Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[fotohobby]

Barth, o jakim ogrzewaniu piszesz w domu pasywnym? Mimo że go budujesz to i tak nie rozumiesz a patrzysz na niego przez pryzmat ciepłowników a tym bardziej myśląc o grzaniu taryfowym w takim domu. Dom pasywny nie potrzebuje ogrzewania tak jak każdy inny dom. W takim domu dogrzewa się tylko wtedy gdy jest taka potrzeba a nie wtedy gdy taryfa się zbliża.

 

 

No to zobaczymy, kto lepiej wyjdzie na swoim domu....

[firewall]

Są ciepłownicy i ci mają w domu ciepło.I są wyznawcy Brzęczkowskiego co płacą 200zł za ogrzewanie na rok z COP-em 12, a czy mają ciepło to nie wiadomo bo jeszcze nigdy taki nie ujawnił się.

[oszczednyGrześ]

Gotujemy na indukcji, podłogówka wszędzie. Na sterowniku 22C.

Tyle rzeczy tam nawaliłeś, to już wolałbym jedna pompę P-W z jakimś klimakonwektorem w salonie.

 

Żeby komuś coś poradzić, sprzedać, zainstalować muszę znać za i przeciw różnego typu rozwiązaniom stąd tyle tego u mnie. A to nie wszystko, bo będzie więcej niebawem. Ale przynajmniej mam jakieś realne porównanie i mogę powiedzieć komuś nie rób tego czy tamtego. Dom ideał pokazowy chcę dopiero budować W tym roku ile m3 spalisz gazu? Pisałeś coś o 900m3 w dzienniku.

[oszczednyGrześ]

Są ciepłownicy i ci mają w domu ciepło.I są wyznawcy Brzęczkowskiego co płacą 200zł za ogrzewanie na rok z COP-em 12, a czy mają ciepło to nie wiadomo bo jeszcze nigdy taki nie ujawnił się.

 

No właśnie z tym ciepłem jest różnie. Ja np. jak mam 23 stopnie to już niezbyt się w tym czuję. Ale znam takich co 24 to im mało... Jak dzieciaki mi chorują to lekarz mnie pyta ile w domu stopni, ja mówię że 21/22 to on że za dużo, powinno być 20C . Według mnie chyba raczej chodzi o nasz komfort a nie tabelki i wytyczne z tym że za komfort się płaci.

[fotohobby]

Żeby komuś coś poradzić, sprzedać, zainstalować muszę znać za i przeciw różnego typu rozwiązaniom stąd tyle tego u mnie. A to nie wszystko, bo będzie więcej niebawem. Ale przynajmniej mam jakieś realne porównanie i mogę powiedzieć komuś nie rób tego czy tamtego. Dom ideał pokazowy chcę dopiero budować W tym roku ile m3 spalisz gazu? Pisałeś coś o 900m3 w dzienniku.

 

Bedzie mniej, bo pisząc bo te 900 m3 było liczone dla "typowej" zimy, jakiej od dwóch lat nie było.

Może to co było, to teraz bedzie "typowa" zima

[kamilb1987b]

No właśnie z tym ciepłem jest różnie. Ja np. jak mam 23 stopnie to już niezbyt się w tym czuję. Ale znam takich co 24 to im mało... Jak dzieciaki mi chorują to lekarz mnie pyta ile w domu stopni, ja mówię że 21/22 to on że za dużo, powinno być 20C . Według mnie chyba raczej chodzi o nasz komfort a nie tabelki i wytyczne z tym że za komfort się płaci.

 

Bo jak jest za ciepło to nie jest wcale tak dobrze. Nie bez powodu też się przyjmuje 20st za odpowiednią temperaturę. Ostatnio jak mi się synek kaszlem zaczął dusić to pojechaliśmy z żoną na pogotowie bo dziwnie kaszlał i go to męczyło to kobita mówiła że mając w domu 23st dziecko się dusi a najlepiej jak będzie 18st. A jak dziecko będzie się dusić to czapeczka na głowę i otworzyć drzwiczki od zamrażarki i go w tym chłodzie trzymać aż mu przejdzie by się nie udusił. Jak jest za ciepło to wcale to nie ma dobrze bo tylko sobie sami krzywdę robimy.

[Barth3z]

Barth, o jakim ogrzewaniu piszesz w domu pasywnym? Mimo że go budujesz to i tak nie rozumiesz a patrzysz na niego przez pryzmat ciepłowników a tym bardziej myśląc o grzaniu taryfowym w takim domu. Dom pasywny nie potrzebuje ogrzewania tak jak każdy inny dom. W takim domu dogrzewa się tylko wtedy gdy jest taka potrzeba a nie wtedy gdy taryfa się zbliża.

 

Kamil, zejdź na ziemie. Zobacz jak wygląda pogoda w listopadzie:

http://www.andretti.pl/wxsunhoursdetail.php?year=2015

 

Sądzisz, że nie muszę ogrzewać domu, w którym życie pojawiać się będzie ok. 16:00 ?

 

PS. Myślałem, że tylko ja tak optymistycznie podchodzę do zysków słonecznych, ale widzę Kamil, że mnie bijesz na głowę

[kamilb1987b]

No to zobaczymy, kto lepiej wyjdzie na swoim domu....

 

Ogólnie patrząc to każdy co ma swój domek dobrze na tym wychodzi i jak ktoś jest zadowolony i akceptuje to jak ma tzn że dla niego wszystko jest najlepsze.

[oszczednyGrześ]

Kamil, zejdź na ziemie. Zobacz jak wygląda pogoda w listopadzie:

http://www.andretti.pl/wxsunhoursdetail.php?year=2015

 

Sądzisz, że nie muszę ogrzewać domu, w którym życie pojawiać się będzie ok. 16:00 ?

 

PS. Myślałem, że tylko ja tak optymistycznie podchodzę do zysków słonecznych, ale widzę Kamil, że mnie bijesz na głowę

 

fajna strona. Widać że ten sezon na razie jest zimniejszy od poprzedniego biorąc pod uwagę październik i listopad.

[kamilb1987b]

Kamil, zejdź na ziemie. Zobacz jak wygląda pogoda w listopadzie:

http://www.andretti.pl/wxsunhoursdetail.php?year=2015

 

Sądzisz, że nie muszę ogrzewać domu, w którym życie pojawiać się będzie ok. 16:00 ?

 

PS. Myślałem, że tylko ja tak optymistycznie podchodzę do zysków słonecznych, ale widzę Kamil, że mnie bijesz na głowę

 

Wiem jak wygląda pogoda bo siedzę na L4 od połowy października. Zdarzały się dni pochmurne czy deszczowe ale słonecznych było całkiem sporo.

Nie wątpię że jak o 16 wszyscy będą w domu to będzie musiało być na tą chwilę ciepło tylko że tego ciepła nie trzeba dużo dostarczać jak na taki dom. Jak chcesz wbić małego gwoździa to używasz młotka 2kg? Ani to precyzyjne i ani wygodne ale też można.

[fotohobby]

Ogólnie patrząc to każdy co ma swój domek dobrze na tym wychodzi i jak ktoś jest zadowolony i akceptuje to jak ma tzn że dla niego wszystko jest najlepsze.

 

Niekoniecznie. Nawet są odpowiednie wątki na tym Forum.

[imrahil]

Kamil, zejdź na ziemie. Zobacz jak wygląda pogoda w listopadzie:

http://www.andretti.pl/wxsunhoursdetail.php?year=2015

 

Sądzisz, że nie muszę ogrzewać domu, w którym życie pojawiać się będzie ok. 16:00 ?

 

PS. Myślałem, że tylko ja tak optymistycznie podchodzę do zysków słonecznych, ale widzę Kamil, że mnie bijesz na głowę

 

dane tam zawarte są trochę mylące, co wynika z definicji godzin słonecznych. o tej porze roku nawet jeśli słońce świeci cały dzień niemalże pod kątem prostym w południowe okna, wg strony mamy tylko 2-3 godziny słoneczne. z punktu widzenia definicji zawartej na stronie to prawda, ale rozmija się trochę z rzeczywistością domu z oknami skierowanymi na południe.

 

mieszkam całkiem niedaleko tej stacji.

[Barth3z]

Wiem jak wygląda pogoda bo siedzę na L4 od połowy października. Zdarzały się dni pochmurne czy deszczowe ale słonecznych było całkiem sporo.

 

Ostatnie dwa tygodnie listopada jest pochmurne. Zsumuj ilość godzin słonecznych z tej tabeli z okresu 9 - 22 listopad. Ile Ci wyszło ?

 

Nie wątpię że jak o 16 wszyscy będą w domu to będzie musiało być na tą chwilę ciepło tylko że tego ciepła nie trzeba dużo dostarczać jak na taki dom. Jak chcesz wbić małego gwoździa to używasz młotka 2kg? Ani to precyzyjne i ani wygodne ale też można.

 

Bezsensu przykład.

Akurat w przypadku kabli, im większa moc/m2 tym szybszy czas reakcji, czyli lepsza precyzja. A ja pisałem o pompie ciepła o mocy 3kW, czyli odpowiedni młotek do odpowiedniego gwoździa.

[Barth3z]

dane tam zawarte są trochę mylące, co wynika z definicji godzin słonecznych. o tej porze roku nawet jeśli słońce świeci cały dzień niemalże pod kątem prostym w południowe okna, wg strony mamy tylko 2-3 godziny słoneczne. z punktu widzenia definicji zawartej na stronie to prawda, ale rozmija się trochę z rzeczywistością domu z oknami skierowanymi na południe.

 

mieszkam całkiem niedaleko tej stacji.

 

Niestety nie mogę sprawdzić rzetelności badania tej stacji, ale u mnie przez ostatnie dwa tygodnie (nie licząc ostatnich dwóch dni) to słońca praktycznie nie widziałem.

 

Nie sądzę, żeby liczyli źle. A założenia mają słuszne : "Godziny słoneczne są czasem, w jakim energia słoneczna o wartości co najmniej 80 procent maksymalnej możliwej dla tego dnia i godziny, dotarła na ziemię."

[imrahil]

Niestety nie mogę sprawdzić rzetelności badania tej stacji, ale u mnie przez ostatnie dwa tygodnie (nie licząc ostatnich dwóch dni) to słońca praktycznie nie widziałem.

 

Nie sądzę, żeby liczyli źle. A założenia mają słuszne : "Godziny słoneczne są czasem, w jakim energia słoneczna o wartości co najmniej 80 procent maksymalnej możliwej dla tego dnia i godziny, dotarła na ziemię."

 

trzeba by dodać, że chodzi o kąt prosty padania . wtedy wychodzi, że mamy 2-3 godziny słoneczne w ciągu doby, podczas gdy w ciągu ostatnich dni słońce świeci w okna od rana do wieczora i odczuwalnie podnosi temperaturę w domu już około godziny 9-10 a trwa to do godziny 14.

[Barth3z]

trzeba by dodać, że chodzi o kąt prosty padania . wtedy wychodzi, że mamy 2-3 godziny słoneczne w ciągu doby, podczas gdy w ciągu ostatnich dni słońce świeci w okna od rana do wieczora i odczuwalnie podnosi temperaturę w domu już około godziny 9-10 a trwa to do godziny 14.

 

Nie bardzo rozumiem. Przecież piszą, że liczą 80% wartości energii dla danego dnia i godziny. Oczywiste jest, że jeśli wartość energii nie osiąga 80% to słońce jest zachmurzone. Ciężko wtedy mówić o jakichkolwiek zyskach.

 

I zgadza się z tym co piszesz, że ostatnie 3 dni są "słoneczne".

[imrahil]

Nie bardzo rozumiem. Przecież piszą, że liczą 80% wartości energii dla danego dnia i godziny. Oczywiste jest, że jeśli wartość energii nie osiąga 80% to słońce jest zachmurzone. Ciężko wtedy mówić o jakichkolwiek zyskach.

 

I zgadza się z tym co piszesz, że ostatnie 3 dni są "słoneczne".

 

zimą słońce bardzo krótko jest wysoko. ten pomiar chyba odbywa się pod stałym kątem przez cały rok? tak przynajmniej kiedyś czytałem. czyli mierzymy moc promieniowania padającego np. na kartkę leżącą na ziemi. gdyby w grudniu tę kartkę ustawić w pionie, to mielibyśmy znacznie wyższe wartości mocy. i zapewne więcej godzin słonecznych. ale ta kartka leży na ziemi przez cały rok,a nie podąża za słońcem. latem słońce cały czas jest wysoko, stąd sporo godzin słonecznych i wysokie moce.

[kamilb1987b]

Ostatnie dwa tygodnie listopada jest pochmurne. Zsumuj ilość godzin słonecznych z tej tabeli z okresu 9 - 22 listopad. Ile Ci wyszło ?

 

 

 

Bezsensu przykład.

Akurat w przypadku kabli, im większa moc/m2 tym szybszy czas reakcji, czyli lepsza precyzja. A ja pisałem o pompie ciepła o mocy 3kW, czyli odpowiedni młotek do odpowiedniego gwoździa.

 

W tym akurat porównaniu młotek 2kg to jest CO a tym bardziej z PC do domu pasywnego.

Wiem że się zdarzają dni pochmurne i jest ich więcej niż słonecznych w sezonie grzewczym. Skądś te zużycie musi się brać ale przy minimalnych potrzebach tylko precyzyjny system ma sens aby zużyć nie więcej tyle co potrzeba. CO w takim domu na pewno będzie działać ale ono jest droższe i nie zużyje tyle ile by się chciało czyli 3razy mniej od kabli i promienników. A skoro ani to nie jest tańsze i ani nie zużyje tyle ile by się chciało to po kiego grzyba w to inwestować?

[kolektor1]

A ze chłodzenie bardzo tanio dogrzewa powietrze, to taki bonus należy wykorzystać.

Tego to już od tych wynalazków całkiem poje...bało

Jemu chłodzenie dogrzewa i to jeszcze tanio.

[kolektor1]

Miej jaja, a nie orzeszki, przyjedź do Rybnika i zrób ta instalację w domu moich rodziców.

Bo klepać zza ekranu w klawiaturkę byle mitoman potrafi.

Wątpię, czy ma nawet orzeszki!!!