrobi a potem pójdzie jak z górki. Pisałeś ostatnio że parę takich szkieletów postawiłeś. Zajmujesz się zawodowo budowami?
Między innymi tyle, że to było parę dobrych lat temu. Teraz nie mam już z budowlanką nic wspólnego. Drewno wysuszone i wystrugane wymaga i tak selekcji. Będziesz musiał wybrać najbardziej proste odcinki na boczki paneli, bo będą przylegały do innych i na podwalinę i oczep. Nie zrobisz tego od razu jak tarcica przyjedzie, bo i tak się jeszcze trochę pokręci.Potem musisz obciąć jeden koniec, zmierzyć i obciąć drugi. Tak 17 razy, 34 cięcia. Razem z selekcją i przenoszeniem dwie - trzy godziny. Teraz musisz zaznaczyć miejsca w których elementy będą łączone - kolejna godzina. Układasz elementy, każde miejsce gdzie będzie połączenie przed zbiciem musisz zablokować klockiem, by nie zjechało przy zbijaniu. Ze zbijaniem - dwie godziny. Masz ramę. Wiercisz dziury, stawiasz na papie, przykręcasz, mocujesz zastrzały, by wiatr nie przewrócił - godzina, dwie. Tak robiłoby to dwóch fachowców. Ile tobie na tym zejdzie trudno powiedzieć.

To, że będziesz miał pomocników niewiele zmieni, bo z tego co piszesz chcesz wziąć takich, którzy mają tylko dobre chęci a nie wiedzę. Co oni będą robić? Zaufasz im przy cięciu lub zbijaniu? I tak wszystko to, co ważne będziesz robił sam więc po co ci oni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...