Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie


Recommended Posts

Mój szkieletor stan deweloperski kosztował 160 tys. budowała ekipa, ja tylko pilnowałem coby czegoś nie zabrakło i nie było radosnej twórczości,jakże często spotykanej wśród naszych budowlańców,;)wiem co mówię toż to już 30 lat na budowach przemysłowych co prawda,ale budowa to budowa. Wykończenie w środku i na zewnątrz (podjazdy,taras,ogród) ech szkoda gadać,ale kosztowało więcej.

 

Prowadziłeś gdzieś dziennik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Tomasz Brzęczkowski

    5725

  • nydar

    4235

  • Barth3z

    3808

  • perm

    2702

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam dla was zagadkę, co tam jest fałszywego?

Nie wiem co można stwierdzić kamerą termowizyjną na zewnątrz? Chyba nic poza tym, dlaczego tylko nieuk umieszcza grzejnik pod oknem.

 

http://static.urzadzone.pl/gallery/1786/0_4ec490897e7b9a40980e8ca91d01751c53fafc0b.jpg

Czy czerwone linie to:

1- słabsza izolacja

2- styropian w tych miejscach jest przyklejony do ściany a pozostałych odstaje więc jest mniej ogrzany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc w miarę szybko mam na myśli że szybciej niż zabawa w murowanie itp. Przygotuję podwaliny z kątownikami, czyli na podwalinie zaznaczę w którym miejscu mają być słupki i potem w tym miejscu przykręcę kątowniki do których przykręcę potem słupki. Wtedy wystarczy zbić jakby ramę z jednym słupkiem na środku, postawić, zabezpieczyć a potem jak będą stały już wszystkie ramy to zacznie się przykręcanie pozostałych słupków.

Znasz się trochę na tej dziedzinie to mam do Ciebie pytanie. Czy mogę najpierw postawić szkielet ścian zewnętrzny, zabezpieczyć zastrzałami, obić poszyciem zewnętrznym a potem na to zamontować wiązary? Chodzi mi przede wszystkim o statykę budynku aby się nie poskładał gdy nie będzie w środku działówek. Lepiej byłoby mi działówki zrobić potem.

Da się, po warunkiem, że zrobisz to dobrze. Nie wiem czy jest sens. Zabezpieczanie rozporami to też sporo roboty. Lepiej od razu zrobić działówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Tomasz nieco poirytował się na mnie gdy zapytałem go dlaczego teraz pisze o marginalizacji roli izolacji bo tak jakoś wynikło z kontekstu i podesłał mi oto link https://www.ogrzewnictwo.pl/artykuly/ile-kosztuje-oszczedzanie-energii

 

Wróciłem do tego oto artykułu i mam pytanie równie z na tym forum w tym Pana wątku:

 

Podaje Pan tam przykład domu skądinąd bardzo dobrze izolowanego opomiarowanego na 40kwh/m2/rok. Teraz moje pytanie skąd od pewnego czasu pisze Pan o tym, że każdy dom zamknie się w 30 kwh/m2/rok? Prosiłbym o rzeczową odpowiedź.

W latach 90-tych i na początku XXI wieku, nie było audytów itp. Przy ogrzewaniu elektrycznym podawaliśmy całkowite zużycie, nie tylko na ogrzewanie. W takich domach, trudno oddzielać zyski od ogrzewania, gdy pokrywają czasem 100% zapotrzebowania. Oddzielanie ogrzewania od zysków wprowadzili ciepłownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 90-tych i na początku XXI wieku, nie było audytów itp. Przy ogrzewaniu elektrycznym podawaliśmy całkowite zużycie, nie tylko na ogrzewanie. W takich domach, trudno oddzielać zyski od ogrzewania, gdy pokrywają czasem 100% zapotrzebowania. Oddzielanie ogrzewania od zysków wprowadzili ciepłownicy.

czyli tamto 40kwh z artykulu to na wszystko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 90-tych i na początku XXI wieku, nie było audytów itp. Przy ogrzewaniu elektrycznym podawaliśmy całkowite zużycie, nie tylko na ogrzewanie. W takich domach, trudno oddzielać zyski od ogrzewania, gdy pokrywają czasem 100% zapotrzebowania. Oddzielanie ogrzewania od zysków wprowadzili ciepłownicy.

 

Tak. tak, w latach 90-tych domy były juz tak dobrze ocieplone ze wystarczały zyski zamiast ogrzewania, a najlepiej powołac sie na swoj artykuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 90-tych i na początku XXI wieku, nie było audytów itp. Przy ogrzewaniu elektrycznym podawaliśmy całkowite zużycie, nie tylko na ogrzewanie. W takich domach, trudno oddzielać zyski od ogrzewania, gdy pokrywają czasem 100% zapotrzebowania. Oddzielanie ogrzewania od zysków wprowadzili ciepłownicy.

 

 

To pokaż chociaż jeden ten dom kabareciarzu...Albo skończ pisać głupoty

 

Kamilu - powodzenia życzę mimo wszystko. Żebyś tylko nie miał "kryzysu" w połowie pracy - często jest taki moment jeśli nie robiłeś czegoś podobnego a zabierasz się pierwszy raz - wiem to z własnego doświadczenia ;)

Zwróć uwagę że wszelkie czynności, które przygotujesz wcześniej też pochłoną sporo czasu.

Ja np postawiłem 3 altanki, pomurowałem kilka ścianek, jakiś tam murek oporowy czy płot i dużo szybciej wymurowałbym taki dom i przykleił na niego 35-40cm styro niż postawił go z drewna.

Zobacz że na stronie http://passivhausprojekte.de większość domów w naszym klimacie to murowane pasywniaki - nikt by nie doszedł do wniosku że szkielety są jednak lepsze?! Uważam że jednak coś jest na rzeczy - zaprojektowali/wykonali te domy ludzie znający się na rzeczy a nie jakieś lepaki w końcu.

Masz trochę czasu, więc masz dużo czasu na doczytanie i przemyślenia.

Ja zacząłem stawiać swój dom dwa lata temu - miałem spore pojęcie (biorąc pod uwagę to jak domy stawia 99% ludzi), ale i tak popełniłem kilka błędów - stawiając teraz bym ich nie popełnił bo sporo doszkoliłem się w temacie przez między innymi to forum i własne przeliczenia/porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W latach 90-tych i na początku XXI wieku, nie było audytów itp. Przy ogrzewaniu elektrycznym podawaliśmy całkowite zużycie, nie tylko na ogrzewanie. W takich domach, trudno oddzielać zyski od ogrzewania, gdy pokrywają czasem 100% zapotrzebowania. Oddzielanie ogrzewania od zysków wprowadzili ciepłownicy.

 

No to jak będzie z tym moim poddaszem?

 

http://i.imgur.com/yZiECPQ.jpg

 

Podłoga 12x12m, 30cm styropianu od spodu, praktycznie zero akumulacji i łatwo zrobić szczelność przez przybicie i sklejenie folii. Na początku nie myślałem o poddaszu, ale skoro tam jest tyle miejsca, to chcę to wykorzystać.

 

Ogarniesz to w 20kWh/m2*rok? To powinno być dla ciebie banalne po tylu latach praktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogarniesz to w 20kWh/m2*rok? To powinno być dla ciebie banalne po tylu latach praktyki.

 

Gdyby to była prawda to nie przesiadywałby na forum i pisał głupoty tylko trzepał kasę. Wyprowadziłby się z baraku, a i sam mógłby stać się developerem domów tanich i komfortowych. Niestety, praktyka weryfikuje bzdurne teorie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściciel obiaśnił: "bez słońca temperatura wewnątrz jest zbliżona do tej na zewnątrz". Jeśli ktoś miał szklarnię, to wie jakie tam są temperatury, i że ogrzewanie tego to studnia bez dna.

Mój kolega ma przeszkloną (nieogrzewaną) przybudówkę - zimą zimno jak na zewnątrz, latem gorąco nie do zniesienia. Czyli bez sensu, a koszty budowy zazwyczaj wyższe niż w zwykłym dudynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na strych miejsce doskonałe, ale do mieszkania to raczej za niskie. Zwłaszcza że pomieszczenie się jeszcze obniży o 20-30 cm po dodaniu ocieplenia.

 

Całość ma 12x12, ale sensownej wysokości będzie z 7x7m, czyli do wysokości jakieś 150cm. W środkowej części 4x4m (pomiędzy słupami od dachu) jest na tyle przestronnie, że można by spokojnie grać w ping-ponga. Zastanawiamy się z żoną co tam wykombinować, a zwyczajnie jest to zbyt dużo miejsca żeby zignorować. Chciałbym zrobić tam jakieś pomieszczenie do relaksu... może jakieś ćwiczenia nawet, albo "klub".

Pomyślałem, że zamiast dodawać ocieplenie na strop, bo jest tylko U=0,11, mógłbym dać wełnę, albo piankę pomiędzy krokwie i byłoby prawie to samo. Do tego jakieś ogrzewanie nadmuchowe i wyszłoby chyba dosyć tanio. Jak myślicie? Jak ty Tomku myślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środkowej części 4x4m ... Chciałbym zrobić tam jakieś pomieszczenie do relaksu... może jakieś ćwiczenia nawet, albo "klub".
Pytanie z innej beczki - czy masz już jakieś pomieszczenia gospodarcze typu strych/piwnica?

Ja miałem podobną sytuację, tzn. nad dwustanowiskowym garażem i kotłownią podobną przestrzeń do twojej. Żona myślała o jakimś pokoiku. Na szczęście zrobiliśmy tam strych. Cały już jest zajęty różnymi "zimowymi" ubraniami, butami, starszymi książkami i innymi przydasiami (zwłaszcza żony ;)). A w domu i tak jeden pokój jest nieużywany. Zastanów się czy jest ci potrzebny dodatkowy pokoik. Czy okna będą tylko dachowe? Czy trzeba tam zrobić schody itp - zastanów się czy warto?

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle bym nie robił okien, a naturalne światło byłoby tylko przez wyłaz dachowy. Mam jedno małe pomieszczenie gospodarcze i planuję dużą szafę na całą ścianę w sypialni i wiatrołapie, ale wiem, że przyda się coś jeszcze. Dlatego myślałem zrobić pomiędzy słupami dachu pomieszczenie obite jakąś sklejką, albo innym OSB, do tego trochę wełny i byłoby zawsze trochę cieplej niż na zewnątrz, a i straty wtedy przez strop mniejsze. Właz mam malutki i o schodach nie myślę, choć gdyby była konieczność, to mam gdzie je zrobić... ale to może za 20 lat, a może nigdy.

Tyle tylko, że okazało się, że można zagarnąć trochę więcej przestrzeni niż planowałem, bo jest jej bardzo sporo. Nie ma to więc być pokoik, tylko taki izolowany strych, a skoro ostatnio jest teoria, że izolacja nie jest tak ważna jak szczelność, to może mógłbym tylko dobrą folią obić, farelkę wstawić albo tanią klimę i hajda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle bym nie robił okien, a naturalne światło byłoby tylko przez wyłaz dachowy. Mam jedno małe pomieszczenie gospodarcze i planuję dużą szafę na całą ścianę w sypialni i wiatrołapie, ale wiem, że przyda się coś jeszcze. Dlatego myślałem zrobić pomiędzy słupami dachu pomieszczenie obite jakąś sklejką, albo innym OSB, do tego trochę wełny i byłoby zawsze trochę cieplej niż na zewnątrz, a i straty wtedy przez strop mniejsze. Właz mam malutki i o schodach nie myślę, choć gdyby była konieczność, to mam gdzie je zrobić... ale to może za 20 lat, a może nigdy.

Tyle tylko, że okazało się, że można zagarnąć trochę więcej przestrzeni niż planowałem, bo jest jej bardzo sporo. Nie ma to więc być pokoik, tylko taki izolowany strych, a skoro ostatnio jest teoria, że izolacja nie jest tak ważna jak szczelność, to może mógłbym tylko dobrą folią obić, farelkę wstawić albo tanią klimę i hajda?

klima spokojnie ogrzeje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...