"Tak się domów nie buduje !!" czyli parterówka ze strychem w podkieleckiej wiosce ;)

[_artur_]

@artur, nie sądzisz że DS w peszlu może trochę przekłamać temperaturę np. posadzki (jest to jakiś kanał "powietrzny")? W sumie zamiast peszla, to bym chyba drugiego DSa dał

 

peszel będzie pewnie zapiankowany albo tynk pokryje.. drugiego DSa nie ma sensu bo jak jeden padnie to drugiego nie odczytasz.. a różnice ? temperatura praktycznie bez różnicy.. powietrze nagrzeje się tak samo do temperatury ośrodka.. zresztą to nie apteka.. a niestety żeby było wszystko idealnie to termometr musiałby być bezpośrednio w betonie a tego by jego nóżki nie wytrzymały bo skorodowa'y by po sezonie bo wylewka jednak by reagowała z połączeniem przewodu z termometrem.. a tak mam możliwość wymiany..

 

Artur

Ja mam zakopane około 60 m rury 200 kanalizacyjnej. podczas ostatnich mrozów około -20(raczej kapke więcej) temperatura na wlocie do reku nie spadła poniżej +6, przy wydajności reku 80m3 . Jedyna wada w moim przypadku to przecieki. Te rury ni cholery nie są szczelne.Każde połączenie było myte i smarowane przed złożeniem . na 3 tygodnie nacieka około 10 litrów , ale to też bez zasady raz mniej raz więcej. Pomaga pompka do camperów na 12 v . warunki mam kijowe początek rury na 1.5 m, koniec na 3 , ale końcówke kładłem w zaawansowanej kurzawce

 

no ja mam sam piasek.. póki co jeszcze nie sprawdzałem czy wody nie ma.. ale na to mam sposób - wpuszczę na kablu kamerę sportową (ona do 5m pod wodą moze siedzieć, i dodatkowo obraz przez wifi pokazuje to sobie sprawdzę.. i najwyżej też wężyk wsadzę.. na razie nie mieszkam więc mi wszystko jedno - na razie powietrze leci więc nie jest zalane całkowicie.. chociaż jak masz kurzawkę to może być powód - u mnie do 5m piasek.. jakieś 500m w prostej linii od domu jest zalew który jest 10m niżej niż mój dom (gps tak pokazuje) i tam spływają wszystkie okoliczne wody (tak widać jak po deszczu leci) a stamtąd do Nidy w pobliżu płynącej.. i z tego co gadałem z gosciami co mi odwierty geologiczne pod dom robili to tak jest, jakbym chciał studnię to odwiert 30m minimum bo wyżej woda znika..

[grzeniu666]

peszel będzie pewnie zapiankowany albo tynk pokryje.. drugiego DSa nie ma sensu bo jak jeden padnie to drugiego nie odczytasz.. a różnice ? temperatura praktycznie bez różnicy.. powietrze nagrzeje się tak samo do temperatury ośrodka.. zresztą to nie apteka.. a niestety żeby było wszystko idealnie to termometr musiałby być bezpośrednio w betonie a tego by jego nóżki nie wytrzymały bo skorodowa'y by po sezonie bo wylewka jednak by reagowała z połączeniem przewodu z termometrem.. a tak mam możliwość wymiany..

 

O ile cały peszel (powietrze) w środku będzie w ośrodku to raczej ok. Pianować jak rozumiem na zewnątrz peszla (jak w środku to niewymienialny się zrobi)? Ja do tego dam DSy w osłonkę i zaleję żywicą ep. Mówiąc o zapasowym, chodziło mi o zatopienie DSa zlutowanego z kawałkiem przewodu (wyciągniętego tylko do dostępnego dla "ręc" miejsca), bezpośrednio w ośrodku (nie w peszlu).

[Locost]

wpuszczałem kamerkę. Rozebrałem traktorek-zabawkę synka na to założyłem kamerkę puściłem tylko zasilanie do oświetlenia i napędu traktorka po kablu. Traktorek wydawał się stosunkowo ciężki, jednak po 2 łukach ( wjechał jakieś 10 metrów) koła traciły przyczepność i nie dał rady wciągnąć kabla.

Mam micro kamerke na 2.4.. ghz - lipa gryzie się z wifi. Grunt okropnie tłumi fale , przy odbiorniku jakąś metalową miską robiłem ekran do anteny .

Sądzę ,że od około 1m ( bo na tej wysokości jest teraz lustro wody większość rury jest w wodzie pod nie małym ciśnieniem.Mówiąc w skrócie. Uszczelki w mufach rury mają skrzydełka które dociskają się pod wpływem ciśnienia wewnątrz , a w tym przypadku ..... wiadomo

[piotrp1]

Witam

 

Co do DS.-ów to ja zrobiłem to tak jak na załączonych fotkach. Zalane są bezpośrednio betonem lub w styropianie. Niestety jedne pod styropianem nie przeżyły. Trzeba dokładnie robić i co najmniej kilka razy sprawdzić przed zalaniem. Gdybym miał czas raczej bym zrobił to w rurkach.

Piotrek

[_artur_]

co to za program? czujki masz podpięte pod kompa czy jakiś konwerter na rs485?

[piotrp1]

To program z PLC – taki chiński PLC2011B0. Czujnik są podpięte pod jego wejście. Będzie ich później więcej, ale że brak czasu to jest ile jest. Można prawdopodobnie zrobić automatyczny odczyt za pomocą C++ jednak tego nie umiem i nie wiem czy się nauczę. Jak dla mnie sterownik jest wystarczający.

[_artur_]

aaa wiem, o ile pamiętam to całkiem ten sterowniczek jest zgrabny..

długo go używasz? pytam bo czasem coś takiego by się przydało żeby niedrogo coś postawić u kogoś..

[piotrp1]

Dokładnie nie pamiętam, ale coś od października. Kupiłem go z myślą o alarmie , odczycie temperatur i sterowaniu kilku urządzeń. Co do samej obsługi to może być, natomiast co do instrukcji to totalna katastrofa. Nawet to co jest na youtube moim zdaniem jest słabej jakości. Brak tam podstawowych rzeczy które trzeba ogarnąć, a sprzedawca gada o innych oczywistych rzeczach które są dość intuicyjne, a pomija konfigurację urządzenia która jest beznadziejna. Mi jeszcze brakuje połączenia na telefon, i muszę skontaktować się ze sprzedawcą bo innej opcji nie ma. Poza tym gdyby instrukcja była normalna można powiedzieć że sterownik spełni swoje zadanie.

[_artur_]

kolega właśnie trochę poczytał o tym sprzęcie i ciekawostka jest taka że to polska firma to robi a wszędzie jest że to chińszczyzna http://clip2net.com/s/6OnU7g

[kosio]

Witam

Pozwolę sobie odnieść się do 2 tematów. Struganie i frezowanie narożników to wymóg przeciwpożarowy- trudniej się zapala a jak jest dodatkowo poddane obróbce termicznej to zabija się wszystkie zarodniki grzybów i larwy. C24 pozwala na projektowanie optymalnych przekrojów. Mieszkam w starym poniemieckim domu gdzie jest nieocieplony dach i krokwie są na widoku . W środku są jak gąbka całe zjedzone przez jakieś robactwo choć na wierzchu wyglądają całkiem dobrze. Co do rur kanalizacyjnych PVC to powinny być szczelne jak są dobrze ułożone – tym się zajmuję.

http://www.ekoma.com.pl/oferta/355/rury-kanalizacyjne-pvc-u.html Należy je układać na podsypce piaskowej na równej powierzchni. Uszczelka z wargą ma inne zadanie (to nie seger) i w żadnym wypadku nie wolno ich smarować smarami ani olejami ropopochodnymi. W maju zaczynam budowę, wiele ciekawych pomysłów z twojej budowy pewnie wykorzystam ale więźba – mimo ceny jednak będzie prefabrykowana. Pozdrawiam i życzę pomyślnego zakończenia budowy.

[Wivaldi]

Witam,

Ilość kabli jest porażająco przerażająca. Jestem pełen podziwu dla Pani inżynier i pomocnika.

[DEZET]

Świetny DB... z Panem Dziadkiem w bezbłędnej drugoplanowej roli W pewnym momencie pomyślałem: ten dom chyba będzie latał, bo elektryka, jak na statku kosmicznym. Swoje "dachowe" rozterki też miałem- 3 pytanych dekarzy jak zrobić przejście z membrany na blachę okapową i 3 różne(!) sposoby. Żeby było ciekawiej to jeszcze inne niż Twój z "przepustem" na podkładkach. Zrobiłem wybierając naciągnięcie membrany i przyklejenie jej taśmą butylową do okapu. Razem skręcone to jeszcze z blachodachówką. A teraz zaczytam się w linkach o plc i innych sterownikach. Póki co, to na początek chciałbym zrobić pomiar temperatury na "dallasach" przez RS232. Pozdrawiam.

[kris1234]

Jeszcze napiszę od razu że trochę te wynalazki się sprawdzają bo po odpaleniu wentylacji mechanicznej już opomiarowałem

sterowanie przez www z komputera czy smartfona wyglądac będzie tak:

 

Przykładowy pokój:

http://imageshack.com/scaled/medium/843/8doe.jpg

 

tu też sterowanie wentylacją:

 

http://imageshack.com/scaled/medium/801/y6zb.jpg

 

łącznie z osadzeniem obrazu na żywo z kamery

http://imageshack.com/scaled/medium/707/lufc.jpg

 

Co istotne - jak w wekend i wcześniej było na zewnątrz około -13*C a wentylacja działa cały czas to na wlocie do rekuperatora jest +2*C (jeszcze da się to poprawić bo około 3m rury dolotowej niezailolowanej do rekuperatora leci przez pomieszczenie gdzie jest -5*, więc na wejście będzie do domu wlatywać około 3*C (tyle leci przy 300m3/h) .. co na "chłopski rozum" oznacza tylko tyle (albo aż tyle) że zamiast podgrzewać powietrze od powiedzmy -13 do +22 będe podgrzewał je od +3 do +22 czyli jakby nie liczyć to do podgrzania muszę dostarczyć ponad 30% mniej ciepła..

do tego dojdzie jeszcze rekuperator więc tu też parę złotych rocznie powinno być na plus..

 

 

 

Mam takie pytanko.

 

W jakim programie pisałeś sobie tą aplikacje?

 

Dla mnie świetna sprawa

 

Pozdrawiam

[_artur_]

Witam,

Ilość kabli jest porażająco przerażająca. Jestem pełen podziwu dla Pani inżynier i pomocnika.

 

dzięki..

a ilość jest do ogarnięcia pod warunkiem że na każdym jest napisane co to za kabel

 

Świetny DB... z Panem Dziadkiem w bezbłędnej drugoplanowej roli W pewnym momencie pomyślałem: ten dom chyba będzie latał, bo elektryka, jak na statku kosmicznym. Swoje "dachowe" rozterki też miałem- 3 pytanych dekarzy jak zrobić przejście z membrany na blachę okapową i 3 różne(!) sposoby. Żeby było ciekawiej to jeszcze inne niż Twój z "przepustem" na podkładkach. Zrobiłem wybierając naciągnięcie membrany i przyklejenie jej taśmą butylową do okapu. Razem skręcone to jeszcze z blachodachówką. A teraz zaczytam się w linkach o plc i innych sterownikach. Póki co, to na początek chciałbym zrobić pomiar temperatury na "dallasach" przez RS232. Pozdrawiam.

 

no mam nadzieję że nie odleci

co do temperatury to zerknij na

http://www.meraprojekt.com.pl/produkty.html

bardzo fajne konwertery, używam ich usb/1wire do uruchamiania, kompatybilne z oryginalnym dallasem i niedrogie..

 

Mam takie pytanko.

 

W jakim programie pisałeś sobie tą aplikacje?

 

Dla mnie świetna sprawa

 

Pozdrawiam

 

to program dostarczany przez producenta plc - fatek.. pisać nic nie trzeba umieć, układasz z klocków.. w zasadzie to może nie wyraziłem się dostatecznie jasno.. te zrzuty ekranu to widok z przeglądarki internetowej, więc sterowanie jest niezależne od systemu operacyjnego, działa i wygląda tak samo na PCcie z windowsem lub linuxem, ipadzie z IOSem czy komórce z androidem..

[DEZET]

Och, Arturze, ja prosty człowiek jestem, a Ty mi takie cuda zapodajesz

[qrko]

Bardzo chciałbym mieć taki system oparty na PLC w przyszłości u siebie w domu. Wygląda to ciekawie i zapowiada się mnóstwo zabawy z konfiguracją, oprogramowaniem tego w jakiś sensowny sposób, ale taką zabawę akurat uwielbiam. Niewiadomą jest dla mnie natomiast etap pierwszy czyli instalacja - co powinienem przewidzieć na etapie budowy domu, aby prościej było wdrożyć takie rozwiązanie w przyszłości. Jeżeli nie masz nic przeciwko to mam kilka pytań, zarówno w kwestiach instalacyjno-budowlanych jak i konfiguracyjnych, bo jeszcze w temacie PLC nie siedzę.

 

Ile par przewodów przewidziałeś na każdy pokój? Prowadziłeś je do jednej głównej puszki w pokoju czy od razu do konkretnych miejsc jak rolety, oświetlenie, itd.?

 

Sterownik ma ograniczoną liczbę wyjść, dajmy na to 10, więc chyba trzeba by to podłączyć do jakiegoś większego przełącznika/rozdzielacza, który za pomocą tych 10 wyjść (jak mniemam to 10 bitów czyli całkiem sporo kombinacji) pozwoli rozdzielić sygnały na kilkadziesiąt czy nawet kilkaset rożnych indywidualnych mechanizmów (jedna roleta, jeden zestaw halogenów oświetleniowych, itd.) Dobrze to rozumiem?

[_artur_]

Zmian na budowie ciąg dalszy..

najważniejsza zmiana - mamy tynki !! Od razu dom wygląda dużo korzystniej niż w stanie surowym.. teraz schną, wentylacja mechaniczna odpalona, za za tydzień powinny przeschnąć.. teraz rano przed pracą otwieram dodatkowo okna, po pracy zamykam i jakoś schnie.. wilgotnościomierz z 95% już pokazuje 82 więc nieźle..

 

http://imageshack.com/a/img208/3060/ekht.jpg

 

http://imageshack.com/a/img836/8297/xys2.jpg

 

http://imageshack.com/a/img843/6629/ndmi.jpg

 

Oczywiście od razu po zrobieniu nic nie mogło ujść czujnemu inżynierskiemu oku inwestorki, trzeba było pomierzyć żeby potem meble czy inne rzeczy precyzyjnie ustawić

 

http://imageshack.com/scaled/medium/836/xys2.jpg

 

Oczywiście nie zabrakło też innej pomocnicy:

 

http://imageshack.com/a/img836/8297/xys2.jpg

Edytowane 31 Stycznia 2016 przez _artur_

[_artur_]

Bardzo chciałbym mieć taki system oparty na PLC w przyszłości u siebie w domu. Wygląda to ciekawie i zapowiada się mnóstwo zabawy z konfiguracją, oprogramowaniem tego w jakiś sensowny sposób, ale taką zabawę akurat uwielbiam. Niewiadomą jest dla mnie natomiast etap pierwszy czyli instalacja - co powinienem przewidzieć na etapie budowy domu, aby prościej było wdrożyć takie rozwiązanie w przyszłości. Jeżeli nie masz nic przeciwko to mam kilka pytań, zarówno w kwestiach instalacyjno-budowlanych jak i konfiguracyjnych, bo jeszcze w temacie PLC nie siedzę.

jak widać ja też lubię takie kombinacje

najprościej to w takiej konfiguracji jak u mnie to ciągniesz każdy punkt do rozdzielni.. a tam robisz co chcesz i spinasz wg uznania..

 

Ile par przewodów przewidziałeś na każdy pokój? Prowadziłeś je do jednej głównej puszki w pokoju czy od razu do konkretnych miejsc jak rolety, oświetlenie, itd.?

 

Wszystko do rozdzielni - puszek "pośrednich" są trzy ale w zasadzie są przelotowe - lub tam gdzie wiedziałem że na 100% nie będzie wymagane różne sterowanie - ale i tak w puszcze są dwie skrętki na wszelki wypadek..

kabla poszło mi dużo.. ale gromadziłem zapasy ze 2 lata..

 

Sterownik ma ograniczoną liczbę wyjść, dajmy na to 10, więc chyba trzeba by to podłączyć do jakiegoś większego przełącznika/rozdzielacza, który za pomocą tych 10 wyjść (jak mniemam to 10 bitów czyli całkiem sporo kombinacji) pozwoli rozdzielić sygnały na kilkadziesiąt czy nawet kilkaset rożnych indywidualnych mechanizmów (jedna roleta, jeden zestaw halogenów oświetleniowych, itd.) Dobrze to rozumiem?

nie.. mój sterownik ma chyba 20 wyjść i 12 wejść na płycie głównej ale mam jeszcze do niego moduły rozszerzeń - 4 moduły po 24 wyjścia i 2 po 24 wejścia.. a można rozbudować o kolejne.. tak jak piszesz to byłoby bardzo trudne do ogarnięcia bo trzeba by olbrzymią matrycę, demultiplexer czy tablicę dekodowań stworzyć, potem jeszcze tranzystory.. a to bez sensu trochę - lepiej od razu moduły gotowe zastosować..

[_artur_]

Jak ktoś to czyta to mam pytanie, rozrysowałem sobie schody - schowane będą częściowo za salonem, część będzie widoczna obok balkonu,

ze względu na długość są ze spocznikiem, skręcające w lewo.. na niektórych zdjęciach widać w pomieszczeniu gospodarczym dziurę na poziomie ziemi z nadprożem - to właśnie przestrzeń która ma być pod spocznikiem schodów dostępna od tyłu (nawet metr nie może się zmarnować )

 

teraz chciałbym wyspawać konstrukcję stalową, a docelowo obłożyć drewnem dębowym czy jakimś innym.. może ktoś zerknąć na moje nieudolne rysunki czy takie coś ma sens, i doradzić z jakiego materiału konstrukcję spawać (profil zamknięty, ceownik? )

we wszystkich poradnikach piszą że wygodne schody powinny mieć wysokość stopnia około 16cm i razem z grubością trepa tyle jest, głębokość 25,5 plus 4,5 cm na kapinos daje właśnie też 30 które jest polecane - może tak być?

 

http://imageshack.com/a/img845/5017/bqjg.jpg

większa wersja:

http://imageshack.com/a/img845/5017/bqjg.jpg

lub link do pdf'a:

https://www.dropbox.com/s/z9f0smjpmrsp8ah/schody.pdf

Edytowane 15 Marca 2014 przez _artur_

[RK1719508166]

mocniejszy jest ceownik bo to 1 kawałek stali gięty , profile prostokątne są cieńsze

na szybko patrząc na szkic

- czemu rozna wysokość stopn 12-16 cm ? i roznaich glebokoc? 25,530 cm ? - takie różnice będą widoczne i wyczuwalne podczas chodzenia