Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[Krzysiek_BB]

Nie doczytałem twej wypowiedzi do końca sorry. Doliczyłem 30 kWh tak na pałę.Przeliczone, sprawdzone i naprawdę tyle mam, a zaproszenie na kawę i sprawdzenie podtrzymuję.

 

OK skoro tak piszesz to tak musi być ...

moje średniosezonowe dobowe na CO wynosi ~ 32 kWh / dobowe / sezon

bytowe T1 ~ 3 kWh / T2 ~ 10 kWh ( w tym CWU ~ 4,5 kWh)

i tak licząc jesteśmy na zbliżonym poziomie

T1 (1090 kWh) x 0,65 = 710 PLN

T2 (10000 kWh) x 0,27 = 2700 PLN

Razem 3410 PLN i lotto mi to kieszeni nie drenuje

Edytowane 29 Listopada 2015 przez Krzysiek_BB

[1964as]

Jakbyś dał same pakiety zamiast tradycyjnych okien to pewnie byś zszedł do 10kWh/m2 a przy okazji zaoszczędził na oknach.

Już wolę dopłacić do ogrzewania niż słuchać gderania żony że nie można domu przewietrzyć,a WM według żony to nie to samo,i może coś w tym jest.

[1964as]

OK skoro tak piszesz to tak musi być ...

Krzychu niewierny to nie musi tak być,tak jest naprawdę,przyjedź sprawdź.

[Przemek Kardyś]

Tomku, dasz radę:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?225172-Dom-wariat%C3%B3w&p=7006702&viewfull=1#post7006702

 

30cm grafitowego w podłodze i zero akumulacji, folię przybić i będzie szczelnie... Ogarniesz?

[kamilb1987b]

Już wolę dopłacić do ogrzewania niż słuchać gderania żony że nie można domu przewietrzyć,a WM według żony to nie to samo,i może coś w tym jest.

 

Chodzi przede wszystkim o świeże powietrze i jak to zapewni WM to po co wietrzyć?

[fotohobby]

Chodzi przede wszystkim o świeże powietrze i jak to zapewni WM to po co wietrzyć?

 

Ale żona po prostu czasem chce.

Otworzyć okna, kiedy za oknem kwitnie bez, czy jabłoń, kiedy właśnie przeszła burza itp, itd.

Powietrze z WM jest świeże, ale prawie pozbawione zapachu (zimą przy kopcących kominach to ma swoje plusy)

 

Tak samo żona chciała kominek. Dla klimatu , odgłosu, zapachu.

Za to pewnie nie chciałaby stołu do bilarda z środku salonu

 

Dom ma odpowiadaćć naszym potrzebom, a nie - nasze potrzeby mamy doginać pod to, by mieć o kilkaset złotych rocznie niższe rachunki.

To absurd.

 

Ty w ogóle żonę w swoje pomysły wprowadzasz ?

Edytowane 29 Listopada 2015 przez fotohobby

[1964as]

Chodzi przede wszystkim o świeże powietrze i jak to zapewni WM to po co wietrzyć?

Spytaj mojej żony.

[1964as]

Ale żona po prostu czasem chce.

Otworzyć okna, kiedy za oknem kwitnie bez, czy jabłoń, kiedy właśnie przeszła burza itp, itd.

O to to panie,sam otwieram,a swoją drogą zamyka ktoś z was drzwi tarasowe wychodząc rano na kawę,bo ja nie, a póżniej trza klimę włączać

(zimą przy kopcących kominach to ma swoje plusy)

Nie do końca jest to prawdą

 

Dom ma odpowiadaćć naszym potrzebom, a nie - nasze potrzeby mamy doginać pod to, by mieć o kilkaset złotych rocznie niższe rachunki. To absurd.

Koniec kropka ktoś kto myśli inaczej,po prostu nie myśli,sie mu wydaje, że myśli.

 

Ty w ogóle żonę w swoje pomysły wprowadzasz ?

Żartujesz ? Gdyby to robił nie miałby już żony.

[fotohobby]

Co do kopcących kominów, to owszem, jak sąsiad przed spaniem da czadu, to w sypialni to czuję

Ale mimo wszystko mniej, niż kiedy się takie kopcenie złożyło z wieczornym wietrzniem.

[kamilb1987b]

Ale żona po prostu czasem chce.

Otworzyć okna, kiedy za oknem kwitnie bez, czy jabłoń, kiedy właśnie przeszła burza itp, itd.

Powietrze z WM jest świeże, ale prawie pozbawione zapachu (zimą przy kopcących kominach to ma swoje plusy)

 

Moja żona jak idzie wiosna i rozchodzą się pyłki to raczej by od nich uciekała niż je wpuszczała do domu. Dawniej miała astmę a przez pyłki ma dalej alergię.

 

Tak samo żona chciała kominek. Dla klimatu , odgłosu, zapachu.

Za to pewnie nie chciałaby stołu do bilarda z środku salonu

 

Nie takim środku. Mówiła że chciałaby kominek ale gonić wokół niego już nie wiec jak już coś to będzie bio kominek.

 

Dom ma odpowiadaćć naszym potrzebom, a nie - nasze potrzeby mamy doginać pod to, by mieć o kilkaset złotych rocznie niższe rachunki.

To absurd.

 

Zgadza się temu chcę zbudować komfortowy dom pasywny.

 

Ty w ogóle żonę w swoje pomysły wprowadzasz ?

 

Tak, dobrze wie jaki chcę dom zbudować. Mówi że projekt może być ale ona tym się tak nie przejmuje jak ja. Bardziej informacyjnie. Wie też że planuje dac same pakiety zamiast tradycyjnych okien. Trochę nie dowierza że taki dom można zbudować ale nie protestuje.

[fotohobby]

 

temu chcę zbudować komfortowy dom pasywny.

 

 

No to pozostaje sie wyłączyć z dyskusji, uzbroić w cierpliwść i czekać na efekty.

Jaki jest realny termin rozpoczęcia robót ?

[oszczednyGrześ]

Jak syn dostał dziwnych duszności przy kaszlu to na pogotowiu powiedziano nam że jest za ciepło i najlepiej jak jest 18st. Ale myślę że jak będzie stale 20st to też nie będzie źle a na pewno zdrowiej niż jak 22-23st.

 

 

 

Ja to samo zaobserwowałem. Zmiana szczelności nie zmienia znacząco wyniku więc nawet jak coś nie tak pójdzie i tego nie uda się osiągnąć to wynik i tak jest dobry. Jakbyś dał same pakiety zamiast tradycyjnych okien to pewnie byś zszedł do 10kWh/m2 a przy okazji zaoszczędził na oknach.

 

18C to jest już jednak chłodno. Ale fakt, dzieciaki mniej chorują jak jest 20/21C. A najlepsze miałem z najstarszym synem gdzie mieszkaliśmy w mieszkaniu w którym temp. nocą spadała do 15-16C w mroźne zimy w dzień 19. Dziecko przez prawie rok się tak hartowało i teraz...praktcznie w ogóle nie choruje. Pozostałe dzieciaki już są bardziej wygrzewane i różnicę widać. Może to przypadek ale jak rozmawiam z innymi albo przypominają mi się to jak to na wsi nocą spadała temperatura do podobnych wartości bo przecież wiało jak popadnie przez okna a zimy były po -30C to coś w tym jest. Człowiek mało co choruje/chorował.

[Barth3z]

Nie wiem jaki będzie spadek i nie wiem jak to policzyć.

będę miał tylko płaską taryfę w domu pasywnym bo inna nie ma sensu. 6x104x0,6=375zł. O ile faktycznie uda się zrobić tak niskie zapotrzebowanie na ciepło. Nawet jak ceny podskoczą dwukrotnie to i tak nadal to będzie tanio i tanie już pozostanie.

 

Ty chcesz wybudować dom 100m2 o zapotrzebowaniu 6kWh/m2/rok w cenie 300tys.zł ?!

[kamilb1987b]

No to pozostaje sie wyłączyć z dyskusji, uzbroić w cierpliwść i czekać na efekty.

Jaki jest realny termin rozpoczęcia robót ?

 

Nie wiem. Chciałem w przyszłym roku ale raczej mi się nie uda. Bardziej realne wydaje się za dwa lata ale czas pokaże.

[kamilb1987b]

Ty chcesz wybudować dom 100m2 o zapotrzebowaniu 6kWh/m2/rok w cenie 300tys.zł ?!

 

Nie za 300tyś bo za tyle to maks już z mieszkaniem w nim. Ale mam nadzieję że uda się za mniej i chciałbym w 250k się zmieścić.

[fotohobby]

Nie wiem. Chciałem w przyszłym roku ale raczej mi się nie uda. Bardziej realne wydaje się za dwa lata ale czas pokaże.

 

No to masz kupę czasu, żeby to sobie policzyć, od finansowej strony.

Bo bardzo lekko do tego podchodzisz.

Nie wiesz, ile bedzie kosztował Cię GGWC, ile dokładnie rekuperator i promienniki. Ile pompa do CWU i jaki to będzie koszt.

Chcesz improwizować ?

 

Masz jakąś rezerwę ? Płytę będziesz robił pierwszy raz w życiu i jesteś przekonany, źe NA PEWNO będzie tak równa, że można będzie mozna kłaść na nią płytki, panele ?

A jesli nie i 1-2tyś pójdzie na wyrównanie ?

I tak jest że wszystkim. Nie da się wszystkiego przeliczyć, ale Ty nawet nie próbujesz...

Ktoć Ci dał dobrą radę - zdobądż szczegółowy kosztorys budowy domu szkieletowego, gdzie uwzględniona jest każda paczka gwoździ, każdy metr folii, czy taśmy.

I przelicz pod swój projekt, żebyś się nie zdziwił...

[kamilb1987b]

No to masz kupę czasu, żeby to sobie policzyć, od finansowej strony.

Bo bardzo lekko do tego podchodzisz.

Nie wiesz, ile bedzie kosztował Cię GGWC, ile dokładnie rekuperator i promienniki. Ile pompa do CWU i jaki to będzie koszt.

Chcesz improwizować ?

 

Masz jakąś rezerwę ? Płytę będziesz robił pierwszy raz w życiu i jesteś przekonany, źe NA PEWNO będzie tak równa, że można będzie mozna kłaść na nią płytki, panele ?

A jesli nie i 1-2tyś pójdzie na wyrównanie ?

I tak jest że wszystkim. Nie da się wszystkiego przeliczyć, ale Ty nawet nie próbujesz...

Ktoć Ci dał dobrą radę - zdobądż szczegółowy kosztorys budowy domu szkieletowego, gdzie uwzględniona jest każda paczka gwoździ, każdy metr folii, czy taśmy.

I przelicz pod swój projekt, żebyś się nie zdziwił...

 

Trochę czasu jest. Sporo zawyżam i temu piszę że w maks 300k chcę się zmieścić. Nie ma z czego zrobić się większa kwota bo wszystko będzie dość proste do ogarnięcia a części składowe nie są zbyt drogie. Przykładowo jak liczyłem koszt ściany zewnętrznej to w 160zł brutto za 1m2 się mieści a na to jeszcze szpachla itp i malowanie. Ale to jest już wykończeniówka. Obecnie bracia robią sobie wykończenie mieszkania w bliźniaku i wiem że można tanio kupić coś ładnego i dobrego. Nie kupowali płytek po 150zł/m2 czy paneli za 100zł/m2 i ja też nie zamierzam. Stan deweloperski chcę zmieścić w 150-200k i uważam że przy swoim projekcie jest to możliwe bez problemu. Ale większość z prac to trzeba samemu robić. Nawet już mam plan jak zrobić sobie samemu z pomocą jednej osoby konstrukcję ścian w szkielecie, reasumując to do prac mi wystarczy jedna osoba a zrobi się to też w miarę szybko.

[perm]

... Nawet już mam plan jak zrobić sobie samemu z pomocą jednej osoby konstrukcję ścian w szkielecie, reasumując to do prac mi wystarczy jedna osoba a zrobi się to też w miarę szybko.

Ta... Przekonasz się ile zabawy jest z duperelkami w szkielecie. Żyjesz Kamil w świecie fikcji a co gorsza niewiele do ciebie dociera. Postaw sobie na próbę drewnianą budkę 2x2 z daszkiem. Może to cię otrzeźwi.

[1964as]

Mój szkieletor stan deweloperski kosztował 160 tys. budowała ekipa, ja tylko pilnowałem coby czegoś nie zabrakło i nie było radosnej twórczości,jakże często spotykanej wśród naszych budowlańców,;)wiem co mówię toż to już 30 lat na budowach przemysłowych co prawda,ale budowa to budowa. Wykończenie w środku i na zewnątrz (podjazdy,taras,ogród) ech szkoda gadać,ale kosztowało więcej.

[kamilb1987b]

Ta... Przekonasz się ile zabawy jest z duperelkami w szkielecie. Żyjesz Kamil w świecie fikcji a co gorsza niewiele do ciebie dociera. Postaw sobie na próbę drewnianą budkę 2x2 z daszkiem. Może to cię otrzeźwi.

 

Pisząc w miarę szybko mam na myśli że szybciej niż zabawa w murowanie itp. Przygotuję podwaliny z kątownikami, czyli na podwalinie zaznaczę w którym miejscu mają być słupki i potem w tym miejscu przykręcę kątowniki do których przykręcę potem słupki. Wtedy wystarczy zbić jakby ramę z jednym słupkiem na środku, postawić, zabezpieczyć a potem jak będą stały już wszystkie ramy to zacznie się przykręcanie pozostałych słupków.

Znasz się trochę na tej dziedzinie to mam do Ciebie pytanie. Czy mogę najpierw postawić szkielet ścian zewnętrzny, zabezpieczyć zastrzałami, obić poszyciem zewnętrznym a potem na to zamontować wiązary? Chodzi mi przede wszystkim o statykę budynku aby się nie poskładał gdy nie będzie w środku działówek. Lepiej byłoby mi działówki zrobić potem.