Tanie i komfortowe domy zużywajace od 0 do 20kWh.m2 rocznie

[Tomasz Brzęczkowski]

jeśli przy dT=40st potrzebujesz w pasywnym 10W/m2, to zakładając, że w przejściowych dT=10st ile potrzebujesz aby utrzymać komfortową temp w domu powiedzmy 140m2? 350W/h, może więcej? człowiek w stanie spoczynku to średnio 60W, rodzina 2+2 daje zatem 240W, a co z wyposażeniem? Bo inaczej to co pisał TB o zyskach od kompów, plazm itd to bzdura

Naprawdę uważasz, że zyski bytowe są tak małe, że potrzebujesz w pasywnym tych słonecznych w okresach jak napisałeś i jeszcze chcesz grzać systemem grzewczym?

Oczywiście, że ogrzewanie zyskami to kompletna bzdura. W domach izolowanych ustawia się komfortową temperaturę i system ma to zapewnić reagując precyzyjnie na zyski. Zyski są różne w różnych pomieszczeniach, a temperatura powinna być komfortowa.

 

Im zyski są większe tym mniej pobiera system, jak są większe od potrzeb włącza się aktywne chłodzenie, 10 czy 20W/m2 to bajka, od razu widać, ze bez pojęcia lub z Darmstadt

Edytowane 25 Sierpnia 2014 przez Tomasz Brzęczkowski

[perm]

Oczywiście, że ogrzewanie zyskami to kompletna bzdura. W domach izolowanych ustawia się komfortową temperaturę i system ma to zapewnić reagując precyzyjnie na zyski. Zyski są różne w różnych pomieszczeniach, a temperatura powinna być komfortowa.

 

Im zyski są większe tym mniej pobiera system, jak są większe od potrzeb włącza się aktywne chłodzenie, 10 czy 20W/m2 to bajka, od razu widać, ze bez pojęcia lub z Darmstadt

Po to jest akumulacja, by chwilowe różnice pokrywać. W domu pasywnym, przy dobowych zmianach temperatury na poziomie 1 st stosowanie jakichś aktywnych systemów to bzdura. Bardzo kosztowna bzdura.

[kamilb1987b]

nydar skoro piszesz że w zimę nie ma zysków słonecznych to na pewno nie masz domu pasywnego. w dobrze zrobionym domu pasywnym słoneczko jak wyjdzie to dom ogrzeje. nawet kszhu mimo że ma dom prawie pasywny pisał że ogrzeje dom zyskami słonecznymi. a piachu słońcem nie ogrzejesz tak jak chcesz. tylko co najwyżej parę centymetrów a to za mało aby z tego sensownie korzystać.

[Barth3z]

W wątku nydara zrodził się ciekawy pomysł. Chodzi o chłodzenie sufitowe 100 metrowym PEXem przez którego przepuszczamy zimną wodę wodociągową. PEXa rozkładamy na płytach G-K sufitu. W lecie mamy pasywne chłodzenie (nie potrzeba żadnych pompek) oraz wstępnie podgrzaną wodę wodociągową. W zimie natomiast jest neutralne, ponieważ i tak ogrzewamy wodę w zasobniku. W moim przypadku tą samą pompą ciepła. Co Wy na to ?

[perm]

W PL tak ale na naszej polkuli... Na polnocy ... Zima niezbyt wychodzi

 

Tam maja przechlapane....

Ale to jest takie sugestywne:

" w domu robi się zimno, włączamy kable i błyskawicznie robi się ciepło"

"w domu robi się gorąco. włączamy chłodzenie i błyskawicznie robi się chłodniej"

Żeby było "błyskawicznie" to trzeba kW kabli i PC do chłodzenia. Na prosty umysł taka argumentacja wystarczy. Nie pisze się, że zimno i ciepło w skutek zmian temperatury robi się bardzo powoli, bo to uwidacznia głupotę pomysłu.

Handel polega na umiejętnym wprowadzeniu w błąd klienta. Ktoś kiedyś wymyślił takie hasło.

[Tomasz Brzęczkowski]

W wątku nydara zrodził się ciekawy pomysł. Chodzi o chłodzenie sufitowe 100 metrowym PEXem przez którego przepuszczamy zimną wodę wodociągową. PEXa rozkładamy na płytach G-K sufitu. W lecie mamy pasywne chłodzenie (nie potrzeba żadnych pompek) oraz wstępnie podgrzaną wodę wodociągową. W zimie natomiast jest neutralne, ponieważ i tak ogrzewamy wodę w zasobniku. W moim przypadku tą samą pompą ciepła. Co Wy na to ?

Dlaczego neutralne zimą? Ogrzewanie podłogi podczerwienią jest bardzo komfortowe. To jedyne ogrzewanie podłogowe, które chłodzi i rozprowadza zyski bytowe i słoneczne. To jedyne rurki, które nadają się do domów izolowanych. Testowałem też rurki i przestrzenie ogrzewane i chłodzone powietrzem, ponieważ pompy powietrze powietrze mają wyższą efektywność i są tańsze.

[nydar]

W wątku nydara zrodził się ciekawy pomysł. Chodzi o chłodzenie sufitowe 100 metrowym PEXem przez którego przepuszczamy zimną wodę wodociągową. PEXa rozkładamy na płytach G-K sufitu. W lecie mamy pasywne chłodzenie (nie potrzeba żadnych pompek) oraz wstępnie podgrzaną wodę wodociągową. W zimie natomiast jest neutralne, ponieważ i tak ogrzewamy wodę w zasobniku. W moim przypadku tą samą pompą ciepła. Co Wy na to ?

 

Nie położył bym peksa na płytach GK. Nienawidzę malować sufitów ani zlecać tej roboty.No i jak zamaskować te plamy?

[Barth3z]

Nie położył bym peksa na płytach GK. Nienawidzę malować sufitów ani zlecać tej roboty.No i jak zamaskować te plamy?

 

Czemu ? Chodzi o skraplanie się ewentualnej pary wodnej ?

 

Jakie utlenianie? To się nie utlenia a jedynie patynuje w co też wątpię. Budynek dzieci po dzieciach przewrócą a kabel zostanie cały. Przecież tymi drutami przemysłowo się grzeje nawet bez izolacji. Na potrzeby bezpieczeństwa ma być zachowana izolacja elektryczna. Popatrz na kable nad głową.

 

Linka grzejna jest pokryta podwójną warstwą izolacji. Izolacja wytrzymuje temperaturę 180stopniC, wytrzymuje napięcie 2500V i chroni linkę grzejną przed wilgocią i powietrzem, zapobiega rdzewieniu ( utlenianiu się ) linki, poza tym linka wykonana jest z materiału odpornego na rdzewienie. - to nawet w "twoich" kablach o tym piszą. Co do gołego drutu, to weź sobie taki drut opory do ręki. To, że widzisz "goły" drut nie oznacza, że nie jest powlekany.

[Barth3z]

Przy słońcu. Pomieszałeś straty roczne z chwilowymi. "Wyłącz" słońce i patrz co wtedy.

Z wyników asolta dot. max zapotrzebowania per pomieszczenie też mozesz kilka ciekawych rzeczy wyliczyć.

 

Racja, nie wyłączyłem słońca.

Z symulacji dla miesiąca listopad i ustawionej temp. +2oC i 22oC wewn. mam dostarczyć 500W, z czego odejmuję 211W na CWU i dodaję 307W zysków słonecznych, których nie mogę być pewny. Wychodzi 600W. To jednak za dużo, aby pokryć z zysków typu: mocno grzejąca się plazma (360W) przez min. 8godz. / dobę i oświetlenie akwarium - halogentowe 300W pracujące przez 16 godzin / dobę.

Bardziej realne będzie coś w okolicach 5-6oC.

[Tomasz Brzęczkowski]

"Przepalanie" się drutu oporowego, nie jest procesem utleniania ( dlatego napisałem w cudzysłowie) , Przerwa w obwodzie jest sprawą jakości produkcji, to stop chromu niklu żelaza, potem dodaje się miedzi by zmieniać rezystancję. O trwałości tego drutu, w normalnych warunkach użytkowych, decyduje jakość wymieszania tego "koglamogla" by nie powstawały ogniwa wewnątrz. Najlepsze druty oporowe produkuje huta Kanthal . Elektra na tych drutach opiera swoją produkcję.

[Barth3z]

I nie tylko Elektra, Devi też pisze, że na ich drucie produkuje kable, "moje" też są z tego drutu.

A kanthal poza nazwą producenta to też nazwa stopu.

 

Sorry, może te "twwoje" kable potraktowałem z góry, ale uważam, że w takim przypadku nie cena jest wyznacznikiem. Rurek też nie mam zamiaru kupować tych najtańszych.

[perm]

Dlatego nie kupiłem Elektry. Były nieco tańsze ale jakość usługi kiepska a tu widziałem z czego i nawet trochę jak produkują. 20 lat gwarancji, podejście producenta i zapewnienie, że na fuszerkę nie może sobie pozwolić bo wymiana kabli w użytkowanym domu mogłaby f-mę rozłożyć jakoś mnie przekonały. Ale tu nie ma co się rozwodzić, to przy normalnym użytkowaniu nie ma prawa się zepsuć.

A jak źródełko pod domem wypłynie? Zwarcie będzie.

[Tomasz Brzęczkowski]

Dlatego nie kupiłem Elektry. Były nieco tańsze ale jakość usługi kiepska a tu widziałem z czego i nawet trochę jak produkują. 20 lat gwarancji, podejście producenta i zapewnienie, że na fuszerkę nie może sobie pozwolić bo wymiana kabli w użytkowanym domu mogłaby f-mę rozłożyć jakoś mnie przekonały. Ale tu nie ma co się rozwodzić, to przy normalnym użytkowaniu nie ma prawa się zepsuć.

Elektra to najwiejksza fabryka na świecie. Robi kable i maty dla finów , szwedów nawet dla chińczyków .

[kamilb1987b]

Nie twierdzę, że jest mała ale ich przedstawiciele/sprzedawcy maja olewczy stos. do klienta.

 

po ile kupiłeś kable za 1m2 do swojego domu? o jakiej mocy?

[Tomasz Brzęczkowski]

Nie twierdzę, że jest mała ale ich przedstawiciele/sprzedawcy maja olewczy stos. do klienta.

Pan zobaczy jaki "PR" jest najtańszemu ogrzewaniu robiony! Jak inwestor usłyszy kable to, niezależnie od izolacji, odwraca się na pięcie. A w identycznych domach ( szkieletowa szergówka) kable zużywały mniej niż wodna podłogówka z gruntowej pompy. A "najlepiej " się na tym znają ci co nigdy takiego ogrzewania nie montowali.

A prawda jest taka, że bez kabli nie zbuduje się domu jak w temacie.

[Krzysiek_BB]

3 szt. 2,7kW z dużym rabatem, pisałem już o tym kilka razy a aktualne ceny masz na ich stronie. Jedź do firmy i targuj, dogadasz sie. Krzysiek_BB też je ma.

 

Potwierdzam ... i jestem zadowolony 7 obwodów w sumie 12 kW wraz z termostatami (7 sztuk) całkowity koszt 4200 PLN (praca własna)

jedynie co przetestuje (moze tej zimy) połącze kilka obwodów tej samej mocy szeregowo - bede grzał dłużej ale z mniejszą mocą

np. 2 x 1,6 kW w szereg da mi 800 W. Bo zeszłe zimy kable chodziły po ~ 3 x 1:30 / dobę, a teraz chce wydłużyć czas grzania ale mniej na m2.

[perm]

Pan zobaczy jaki "PR" jest najtańszemu ogrzewaniu robiony! Jak inwestor usłyszy kable to, niezależnie od izolacji, odwraca się na pięcie. A w identycznych domach ( szkieletowa szergówka) kable zużywały mniej niż wodna podłogówka z gruntowej pompy. A "najlepiej " się na tym znają ci co nigdy takiego ogrzewania nie montowali.

A prawda jest taka, że bez kabli nie zbuduje się domu jak w temacie.

"PR"... O czym ty misiu piszesz? Kable to czysty prąd. Drożej grzać się nie da, no może poza ropą. Trudno się dziwić, że nie każdy to chce. W domach "izolowanych" faktycznie 100w/m2 kabla jest niezbędne. Dla domu który tak szybko się wychładza, trudno znaleźć bardziej wydajne źródło ogrzewania. Kto jednak chciałby taki dom? "Dom izolowany" to porażka projektanta lub wykonawcy. Kupę kasy a efekt żaden.

[perm]

Potwierdzam ... i jestem zadowolony 7 obwodów w sumie 12 kW wraz z termostatami (7 sztuk) całkowity koszt 4200 PLN (praca własna)

jedynie co przetestuje (moze tej zimy) połącze kilka obwodów tej samej mocy szeregowo - bede grzał dłużej ale z mniejszą mocą

np. 2 x 1,6 kW w szereg da mi 800 W. Bo zeszłe zimy kable chodziły po ~ 3 x 1:30 / dobę, a teraz chce wydłużyć czas grzania ale mniej na m2.

Przy podłogówce wodnej nie miałbyś tego problemu, choć koszt inwestycyjny (z kotłem elektrycznym) byłby trochę większy.

[qubic]

Potwierdzam ... i jestem zadowolony 7 obwodów w sumie 12 kW wraz z termostatami (7 sztuk) całkowity koszt 4200 PLN (praca własna)

jedynie co przetestuje (moze tej zimy) połącze kilka obwodów tej samej mocy szeregowo - bede grzał dłużej ale z mniejszą mocą

np. 2 x 1,6 kW w szereg da mi 800 W. Bo zeszłe zimy kable chodziły po ~ 3 x 1:30 / dobę, a teraz chce wydłużyć czas grzania ale mniej na m2.

 

ciekawy pomysł.

[Tomasz Brzęczkowski]

Potwierdzam ... i jestem zadowolony 7 obwodów w sumie 12 kW wraz z termostatami (7 sztuk) całkowity koszt 4200 PLN (praca własna)

jedynie co przetestuje (moze tej zimy) połącze kilka obwodów tej samej mocy szeregowo - bede grzał dłużej ale z mniejszą mocą

np. 2 x 1,6 kW w szereg da mi 800 W. Bo zeszłe zimy kable chodziły po ~ 3 x 1:30 / dobę, a teraz chce wydłużyć czas grzania ale mniej na m2.

Przekona się Pan, że będzie znacznie gorzej. 60W/m2 to zupełne minimum. 80-200W/m2 to teraz standard.