Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[oszczednyGrześ]

Sprawa jest prosta, przegrzanie występuje jak świeci słońce i wtedy też panele PV są najbardziej wydajne

Zbyt wysoka temp. też nie jest za dobra dla pv.

[kamilb1987b]

Sprawa jest prosta, przegrzanie występuje jak świeci słońce i wtedy też panele PV są najbardziej wydajne

 

Słońce jest cały czas, o ile mi wiadomo to jeszcze nie wybuchło:lol2: Nawet w zimie zdarzają się słoneczne dni a nie dochodzi do przegrzania bo oprócz słońca ważna jest temperatura powietrza czy nawet wiatry. Tez akumulacyjność domu ma znaczenie. Wiadomą jest rzeczą że im większa masa domu tym dłużej dom będzie się nagrzewać ale też dłużej będzie potem stygł. Temu ważna jest jego izolacja i szczelność. Dzięki temu dom nie musi mieć bardzo dużej masy akumulacyjnej jeżeli zapewni mu się odpowiednią ochronę przed bezpośrednim słońcem. Jak byk dom pasywny wydaje się najlepszym rozwiązaniem na komfortowy dom.

[Przemek Kardyś]

Masz rację, tylko że się mylisz. W naszym klimacie dom pasywny musi czerpać z promieniowania kiedy sie da zimową porą i zacieniac sie w lecie. Zimowych zysków trzeba nalapac i schowac na zaś w akumulatorze, a latem trzeba odciąć się od słońca.

W domach pasywnych są rekuperatory, można tanio zrobi gwc, więc już wstępnie mamy chłodzenie, a za 4 tyś dokładamy pełnowymiarowy split, który ogarnie caly dom. Kompletny system nCO, CWU, WM, DCP, kominek, split zmiescilem w 23tys. z kominem. i gwc. Za 5 tyś dokładam 1 kVp elektrownię PV i mam chlodek za darmo i nawet trochę zwrotu przez kilkadziesiąt lat. Co lepszego? Pasywne 16 stopni po tygodniu bez słońca i dwie pary skarpet? Stać mnie na te kilka polanek i 25st w domu.

[nydar]

Masz rację, tylko że się mylisz. W naszym klimacie dom pasywny musi czerpać z promieniowania kiedy się da zimową porą i zacieniac sie w lecie. Zimowych zysków trzeba nalapac i schowac na zaś w akumulatorze, a latem trzeba odciąć się od słońca.

.

 

Dobry przepis. Czyli ustawić nie koniecznie na południe. A słońce akumulować w odpowiedniej grubości-masie, posadzce.

Wydaje się,że łapanie energii słonecznej przez okna jest najbardziej niesterowalne.Ba. Wymaga sztucznego chłodzenia latem.

Tymczasem latem podlewamy trawniki, korzystamy z pryszniców częściej niż zimą. Wydaje się,że można pasywnie i tanio.

[Przemek Kardyś]

Chodzi o magazyn sciekowy?

Orientacja na południe to jednak dobry pomysł. Na zachód też fajnie - jak golden hour w Hollywood, ale nie w sypialni na litosc boską! Wschodnie okna działają tylko rano, krótko i słabo, ale dobrze budzą, czyli do sypialni w sam raz.

Sypialnia zatem od wschodu, bawialnia od południa, a salon i otwarta kuchnia od południowego zachodu. Popoludniowe slonce jest najmocniejsze, wiec niech grzeje duzy salon, a nie bezposredni male sypialnie. No i ta energia, oraz chlodw niech sie zmesci w masywnej ścianie, bo szkielet zbyt szybko nadąża z zmianami temperatury.

[kamilb1987b]

Masz rację, tylko że się mylisz. W naszym klimacie dom pasywny musi czerpać z promieniowania kiedy sie da zimową porą i zacieniac sie w lecie. Zimowych zysków trzeba nalapac i schowac na zaś w akumulatorze, a latem trzeba odciąć się od słońca.

W domach pasywnych są rekuperatory, można tanio zrobi gwc, więc już wstępnie mamy chłodzenie, a za 4 tyś dokładamy pełnowymiarowy split, który ogarnie caly dom. Kompletny system nCO, CWU, WM, DCP, kominek, split zmiescilem w 23tys. z kominem. i gwc. Za 5 tyś dokładam 1 kVp elektrownię PV i mam chlodek za darmo i nawet trochę zwrotu przez kilkadziesiąt lat. Co lepszego? Pasywne 16 stopni po tygodniu bez słońca i dwie pary skarpet? Stać mnie na te kilka polanek i 25st w domu.

 

W czym się mylę? Przecież napisałeś to co ja. Nie wiem czy split ogarnie cały dom. Ja sobie nie wyobrażam jak klima miałaby na pełnych obrotach zasuwać by schłodzić dom a wisi na ścianie w salonie. Salon i może nawet cały parter schłodzi ale w bajki nie uwierzę że pokoje na piętrze też schłodzi a tym bardziej jeżeli ma się je od południa.

[oszczednyGrześ]

W czym się mylę? Przecież napisałeś to co ja. Nie wiem czy split ogarnie cały dom. Ja sobie nie wyobrażam jak klima miałaby na pełnych obrotach zasuwać by schłodzić dom a wisi na ścianie w salonie. Salon i może nawet cały parter schłodzi ale w bajki nie uwierzę że pokoje na piętrze też schłodzi a tym bardziej jeżeli ma się je od południa.

 

Nie ogarnie wystarczająco komfortowo.

[karolek75]

Chodzi o magazyn sciekowy?

Orientacja na południe to jednak dobry pomysł. Na zachód też fajnie - jak golden hour w Hollywood, ale nie w sypialni na litosc boską! Wschodnie okna działają tylko rano, krótko i słabo, ale dobrze budzą, czyli do sypialni w sam raz.

Sypialnia zatem od wschodu, bawialnia od południa, a salon i otwarta kuchnia od południowego zachodu. Popoludniowe slonce jest najmocniejsze, wiec niech grzeje duzy salon, a nie bezposredni male sypialnie. No i ta energia, oraz chlodw niech sie zmesci w masywnej ścianie, bo szkielet zbyt szybko nadąża z zmianami temperatury.

 

Mam dokladnie tak...i rano mnie slonce wk..wia. Bo za wczesnie mnie jasnosc budzi .

[chemical]

To powiem że nigdy nie pisałem o okapie na 3m. Patrząc na ten rysunek [ATTACH=CONFIG]352977[/ATTACH] widać wyraźnie że okap na 1,5m wydaje się najrozsądniejszy w domu pasywnym. Taki okap pozwala idealnie odciąć się od słońca w ciepłych okresach a w chłodniejszych jest więcej słońca w zależności od miesiąca, czyli w okresie gdy słońce jest najdalej od naszej planety to słońca jest najwięcej. W czasie gdy słońce oddala się lub przybliża do tej odległości to wpada odpowiednio ograniczona ilość bezpośrednich promieni słonecznych. Dzięki temu myślę że nawet w okresie marzec-kwiecień, wrzesień-październik nie powinno dojść do przegrzewania się nawet gdy nie ma opuszczonych rolet pod warunkiem odpowiednio dobranej masie akumulacyjnej.

 

U siebie mam w dwóch sypialniach od południa gdzie (okna wymiary 1,8x1,5) okap o szerokości 1m - i tam mam rolety zewn. (w dzień pracuje więc sypialnie mogą być całkowicie odcięte od światła w okresie letnim) - myślę, że Twoje 1,5m to za dużo, optymalnie 1-1,25m - ale to tylko moje subiektywne obserwacje. Trzeba gdzieś znaleźć kompromis miedzy zyskami w zimie, a przegrzewaniem w lecie.

 

W salonie natomiast kwatera 2,7x1,8 od południa - tam mam okap 1,75m - w ziemie trochę za mało zysków od słońca, ale w lecie za to nie muszę już stosować niczego dodatkowego.

 

Ten Twój szkic, przedstawia którą godzinę ?

[Gość TwojPan]

Tu jest wynik badań nt czystości powietrza do wentylacji domu przed GWC i po przejściu powietrza przez GWC.

http://taniaklima.pl/files/DFN2006_Pasaz_innowacyjny_B_Szponar.pps

Wniosek jest taki że powietrze po przejściu przez GWC jest nawet do kilkudziesięciu razy czyściejsze niż niż przed GWC. Czyli oprócz własności które mają prawie wszystkie GWC jest jeszcze naturalnym (bo żwirowym) bezobsługowym filtrem powietrza. Nie trzeba kilka razy w roku wymieniać filtrów na czerpni powietrza.

To są wyniki badań z założeniem niezmienności warunków gruntowych.Czyli,zbadano w jednorodnych warunkach naturalnych.

Nikt nie zbadał problemu,kiedy małorolni polscy rolnicy zapitalają w grunt tyle chemii że włos się na głowie jeży-a takich którzy maja działki pomiędzy polami uprawnymi jest tutaj sporo.

Kto zagwarantuje,że sąsiad randapem,nie zajedzie w pobliże GWC?Kto zagwarantuje,że przy gruntach nie piaszczystych nagle poziom wód gruntowych sie nie podniesie?Co wtedy?

Budując dom,chciałbym się przed tym zabezpieczyć.Mam w nosie,czy wydam 2-5k pln więcej.Chcę być niezależny i bezpieczny.

Studnia głębinowa+eko oczyszczalnia+zbiornik na deszczówkę (bo niebawem i tak zapłacimy za wodę z nieba) -to są dobre przykłady na szybki zwrot inwestycji.

Ogrzewanie CO,chłodzenie latem,PV itd -to tylko droga do wygody-za większą/mniejszą kasę.

[nydar]

Mam dokladnie tak...i rano mnie slonce wk..wia. Bo za wczesnie mnie jasnosc budzi .

 

A może by tak ciężką ciemną zasłonę kupić?

[Przemek Kardyś]

Problem z glikolowym GWC jest taki, że się nie kalkuluje. Koszty wykonania i eksploatacji połączone z niską wydajnością sprawiają, że lepiej użyć grzałki w reku i klimatyzatora.

Bawi mnie też podejście "Mam w nosie,czy wydam 2-5k pln więcej.Chcę być niezależny i bezpieczny." Zamów sobie skroplone powietrze przywożone cysterną z jakiegoś uzdrowiska i zamontuj instalację do re-gazyfikacji. Jesteś widzę klientem idealnym.

[nydar]

To są wyniki badań z założeniem niezmienności warunków gruntowych.Czyli,zbadano w jednorodnych warunkach naturalnych.

Nikt nie zbadał problemu,kiedy małorolni polscy rolnicy zapitalają w grunt tyle chemii że włos się na głowie jeży-a takich którzy maja działki pomiędzy polami uprawnymi jest tutaj sporo.

Kto zagwarantuje,że sąsiad randapem,nie zajedzie w pobliże GWC?Kto zagwarantuje,że przy gruntach nie piaszczystych nagle poziom wód gruntowych sie nie podniesie?Co wtedy?

Budując dom,chciałbym się przed tym zabezpieczyć.Mam w nosie,czy wydam 2-5k pln więcej.Chcę być niezależny i bezpieczny.

Studnia głębinowa+eko oczyszczalnia+zbiornik na deszczówkę (bo niebawem i tak zapłacimy za wodę z nieba) -to są dobre przykłady na szybki zwrot inwestycji.

Ogrzewanie CO,chłodzenie latem,PV itd -to tylko droga do wygody-za większą/mniejszą kasę.

 

Wynika z tego,że najbezpieczniejsza będzie rura. No ale co jak sąsiad oponę zapali albo bańkę po randapie?Co w tedy?

[Przemek Kardyś]

A może by tak ciężką ciemną zasłonę kupić?

 

Mam taką właśnie w sypialni. Czarna i gruba i w dzień jest ciemno jak zasłonisz, ale i tak okno od zachodu w sypialni to zło. Może faktycznie południowa sypialnia byłaby dobra, bo ani rano po oczach nie daje, ani wieczorem nie ma gorąca.

[nydar]

Mam taką właśnie w sypialni. Czarna i gruba i w dzień jest ciemno jak zasłonisz, ale i tak okno od zachodu w sypialni to zło. Może faktycznie południowa sypialnia byłaby dobra, bo ani rano po oczach nie daje, ani wieczorem nie ma gorąca.

 

A salonik od północy

[Przemek Kardyś]

A salonik od północy

 

W piwnicy, bez okien. Stała temperatura, można wino w baniakach mieć blisko, opał do kotła pod ręką, słońce rano nie budzi... Ale to trzeba być sprytniejszym od przeciętnego misia.

[Gość TwojPan]

W piwnicy, bez okien. Stała temperatura, można wino w baniakach mieć blisko, opał do kotła pod ręką, słońce rano nie budzi... Ale to trzeba być sprytniejszym od przeciętnego misia.

Przemek Kardys,nie obraź sie-ale jak wszystko liczysz tak jak kotły które spawasz-to rozumiem.Bez badań,wymiennik -jak kto tam chce.Jak ma być 16kW-to więcej z płaszcza,jak mniej to spalina kominem sobie uleci.Ehh...

 

Mnie to wkurza,że żaden z Was nie stosuje tego co zamierza.

Co chcesz od glikolu?Próbowałeś?Jest szansa,że jak dobrze rozłożone i ma odpowiednia ilość mb,to ogrzeje grzałkę w reku,latem może trochę namiesza.Zawsze jednak czysto,pod kontrolą i można

[Gość TwojPan]

Wynika z tego,że najbezpieczniejsza będzie rura. No ale co jak sąsiad oponę zapali albo bańkę po randapie?Co w tedy?

 

Możesz się śmiać.Mam działkę w szczerym polu,a małorolni zapodali już w maskach masę oprysku.

Odnieś się do zmiennych warunków gruntowych amigos

Co nie dotyczy?

[Gość TwojPan]

Problem z glikolowym GWC jest taki, że się nie kalkuluje. Koszty wykonania i eksploatacji połączone z niską wydajnością sprawiają, że lepiej użyć grzałki w reku i klimatyzatora.

Bawi mnie też podejście "Mam w nosie,czy wydam 2-5k pln więcej.Chcę być niezależny i bezpieczny." Zamów sobie skroplone powietrze przywożone cysterną z jakiegoś uzdrowiska i zamontuj instalację do re-gazyfikacji. Jesteś widzę klientem idealnym.

 

P.....lisz jak potłuczony....

Znawca splita.

Chcesz zapodać jednego splita-niech będzie nawet 3,5kW.

Jakie to "szaleństwo" narobi zadymy,co?Liczysz na salon,a na resztę lodówkę otworzysz?Co ty bredzisz?

To ten sam zestaw,co pytania w twym watku o drewno na dach.

Buduj sobie sam,dla podniety innych-mnie nie rusza

Edytowane 17 Kwietnia 2016 przez TwojPan

[karolek75]

A może by tak ciężką ciemną zasłonę kupić?

 

Zaczalem rolet uzywac.